agnisia Posted February 27, 2009 Posted February 27, 2009 Czy wasze pieski spią w swoim legowisku czy wtryniaja sie do łóżek. Moja mała ma 8 miesięcy i najlepiej jakby spała przytulona do kogoś strasznie nie lubi spać sama. Początkowao sypiała na swoim legowisku a tylko w nocy przechodziła do łózka córki. Obecnie śpi na fotelu obok mojego łózka a jak ja ide do pracy to zawsze znajdzie sobie łóżeczko z jakąś pańcia do spania . U nas pracuje sie na zmiany więc zawsze ktoś jest w domu. Quote
M@d Posted February 27, 2009 Posted February 27, 2009 Już 3 nasz pies u nas śpi w łóżku :razz: M.in. 36 kg. Sznaucer obrzym. :evil_lol: Czasami na łóżku są jednocześnie 2 psy ... i kot (na szczęście przewidując rozwój wypadków kupiliśmy duuuuże łóżko :diabloti: Quote
olinafm Posted February 27, 2009 Posted February 27, 2009 Mój pies od początku ma zakaz wchodzenia na meble, więc śpi w swoim wyrku :) Ale na początku pozwoliliśmy mu na wchodzenie na kanapę dwoma łapami, tak żeby leżąc go głaskać (był malutki i nawet stojąc na dwóch łapach niewiele wyższy od łóżka), a teraz małpiszon tak wykombinował że wchodzi na kanapę w ten sposób że tylne łapy ledwo dotykają ziemi -niemal samymi pazurami - i co prawda leży na kanapie, ale zasad przecież nie łamie, a my chcąc być konsekwentni nie możemy go zrzucić :evil_lol: Quote
M@d Posted February 27, 2009 Posted February 27, 2009 U nas też się tak zaczęło! Najpierw był kategoryczny zakaz.... potem było kładzenie pyska, pyska i przednich łap, pyska, przednich łap i tak troszkę jednej tylnej... aż w końcu odkryliśmy, że gwałtowne ruchy kołdry w nogach łóżka o poranku oznaczają, ze jesteśmy 3. (nieopisaną w anegdotach) kategorią właścicieli - Ci co MYŚLĄ, że nie śpią z psem w łóżku! :evil_lol: A że autorytet to m.in. "nie dawanie zakazów z góry skazanych na niewykonanie", to ten temat sobie odpuściliśmy, żeby nie uczyć psa, że zakazy drobnymi kroczkami, ale można omijać :eviltong: Quote
olinafm Posted February 27, 2009 Posted February 27, 2009 Nie, u nas (a dokładnie u TZ) to nie przejdzie :shake: Tylne łapy mają być na ziemi, choćby tylko pazurami jej dotykał :p Quote
M@d Posted February 28, 2009 Posted February 28, 2009 Eeee tam... przecież to jest Sznaucer! :eviltong: To tylko kwestia czasu ... :evil_lol: Quote
muczia Posted April 8, 2009 Posted April 8, 2009 Moje psiaki, w tym sznaucerek zawsze spały z nami. Niedawno przeprowadziliśmy się i urządziliśmy psom "psi pokój". Pierwsze noce były koszmarne: Grom wył, Promil szczekał, a Popers wydawał swoje dziwne mopsie dzwięki. Po paru nocach wszystko się uspokoiło, psy na noc same pędziły do swojego pokoiku:razz:. Tylko że my czasem nie wytrzymujemy i bierzemy do siebie:oops: bo po prostu wytrzymać bez nich sie nie da:loveu: Quote
madziamn Posted April 28, 2009 Posted April 28, 2009 ja tam się przyznaje Duśka śpi ze mną ale dopóki jej sie gorąco nie zrobi, potem robi ewakuacje na podłoge Quote
ola12021 Posted June 12, 2009 Posted June 12, 2009 moj tofik spi w legowisku ale kocha spac w łozku ale wie ze nie powinien i spi w swpim kojcu;) Quote
leepa Posted June 14, 2009 Posted June 14, 2009 [QUOTE]pozwoliliśmy mu na wchodzenie na kanapę dwoma łapami, tak żeby leżąc go głaskać [/QUOTE] Leniuchy! :D Mój miał zakaz. Ale jak był wyskubany na łyso a wyjechalismy do domku gdzie bylo zimno no to szkoda psa :D Tak więc może wskakiwac do łózka. Ale niestety nie lubi :placz: Tzn. jak ma ochotę to się pakuje, on cała noc chodzi raz na fotel, raz do łóżka, raz na kanape, raz na podłogę... Rano często sie do mnie pakuje, przy twarzy zawsze :loveu: nieraz mało się nie uduszę tak mnie przygniecie ale tak faaaajnie:loveu: Quote
weszka Posted June 23, 2009 Posted June 23, 2009 Jak wiadomo właściciele dzielą się na tych którzy śpią ze swoimi psami i na tych którzy się do tego nie przyznają ;) U mnie układ jest taki. Dirki (dorosła olbrzymka) nie śpi ze mną i nawet jej to do głowy nie przyjdzie. Ma swoje miejsce (a nawet dwa na zmianę z Dirki), a poza tym w dzień wyleguje się za to na kanapie no i może też leżeć w dzień na zaścielonym łóżku. Wyszłam z załozenia tak jak [EMAIL="M@d"]M@d[/EMAIL] - i tak będzie włazić jak mnie nie będzie a poza tym miło posiedzieć z psem na kanapie :) Vesper (szczeniak olbrzymka) niepostrzeżenie w nocy pakuje mi się do łóżka ale czasem sama ją biorę żeby rano dospać i nie uczyć jej że się wstaje jak pies wstaje tylko jak człowiek wstaje. Poleży chwilę ale też sama schodzi. Jak urośnie to wstęp do łóżka będzie miała już zakazany - dam radę, spoko! Regularnie za to sypia ze mną kot - kulturalnie w nogach, nie wadząc nikomu :) Quote
leepa Posted June 23, 2009 Posted June 23, 2009 [QUOTE]Jak urośnie to wstęp do łóżka będzie miała już zakazany [/QUOTE] Po co tak psu w glowie mieszać. :roll: Quote
Agnieszka K. Posted June 23, 2009 Posted June 23, 2009 Moim wolno spac ze mna - jesli chcą. Gałgan mimo tego iz jest suchy :D doskonale grzeje - zwłaszcza w plecy jak sie zwinie. Młody uwielbia sie przytulac - ale najczesciej kładzie sie na łózku jak ide spac, a potem spi albo na swoim posłaniu albo na kanapie - ma cała dla siebie - poduszki tez. Jesli pogonie i nie pozwole spac - to ida do siebie - na poczatku nie wolno im było spac na łózku - a teraz to tylko czasem spia. Quote
weszka Posted June 24, 2009 Posted June 24, 2009 [B]leepa[/B] jakoś żadna z moich dorosłych olbrzymek się nie pchała. Dzieciak wiadomo ciepełka potrzebuje, a później wyrastają z takich ciągot. A nawet jeśli któraś podrośnięta miała taki pomysł raz czy dwa to grzecznie sie dogadałyśmy że to nie jest dla nikogo dobry pomysł - ciasno, gorąco, zero wygody :) Przynajmniej mnie się takie trafiają. Quote
LeCoyotte Posted June 24, 2009 Posted June 24, 2009 [quote name='weszka']Dzieciak wiadomo ciepełka potrzebuje, a później wyrastają z takich ciągot. [/QUOTE] Samba także wyrosła już ze spania w łóżku, woli na swoim miejscu albo na fotelu. Ale jeżeli łóżko jest juz rozścielone, ale jeszcze puste, to woli spać na łóżku:evil_lol: Quote
leepa Posted June 25, 2009 Posted June 25, 2009 No owszem ale jednak troszkę psu mieszasz w glowie. Najpierw można później nie można. A mój to akurat im starszy tym bardziej chce się tulić. Jak byl mały to sie podejść nie dalo :D Quote
weszka Posted June 25, 2009 Posted June 25, 2009 [quote name='leepa']No owszem ale jednak troszkę psu mieszasz w glowie. Najpierw można później nie można. [/quote] To jest tak łagodne przejście że zapewniam cię że nia ma w tym żadnego mieszania. Tak jak napisałam ja i Kojot - po prostu nawet jeśli jako małe się ładowały to później wyrastają i same nie chcą, a ja ew. tylko lekko w tym pomagam jesli jest taka potrzeba :razz: Quote
LeCoyotte Posted June 25, 2009 Posted June 25, 2009 [quote name='leepa']No owszem ale jednak troszkę psu mieszasz w glowie. Najpierw można później nie można.[/QUOTE] MZ to nie jest mieszanie w psiej główce. Ja robiłem tak, że po prostu mówiłem psu gdzie ma iść spać, coś jak komenda;) tylko że z większym uwzględnieniem jej zachcianek;) Na spacerze też raz można biegać, a raz nie można i trzeba iść na smyczy. Quote
leepa Posted June 25, 2009 Posted June 25, 2009 LeCoyotte- tak, ale ty mówisz o komendach. W takim wypadku to nie jest mieszanie. Pies ma jasne zasady od razu. Natomiast jeśli pies może spać w łóżku, a nagle nastepnego dnia dostaje kapciem po głowie że śmial na nie wejśc no to huh. Ale skoro psy w zasadzie nie wchodzą, a stosowane są tylko lekkie próby perswazji to jest to już inna rzecz. To już ja nie zmierzę czy te psy czują sie skrzywdzone czy nie :P Quote
LeCoyotte Posted June 25, 2009 Posted June 25, 2009 [quote name='leepa']Natomiast jeśli pies może spać w łóżku, a nagle nastepnego dnia dostaje kapciem po głowie że śmial na nie wejśc no to huh. [/QUOTE] ale tu chyba nikt nie mówił o takim zakazie;) Quote
weszka Posted June 27, 2009 Posted June 27, 2009 Ale nie zakazie = kapciem w łeb ;) Myślę że nie ma sensu już tego drążyć zwłaszcza że mała Vesper już się nudzi spaniem w łózku i sama sie z niego wynosi. Quote
leepa Posted June 28, 2009 Posted June 28, 2009 W ogóle nie było rozpisane dlatego chcialam to rozjaśnić. Już nie ma sensu drązenie bo zostało wszystko wytłumaczone. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.