PATIszon Posted July 20, 2005 Posted July 20, 2005 [quote name='Asiabaloo'] Aż pewnego pięknego dnia na wykładzie z fizjologii usłyszałam, że ciąża jest dopełnieniem rozwoju samicy :evil: i że w miarę możliwości powinno się pozwoli suce, kotce czy co się tam jeszcze w domu trzyma, mieć małe[/quote] A trzeba bylo zapytac profesorka czym uzasadnia swoja teorie. BTW jestes z Wawy? Jesli tak to powiedz kto to byl. Jak chcesz to na priwa mozesz... 8) Quote
olekg89 Posted July 21, 2005 Posted July 21, 2005 popuszczanie moczu g**** prawda moja suka nie umiała trzymac nigdy po sterylizacji 9 godzin bez sikania no problem :) a kiedys 4 godziny i kałuza :evil: Quote
Nor(a) Posted July 21, 2005 Posted July 21, 2005 [quote name='olekg18']przed cieczka nalezy sie zaopatrzyc w długi bacik z gałezi leszczyny :evilbat: pardzo pomaga wystarczy delikwenta pacnac w dupe koniuszkiem ,a juz go nie ma[/quote] taka samą rolę spelnia u mnie..drugi pies..a dokladnie 4 miesieczna zadziorna sunia, ktora skutecznie pogonila ostatnio adoratora starszej suni :evilbat: :P ..(nawiasem mowiac nie wiem co z niej wyrosnie :o ) Quote
Incunabula Posted July 21, 2005 Posted July 21, 2005 Moja suczka ma na szczęscie raz do roku cieczkę. Druga jest wysterilizowana, więc nie mam tego problemu 8) . Z tym popuszczaniem moczu.. no nie wiem.. mojej się nigdy coś takiego nie przytrafiło. W sumie to nawet nie słyszałam o czymś takim. Quote
anabelka Posted July 21, 2005 Posted July 21, 2005 to prawda, ze czasami zdarza iz suki po sterylce maja problem z trzymaniem moczu (szczegolnie duzych ras) ale zdarza sie to bardzo rzadko. Z tego co pamietam to ok. 2 %. Jesli ktos z tego powodu nie zdecyduje sie na sterylke to ok, ale trzeba pamietac, ze u niesterylizowanej suki jest duzo wieksze prawdopodobienstwo wystapienia ropomacicza czy nowotworow. Wiec ja wole miec bezplodne suki, nawet jesli beda popuszczaly mocz niz takie ktore beda cierpialy z powodu raka czy innej powaznej choroby. PS. Do tej pory wszystkie moje suczki byly sterylizowane i zadna nie ma problemu z popuszczaniem moczu. Teraz jednak mam wystawowa suke i horror cieczkowy przede mna. Bleee :x Quote
souris Posted July 22, 2005 Posted July 22, 2005 Czy sterylizacja suczki w wieku 5,5 miesiąca ( jamniczki ) jest dobrym pomysłem czy nie. Tyle suczka bedzie miałą pod koniec wakacji ( a jak wiadomo w wakacje młodzież ma więcej czasu, w tym wypadku właścicielka suczki jest reprezentantką licealistów ) i opieka byłaby całodobowa i nic nie stoi na przeszkodzie ( zapowiedziała rodzicom że jak to jest jej pies to jej sprawa co z tym psem wyprawia, oczywiście nie w negatywnym znaczeniu ) poza wiekiem, kiedy zacznie się szkoła będzie dość ciężko o opiekę. Sterylizował ktoś tak młodą sunię ? Piszę w imieniu znajomej. Quote
coztego Posted July 22, 2005 Posted July 22, 2005 [quote name='souris']Czy sterylizacja suczki w wieku 5,5 miesiąca ( jamniczki ) jest dobrym pomysłem czy nie[/quote] Souris zajrzyj na Weterynarię, tam jest dużo topików o Strylizacji, także tej wczesnej, jeśli tam się podepniesz to na pewno znajdzie się kilka osób, które udzielą Ci odpowiedzi, a moze dopowiedź już tam istenieje ;) [quote name='anabelka']Wiec ja wole miec bezplodne suki, nawet jesli beda popuszczaly mocz niz takie ktore beda cierpialy z powodu raka czy innej powaznej choroby. [/quote] Podpisuję się pod tym, razem z moją wysterylizowaną suką, u której być może wystąpiło popuszczanie (w przyszłym tygodniu jedziemy do weta to się dowiemy). Quote
olekg89 Posted July 25, 2005 Posted July 25, 2005 tez siew pod tym podpisujemy :D moja suka w 2 dzien po steryliacji patrzyła co by tu zmajstrowac ,bo nudno jakoś :evilbat: Quote
maga18 Posted July 25, 2005 Posted July 25, 2005 a na ile przed cieczka mozna podac zastrzyk hormonlany by cieczki nie bylo ??? Quote
Ppx Posted September 28, 2011 Posted September 28, 2011 Lucy ma cieczkę. :/ Nienawidzę życia. ;x Boje się, że mój tępy ojciec ją wypuści. Quote
xxxx52 Posted September 29, 2011 Posted September 29, 2011 Ppx-to ja wykastruj .Nie bedzie problemu Quote
xxxx52 Posted September 29, 2011 Posted September 29, 2011 [quote name='souris']Czy sterylizacja suczki w wieku 5,5 miesiąca ( jamniczki ) jest dobrym pomysłem czy nie. Tyle suczka bedzie miałą pod koniec wakacji ( a jak wiadomo w wakacje młodzież ma więcej czasu, w tym wypadku właścicielka suczki jest reprezentantką licealistów ) i opieka byłaby całodobowa i nic nie stoi na przeszkodzie ( zapowiedziała rodzicom że jak to jest jej pies to jej sprawa co z tym psem wyprawia, oczywiście nie w negatywnym znaczeniu ) poza wiekiem, kiedy zacznie się szkoła będzie dość ciężko o opiekę. Sterylizował ktoś tak młodą sunię ? Piszę w imieniu znajomej.[/QUOTE] Mozna wykastrowac suczke przed pierwsza cieczka nim hormony wplyna na jej organizm i charakter Quote
xxxx52 Posted September 29, 2011 Posted September 29, 2011 [quote name='maga18']a na ile przed cieczka mozna podac zastrzyk hormonlany by cieczki nie bylo ???[/QUOTE] hormonalne zastrzyki podawane regolarnie moga byc przyczyna rakow Quote
Martens Posted September 29, 2011 Posted September 29, 2011 To może poczytaj sobie wreszcie, jak może na organizm wpłynąć sterylizacja w wieku np. 5 miesięcy :roll: Quote
xxxx52 Posted September 29, 2011 Posted September 29, 2011 [quote name='Martens']To może poczytaj sobie wreszcie, jak może na organizm wpłynąć sterylizacja w wieku np. 5 miesięcy :roll:[/QUOTE] uwazam ,ze 5 miesiczne suczki nie powinno sie kastrowac ,przeciez jeszcze narzady rozrodcze sa rozwiniete.kastruja w USA nawet 4 miesieczne suczki ,co dla mnie nie jest zrozumiale,ale 7-8 miesieczne juz kastrowalam (malej rasy) i nic sie nie stalo.Trudno jest uchwycic ten pare tygodni do pierwszej cieczki.Teraz sa u nas zdanie ,ze kastracja wlasnie przed pierwsza cieczka lepiej wplynie na organizm i psychike zwierzecia.wczesniej kastrowalismy 3 miesiace po pierwszej cieczce ,teraz sie zaczyna kastrowac przed pierwsza cieczka,biorac pod uwage wielkosc psow. Quote
KarinaK83 Posted September 29, 2011 Posted September 29, 2011 nom a ja się interesuję tematem sterylizacji od jakiegoś czasu, bo mam suczkę w typie rasy i trochę sobie na ten temat poczytałam, a potem jeszcze poszłam zapytać dwóch niezależnych wetów co sądzą na ten temat (w tym jeden to położnik) i generalnie reasumując wszystko, czego zdążyłam się dowiedzieć to: nie należy suczki sterylizować przed pierwszą cieczką, ze względu na jej zdrowie i psychikę, ponieważ przede wszystkim za parę lat może się pojawić nie trzymanie moczu, a po drugie suka powinna w czasie sterylizacji być już w pełni dojrzała również hormonalnie, żeby nie zaburzyć jej gospodarki hormonalnej w okresie wzrostu. Quote
Martens Posted September 29, 2011 Posted September 29, 2011 Ale zdania mogą sobie być podzielone, za to wystarczy poczytać sobie konkretne badania na temat wpływu tak wczesnej sterylizacji - jest wtedy większe ryzyko wielu zaburzeń hormonalnych, u dużych ras również złośliwych nowotworów kości, bo zaburza się proces kostnienia ich nasad, i to tylko część efektów. Do tego duże rasy rosną fizycznie jeszcze po pierwszej cieczce. I o co u licha chodzi z tą psychiką, jakim niby problemom z charakterem zapobiega ta sterylka przed cieczką? U samców jeszcze logiczne, bo testosteron buchający do głowy czyni niektóre niełatwymi w prowadzeniu, ale w przypadku suk nie widzę żadnego uzasadnienia jeśli chodzi o psychikę. A jak komuś rozchodzi się tylko o guzy sutka to równie dobrze może "profilaktycznie" usunąć suni obie listwy mleczne :razz: Quote
miaaa88 Posted October 24, 2011 Posted October 24, 2011 Kurcze, czytam wasze opisy "przygód" z amatorami i mnie jeszcze nic takiego nie spotkało! Sophie jest po 2 cieczce i do tej pory nie było żadnego natręta :) Mam 1 zasadę: nie sikamy pod domem. Jedyny minus to fakt, że zawsze po cieczce przybywa jej ok 1 kg (pewnie dlatego, że normalnie biega min 1.5 h, a podczas cieczki tylko na smyczy). Quote
fazihh Posted November 11, 2011 Posted November 11, 2011 Zapraszam na mój blog [URL="http://www.mojpsiakikociak.blogspot.com"]http://www.mojpsiakikociak.blogspot.com[/URL] Dowiesz się tam więcej na powyższy temat. Pozdrawiam:) Quote
paulina_mm Posted May 16, 2012 Posted May 16, 2012 Witam, mam ogromy problem..mam psa i suczkę. pieska mam doopiero od niedawna, a ze względu na to że suczka jest stara długo miałam nadzieję że nie będzie miała już cieczki więc go nie kastrowałam. no ale stało się, dwa tygodnie temu się zaczęło więc szybko umówiłam go na kastrację. problem jest taki że zabieg miał tydzień temu, oczywiście dalej na nią skacze bo wiadomo że testosteron stopniowo znika. skacząc na nią i spinając się podrażnia tą ranę i leci krew. czy może mi ktoś powiedzieć jak długo to jeszcze potrwa (ich ochota na krycie)? :( ona podnosi ogon i wypina się już prawie dwa tygoodnie, a czytałam że ruja trwa 4dni....więc jak to możliwe, i kiedy to się skończy? Quote
gryf80 Posted May 16, 2012 Posted May 16, 2012 może być do końca cieczki-postaraj się odseparować samca,bo ta rana może się zainfekować,skoro piszesz że cały czas podkrwawia Quote
Sonka95 Posted December 1, 2012 Posted December 1, 2012 Są różne dezodoranty dla suczek z cieczką my np. stosujemy SELECTA .... Ale ostatnio mimo tego mieliśmy adoratora przed blokiem :evil_lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.