Tengusia Posted February 20, 2009 Posted February 20, 2009 [B][U]Opis Tary do ogloszen !!![/U][/B] Tara pięknie zostaje sama, nie niszczy, nie piszczy(potrafi zostawac w kennelu), w ogrodzie równiez moze zostawac nie kopie dołów, nie przeskakuje, jest bardzo grzeczna i stonowana. Ładnie chodzi na smyczy, bez smyczy nie oddala sie od człowieka, bardzo łagodna w stosunku do innych obcych psów i ludzi.Moze zamieszkac w domu gdzie przebywają dzieci lub osoby starsze- nie skacze na ludzi. Potrafi sama sie sobą zająć, biega sobie, patyczka nosi, lubi przebywac na dworze. No pies ideał po prostu. Same zalety, zadnych widocznych wad. :loveu: telefon kontaktowy do wolontariuszki 662 243 881 [B][U]dzwonić po 16 [/U][/B] [URL="http://img15.imageshack.us/my.php?image=img8188.jpg"][IMG]http://img15.imageshack.us/img15/9974/img8188.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img15.imageshack.us/my.php?image=img8189.jpg"][IMG]http://img15.imageshack.us/img15/1001/img8189.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img15.imageshack.us/my.php?image=img8191.jpg"][IMG]http://img15.imageshack.us/img15/586/img8191.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img15.imageshack.us/my.php?image=img8195b.jpg"][IMG]http://img15.imageshack.us/img15/3403/img8195b.jpg[/IMG][/URL] niuchamy konie:razz: [URL="http://img15.imageshack.us/my.php?image=img8201.jpg"][IMG]http://img15.imageshack.us/img15/7287/img8201.jpg[/IMG][/URL] Quote
Tengusia Posted February 20, 2009 Author Posted February 20, 2009 [QUOTE]Tara i Tora już w hotelach. Tora - czekoladowa jest pod naszą opieką, obecnie przebywa w hotelu w Łodzi, Tara - ruda pojechała do Mosii. Dziewczynki obie są bardzo fajne. Tara bardziej wesoła, otwarta, Tora - lekko wycofana - ale bez panicznego strachu czy agresji. Zachowują się jak typowe młode pitki. [/QUOTE] TARA - w rzeczywistości nie jest na tak długich łapach. :evil_lol: [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images6.fotosik.pl/406/0214b47cdfc0e54a.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images6.fotosik.pl/406/67ac9d90aefc8b9c.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images6.fotosik.pl/406/7a984472cfbe3dd3.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images6.fotosik.pl/406/08cf52d271a2dade.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images6.fotosik.pl/406/5548a28b6d5cd056.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images6.fotosik.pl/406/d51c8df8476479b2.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images6.fotosik.pl/406/a084bc2acc0aef45.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images6.fotosik.pl/406/2e3d4c0112e5743d.jpg[/IMG][/URL] Quote
Tengusia Posted February 20, 2009 Author Posted February 20, 2009 [B][SIZE=3]MUSIMY ZEBRAC KASE NA STERYLKE NASZEJ SLICZNOTKI !!!!!![/SIZE][/B] Mosii ile kosztuje sterylka u was ??? czy nie bedzie to dla ciebie problem ze ciachniemy ja u ciebie ??? Quote
agaga21 Posted February 20, 2009 Posted February 20, 2009 :loveu:jest fantastyczna! podobnie jak jej siostra;) oczywiście możesz liczyć na mnie tengusiu jeśli chodzi o allegro ale za parę dni-jak będziemy coś o niej wiedzieć;) Quote
Nel_a Posted February 20, 2009 Posted February 20, 2009 w górę maleńka :)) [url=http://www.silesiacitycenter.com.pl/aktualnosci/20090220.asp]Silesia City Center[/url] Quote
Alicja Posted February 20, 2009 Posted February 20, 2009 [FONT=Arial][B]ONA jest CUDOWNA :loveu:[/B][/FONT] Quote
Tengusia Posted February 20, 2009 Author Posted February 20, 2009 [quote name='jaco-placo']Tara ma cieczke,a Mosii ma problem,ale da rade,dziewczynka coś ma z ogonem,cała koncówka jest bez sierści i ma na nim strupy czy jakieś rany,nie wiem co to może być,jakaś choroba skóry lub okaleczenie.Tara jest fajną przyjazną suńką,całą droge spała,od czasu do czasu tylko sie budziła i sprawdzała czy jestem ,rozdaje dużo buziaków.:eviltong:[/quote] no to ze sterylka trza bedzie poczekac co nie zmienia faktu ze kase trzeba zbierac bo bez tego ani rusz :placz: Quote
Tengusia Posted February 20, 2009 Author Posted February 20, 2009 [B]mysle ze poki dziewczyna nie skonczy cieczki i nie ciachniemy jej nie ma co jej oglaszac ... jest zbyt piekna zeby wydac ja nie wysterylizowana :shake:[/B] [B]Mosii, Amikat[/B] jesli uwazacie inaczej to oczywiscie oglosimy sunie, ja jednak mysle ze lepiej poczekac i miec pewnosc ze sunia pod wzgledem pseudohodowli jest bezpieczna ;) Quote
agaga21 Posted February 20, 2009 Posted February 20, 2009 [quote name='Tengusia'][B]mysle ze poki dziewczyna nie skonczy cieczki i nie ciachniemy jej nie ma co jej oglaszac ... jest zbyt piekna zeby wydac ja nie wysterylizowana :shake:[/B] [B]Mosii, Amikat[/B] jesli uwazacie inaczej to oczywiscie oglosimy sunie, ja jednak mysle ze lepiej poczekac i miec pewnosc ze sunia pod wzgledem pseudohodowli jest bezpieczna ;)[/quote] tengusiu, może zacznijmy ją ogłaszać za kilka dni gdy będzie już coś wiadomo o charakterku dziewczynki [U][B]ale z zaznaczeniem że będzie oddana po sterylce[/B][/U]-kto pokocha ten poczeka :cool3: co ty na to? Quote
bonsai_88 Posted February 20, 2009 Posted February 20, 2009 Macie może gdzieś link do tematu czekoladowej siostrzyczki :razz:? Quote
andzia69 Posted February 20, 2009 Posted February 20, 2009 Bonsai - kliknij w to durne zdjęcie w moim podpisie i mam nadzieję, ze przeniesie cie na wątek obu...i teraz wątek czekoladki;) Tengusia - ja bym ogłaszała - jak ktos pokocha i będzie normalny to poczeka:p Quote
Tengusia Posted February 20, 2009 Author Posted February 20, 2009 poczekajmy wiec kilka dni az Mosii napisze nam cos wiecej o suni i lecimy z ogloszeniami ;) Quote
agaga21 Posted February 20, 2009 Posted February 20, 2009 [quote name='Tengusia']poczekajmy wiec kilka dni az Mosii napisze nam cos wiecej o suni i lecimy z ogloszeniami ;)[/quote] no to super.nawet jak ktoś się bardzo szybko znajdzie to będziemy mieć czas żeby spokojnie zrobić wizytę a jak się ta osoba nie rozmyśli to też dobry znak-bo cierpliwa;) Quote
Tengusia Posted February 20, 2009 Author Posted February 20, 2009 z obserwacji w czasie podrozy ;) [quote name='doddy']Ludzie przetrzymujący je do dziś są bardzo fajni aczkolwiek znawcami rasy nie są, stąd może mylne ocenianie zachowań Tory i Tary. Sunie były łagodne cały czas aczkolwiek potrafiły się ze sobą szczepiać raz na jakiś czas nawet na 5-10min. Stąd była mowa o agresji - głównie do siebie. Ogólnie sunie zachowywały się bardzo dobrze jak przyjechaliśmy, wesołe, łagodne - typowo dla rasy. Biegały cały czas luzem po terenie w towarzystwie 3 kundelków przy otwartej bramie. Bawiły się głównie ze sobą, albo w "łapać kundelka". Bez problemu dawały się wziąć na ręce, wsadzić do auta. W samochodzie super jechały, bez sensacji. Umieją chodzić na smyczy, widać że były normalnie w miarę chowane.[/quote] Quote
mosii Posted February 20, 2009 Posted February 20, 2009 no tak :razz: ilu wielbicieli:razz: Rzeczywiscie dziewczyna ma cieczke i to pewnie pierwsze dni bo leje jak z kranu, mamy minimum miesiac z głowy. Tara na razie przybita, z pierwszych obcerwacji bardzo spokojna i w ogóle bez agresji, ładnie chodzi na smyczy, byłam z nia na spacerze na razie na smyczy, rzeczywiscie niucha konie ale nie jakos histerycznie,ładnie sie wysikała, spiecia dziewczyny na pewno miały bo Tara ma kilka blizn na pychu i ciele ale u mnie pusciłam ja ze wszystkimi psami i zero zaczepek, wrecz odwrotnie. Siłą rzeczy jest izolowana za wzgledu na ta cieczke, ale tak sobie mysle ze to były ostatnie chwile na uratowanie małej:roll: Quote
Tengusia Posted February 20, 2009 Author Posted February 20, 2009 Mosii slonce ile u was sterylka kosztuje ??? musze wiedziec ile kasy trza zebrac ;) Quote
doddy Posted February 20, 2009 Posted February 20, 2009 [quote]poczekajmy wiec kilka dni az Mosii napisze nam cos wiecej o suni i lecimy z ogloszeniam[/quote]Zrobicie jak uważacie, ale ja bym na Waszym miejscu się wstrzymała z ogłoszeniami na tą chwilę. Zanim sunie wysterylizujecie minie przecież 5-7 tyg. Ok. 3 tyg suka ma cieczkę, później trzeba odczekać min. 2-3 tyg aż macica się obkurczy i powróci do "normy" i naczynia krwionośne powrócą do normy. Sterylizowanie zaraz po cieczce to duże ryzyko - w samym zabiegu + ewentualnych powikłań - tym bardziej z uwagi na wiek (np. nietrzymanie moczu). Nawet jak ktoś się "zakocha" to pytanie, czy będzie tyle czekać. Oby tak było. Brutalna rzeczywistość jest jednak taka, że ludzie czekać nie chcą. A później inni widząc przez długi okres to samo ogłoszenie myślą, że pies musi być bardzo problemowy jeśli z taką urodą tak długo domu szuka. A wydawanie tej suni bez sterylizacji, chipa nie było by mądrym wyjściem... zresztą jak każdego psa z adopcji. W końcu powinno się poprawiać los tych psów i o nie dbać, a nie skazywać na powroty, tułaczki, czy trafianie z deszczu pod rynnę. Może warto poczekać i znaleźć naprawdę dobry i dobrany dom. Bo szkoda by kolejny psiak wracał z adopcji... Zrobicie jak uważacie. Mi jednak włos się na głowie zjeżył jak przeczytałam post, że w ogóle myślicie o oddaniu jej bez sterylki... Już sprawa Budrysa powinna Wam dać do myślenia, że lepiej liczyć na siebie niż adoptujących. Jest mi przykro, że nie mogliśmy zabrać obu suczek... i obawiam się, że moja radość była lekko przedwczesna, że się cieszyłam że obie sunie będą bezpieczne. Jestem zła... Zła na to co dziś od Ciebie Tengusiu usłyszałam przez telefon (czego komentować nie będę bo nie ma to sensu), zła bo zastanawiam się, czy dobrze że do Was sunia trafiła. Pocieszam się faktem, że jest szansa że ta adopcja się jednak powiedzie i będzie fajny happy end, a także tym, że sunia ma szanse na normalne życie. Proszę, nie zmarnujcie tego. Ja także dołożę wszelkich starań by jej siostra znalazła fajny domek. Śpieszyć się nie będę... bo tu ważna jakość życia tych zwierząt. Mosii, Ciebie poznałam i bardzo Cię ceniłam za pracę z psami. Wierzę, że sunia dzięki Tobie wyjdzie na prostą. EOT Quote
agaga21 Posted February 20, 2009 Posted February 20, 2009 kurcze, nawet nie wiecie jak mi ulżyło że obie sunie są bezpieczne...a wisiał nad nimi wyrok przecież! dobre wieści, super że tara nie jest agresywna.myślę,że z taką urodą i po szkółce u mosii nie będzie długo szukać domu. Quote
Tengusia Posted February 21, 2009 Author Posted February 21, 2009 [QUOTE]Zrobicie jak uważacie. Mi jednak włos się na głowie zjeżył jak przeczytałam post, że w ogóle myślicie o oddaniu jej bez sterylki... Już sprawa Budrysa powinna Wam dać do myślenia, że lepiej liczyć na siebie niż adoptujących.[/QUOTE] Doddy po pierwsze wyraznie zaznaczylam ze suka zostanie wydana dopiero po sterylizacji, co do Budrysa komentowac tego nie bede, nie ja chcialam go ze schronu brac, nie ja prowadzilam ta adopcje, ja tylko pomagalam i dlatego pomimo ze to nie moja adopcja dalej interesuje sie psem i tym zeby go wykastrowac. [QUOTE]Jestem zła... Zła na to co dziś od Ciebie Tengusiu usłyszałam przez telefon (czego komentować nie będę bo nie ma to sensu), zła bo zastanawiam się, czy dobrze że do Was sunia trafiła. [/QUOTE] nie wiem dokladnie o ktora czesc rozmowy ci chodzi ale wierz mi ze jak odlozylam telefon to plakac mi sie chcialo bo nagle bylam obwiniona za wszystko i bylam totalnie bezsilna wobec tego co sie dzialo. To nie moja wina ze transport z Łodzi poczatkowo sie wysypal, to nie moja wina ze pracuje i nie moge ot tak wyjsc z pracy i pojechac po psa do Łodzi, to nie moja wina ze nie mam takich znajomosci jak ty powiedzialas ze psa chcialas nam przewiezc, a i owszem tylko my te pieniadze ktore mialybysmy zaplacic za transport wolalysmy zostawic na utrzymanie przez dwa tygodnie Tary u Mosii, skoro uwazasz to za nierozsadne twoja sprawa ... [QUOTE]Jest mi przykro, że nie mogliśmy zabrać obu suczek... i obawiam się, że moja radość była lekko przedwczesna, że się cieszyłam że obie sunie będą bezpieczne. [/QUOTE] to takie budujace jak ktos cie docenia prawda :-( szkoda ze ja jestem tu traktowana jak narwana smarkula ktora nie wie co robi :shake: [QUOTE]Zrobicie jak uważacie, ale ja bym na Waszym miejscu się wstrzymała z ogłoszeniami na tą chwilę.[/QUOTE] szkoda ze nie zacytowalas tego posta gdzie pisze ... [quote name='Tengusia'][B]mysle ze poki dziewczyna nie skonczy cieczki i nie ciachniemy jej nie ma co jej oglaszac ... jest zbyt piekna zeby wydac ja nie wysterylizowana :shake:[/B] [B]Mosii, Amikat[/B] jesli uwazacie inaczej to oczywiscie oglosimy sunie, ja jednak mysle ze lepiej poczekac i miec pewnosc ze sunia pod wzgledem pseudohodowli jest bezpieczna ;)[/quote] ale widac ten post nie pasowal do twojej wypowiedzi ... przykre jest czytac takie slowa, bardzo przykre tym bardziej jezeli ktos robi wszystko co w jego mocy zeby pomoc ublagalam Anete z fundacji by pomoc tej suce bo mi zal jej bylo ... widac popelnilam duzy blad ... Quote
Alicja Posted February 21, 2009 Posted February 21, 2009 [FONT=Arial][B]Tengusiu ... :glaszcze: emocje złym doradcą , ja wiem ze zrobicie wszystko aby Tara miała naj domek ... a głównie chyba chodziło o to aby Ją uratować i to zostało zrobione ... teraz ręka Mosii nad nią ;) na zajkisz czas wet i pewnie i domek taki naj się w tym czasie pokaże na horyzoncie ...a jak domek pokocha to poczeka i miesiąc , dwa , trzy ... ja bym czekała :oops:... do czasu aż będzie po wszystkim [/B][/FONT] Quote
doddy Posted February 21, 2009 Posted February 21, 2009 Tengusia, nie jest błędem pomoc zwierzętom. Po prostu trzeba pomagać psom z głową, a nie na ura. Takie jest moje zdanie - osobiste. Wiem, że jesteś myślącą osobą, wiem że pomagasz psom już dość długo i chwała Ci za to. Wytrzymałaś w tym co robisz - jak niewielu innych. Sama wiesz, że wielu osobom się wydaje, że to takie łatwe oddawanie psów bo ładnie wygląda na dogomanii i oni też tak chcą. W rzeczywistości problemy są poza forum. Z początku jak czynnie zajęłaś się adopcjami bardzo się cieszyłam. Nawet zaproponowałam Ci, że może byśmy otworzyli śląski oddział. Jednak patrząc na Waszą niekonsekwencję w działaniu - to mnie załamało i stąd wczorajszy post. Z jednej strony ogromnie się angażujecie - sama piszesz, że stawałaś na głowie by uprosić Amikat o ratunek Tary. Z drugiej jednak strony - przeszło Ci przez myśl, żeby może jednak oddać ją do adopcji na warunku sterylki. Dobrze, że zmieniłaś zdanie. Po co całe angażowanie, by później jednak wszystko zakończyć - tak lekko byle jak? Może patrzysz przez pryzmat dogomanii - ja zresztą też. Tylko widzimy dwie różne strony tego portalu. Ty, moim zdaniem widzisz - pomagamy psom, ulepszamy ich los, znajdujemy domy (lepsze domy) i ewentualnie dajemy psa z umową adopcyjną z warunkiem sterylki. Z uwagi na finanse, uzależnienie od innych działamy na 80%. Ja, widzę to inaczej - pomóc psu w sposób jak najlepszy - znaleźć mu dobry hotel, wyleczyć, wysterylizować, zaszczepić, zachipować - w między czasie oceniać psa pod kątem adopcyjności. Z reguły trwa to niestety a może stety minimum miesiąc. Nie wyobrażam sobie wysterylizować psiaka w pierwszy czy drugi dzień po jego pozyskaniu, nie wyobrażam sobie dać psa bez sterylizacji, bez chipa. Może jestem popsuta. :lol: Wierz mi, że żaden z moich postów nie ma na celu Cię oczerniać - mam nadzieję, że da Tobie a przede wszystkim innym do myślenia. Coraz więcej osób bierze się za czynną pomoc dla zwierząt - super. Tylko niech ludzie myślą co robią. Wydaje mi się, że takie fora, organizacje - powinny działać na jak najwyższym poziomie - i sami powinni standardy podnosić a nie utrzymywać na constans. Stanardy, że amstaffy nie muszą być tylko w posiadaniu dresów, stanardy, że psy ze schronisk, fundacji - mogą być jednak sprawdzone i polecane do adopcji - polecane z uwagi na sprawdzone zachowania. Z doświadczeń wynika bowiem, że właściciele kłamią oddając swoje psy. Co jest w miarę logiczne... Ładne psy, z normalnym zachowaniem myślę, że znalazły by domy po znajomych właścicieli - te problemowe już nie - i w głównej mierze to właśnie te psy zasilają schroniskowe mury. Niestety duża rzesza dogomaniaków działa "po dogomaniacku" - czyli róbmy wszystko szybko aby był ruch w adopcjach i używajmy dużo ikonek w stylu: :multi: Inni niech się cieszą, używają dużo emotikonek, niech piszą "jakie ładne zdjęcia, ja też bym tak chciał" itp. Działamy przy żywych zwierzętach. Wiadomo jest, że czasami jesteśmy skazani na porażkę, niepowodzenie - bo los płata figle, jednakże najgorsze jest, że gdy porażka wynika z naszej głupoty. Ostatnia część mojej wypowiedzi Tengusiu nie jest personalnie skierowana do Ciebie - Ty bowiem jesteś i tak jedną z tych normalniejszych. Mam nadzieję, że Twoje działania będą ukierunkowane na jeszcze lepszą pomoc. Doświadczenie w końcu uczy. A najlepiej uczy doświadczenie oparte na wiedzy - i myślę, że warto wiedzą się wymieniać. Nie zaśmiecam już wątku. Wiem, że i tak dużo osób nie zrozumie co mam na myśli, bo będą trwać w swoim "dogomatyźmie", czyli hopkaniu, pisaniu niepotrzebnych postów. Tengusiu, oby udało Ci się jak najlepiej pomagać psom. Obu nam rasa bullowata jest bliska. I mam nadzieję, że niedługo będziemy mieć jak najmniej psów do adopcji i nie będziemy czuć presji by pomagać "w miarę" szybko, bo przecież na pomoc czeka kolejka astów i pitów w schronisku. Pocieszam się, że Tara jest u Mosii - a ją kojarzę jako konkretną osobę. Moniko, wiem że masz duże doświadczenie - wierzę, że poprowadzisz adopcję Tary odpowiednio. Tak więc głowy do góry, bo psom trzeba pomagać. :thumbs: Quote
agaga21 Posted February 21, 2009 Posted February 21, 2009 a gdzie było napisane że suka bez sterylki ma iść do adopcji?:hmmmm: ja się przyznam że suki nigdy nie miałam i nie wiedziałam że po cieczce trzeba odczekać kilka tygodni zanim się ją wysterylizuje.sądziłam że zaraz po cieczce można ale skoro nie i musi minąć trochę czasu to może rzeczywiście wstrzymać się z ogłoszeniami te kilka tygodni... nie wiem czy to mój post wywołał oburzenie -bo zaproponowałam by ją ogłaszać już niedługo jak mosii powie nam jaki ma sunia charakter, ale przecież napisałam że z zaznaczeniem [B]że będzie wydana po sterylce[/B]:roll: Quote
doddy Posted February 21, 2009 Posted February 21, 2009 [quote name='agaga21']a gdzie było napisane że suka bez sterylki ma iść do adopcji?:hmmmm:[/quote] Tengusia o tym napisała w edytowanym przez siebie poście. Ponieważ jednak kwestia sterylizacji została wyjaśniona - myślę, że można ją zostawić w spokoju i raczej skupić się w zbieraniu funduszy na zabieg! Ponadto wątpię by Twój post wywołał oburzenie... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.