Jump to content
Dogomania

Psy z Ostatniej Szansy - Pomoc wciąż potrzebna!!!


Zofia.Sasza

Recommended Posts

Nawet teraz kiedy psiaki w drodze, nie mogę uwierzyć, Jolu, Jolu nasz ulubieniec [B]Wento[/B] w drodze do nowego życia, do swojego domku, będzie tam 12 letnie dziecko. I Kolejna niespodzianka ...[B] Lewy [/B]ten wielki puszysty dywan też jedzie do nowego domku gdzie będzie miał pełną swobodę, chce spać w domu niech śpi, chce spać poza domem niech śpi . dzisiaj wywalił mi swój pięknie ogolony przez psiego fryzjera brzuchol a jak futro wyczesane :) Nie obylo sie bez przygód, choć 13 piątek minął , jadę do Boguszyc a tu pach wpada w podłogę pedał gazu. Znajomy warsztat uratowal sytuację ufff. Była dzisiaj w schronisku Pani z Warszawy zainteresowana adopcją jednego ze szczeniaków i... wybrała. Teraz wizyta pa i... miejmy nadzieję kolejnie niechciane psie dziecko znajdzie dom, swoją przystań. Ewa

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj telefon, od Państwa mieszkających niedaleko Boguszyc ( podobno mają zakład mięsny); chcemy od Was adoptować dużego psa. Pojechali zobaczyli Bognę i Bogusia ( trafiły do nas razem ) i już żadnych innych nie chcieli oglądać i chcą oba :) Psy będą miały kojec i budy jak trzeba będzie powiększą kojec. Wiedzą o wizytach pa i bardzo im odpowiada,że psy są po sterylizacji/kastracji . Pojedziemy, zobaczymy i miejmy nadzieję, że to dobre miejsce. Wiedzą ,że psy mają być wypuszczane na spacery. Ewa

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ostatniaszansa']Jolu a Śledzik ?[/QUOTE]
Ewa, mam wpisanego Śledzika w profilu, ale po ostatnich zawirowaniach, niestety, nie otwiera się link do niego...

[quote name='ostatniaszansa']Nawet teraz kiedy psiaki w drodze, nie mogę uwierzyć, Jolu, Jolu nasz ulubieniec [B]Wento[/B] w drodze do nowego życia, do swojego domku, będzie tam 12 letnie dziecko. I Kolejna niespodzianka ...[B] Lewy [/B]ten wielki puszysty dywan też jedzie do nowego domku gdzie będzie miał pełną swobodę, chce spać w domu niech śpi, chce spać poza domem niech śpi . dzisiaj wywalił mi swój pięknie ogolony przez psiego fryzjera brzuchol a jak futro wyczesane :) Nie obylo sie bez przygód, choć 13 piątek minął , jadę do Boguszyc a tu pach wpada w podłogę pedał gazu. Znajomy warsztat uratowal sytuację ufff. Była dzisiaj w schronisku Pani z Warszawy zainteresowana adopcją jednego ze szczeniaków i... wybrała. Teraz wizyta pa i... miejmy nadzieję kolejnie niechciane psie dziecko znajdzie dom, swoją przystań. Ewa[/QUOTE]
Wento się doczekał ---- no, po prostu CUDOWNIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ileż Wy już macie psich dusz uratowanych na koncie :-)!!!

[quote name='ostatniaszansa']Dzisiaj telefon, od Państwa mieszkających niedaleko Boguszyc ( podobno mają zakład mięsny); chcemy od Was adoptować dużego psa. Pojechali zobaczyli Bognę i Bogusia ( trafiły do nas razem ) i już żadnych innych nie chcieli oglądać i chcą oba :) Psy będą miały kojec i budy jak trzeba będzie powiększą kojec. Wiedzą o wizytach pa i bardzo im odpowiada,że psy są po sterylizacji/kastracji . Pojedziemy, zobaczymy i miejmy nadzieję, że to dobre miejsce. Wiedzą ,że psy mają być wypuszczane na spacery. Ewa[/QUOTE]
Oby i im się powiodło :-)!

Wspaniałe wieści!!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ostatniaszansa']Dzisiaj telefon, od Państwa mieszkających niedaleko Boguszyc ( podobno mają zakład mięsny); chcemy od Was adoptować dużego psa. Pojechali zobaczyli Bognę i Bogusia ( trafiły do nas razem ) i już żadnych innych nie chcieli oglądać i chcą oba :) Psy będą miały kojec i budy jak trzeba będzie powiększą kojec. Wiedzą o wizytach pa i bardzo im odpowiada,że psy są po sterylizacji/kastracji . Pojedziemy, zobaczymy i miejmy nadzieję, że to dobre miejsce. Wiedzą ,że psy mają być wypuszczane na spacery. Ewa[/QUOTE]


brzmi tak pieknie, że hej.

trzymam kciukasy ;-)

Link to comment
Share on other sites

Melduje poslisznie, ze psiaki dostarczone do nowych wlascicieli. LEWY chrapal w samochodzie, po czym na miejscu dostojnie potruchtal pod krzaczek i wypompowal z siebie jakies 10 litrow boguszyckiego moczu :) BENITO z Korabiewic wyskoczyl zachwycony soba i merdal ogonkiem, KAROLA od p.Jozefa wryla sie w ziemie i nie chciala isc, VENTO mial w nosie i sie relaksowal, to samo LUNA. FIFI szalala radosnie i skalala wszystkim na kolana, a MISIEK z gory odtanczyl taniec na smyczy a potem przeciagnal nowa pania po mokrej trawie (takiej do kolan). Z domowych wiadomosci: ogromny BORYS spotkal sie z PEGAZEM, ktory mieszka u brata nowego pana BORYSA - ale bydwaj mieli miny, hihi ;) A BENITO walnal glowa w szybe od tarasu, bo chyba nigdy wczesniej nie widzial okna. KAROLA juz wczora po poludniu merdala w nowym domku wesolo ogonkiem, jej pani mysli nad wzieciem slepej BERTY do kompletu. Zdjecia beda pozniej - duzo pozniej, bo dopiero wybieram sie spac po 2 dniach przygod, /Agnieszka

Link to comment
Share on other sites

Nasz uszasty szczeniaczek NEMO - w Szwajcarii :) / Agnieszka

[img]http://desmond.imageshack.us/Himg836/scaled.php?server=836&filename=img1702l.jpg&res=landing[/img]

[img]http://desmond.imageshack.us/Himg840/scaled.php?server=840&filename=dscn0186v.jpg&res=landing[/img]

[img]http://desmond.imageshack.us/Himg850/scaled.php?server=850&filename=img1722ys.jpg&res=landing[/img]

[img]http://desmond.imageshack.us/Himg851/scaled.php?server=851&filename=img1760n.jpg&res=landing[/img]

[img]http://desmond.imageshack.us/Himg208/scaled.php?server=208&filename=img1769g.jpg&res=landing[/img]

Link to comment
Share on other sites

A to KELLY, która zawieźliśmy do nowego domku miesiąc temu :).
Znalazła się u nas, w wysokiej ciąży razem z NIKA i jej 7
szczeniaczkami - przywiezione w zimie z lasu przez przypadkowe osoby,
które je tam znalazły... a teraz w nowym domku!/Agnieszka

[img]http://desmond.imageshack.us/Himg513/scaled.php?server=513&filename=kelly004.jpg&res=landing[/img]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ostatniaszansa'] A BENITO walnal glowa w szybe od tarasu, bo chyba nigdy wczesniej nie widzial okna.[/QUOTE]
Moja suczka (dawno temu jak jeszcze nie była moja) włożona do samochodu chciała wyskoczyć przez zamknięte ono.

[quote name='ostatniaszansa']Kolejny news - korabiewicka FIFI obszczekala sie w lustrze :) /Agnieszka[/QUOTE]
Też coś! Żeby taką przemiłą suczkę obszczekać ;-)!

Link to comment
Share on other sites

łyżka dziegciu :( niestety . Wento, Karolcia, Fifi, Borys, Lewy, Luna, Benito, Morris-mają juz swoje domki. Dzisiaj Pani potwierdzia chęć adopcji Bogny i Bogusza .
A tu dzisiaj niespodzianka, pod bramę schroniska przyjechała Pani z Wydzialu Ochrony Środowiska UG w Rawie z... 4 malutkimi szczeniaczkami :placz: dodam,że gmina podpisała umowę o przyjmowanie psów z ... Chrcynnem :angryy::placz:
Co mamy nadzieję, że zmniejszymy liczbę naszych podopiecznych to sruuu kolejna niespodzianka .
Dobra na razie cieszymy sie wiadomościami o naszych psiakach z nowych domów :multi: Ewa

Link to comment
Share on other sites

Ja tak po znajomości... A moze kogoś skuszą przepisy kulinarne, na nalewki, słodkosci czy na grilla? Zbieram na utrzymanie moich tymczasów..

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/225863-Moje-przepisy-kulinarne-Nalewki-GRILL-desery-na-Vel%C4%99-do-22-04"]http://www.dogomania.pl/forum/thread...C4%99-do-22-04[/URL]

Link to comment
Share on other sites

chyba było za fajnie... szlag mnie dzisiaj trafil. Pani,która była zdecydowana na jednego ze szczeniaków. Ba! pojechała z nami do Boguszyc , miałyśmy umówić się na pa. Telefonuję dzisiaj umówić termin a Pani... no sytuacja zmieniła się od .. NIEDZIELI !!! zatelefonował znajomy weterynarz bo ma dla mnie szczeniaczka i na niego się zdecydowałam. Kretynka i tchórz wcześniej kilka telefonów a teraz odwagi zabrakło powiedzieć co i jak ? Nienawidzę takich sytuacji. jakoś tez zamilkli Państwo od Bogusza i Bogusi , ale z kolei nimi zainteresowane są rodziny ze Szwajcarii. Szczeniak takich szans nie ma bo ma niestety krótki ogonek i z takim się urodził, drugi też. Zdjęcia tych szczeniorów do ogłoszen przeslemy jutro. Jakie są te nowe 4 maluchy nie wiem , ale małe i często płaczą, uspokajają się na rękach . Zdjęcia zrobimy w sobotę. Ewa

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ostatniaszansa']chyba było za fajnie... szlag mnie dzisiaj trafil. Pani,która była zdecydowana na jednego ze szczeniaków. Ba! pojechała z nami do Boguszyc , miałyśmy umówić się na pa. Telefonuję dzisiaj umówić termin a Pani... no sytuacja zmieniła się od .. NIEDZIELI !!! zatelefonował znajomy weterynarz bo ma dla mnie szczeniaczka i na niego się zdecydowałam. Kretynka i tchórz wcześniej kilka telefonów a teraz odwagi zabrakło powiedzieć co i jak ? Nienawidzę takich sytuacji. jakoś tez zamilkli Państwo od Bogusza i Bogusi , ale z kolei nimi zainteresowani są rodziny ze Szwajcarii. Szczeniak takich szans nie ma bo ma niestety krótki ogonek i z takim się urodził, drugi też. Ewa[/QUOTE]

Ewa, ta pani dziwna jakaś była... Może i dobrze?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...