Jump to content
Dogomania

Psy z Ostatniej Szansy - Pomoc wciąż potrzebna!!!


Zofia.Sasza

Recommended Posts

[B][COLOR=darkred]Uparcie zbieramy kase na wyleczenie oczu Zezika. Z poprzedniego bazarku troszke juz mamy, teraz zapraszamy na ciag dalszy.
Kolczyki, pierscionki, zawieszki:-)[/COLOR]
[/B]


[url]http://www.dogomania.pl/threads/204840-Piekne-kolczyki-zawieszki-pierscionki-itp-na-boguszyckie-choroby.-Do-02.04-g.22.00.?p=16570065#post16570065[/url]

Link to comment
Share on other sites

[B]Karino -piękne dzięki[/B] :lol: :loveu:
Jestem w szoku i dumna z naszego Murzyna ( na tym pierwszym wjazdowym podwórku z m.in Wielkoludem Hipolitkiem ) , bardzo grzecznie witał gości i ani razu nie próbował nawet uszczypnąć. A nie jest on specjalnym entuzjastą gości:evil_lol:
Ewelina, Monika i Andrzej - niezwykle opanowani, ale i tak obskoczyły je .... no Karino kto ? Zgadnij :cool3: Miałam uczucie , że ich wrażenia są pozytywne . Co do wolontariuszy wiadomo my takowych de facto nie mamy. Kto na to zadu....e niczego będzie przyjeżdzał ? To Wy wszyscy jesteście wolontariuszami ze mną i reszta członków fundacji włącznie :lol:. Ale i w tym względzie mają nam pomóc wciągając w to...Ciebie :evil_lol:
Najważniejsze- bardzo chętni do pracy są nasi pracownicy zwłaszcza Pan Józef i P. Agata. Najgorsze ,że przy Niej, Ewelina rzekła " eeee lepsze już psy za grube jak wychudzone " wrrrr . Pani Agatka kocha "dopieszczać " swoich podopiecznych . Żebyście zobaczyli Jej minę. Od razu pogroziłam palcem . ale spokojnie, zgodnie z zaleceniem odchudza nasez hipopotamy . Początkowo my bedziemy uczestniczyć w szkoleniach. Jesteśmy umówieni za tydzień . Pracownicy maja wybrać psy do pracy oczywiście wspólnie z nami.
[B]Ale pojawił się problem ([/B] bo jak by u u nas ich za mało było :shake:) z magazynem, gdzie przechowywana jest karma dla psiaków, miski, koce, meble, sprzęt do salki operacyjnej środki czystości itp. To przybudówka przy domu mieszkalnym Pani BW , materiały i robocizna [B]opłacone ze środków Fundacji ( są na to dokumenty i świadkowie ).[/B] Z drugiej przybudówki ( też ze środków Fundacji i też są na to dokumenty ) z drugiej strony domu , zabraliśmy do boksów- blisko budynków gospodarczych gdzie są nasze psiaki, Willego i Feliksa . Willy jest szykowany do adopcji ( spore zainteresowanie w Szwajcarii ) Te psy są u nas od ub.roku, zostały nam przekazane. Teraz będą "pod ręką " i będa miały częstszy kontakt z pracownikami no i z nami. Willego trzeba troszkę uładzić a Felicjana ośmielić . No i pojawił się problem, ba szantaż ze strony Pani BW ;[B] oddajcie te psy one pilnują mojego domu, mojej galerii (???!!!)[/B] [B]a jak nie to wam wszystko wyrzucę z ...magazynku ???!!![/B] Dodam, że Pani Wahl ma u siebie ok 40 psów w tym prawie 30 naszych. Zastanawiam sie czy to w ramach "miłości" i "dbałości" o dobrostan zwierzat...?! Jest tyle problemów , walka o przetrwanie , aby na tym nie ucierpiały zwierzęta, walka o poprawę ich losu, warunków, mnóstwo problemów z ich zdrowiem i starania o ich leczenie. Jest sporo psiaków nie pierwszej młodości no i te cholerne uszy, uszy, uszy tudziez inne przypadłości, starania o adopcje, starania o pozyskanie lepszej karmy itp. itd. a tu co rusz co jakiś czas wyskakuje nam ... :shake:
Pomimo tej sytuacji bardzo się cieszymy, że coś innego ważnego zadzieje się z korzyścią dla naszych podopiecznych. Co mamy nadzieję, zwiększy ich szanse na adopcje. A i nie jest to bez znaczenia dla naszych pracowników. Ewa i Agnieszka

Link to comment
Share on other sites

Taaa Ewe mnie uświadamiała, co i jak:mad:

jest ktoś z Warszawy chętny do pracy z psami raz na tydzień? Transport będzie pewnie z Moniką, ma miejsce w samochodzie.
Teraz ładna pogoda.. Kiedyś tyle osób jeździło do Boguszyc..

ona tam ma wstęp? Oddacie te, będą kolejne....:shake:

Link to comment
Share on other sites

Ewa, bardzo było nam miło poznać Ciebie, panią Agatę i pana Józefa i wszystkie Wasze psy :)
Zorganizowaliśmy podstronkę dla Boguszyc na [url]www.fajnypies.eu[/url] i dziś powstał profil programu na FaceBooku [url]http://www.facebook.com/pages/Fajny-Pies-ale-Bezdomny/186823644695416[/url]

Spróbujemy pozyskać wolontariuszy - im więcej osób tym większa korzyść dla psiaków. Może znajdą się też osoby, które będą chciały włączyć się w akcje promocyjne schroniska i adopcyjne.
Do tej pory Fajny Pies jest w Celestynowie i Środzie Wielkopolskiej, niedługo nasze trenerki zaczynają też w Katowicach.

Ja mieszkam w Żyrardowie. Jeśli tylko wolontariusze z Wawy byliby w stanie dojechać (pół h pociągiem) to mamy co najmniej 2 miejsca w samochodzie.

Powinno nam się udać zorganizować też trochę karmy. Zaraz przyślę na wątek Anię z fotopsów, ona ma w tym zakresie jakąś moc :)

Link to comment
Share on other sites

My jedziemy z Wawy , nasi członkowie Rady co drugi tydzień jeżdza z nami do Boguszyc , jest też chętna wolontariuszka Ona juz u nas bywała. Jeno klopot z tym ,że miejsc w aucie 4 i nas Agnieszka, ja Paweł i Eliza to 4 :). Ale co tam, chcieć to móc , Anka_Szklanka prosimy o kontakt tel albo o podanie na pw swojego numeru tel. - oddzwonimy. Ogromnie się cieszę, że Monika , Ewelina i Andrzej nas odwiedzili i chcą podjąć z nami współpracę. Psiaki mamy super prawda ? :) Ewa

Link to comment
Share on other sites

Psiaki są super. Teraz jeszcze tylko trzeba zebrać super-ludzi :) W Boguszycach praca szkoleniowa nie pójdzie na marne, bo psy są regularnie wyprowadzane na spacery a i pracownicy chcą się uczyć, jak szkolić psy. Więc podejrzewam, że w ciągu tygodnia też coś tam psy przećwiczą, bo będą miały z kim ;)
Jedynym problemem jest odległość - tym bardziej im więcej osób do pracy z psami, tym lepiej.
A Anka_szklanka robi cudne zdjęcia - wiele z nich jest na stronie [url]www.fajnypies.eu[/url], w edycji Celestynowskiej.

Link to comment
Share on other sites

[B]UWAGA !!!! PILNE!!!! PROSZĘ O POMOC LUB PORADĘ! Właścicielka psa w stanie ciężkim zawieziona do szpitala, żadnej rodziny, do tego zaburzenia psychiczne. Ma ukochaną sunię ok 7 letnia do kolana b. łagodną. Pies od dwóch dni sam w domu, wyje. Sąsiedzi dostaja obłędu i bombardują Ośrodek Pomocy Społecznej telefonami - zróbcie coś . Straż miejska odmawia interwencji bo... ma być zgoda właścicielki na zabranie psa ???!!!! Paluch odmawia przyjęcia. Opiekunka owej Pani ( ma prawo ) odmawia zajmowania się psem, Ona zajmuje się chorymi ludźmi. Właścicielka psa nie zgodzi na Jego odwiezienie do schroniska i tak powstaje błędne koło. Uwaga ! właścicielka suni nie wyprowadzała jej , załatwiała się ... w mieszkaniu. To PILNE !!! [/B]Ewa

Link to comment
Share on other sites

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/threads/205227-ZA-MOMENT-5-letnia-SUNIA-TRAFI-NA-PALUCH-!!!-Właścicielka-w-szpitalu"][COLOR=#4444ff]ZA MOMENT 5 letnia SUNIA TRAFI NA PALUCH !!! Właścicielka w szpitalu[/COLOR][/URL] to wątek suni Kamy , cud sprawił ,że jeszcze przez weekend będzie u siebie w mieszkaniu, ale w poniedziałek niestety zostanie zawieziona do schroniska na Paluchu. Czy jest jakaą szansa na odwrócenie tego wyroku?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ostatniaszansa'][URL="http://www.dogomania.pl/threads/threads/205227-ZA-MOMENT-5-letnia-SUNIA-TRAFI-NA-PALUCH-!!!-Właścicielka-w-szpitalu"][COLOR=#4444ff]ZA MOMENT 5 letnia SUNIA TRAFI NA PALUCH !!! Właścicielka w szpitalu[/COLOR][/URL] to wątek suni Kamy , cud sprawił ,że jeszcze przez weekend będzie u siebie w mieszkaniu, ale w poniedziałek niestety zostanie zawieziona do schroniska na Paluchu. Czy jest jakaą szansa na odwrócenie tego wyroku?[/QUOTE]
Nie otwiera się ;(

Link to comment
Share on other sites

Zdjęcia zrezygnowanej Vegi i jej wątek [url]http://www.dogomania.pl/threads/198169-ONka-Vega-z-Boguszyc-r%C3%B3wnie%C5%BC-chce-byc-szcz%C4%99%C5%9Bliwa-!!!-Pomo%C5%BCesz?p=16621722#post16621722[/url]

[B] [/B]

[INDENT] [IMG]http://img192.imageshack.us/img192/3773/vegap.jpg[/IMG]

[IMG]http://img19.imageshack.us/img19/6156/vega1.jpg[/IMG]

[IMG]http://img573.imageshack.us/img573/7619/vega2w.jpg[/IMG]

[IMG]http://img508.imageshack.us/img508/5572/vega3.jpg[/IMG][/INDENT]

Link to comment
Share on other sites

No to chrzest bojowy za nami :) Dzisiaj była pierwsza lekcja z udziałem ; Matki, Prosiaczka, Łasiczki, Wariatki , Kropka od P. Agaty , bardzo się starała, Majka, Kofi ( pełen podziw dla Andrzeja jak On dokonał tego cudu, ze ta zwiariowana sunia z ADHD, grzecznie przed nim stała, ba siedziała ? ), Roxy ( okazała się być fenomenem ), Sony ( a o co chodzi ? ) Tomcio, Pluto, Kama, Chester, Rocky i Stasio ( początkowo panika i obroża i smycz -ratunku ,ale potem poszlo nieżle ) od Pana Józefa Nasze psiaki są fantastyczne, należy sie pochwała i uznanie dla pracowników. Bardzo chętni i zainteresowani. Piękne podziękowania dla Moniki i Andrzeja . Czekamy na kolejne zajęcia. Ewa i Agnieszka

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ostatniaszansa']No to chrzest bojowy za nami :) Dzisiaj była pierwsza lekcja z udziałem ; Matki, Prosiaczka, Łasiczki, Wariatki , Kropka od P. Agaty , bardzo się starała, Majka, Kofi ( pełen podziw dla Andrzeja jak On dokonał tego cudu, ze ta zwiariowana sunia z ADHD, grzecznie przed nim stała, ba siedziała ? ), Roxy ( okazała się być fenomenem ), Sony ( a o co chodzi ? ) Tomcio, Pluto, Kama, Chester, Rocky i Stasio ( początkowo panika i obroża i smycz -ratunku ,ale potem poszlo nieżle ) od Pana Józefa Nasze psiaki są fantastyczne, należy sie pochwała i uznanie dla pracowników. Bardzo chętni i zainteresowani. Piękne podziękowania dla Moniki i Andrzeja . Czekamy na kolejne zajęcia. Ewa i Agnieszka[/QUOTE]

Ależ cieszą takie wieści :-)!!!
To najbardziej spektakularna metamorfoza schroniska o jakiej słyszałam!
Wielki ukłon!

Link to comment
Share on other sites

Wszystkich nas najbardziej zdumiała Roxy ona byla ZACHWYCONA, że ktos się nią zjamuje, czegoś od niej wymaga , daje polecenia. I był siad i leżeć... czołgaj się. I z jakim zapałem ta sunia to wykonywała ! Andrzej z "Fajnego Psa " jest czarodziejem, szalona Kofi i rozkojarzony Chester stały się skupione, uważne i posłuszne. Wiecie co najbardziej w tym mnie wzruszyło, psy z pierwszej grupy od P. Agaty poczatkowo szukały Jej wzrokiem jakby czekały na akceptacje i czuły się bezpieczniej ,że jest ich opiekunka to samo psy od P. Józefa. Widać silny związek pomiędzy tymi psami a ich opiekunami i to w bardzo pozytywnym sensie.
Dodam,że OS brała wczoraj udział w marszu - proteście przeciw przemocy wobec zwierzat i zbieractwu. Jola_ li dziękujemy za towarzyszenie,wsparcie, piękne podziękowania dla Zofi Sasza za przygotowanie plakatów i ulotek oraz zaangażowanie.
P.S Być może Kofi pojedzie do nowego domku :) Ewa

Link to comment
Share on other sites

Ewa,
spotkanie z Waszymi psiakami było zdumiewające. Tak jak piszesz, szczególnie duże wrażenie robi kontakt tych wszystkich mordek z ich opiekunami.

Po tych zajęciach myślę sobie, że wymieszamy skład grup psów od pana Józefa: w jednej będą Kama, Maja, Roxy, Tomcio i Chester - i zrobią program zaawansowany :)
Są wspaniałe :) Odkryliśmy, że Kama kiedyś przeszła jakieś szkolenie z posłuszeństwa bo ma takie po-szkoleniowe odruchy, np siadała sama z siebie przy Ewie, gdy ta się zatrzymywała. Roxy była fenomenalna - po jednym- dwóch powtórzeniach z Pawłem już wiedziała co to znaczy siad i waruj i wykonywała bez żadnych problemów. A jej popisową sztuczką będzie czołganie ;)
Chester to baaardzo pojętny chłopak, Andrzej powiedział, że z 3 psów z którymi w sobotę ćwiczył, najlepiej pracowało mu się właśnie z Chesterem. A Majeczka i Tomcio też bardzo szybko załapali o co chodzi w pierwszych ćwiczeniach. No a już duet: pan Józef - Tomcio :) trzeba to zobaczyć na własne oczy. Pan Józef miał najlepszy timing z klikerem ze wszystkich :) :) :)

W drugiej grupie pana Józefa zostawimy Rokiego, Pluta, Soniego, Stasia i Kofi i tu skupimy się bardziej na socjalizacji i odwrażliwianiu różnych strachów - szczególnie w przypadku 4 pierwszych psów.
Eliza pracowała z Plutem i Stasiem, dwoma przeuroczymi panami, dla których przypięcie smyczy okazało się ogromnym stresem. Elizie udało się sprawić, że bardzo nieśmiało, ale jednak, obaj chłopcy podążali za nią, bo dowiedzieli się, że warto bo w nagrodę czeka ich wielkie przytulanie i masa serdeczności od Elizy, i że smycz nie jest krokodylem który ich zje.
Dla Rokiego i Soniego odłączenie na czas zajęć od stada, z którym przebywają było trudne. Smycz nie stanowiła problemu, jednak sytuacja w której ich postawiliśmy spowodowała, że nie czuli się komfortowo - szczególnie Roki. Z tego też powodu te pierwsze zajęcia przeznaczyliśmy głównie na przyzwyczajenie ich do tego rodzaju sytuacji i uczenie, że kontakt z człowiekiem (innym niż ich ukochany pan Józef) też może być przyjemne.
Kofisia za to ze swoją niespożytą energią w rękach Andrzeja okazała się bystrą uczennicą mimo, że każde polecenie wykonywała w podskokach na wysokość twarzy :)

Z trzeciej grupy - od pani Agaty mieliśmy Łasiczkę i Wariatkę, które koniecznie chciały znaleźć się blisko swojej opiekunki.
Prosiaczka, który nauczył się podążać na smyczy za Ewą, Kropeczkę, która całkiem szybko załapała siadanie i zdaje się, że Andrzej zaczął uczyć ją warowania :).
Była także Matka, dla której smycz i obroża były podobnie jak dla Pluto i Stasia czymś bardzo nieprzyjemnych, ale nasza specjalistka od rehabilitacji lęku - Eliza :) sprawiła, że i Matka powolutku, małymi kroczkami przekonywała się, że warto zbliżac się do człowieka, mimo przypiętej straszliwej smyczy.

Bardzo się cieszę, że udało nam się w taki sposób wykorzystać czas w sobotę :) Jak Agnieszka będzie miała chwilę żeby przesłać zdjęcia zobaczycie jakie cuda robiły psiaki już na pierwszych zajęciach :)

Zapraszamy chętnych wolontariuszy do pracy z psiakami. Nie trzeba mieć żadnego doświadczenia w szkoleniu psów. Wszystko co trzeba robić pokażemy i wytłumaczymy. Im więcej nas zbierze się w ramach wolontariatu, tym większa korzyść dla psiaków. Chodzi przecież o to, żeby zwiększyć ich szanse na adopcje.

Link to comment
Share on other sites

Hehe, Pluto rzadzil jak stal sobie odwrocony tylem do wszystkich i machal radosnie ogonkiem do swoich towarzyszy za siatka, jakby chcial powiedziec "moment chlopaki, zaraz wracam". Moniko, polowe zdjec wczoraj obrobilam, dzisiaj wieczorkiem wysle reszte...troche utknelam wczoraj ze wszystkim...ale zdjecia wyjatkowo fajnie wyszly. papa/Agnieszka

Link to comment
Share on other sites

Czekam sobie na foty spokojnie a jak już będę je miała to zrobimy piętnastu fajnym psom promocję :) tu [url]http://boguszyce.fajnypies.eu[/url] i na FB i może jakaś dobra dusza porobi ogłoszenia :)

Agnieszka, może jeszcze zróbcie wydarzenie na waszym profilu fejsbukowym (takie z dłuuuugim terminem) o poszukiwaniu wolontariuszy do socjalizacji psiaków. Macie tam sporo wielbicieli więc będzie efektywniej, niż gdybyśmy my zrobili na naszym profilu Fajnego Psa( powstał dopiero parę dni temu).
Jak by się udało ściagnąć parę osób to byście miały z Ewą spokój i mogłybyście się zajmować sprawami, które macie w Boguszycach do załatwienia, a tak - na razie jesteście niezbędne na treningach :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...