Jump to content
Dogomania

Gazeta Wyborcza - Fabryki psow


shin

Recommended Posts

[quote name='viverna']Tędy droga, obowiązek szczepienia owszem dotyczy każdego psa, ale pseudohodowcy często obniżają koszty "hodowli" nie szczepiąc i np. podrabiając wpisy do książeczek zdrowia. W przypadku prawdziwych hodowli, trzeba prowadzić dokumentację hodowlaną, zgodnie z wymogami regulaminu hodowli i ta dokumentacja jest sprawdzana przez ZK, nie da się tego wszystkiego tak łatwo podrobić, bez aktualnej książeczki zdrowia i przeglądu hodowlanego pies nie dostałaby metryki.
[/quote]
Co to znaczy ,,prawdziwa hodowla" :razz: Czy tylko hodowcy niezwiazkowi
hoduja psy w niewłaściwych warunkach? Upraszczasz. Skoro kontrola ZK tak dobrze działa to skąd się biorą takie hodowle jak w Poznaniu? :shake:

[quote]By rozmnażać i sprzedawać psy nie trzeba mieć zarejestrowanej działalności gospodarczej. Jak egzekwować podatek jak łatwo ukryć rozmnażanie i handel zwierzętami? Mogę dać ogłoszenie na ale.gratce i nikt mi nie udowodni, że jakieś zwierzę sprzedałam...[/quote]
A czy w przypadku ,,prawdziwej hodowli" trzeba miec działanośc?
Hodowla psów może byc rozliczana nie tylko jako dział specjalny produkcji rolnej, który dotyczy psów rasowych. Pisał już o tym p. Linderberg
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f936/sposob-na-walke-z-pseudohodowlami-urzad-skarbowy-108355/[/URL]
Prawo jest ale trzeba go egzekwowac.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 495
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Bamboo ®']potrzebny jest nacisk opinii publicznej, dlatego właśnie shin tworzy pisemko, które będziemy wysyłać na podane tam adresy :)[/quote]
Jeden tworzy pisemko a reszta opinii publicznej czeka na to co ten wymyśli i potem będa wysyłać na podane adresy. Typówka. To opinia publiczna nic sama nie wymyśli? Wymyślanie za trudne jest? Jak tak to przepraszam. Niech opinia czeka.

Link to comment
Share on other sites

Wybaczcie, tych petycji juz tyle powstawało na dogo......Pisałam wcześniej - nie wyważajmy otwartych drzwi....Już lepiej byłoby zbierac podpisy pod prośbą/żadaniem ratyfikowania unijnych przepisów dot. ochrony zwierząt lub żadaniem przestrzegania przez kontrole wetowskie przy wypłacaniu chłopom dopłat unijnych przepisów o dobrostanie wszystkich zwierząt, nie tylko tych hodowlanych...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='yoreczka95']Jeden tworzy pisemko a reszta opinii publicznej czeka na to co ten wymyśli i potem będa wysyłać na podane adresy. Typówka. To opinia publiczna nic sama nie wymyśli? Wymyślanie za trudne jest? Jak tak to przepraszam. Niech opinia czeka.[/quote]A ten jeden to co jest, jak nie kawalek opinii publicznej? Sam wymysla, a co sam nie wymysla, to juz mi kilka osob podrzucilo bardzo fajne pomysly na PW. Opinia publiczna sama z siebie czegos nie zrobi, jesli nie ruszy sie pojedynczy czlowiek.
[quote name='gagata']Wybaczcie, tych petycji juz tyle powstawało na dogo......Pisałam wcześniej - nie wyważajmy otwartych drzwi....Już lepiej byłoby zbierac podpisy pod prośbą/żadaniem ratyfikowania unijnych przepisów dot. ochrony zwierząt lub żadaniem przestrzegania przez kontrole wetowskie przy wypłacaniu chłopom dopłat unijnych przepisów o dobrostanie wszystkich zwierząt, nie tylko tych hodowlanych...[/quote]Po pierwsze - ta konwencja praw zwierzat [bo pewnie o to chodzi?] jest utopia nie do zrealizowania na dzien dzisiejszy w Polsce. Po drugie - nie bede sie podpisywac pod dokumentem, ktory mi nie do konca pasuje :eviltong:
Jesli te drzwi sa az tak otwarte, jak wszyscy twierdza - czemu w takim razie mamy prawo takie, jakie mamy?
[quote name='viverna']By rozmnażać i sprzedawać psy nie trzeba mieć zarejestrowanej działalności gospodarczej. Jak egzekwować podatek jak łatwo ukryć rozmnażanie i handel zwierzętami? Mogę dać ogłoszenie na ale.gratce i nikt mi nie udowodni, że jakieś zwierzę sprzedałam...[/quote]Jednym z moich postulatow jest traktowanie hodowli jako dzialalnosci gospodarczej:
[quote]- hodowla - najlepszym rozwiązaniem problemu pseudohodowli byłby obowiązek rejestracji hodowli psów jako działalności gospodarczej, wraz z płaceniem podatku od każdego sprzedanego szczenięcia, lub od każdego miotu.
Hodowle powinny być kontrolowane przez lekarzy weterynarii.[/quote]I tu mi sie wena skonczyla co do tego tematu, a nie mialem czasu i energii jeszcze opracowac tego, co dziewczyny mi podeslaly.

Dalej:
[quote]- sterylizacja - na dzień dzisiejszy psy i suki ze schronisk wydawane są nierzadko niewysterylizowane. Obowiazkowa sterylizacja zwierząt w schroniskach znacząco ograniczy ich liczebność w przyszłości, co dodatnio wpłynie na kondycję finansową wielu schronisk, oraz poprawi warunki bytowe zwierząt tam trafiających.
Jest to inwestycja przyszłościowa - koszt wysterylizowania jednej suki zwraca się bardzo szybko w postaci braku miotu składającego się nawet z dziesięciu kolejnych zwierząt, które mogłyby być ponownie rozmnożone.[/quote]Tu beda tez konkretne dane, tylko nie mialem jeszcze czasu sie skontaktowac z osobami z fundacji, ktore by mi podpowiedzialy jak koszty samego wyzywienia/utrzymania psa w schronie wygladaja.
[SIZE=1]Przy okazji - wycieczki personalne, zem dran bez serca, bo przeliczam psie zycie na pieniadze prosze sobie laskawie wsadzic pod wycieraczke :eviltong:[/SIZE]
[quote]Oznakowanie - w chwili obecnej w Polsce nie ma centralnej bazy danych oznakowanych psów.
W praktyce oznacza to, iż każda gmina może posiadać własną bazę danych i inny rodzaj czipa znakującego. Prowadzi to do absurdalnych sytuacji znajdowania kilku różnych czipów na jednym psie, lub braku możliwości odnalezienia właściciela, w przypadku gdy pies zagubił się na terenie innej gminy, niż gmina zamieszkania.
Niezbędna wydaje się odgórna decyzja co do sposobu czipowania i rodzaju czipa, oraz stworzenie jednej bazy danych, która obejmowałaby całą Polskę.[/quote][quote]- bezdomność - jeden z najbardziej w Polsce zauważalnych problemów. Rozwiązać by go można było poprzez odpowiednie znakowanie psów, sterylizację zwierząt w schroniskach (co ograniczy ich rozród, a w przeciągu kilku lat wpłynie na zmniejszenie populacji psów i kotów, w szczególności nierasowych), usypianie osobników przejawiających agresję, lub nadmiernie lękliwych, jak również nieuleczalnie chorych.[/quote]Jest to wersja praktycznie nie tknieta od czasu, jak zaczalem to pisac, w dodatku zacytowalem tu nie w odpowiedniej kolejnosci, ale mam bajzel w dokumentach. Dziewczyny sie postaraly i kilka naprawde fajnych pomyslow podrzucily - w najblizszych dniach postaram sie zamiescic juz bardziej 'finalna' wersje, z dodanymi i opisanymi ich pomyslami.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

[quote name='shin']A ten jeden to co jest, jak nie kawalek opinii publicznej? Sam wymysla, a co sam nie wymysla, to juz mi kilka osob podrzucilo bardzo fajne pomysly na PW. Opinia publiczna sama z siebie czegos nie zrobi, jesli nie ruszy sie pojedynczy czlowiek.
Po pierwsze - ta konwencja praw zwierzat [bo pewnie o to chodzi?] jest utopia nie do zrealizowania na dzien dzisiejszy w Polsce. Po drugie - nie bede sie podpisywac pod dokumentem, ktory mi nie do konca pasuje :eviltong:
Jesli te drzwi sa az tak otwarte, jak wszyscy twierdza - czemu w takim razie mamy prawo takie, jakie mamy?
Jednym z moich postulatow jest traktowanie hodowli jako dzialalnosci gospodarczej:
I tu mi sie wena skonczyla co do tego tematu, a nie mialem czasu i energii jeszcze opracowac tego, co dziewczyny mi podeslaly.

Dalej:
Tu beda tez konkretne dane, tylko nie mialem jeszcze czasu sie skontaktowac z osobami z fundacji, ktore by mi podpowiedzialy jak koszty samego wyzywienia/utrzymania psa w schronie wygladaja.
[SIZE=1]Przy okazji - wycieczki personalne, zem dran bez serca, bo przeliczam psie zycie na pieniadze prosze sobie laskawie wsadzic pod wycieraczke :eviltong:[/SIZE]
Jest to wersja praktycznie nie tknieta od czasu, jak zaczalem to pisac, w dodatku zacytowalem tu nie w odpowiedniej kolejnosci, ale mam bajzel w dokumentach. Dziewczyny sie postaraly i kilka naprawde fajnych pomyslow podrzucily - w najblizszych dniach postaram sie zamiescic juz bardziej 'finalna' wersje, z dodanymi i opisanymi ich pomyslami.[/quote]

Jesteś WIELKI (!)
Tworzysz historię...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Abrakadabra']Jesteś WIELKI (!)
Tworzysz historię...[/quote]Bez przesady, nie wiadomo jeszcze, co z tego mi wyjdzie ;)
[quote name='yoreczka95']Koalicja tez na początku tak samo prężyła muskuły. Mija rok i co? Nic nie słychać. Tu może byc tak samo. Facet się chwali tylko. Poczekamy zobaczymy:lol:[/quote]No chyba text pierwszy juz zamiescilem, wiec nie tylko sie chwale. W tej chwili z pomoca Bamboo szukam na dogo prawnika chetnego do pomocy w paragrafach, bo ja nawet nie wiem gdzie mam zaczac szukac tego, co mnie interesuje, o ile to w ogole istnieje :shake:

Poza tym, zastanawiam sie nad ograniczeniem postulatow - reforma podatkowa [dzialalnosc gospodarcza, opodatkowanie miotow] mnie troche przerasta na dzien dzisiejszy. Za to zamieszcze fragment mojej rozmowy z karjo2 - mam nadzieje, ze sie nie obrazi :oops: ale pomysl ma fajny, tylko mi brakuje wiedzy, zeby to na konkretniejszy, bardziej ustawopodobny jezyk przelozyc :oops:
[quote]co do opodatkowania miotow, nie powinno byc problemow, bo hodowca rozliczy w koszcie wystawy, krycia, przejazdy, zakupy zabawek, szczepienia, karmy itp. okolice powolania i odchowania miotu, wiec i tak bedzie na minusie/zerze. A pseudo nie bedzie az tak sie kalkulowalo "zrobic" miot i pchnac za 200 zl, skoro prawie 20% mu pojdzie do US, poza tym (zbyt piekne,wiem) dodatkowa oplata za miot nierasowy na rzecz schroniska w danym miescie - karna za niedopilnowanie suki.
Jesli sie zacznie angazowac firmy ubezpieczeniowe "bo ten pies mnie po krzakach przeciagnal i ubranie podarl", to beda zainteresowane dotarciem do wlasciciela pieska i sciagniecia z niego kosztow.[/quote]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='shin'] szukam na dogo prawnika chetnego do pomocy w paragrafach, bo ja nawet nie wiem gdzie mam zaczac szukac tego, co mnie interesuje, o ile to w ogole istnieje :shake:[/quote]

znalazłam jeszcze na Mapie Pomocy kilku prawników :razz:
[URL="http://mapapomocy.dogomania.pl/cat.php?id=9"]Mapa Pomocy Dogomaniakow[/URL]

A to pismo do Strasburga to w [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f402/stop-okrucienstwu-wobec-zwierzat-akcja-dogomaniakow-zacznijmy-dzialac-75654/index69.html#post11701224"]tym[/URL] wątku jednak :p

Link to comment
Share on other sites

[quote name='shin']
Poza tym, zastanawiam sie nad ograniczeniem postulatow - reforma podatkowa [dzialalnosc gospodarcza, opodatkowanie miotow] mnie troche przerasta na dzien dzisiejszy. [/quote]

A ja się zastanawiam, czy rzeczywiście musimy się zagłębiać w takie szczegóły.:roll:

Myślę, że nie ma co bawić się w drugą koalicję i tworzyć te wszystkie postulaty, reformować państwo od podstaw. [B]To wszystko już jest spisane[/B], z udziałem prawników i organizacji prozwierzęcych.
Nie to, żebym w Ciebie nie wierzyła:eviltong:, ale myślę że urobisz się przy tym po łokcie, a władze i tak przeczytają pisemko jednym okiem i wywalą :shake:

To nie może być elaborat na 10 kartek, to ma być taki list wyrażający oburzenie i ewentualnie w paru zdaniach ukazujący dlaczego sytuacja bezdomnych zwierząt w PL jest tragiczna (parę liczb, statystyki). Chodzi o to, aby im to uzmysłowić i wskazać rozwiązanie w postaci wprowadzenia w życie tego, co już stworzono, czyli nowej ustawy (tej przygotowanej przez koalicję).

To powinno być naszym celem-zasypanie ich listami, z żądaniem wprowadzenia zmian. A jakich to zmian żądamy-to przedstawi koalicja.
Mają po prostu wiedzieć, że jest nie tylko sens, ale i [B]nagląca konieczność [/B]wprowadzenia jakichś sensownych, jednoznacznych przepisów.:p

Krótko, treściwie i konkretnie, z dołączeniem zdjęć. Tak to widzę na dzień dzisiejszy. Myślę o takiej akcji mailowo-listowej jak w Olkuszu
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f402/olkusz-oboz-zaglady-zwierzat-wyslij-list-127970/[/URL]

Jakie jest Wasze zdanie? :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Bamboo ®']To nie może być elaborat na 10 kartek, to ma być taki list wyrażający oburzenie i ewentualnie w paru zdaniach ukazujący dlaczego sytuacja bezdomnych zwierząt w PL jest tragiczna (parę liczb, statystyki). Chodzi o to, aby im to uzmysłowić i wskazać rozwiązanie w postaci wprowadzenia w życie tego, co już stworzono, czyli nowej ustawy (tej przygotowanej przez koalicję).[/quote]Jestem za, ale IMO ta stworzona przez koalicje jest zbyt radykalna i rozlegla na dzien dzisiejszy. Nowe urzedy itd... to nie powstanie. Nie ma na to pieniedzy. Raczej trzeba kopnac w dupska policje i SM, zeby robili to, co do nich nalezy, i wyegzekwowac sterylki w schronach, i czipowanie. Ale ok, postaram sie cos sensownego sklecic.

[quote]Krótko, treściwie i konkretnie, z dołączeniem zdjęć.[/quote]Zdjecia... nie wiem, czy to zadziala. Z jednej strony wydawaloby sie, ze obraz podziala najlepiej, a z drugiej walimy glowa w mur, bo skoro kobieta dla sporej czesci [p]oslow to chodzacy inkubator, to nawet wychudzona bieda z pseudo bedzie tylko rzecza :shake:

...dobra, a teraz zamykam paszcze z moim 'optymizmem zyciowym' i sprobuje popisac :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='shin']Jestem za, ale IMO ta stworzona przez koalicje jest zbyt radykalna i rozlegla na dzien dzisiejszy. Nowe urzedy itd... to nie powstanie. Nie ma na to pieniedzy. Raczej trzeba kopnac w dupska policje i SM, zeby robili to, co do nich nalezy, i wyegzekwowac sterylki w schronach, i czipowanie. Ale ok, postaram sie cos sensownego sklecic.[/quote]

Tak, ale sami nie stworzymy nowej, lepszej ustawy. Po prostu możemy poprzez nacisk wymusić podpisanie i wprowadzenie tamtej koalicyjnej, albo d*pa zbita:eviltong: Wóz albo przewóz. Chyba lepiej, żeby weszła tamta (nawet, jak mówisz-zbyt radykalna i rozległa), niż żeby nic się nie zmieniło:razz:

Żeby egzekwować musi być ku temu podstawa prawna. Bo ta obecna ustawa to daje (o ile się orientuję) więcej dowolności niż przymusu w niektórych kwestiach.


[quote name='shin']Zdjecia... nie wiem, czy to zadziala. Z jednej strony wydawaloby sie, ze obraz podziala najlepiej, a z drugiej walimy glowa w mur, bo skoro kobieta dla sporej czesci [p]oslow to chodzacy inkubator, to nawet wychudzona bieda z pseudo bedzie tylko rzecza :shake:
[/quote]

Liczmy jednak, że drastyczne fotki coś dadzą. Zawsze to jednak działa na wyobraźnię i uczucia, przynajmniej niektórych.:roll:

Link to comment
Share on other sites

cytat[I]"Paweł Suski, poseł PO, hodowca sznaucerów średnich[/I]


[I]Niestety, w tej chwili pseudohodowle psów czy kotów nie podlegają praktycznie żadnemu nadzorowi. Związek Kynologiczny kontroluje tylko te, których właściciele zgłaszają psy jako reproduktory, po to by ich potomstwo mogło uzyskać rodowód. Skutek jest taki, że na rynku pojawia się mnóstwo psów, które mają cechy genetyczne odbiegające od wzoru rasy, a także rozmaite schorzenia, np. dysplazję stawów.[/I]
[I]Poddanie hodowli obowiązkowi rejestracji powinno być przedmiotem [U]pilnej nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt.[/U] Jeśli ktoś chce prowadzić hodowlę, powinien zgłosić działalność gospodarczą i dostać certyfikat Związku Kynologicznego.[/I]

Mamy już koniec lutego a co ten poseł Suski zrobił? Słyszałyście coś o tym??? Napisał że pilnie trzeba zmienić.:shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='yoreczka95']Mamy już koniec lutego a co ten poseł Suski zrobił? Słyszałyście coś o tym??? Napisał że pilnie trzeba zmienić.:shake:[/quote]Nawet jakby mial na tamten dzien gotowy projekt, to i tak by nic nie zrobil, bo to nie jest tak, ze kto wyskoczy z pomyslem, to od razu go omawiaja i poddaja pod glosowanie. Projekt trafia do szuflady czy innej laski marszalkowskiej i czeka na swoja kolej. Jak PiS rzadzil, to projekty PO nawet pol roku czekaly, bo byly blokowane. A ten pan, poza stwierdzeniem, ze cos trzeba zrobic, raczej nie ma planu ;)
Duzo jest rzeczy, ktore trzeba pilnie zmieniac, zwlaszcza jak to medialne w danej chwili :eviltong:
[SIZE=1]
Btw, przepraszam, ze tak mnie wczoraj nagle wcielo, ale sie 'ciutke' pochorowalem :oops:[/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

A może taka sobie, prosta,krótka petycja do posłów,żądajaca poparcia dla zmian, nad którymi pracuje koalicja? Zeby posłowie łaskawie zauważyli,iż wyborcy takich zmian oczekują,że mają dośc niedoinwestowanych schronów ,śmiesznych wyroków za znęcanie się nad zwierzętami, SA PRZECIW debilnym rozmnażaniom..itp..itd...
Większości naszych decydentów nadal się wydaje,że zmian żądają tylko środowiska "nawiedzonych ekologów" - m,oże właśnie to warto zmienić?
O ile wiem Koalicja tez prosi o takie wsparcie...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gagata']A może taka sobie, prosta,krótka petycja do posłów,żądajaca poparcia dla zmian, nad którymi pracuje koalicja? [/quote]

:p Właśnie to miałam na myśli pisząc, że:

[quote name='Bamboo ®']
To nie może być elaborat na 10 kartek, to ma być taki [B]list wyrażający oburzenie i ewentualnie w paru zdaniach ukazujący dlaczego sytuacja bezdomnych zwierząt w PL jest tragiczna[/B] (parę liczb, statystyki). Chodzi o to, aby im to uzmysłowić i wskazać [B]rozwiązanie w postaci wprowadzenia w życie tego, co już stworzono, czyli nowej ustawy [/B](tej przygotowanej przez koalicję).
(...)

Krótko, treściwie i konkretnie, z dołączeniem zdjęć. Tak to widzę na dzień dzisiejszy. Myślę o takiej akcji mailowo-listowej jak w Olkuszu
[/quote]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gagata']A może taka sobie, prosta,krótka petycja do posłów,żądajaca poparcia dla zmian, nad którymi pracuje koalicja? Zeby posłowie łaskawie zauważyli,iż wyborcy takich zmian oczekują,że mają dośc niedoinwestowanych schronów ,śmiesznych wyroków za znęcanie się nad zwierzętami, SA PRZECIW debilnym rozmnażaniom..itp..itd...
Większości naszych decydentów nadal się wydaje,że zmian żądają tylko środowiska "nawiedzonych ekologów" - m,oże właśnie to warto zmienić?
O ile wiem Koalicja tez prosi o takie wsparcie...[/quote]
No właśnie. Zamiast czekać na nie wiadomo co każdy może napisać od siebie. Ja napisałam już dwa tygodnie temu. Potem drugi raz jeszcze. I nic! Posłowie nie odpowiadają!:angryy:
Piszcie więc. Jak shin skończy napiszemy następny raz. Nie ma na co czekać.

Link to comment
Share on other sites

Mam dwa pytania.
1. w jakiej to ma byc formie - czy my PROSIMY, czy my sie DOMAGAMY/ZADAMY? Kwestia slownictwa i grzecznosci niby, ale wydzwiek rozny.
2. pisac, ze jezeli nie ratyfikacja konwencji, to chociaz oznakowanie, sterylki w schronach i wieksze kary? Chodzi mi konkretnie o to, czy uzyc formy jezeli/to [jezeli podpisanie konwencji jest nierealne, to...]? Bo moge ewentualnie napisac, ze [B]w szczegolnosci[/B] chcemy tego oznakowania i sterylek, plus kary, bo jezeli/to moze byc odebrane na zasadzie 'chcemy to i to, ale wiemy, ze nie wyjdzie, wiec chociaz to i to zrobcie', i nie zrobia nic :eviltong:
[SIZE=1]Albo ja przekombinowuje teorie spiskowo-manipulacyjne :oops:[/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='shin']Mam dwa pytania.
1. w jakiej to ma byc formie - czy my PROSIMY, czy my sie DOMAGAMY/ZADAMY? Kwestia slownictwa i grzecznosci niby, ale wydzwiek rozny.[/quote]

Zwracamy się z apelem / apelujemy :p

To powinno być grzeczne i uprzejme, ale jednocześnie stanowcze i bez zbędnego owijania w bawełnę.
Żeby dało się wyczuć, że jesteśmy zdeterminowani, a także oburzeni niechęcią wprowadzenia zmian. Żeby mieli świadomość, że nie odpuścimy tak łatwo:mad:
Nie możemy się przed nimi płaszczyć, ale musimy zachować chłodną uprzejmość i ton urzędowy.
Wskazane zastosowanie paru pytań retorycznych, dających adresatom do myślenia:p

[quote name='shin']2. pisac, ze jezeli nie ratyfikacja konwencji, to chociaz oznakowanie, sterylki w schronach i wieksze kary? Chodzi mi konkretnie o to, czy uzyc formy jezeli/to [jezeli podpisanie konwencji jest nierealne, to...]? Bo moge ewentualnie napisac, ze [B]w szczegolnosci[/B] chcemy tego oznakowania i sterylek, plus kary, bo jezeli/to moze byc odebrane na zasadzie 'chcemy to i to, ale wiemy, ze nie wyjdzie, wiec chociaz to i to zrobcie', i nie zrobia nic :eviltong:
[SIZE=1]Albo ja przekombinowuje teorie spiskowo-manipulacyjne :oops:[/SIZE][/quote]

Hmmm...sama nie wiem :niewiem: Z jednej strony jak im damy furtkę i nie przyciśniemy ich do muru, to cała sprawa może się rozmyć, a z drugiej - jak postawimy sprawę na ostrzu noża, to możemy ją niechcący zarżnąć:p

Nie wiem, co lepsze. Stawiać wszystko na jedną kartę?:roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='shin']Mam dwa pytania.
1. w jakiej to ma byc formie - czy my PROSIMY, czy my sie DOMAGAMY/ZADAMY? Kwestia slownictwa i grzecznosci niby, ale wydzwiek rozny.
2. pisac, ze jezeli nie ratyfikacja konwencji, to chociaz oznakowanie, sterylki w schronach i wieksze kary? Chodzi mi konkretnie o to, czy uzyc formy jezeli/to [jezeli podpisanie konwencji jest nierealne, to...]? Bo moge ewentualnie napisac, ze [B]w szczegolnosci[/B] chcemy tego oznakowania i sterylek, plus kary, bo jezeli/to moze byc odebrane na zasadzie 'chcemy to i to, ale wiemy, ze nie wyjdzie, wiec chociaz to i to zrobcie', i nie zrobia nic :eviltong:
[SIZE=1]Albo ja przekombinowuje teorie spiskowo-manipulacyjne :oops:[/SIZE][/quote]

żadne apelowanie.:angryy:
[B]1. Domagamy się, jest problem a ktoś bierze pieniądze za rządzenie, nie?[/B]
[B]2.Ja bym domagala sie sterylek, oznakowania, kar, najpierw porządek a ratyfikacja to papierki duperelki baloniki na druciku, to potrwa, róbmy już coś, od zaraz. Potrzeba natychmiast poprawic stan schronów.[/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Bamboo ®']
Hmmm...sama nie wiem :niewiem: Z jednej strony jak im damy furtkę i nie przyciśniemy ich do muru, to cała sprawa może się rozmyć, a z drugiej - jak postawimy sprawę na ostrzu noża, to możemy ją niechcący zarżnąć:p

Nie wiem, co lepsze. Stawiać wszystko na jedną kartę?:roll:[/quote]
Moim zdaniem walka o konwencje jest przegrana na starcie, bo od razu wyjada, ze co, ze biedne dzieci, szpitale padaja, kryzys jest, a my biurokracje chcemy rozbudowywac, urzedy robic, panstwo biedne doic :mad:
A serio - naprawde sie nie spodziewam, zeby konwencje dalo sie wprowadzic w zycie w najblizszych latach. Raczej bym postawil na powolne, mniejsze zwyciestwa, ktore jednak sa bardziej osiagalne, chociazby zaostrzenie kar, przepadek zwierza w wypadku znecania sie, sterylki w schronach. Chociaz o konwencji i tak bedzie, przynajmniej w wersji przy ktorej teraz dlubie, bo nie po to sprawdzalem kto ja ratyfikowal, zeby teraz odpuscic :evil_lol:
A, i wspominam przy okazji o Olkuszu. Jakies jeszcze miejsca, skad mamy dobrej jakosci paskudne foty i duzo danych [dane na wszelki wypadek tylko]?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='shin']Moim zdaniem walka o konwencje jest przegrana na starcie, bo od razu wyjada, ze co, ze biedne dzieci, szpitale padaja, kryzys jest, a my biurokracje chcemy rozbudowywac, urzedy robic, panstwo biedne doic :mad:[/quote]

Pewnie masz rację, ale nas przede wszystkim zbulwersowało stwierdzenie, że
[quote name='mariamc'][B]Prezydium PO nie widzi problemu bezdomnych zwierząt jako problemu społecznego:shake::shake::shake:, który trzeba rozwiązać i za którym opowie się opinia publiczna.

Powołanie Inspektoratu ds. Zwierząt nie jest zgodne z linią ideologiczną partii.[/B]
[/quote]

I dlatego się oburzamy i chcemy im udowodnić, że to [B]jest[/B] problem społeczny:roll:

A kwestia kasy- to wiadomo...na nic nie ma w tym kraju, poza wypaśnymi dietami poselskimi. :angryy:
Ale na razie nie padł jeszcze argument braku kasy, tylko rzekomego braku problemu bezdomnych zwierząt.

[quote name='mariamc']
Liczy się ELEKTORAT:diabloti:
Czyli , [B]jeśli będzie poparcie społeczne , to może prezydium PO skieruje wniosek do sejmu.[/B]
Co wcale nie znaczy , że póżniej już będzie lepiej.

Jest kryzys , a psy nie mają duszy.[/quote]

Dlatego trza ich naciskać i molestować :evil_lol:

[quote name='shin']Raczej bym postawil na powolne, mniejsze zwyciestwa, ktore jednak sa bardziej osiagalne, chociazby zaostrzenie kar, przepadek zwierza w wypadku znecania sie, sterylki w schronach.[/quote]

też racja, ale żeby wprowadzić w życie te 'małe zwycięstwa' to muszą też [B]stworzyć[/B] od zera osobne paragrafy:roll: Bo to co jest teraz, to śmiech na sali:cool1:

[quote name='shin']A, i wspominam przy okazji o Olkuszu. Jakies jeszcze miejsca, skad mamy dobrej jakosci paskudne foty i duzo danych [dane na wszelki wypadek tylko]?[/quote]

Tu coś powinno być
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f402/stop-okrucienstwu-wobec-zwierzat-akcja-dogomaniakow-zacznijmy-dzialac-75654/index69.html[/URL]

agata-air miała wysłać fotki do Inez de Villaro, może by do niej się też zwrócić?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='shin'][URL="http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,6204737,Fabryki_psow.html"]Fabryki psów[/URL]

Artykul o fabryce psow pod Warszawa, autor nawet wspomina o dogo.

Btw, [B]moze by jakas akcja zalania wspomnianego pod koniec posla mailami[/B]? W koncu gosc wyglada na to, ze chetnie by glosowal za czyms majacym zlikwidowac pseudohodowle...[/quote]

[quote name='shin']Mam dwa pytania.
1. w jakiej to ma byc formie - czy my PROSIMY, czy my sie DOMAGAMY/ZADAMY? Kwestia slownictwa i grzecznosci niby, ale wydzwiek rozny.
2. pisac, ze jezeli nie ratyfikacja konwencji, to chociaz oznakowanie, sterylki w schronach i wieksze kary? Chodzi mi konkretnie o to, czy uzyc formy jezeli/to [jezeli podpisanie konwencji jest nierealne, to...]? Bo moge ewentualnie napisac, ze [B]w szczegolnosci[/B] chcemy tego oznakowania i sterylek, plus kary, bo jezeli/to moze byc odebrane na zasadzie 'chcemy to i to, ale wiemy, ze nie wyjdzie, wiec chociaz to i to zrobcie', i nie zrobia nic :eviltong:
[SIZE=1]Albo ja przekombinowuje teorie spiskowo-manipulacyjne :oops:[/SIZE][/quote]
3 tygodnie minęły a tu nawet koncepcji albo jakiegokolwiek pomysłu brak. :shake: Skąd ja to znam. Tylko gadanie. Ciekawa jestem kto chociaż napisał maila do tego posła?
shin, Ty napisałeś???? Bamboo, Ty napisałaś???? Powiedzcie szczerze:shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='yoreczka95']3 tygodnie minęły a tu nawet koncepcji albo jakiegokolwiek pomysłu brak. :shake: Skąd ja to znam. Tylko gadanie. Ciekawa jestem kto chociaż napisał maila do tego posła?
shin, Ty napisałeś???? Bamboo, Ty napisałaś???? Powiedzcie szczerze:shake:[/quote]

nie przesadzasz trochę? mamy nago na ulicę wylecieć i krzyczeć co nam ślina na język przyniesie? po drodze była sesja i ogólnonarodowa grypa, a tak się składa, że to trochę ogranicza możliwości planowania takich rzeczy. lepiej to przemyśleć milion razy, żeby to było skuteczne, żeby było konkretne i zrozumiałe dla "nie-psiarzy" a nie lecieć z okrojonymi hasłami, bo trzeba już teraz zaraz... [U]wiem[/U], że trzeba zmiany wprowadzić na wczoraj, ale lepiej mieć wszystko domknięte na ostatni guzik...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='evl']nie przesadzasz trochę? mamy nago na ulicę wylecieć i krzyczeć co nam ślina na język przyniesie? po drodze była sesja i ogólnonarodowa grypa, a tak się składa, że to trochę ogranicza możliwości planowania takich rzeczy. lepiej to przemyśleć milion razy, żeby to było skuteczne, żeby było konkretne i zrozumiałe dla "nie-psiarzy" a nie lecieć z okrojonymi hasłami, bo trzeba już teraz zaraz... [U]wiem[/U], że trzeba zmiany wprowadzić na wczoraj, ale lepiej mieć wszystko domknięte na ostatni guzik...[/quote]
Rozumiem. Myślenie nad koncepcją przeszkadza Ci [U][B]samej [/B][/U]napisać maila z protestem, bo nie wiesz co i do kogo napisać.:shake: Sama nie umiesz myśleć. Podpórkę musisz mieć. Rozumiem.:shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='yoreczka95']Rozumiem. Myślenie nad koncepcją przeszkadza Ci [U][B]samej [/B][/U]napisać maila z protestem, bo nie wiesz co i do kogo napisać.:shake: Sama nie umiesz myśleć. Podpórkę musisz mieć. Rozumiem.:shake:[/quote]
Jest tu więcej ludzi którzy studiują i są w trakcie sesji.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...