Jump to content
Dogomania

thai ridgeback (prosimy zakladac oddzielne tematy)!


Mała

Recommended Posts

Thai ridgebacki znajdują się w grV-sekcja8, pierwotne rasy myśliwskie.

W chrakterystyce rasyjest okre ślony jako:''ruchliwy,skoczny pies mysliwski.Czujny,ale bez wybitnego instynktu do obrony.Nie bardzo przywiązuje się do człowieka(!!). :roll:

Czyli kolejny ''wynalazek'' 0X Ale swoim wyglądem przyćmiewa ewentualne złe cechy.Aż kusi żeby takiemu bliżej się przyjrzeć

Jak na mój gust te gładkie są idealne,a umaszczenia-czy w wersji kasztanowej,czy czarnej lub błękitno srebrnej-piękne zwierzęta......

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...
  • Replies 106
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Mnie też fascynuje ich pierwotna uroda. Widziałam je na wystawach i na stronkach, które podawaliście.

Szkoda, że długi włos jest dyskwalifikujący :(

Charakterek to mają, jak wszystkie "pierwotniaki" , raczej trudny. Ale czego się nie robi dla obcowania z nieskażonym ludzką ręką pięknem :)

Link to comment
Share on other sites

Miałam na myśli, że nie "poprawiano" im np. kształtu głowy, że mają niecięte uszy i ogony.

Wiem, wiem jest dużo takich ras :roll:

zdecydowana większość w V grupie FCI, czyli mojej ulubionej :)

Link to comment
Share on other sites

No tak...

Dla mnie to sygnał, że są chyba trudniejsze we współżyciu niż się pierwszemu nabywcy zdawało :(

Ale może się mylę :fadein:

Może to jakieś życiowe okoliczności zmuszają kogoś do rozstania z ulubieńcem :question:

Link to comment
Share on other sites

  • 8 months later...
  • 2 weeks later...

apropo tego ogloszenia......Gdzies czytalam ze w Polsce sa dwie suczki thaia......

SH z tym przywiazaniem do czlowieka...Czy to bylo u Kramer ? Kramer niekiedy ma opisy rasy z ktorymi sie nie zgadzam :roll: Gdzies indziej czytalam ze b.przywiazane i ze uwielbiaja przebywac przy wlascicielu :roll:

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 2 months later...
W Polsce są 2 suki: ruda (czerwona) z Pruszkowa i czarna

Tej rudej pstryknęłam fotkę na katowickiej wystawie w zeszłym roku. Nie mam jak jej tu wstawić, więc jak ktoś chce sobie pooglądać, to mogę wysłać na priv :)

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...

Hejka ;)
Thai ridgeback to moja ukochana rasa. Od dwóch lat jeżdżę do pewnego szwdzkiego psiaka właśnie tej rasy. Jestem w nim ciężko zakochana :oops: I tak się zaczęło... Gdy w końcu wybudujemy domek razem z rodzicami zakładamy hodowlę tych psów. Głowie się nad przydomkami, ale narazie nie wiem: Cave Canem ['strzeż się psa'] bądź też Wild Whisper... :)

Link to comment
Share on other sites

Podejrzewam, że ich charakter jest podobny do basenji, ale w nieco zmienionej, ostrzejszej wersji. Wiem, że są to trudne w ułożeniu psy, a co do przywiązania do człowieka - pewnie tak, jak u basenji. Przy kupnie pierwszego basenji uprzedzano mnie, że sa to psy nieufne, z dystansem podchodzące do ludzi, ciękie do ułożenia. Ale w codziennym obcowaniu absolutnie NIE MOGĘ potwierdzić tej opinii. Baski uwielbiaja, jak do domu przychodza goście, bo mogą wtedy przytulić się (a raczej wtulic)w człowieka, szybciutko zająć ogrzane, opuszczone miejsce na fotelu lub wcisnąć się między oparcie fotela a człowieka. Goście z zasady mają wolne ręce, a więc baski wiedzą, że trzeba wykorzystać tę okazję i nadstawić łepek do głaskania. Bardzo lubią, jak jesteśmy w domu, gdy nas nie ma - tęsknią. A po naszym powrocie - śpiewają z radości.

Czy ten krótki opis basenji można odnieść do TR? Nie wiem, podejrzewam jednak, że w części tak. Bo przecież nie ma takiego psiaka, który nie tęskniłby za swoim panem, nie cieszyłby się z jego powrotu do domu. Może TR nie okazują tego aż tak wyraźnie, jak baski, ale to przecież nadal V grupa!!!

Szkoda, że p. Joasia (właścicielka jednego z 2 TR w PL) nie uczestniczy w wymianie info na forum DGM. Jeżeli ktoś ma z Nią kontakt, może udałoby się namówić Ją do zalogowania się na DGM? Ona przecież najwięcej może nam powiedzieć o rasie.
Pzdr.

Link to comment
Share on other sites

Z tego co poznałam tamtego psa to był pies na pierwszy rzut oka groźny. Dosojny, ogon wysoko u góry, nieco poddenerwowany. Bardzo nieufny. Gdy jednak trochę z nim poprzebywałam odkryłam z nim prawdziwego kompana i przyjaciela. Nie był taką przylepą, która nie odstąpiła by mnie na krok, czasem chadzał swoimi ścieżkami, nie zwracał uwagi na innych. Ale był niesamowicie zdyscyplinowany. Wiedział co może, czego nie. Wychowywał się wśród sporej grupy ludzi, mimo to, przesadnnie towarzyski nie był. Lubił zaszyć się gdzieś gdzie było cicho, ciemno... Nie był specjlanie szczekliwy, natychmiastowo czuł kogo moze zdominować a kogo nie. Byl dosc chetny do zabawy, uwielbila glaskanie za uchem... Wspanialy przyjaciel, troche indywidualista... ;)
11 sierpnia wyjeżdżam ponownie do szwecji i znow bede u tego psiaka :)

Link to comment
Share on other sites

[URL=http://imageshack.us][img]http://img196.imageshack.us/img196/5569/thai4he.jpg[/img][/URL]
Jednego przedstawiciela Thai Ridgeback Dog udało mi się uchwycić kiedyś na krajówce w Warszawie. Robił wrażenie :) , niestety później ani razu chyba nie spotkałam..

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...