epe Posted September 15, 2010 Share Posted September 15, 2010 Ula! Przede wszystkim chcę napisać,że jesteś razem z Hanek współtwórcą sukcesu "Pro Animals"w zmianach postawy weta powiatowego!;) Przepraszam,że nie wymieniłam Was,bo wiem jaki duży udział w sprawie miałyście!! [B]Trzeba każdemu oddać jego zasługi![/B] Wymieniłam tylko Adę,bo była mózgiem i organizatorem dalszych postępowań. Ja Twój wpis poniekąd rozumiem,ale każda Fundacja /[B]a zwłaszcza fundator[/B]!/ ma prawo iść swoją drogą - rozumiem,że Wasze się rozeszły,bo inaczej widziałyście dalsze cele i sposoby działań. Najlepsze efekty pracy uzyskuje się tylko w tzw.specjalizacji. Np. są org.które wyłącznie robią interwencje,mają bazę do przechowywania psów i tylko na to przeznaczają pieniądze,które zbierają jej członkowie. Jest to jednak syzyfowa praca,trzeba problem ogarnąć szerzej i walczyć o to,aby te syzyfowe prace kiedyś się skończyły! Nie można dobrze zrobić wszystkiego,bo słyszałam,że "jak coś jest do wszystkiego,to jest do niczego"!:evil_lol: Reasumując: każdy powinien robić to,co uważa za słuszne;) Patrząc na Twoje wątki,psiaków,które miewasz na DT,a potem znajdujesz im domy- masz talent do tego;) - myślę,ze świetnie sobie poradzisz /pewnie razem z Hanek i Malgos/ zakładając swoją własną org. I sądzę,ze wtedy będziecie mogły robić to,co Wy będziecie uważały za priorytet Waszej działalności;) Organizacji jest dużo,ale od przybytku głowa nie boli! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hanek Posted September 15, 2010 Share Posted September 15, 2010 [quote name='Ada-jeje']Dowody zebrane przez KTOZ byly nie wystarczajace, a decyzje o zamnknieciu schroniska podjal faktycznie powiatowy weterynarz Janik, na zebrane przez nas dowody dotyczace niescislosci protokolow w poszczegolnych latach.[/QUOTE] To nie tak... Miesza pani dwie oddzielne sprawy, czyli dowody zbierane przez pro animals przeciwko Pałce w sprawach o znęcanie w schronisku, z decyzjami administracyjnymi wydawanymi przez PLW niezależnie od toczących się postępowań. Janik na początku 2009 roku zakazał przyjmowania zwierząt dopóki stała ilość psów przebywających w schronisku nie zmniejszy się do 110. Nakazał też wówczas skanalizować i utwardzić całość terenu schroniska, na co dał Pałce czas do końca września 2009. Około lipca 2009 roku Pałka zdecydował, że zamiast się trudzić z kanalizowaniem schroniska, po prostu go zlikwiduje i założy hotel. Nie wiem też o jakiś dowodach dotyczących nieścisłości jakich protokołów pani pisze. Protokołów inspekcji weterynaryjnej? [B]Epe[/B], skoro już offtopujecie to wytłumaczę, że moje drogi z panią prezes rozeszły się i już nigdy się nie zejdą ponieważ tak jakoś dziwnie mam, że nie lubię być nazywana za swoimi plecami szmatą albo też ścierwem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulaa Posted September 15, 2010 Share Posted September 15, 2010 Epe, jeśli tak dobrze orientujesz się w temacie, to może zechcesz mnie oświecić w czym specjalizuje się obecnie "fundacja pro animals"? Bo odnoszę wrażenie, że w paleniu mostów i zaprzepaszczania ogromnych szans, zrażając do siebie wszystkie możliwe osoby! Od dłuższego czasu (odejścia większości "dawnych" osób?) - żadnych interwencji. Żadnych spraw w sądzie. Żadnych nowych zwierząt pod opieką. Wolontariusze odchodzą z niesmakiem, bo nic się nie dzieje, nie ma komu pomagać. Pieniądze z kwest idą nie wiadomo na co. Tak jak napisała Hanek - nasze drogi z fundacją rozeszły się, bo nikt na dłuższą metę nie wytrzyma z tak fałszywą, obłudną i chamską osobą, jak "pani fundator", która totalnie za nic ma osoby CHARYTATYWNIE z nią współpracujące, nie z nudów ani dla pieniędzy czy innych celów, tylko DLA DOBRA ZWIERZĄT. Skutek jest taki, że wiele wartościowych osób ma po prostu dość wszystkiego. Psychicznie są wykończeni, zaszczuci (normalne określenia na osoby współpracujące na rzecz pomocy zwierzątom to np: "wariatki", "nawiedzone", "ścierwa", "kryminalistki", "narkomanki", "burdelmamy", oprócz tego jeszcze "k..y", "ch..e" i tego typu perły mowy polskiej... lata z tym po mieście albo wygaduje przez telefon do obcych osób, myśląc że się nie wyda?? czy bezczelnie tak sobie - nie rozumiem!). To nie jest normalne, to obrzydlistwo nie do wytrzymania! Przykro mi na to co się dzieje, co niezmiennie powtarzam, bo byłam silnie związana emocjonalnie z fundacją, której logo i nazwę wymyśliłam - ale nie potrzebuję żadnych zasług. To się robi z serca, a nie dla poklasku i budowania sobie kręgu adoracji, których potwierdzeniem mają być jakieś śmieszne umowy wolontariatu (także na bazarki na dogo! :D ). Żenada. Sprawa z artykułem w GK wypłynęła, ponieważ osoba która znalazła collie w Zabierzowie ma spore znajomości. Ta osoba dzwoniła do mnie zanim je poruszyła w celu nagłośnienia sprawy, jako że psiak (jak się okazało sunia) zapadł jej w serce i chciała znać jego los. Post 2050 [url]http://www.dogomania.pl/threads/127622-OFIARY-SCHRONISKA-!-!-!-%C5%BBywe-trupy-b%C5%82agaj%C4%85-o-PILNE-WSPARCIE-!-!-!/page205[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
epe Posted September 15, 2010 Share Posted September 15, 2010 [quote name='Ulaa']Epe, jeśli tak dobrze orientujesz się w temacie, to może zechcesz mnie oświecić w czym specjalizuje się obecnie "fundacja pro animals"? Bo odnoszę wrażenie, że w paleniu mostów i zaprzepaszczania ogromnych szans, zrażając do siebie wszystkie możliwe osoby! Od dłuższego czasu (odejścia większości "dawnych" osób?) - żadnych interwencji. Żadnych spraw w sądzie. Żadnych nowych zwierząt pod opieką. Wolontariusze odchodzą z niesmakiem, bo nic się nie dzieje, nie ma komu pomagać. [B][COLOR=red]Pieniądze z kwest idą nie wiadomo na co. [/COLOR][/B]Tak jak napisała Hanek - nasze drogi z fundacją rozeszły się, bo nikt na dłuższą metę nie wytrzyma z tak fałszywą, obłudną i chamską osobą, jak "pani fundator", która totalnie za nic ma osoby CHARYTATYWNIE z nią współpracujące, nie z nudów ani dla pieniędzy czy innych celów, tylko DLA DOBRA ZWIERZĄT. Skutek jest taki, że wiele wartościowych osób ma po prostu dość wszystkiego. Psychicznie są wykończeni, zaszczuci (normalne określenia na osoby współpracujące na rzecz pomocy zwierzątom to np: "wariatki", "nawiedzone", "ścierwa", "kryminalistki", "narkomanki", "burdelmamy", oprócz tego jeszcze "k..y", "ch..e" i tego typu perły mowy polskiej... lata z tym po mieście albo wygaduje przez telefon do obcych osób, myśląc że się nie wyda?? czy bezczelnie tak sobie - nie rozumiem!). To nie jest normalne, to obrzydlistwo nie do wytrzymania! Przykro mi na to co się dzieje, co niezmiennie powtarzam, bo byłam silnie związana emocjonalnie z fundacją, której logo i nazwę wymyśliłam - ale nie potrzebuję żadnych zasług. To się robi z serca, a nie dla poklasku i budowania sobie kręgu a[B][COLOR=red]doracji, których potwierdzeniem mają być jakieś śmieszne umowy wolontariatu (także na bazarki na dogo! :D ). Żenada.[/COLOR][/B] Sprawa z artykułem w GK wypłynęła, ponieważ osoba która znalazła collie w Zabierzowie ma spore znajomości. Ta osoba dzwoniła do mnie zanim je poruszyła w celu nagłośnienia sprawy, jako że psiak (jak się okazało sunia) zapadł jej w serce i chciała znać jego los. Post 2050 [url]http://www.dogomania.pl/threads/127622-OFIARY-SCHRONISKA-!-!-!-%C5%BBywe-trupy-b%C5%82agaj%C4%85-o-PILNE-WSPARCIE-!-!-!/page205[/url][/QUOTE] Ula! Myślałam,że jesteś rozsądną osobą,ale Twój post temu zaprzecza! Skoro jak piszesz,już dawno nie jesteś w Fundacji,to skąd wiesz,że nic się w niej nie dzieje? To Ty obrażasz jej członków,zwłaszcza Kasię,która z tego co widzę zakłada wątki coraz to nowym psom. A pisanie na dogo,że nie wiadomo co się dzieje z pieniędzmi ze zbiórek [B]jest pomówieniem,[/B]ja na miejscu skarbnika wytoczyłabym Ci regularny proces! Wystawiasz niezłe świadectwo swojej osobie,[B]twierdząc,że umowy o wolontariat są śmieszne i wiążą się z adoracją zarządu![/B] Myślę,że dużo nauki przed Tobą,zanim założysz swoją fundację - przestudiuj zwłaszcza wnikliwie przepisy o wolontariacie! Szkoda,że ludzie,gdy ich drogi się rozchodzą,nie zachowują klasy! Nigdzie nie czytałam chamskich wpisów Ady na Twój,czy innych dziewczyn temat! Nie chamskich też! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulaa Posted September 15, 2010 Share Posted September 15, 2010 Epe, ja nie zamierzam niczego zakładać, nie wiem skąd przyszło Ci to do głowy;) A życie toczy się także poza dogo... Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malgos Posted September 17, 2010 Share Posted September 17, 2010 [quote name='epe']każda Fundacja /[B]a zwłaszcza fundator[/B]!/ ma prawo iść swoją drogą[/QUOTE] Tak. Na dodatek co chwilę inną... Szanowna Epe! Z całego sreca życzę pogłębienia znajomości z Panią Prezes Fundacji Pro Animals- Na Pomoc zwierzętom. To bardzo pouczające doświadczenie. Wnioski zostaw, proszę, dla siebie. Z mojej strony koniec OT. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MamaOzzinka Posted September 20, 2010 Share Posted September 20, 2010 przepraszam najmocniej że przeszkodzę szanownym paniom w skakaniu sobie do gardeł..:flaming: ponieważ przyciągłam się tutaj aby wywiedzieć się czy ktoś zrobił wkońcu porządek z tym wykańczaliskiem zwierząt..??!!czy ktoś wziął za morde winnych stanu rzeczy..?!!JAK NA CHWILĘ OBECNĄ WYGLĄDA TA SPRAWA? tylko po przeczytaniu paru zdań nie jestem pewna czy dobrze trafiłam..???:hmmmm:jeżeli sprawy wyglądają jak wyglądaly w 1poscie to może warto by rozpętac "halo" na FB,tak jak uczyniły dziewczyny w słynnej już spr.kieleckiej ,i uczyniły tym samym problem wręcz globalnym... ?czy to też już było w spr.olkuskiej..?czekam na info ,a nie jakieś oskarżycielskie degrengolady z których nic nie rozumiem..z góry dziękuję:modla: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted September 20, 2010 Share Posted September 20, 2010 Jak była akcja Olkusza to FB nie był jeszcze tak popularny zdaje się... schroniska jako takie go nie ma - ale cóż to za problem dla byznesmana... działa jako hycel/hotel/zakład opieki nad zwierzętami - czyli kasa płynie szerokim strumieniem, a P. zbiera psy jak zbierał, a dodatkowo po krótkim czasie trzymania ich u siebie wywozi do schronisk odległych o dziesiątki km, z którym dana gmina ma umowę - Bielsko Biała, Kędzierzyn-Koźle i jeszcze gdzieś - tam już na pewno nikt z gmin skąd zostały zabrane nie będzie ich szukał... :shake: to tak pokrótce... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kanna Posted September 20, 2010 Share Posted September 20, 2010 Racibórz , Jastrzębie-Zdrój.....gdzie jeszcze ? czy ktoś zna dokładne kwoty jakie hycel dostaje za wyłapanie jednego psa?...bo to kilkaset złotych chyba? ( informacja niesprawdzona , jedynie zasłyszana) bardzo jestem ciekawa..... fatalnie jest z informacją... gdzie, kiedy, i dokąd wywożony jest psiak z danego terenu... nikomu nie przyjdzie do głowy aby zagubionego psa pod krakowem szukać w B-B :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted September 20, 2010 Share Posted September 20, 2010 nie wiem jakimi kwotami operują, ale wydaje mi się, że teraz te durne urzędasy wydają więcej kasy na :likwidowanie" bezdomnych zwierząt - bo swoją dolę bierze P. za hyclostwo i wożenie i przecież kolejne schroniska też... gdzie tu logika i sensowne gospodarowanie pieniędzmi podatników??????????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kinya Posted September 20, 2010 Share Posted September 20, 2010 Niemniej w ostatnim czasie zapadł wyrok skazujący szanownego pana P. za jego działalność [URL]http://www.boz.org.pl/mp/olkusz/wyrok.htm[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted September 20, 2010 Share Posted September 20, 2010 tylko cóż z tego..... robi co robił - albo inaczej - teraz ma łatwiej bo psów u siebie niewiele, a kasa dalej płynie z gmin Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Therion Posted September 20, 2010 Share Posted September 20, 2010 Gmina Biskupice pod Wieliczka płaci jednorazowo za odłapanie psa 1000 złotych i nic ich więcej nie interesuje. Pewnie pan P. wyciąga podobne kwoty. Według mnie gminą takie utylizatory zwierzat jak komercyjne schroniska są na rękę, płaca raz i problem z głowy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asior Posted September 20, 2010 Share Posted September 20, 2010 ja rozmawiałam z inną podkrakowską gminą, i oni mówili, że płacą jednorazowo 1200... facet trzepie taką kasę o jakiej nam się nie śniło..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
li1 Posted September 21, 2010 Share Posted September 21, 2010 W sobote jada 2 psy z Olkusza do hoteliku. Nie ma miejsca w samochodzie dla Misia z Pszczyny ( do tego samego hotelu ). Szukam transportu. [URL]http://www.dogomania.pl/threads/193170-Szukam-transportu-dla-Misia-z-Pszczyny-do-hoteliku-Gabi-w-Zarach?p=15412737#post15412737[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
harapug Posted December 31, 2010 Share Posted December 31, 2010 Witam. Przepraszam, że odkopuje temat, ale nie jestem w stanie przebrnąć przez tyle stron dyskusji. Czy to Olkusie "schronisko" nadal działa? Jutro mam zamiar pojechać tam wraz z przyjaciółką (na zwiady ;) ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kinya Posted December 31, 2010 Share Posted December 31, 2010 Działa, tylko pytanie czy jutro będzie otwarte. Powinno być, ale wiesz jak tam jest... Może zadzwoń i zapytaj. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Odi Posted January 15, 2011 Share Posted January 15, 2011 Ada-jeje, proszę o kontakt telefoniczny. Mam pewien pomysł w sprawie Olkusza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-jeje Posted January 31, 2011 Share Posted January 31, 2011 Przypomnienie watku, ktory jest na czasie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted January 31, 2011 Share Posted January 31, 2011 [quote name='Ada-jeje']Przypomnienie watku, ktory jest na czasie[/QUOTE] tzn? co się dzieje w sprawie Olkusza? Co z tym śmiesznym wyrokiem, który P. dostał? obóz zagłady to jest nadal i ma się świetnie :shock: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iza i Avanti Posted February 1, 2011 Share Posted February 1, 2011 Poszukuję kontaktu do kogoś, kto ma wejście do olkuskiego schroniska. Podobno jest tam bokserka, ale niczego nie potrafimy się dowiedzieć... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Therion Posted February 1, 2011 Share Posted February 1, 2011 Iza napisz do Missieek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
epe Posted February 1, 2011 Share Posted February 1, 2011 [quote name='malawaszka']tzn? [B]co się dzieje w sprawie Olkusza?[/B] Co z tym śmiesznym wyrokiem, który P. dostał? obóz zagłady to jest nadal i ma się świetnie :shock:[/QUOTE] Myślisz,że wiadomości na temat procesów w toku będą umieszczane na wątku??:cool3: Jak jesteś zainteresowana tematem,to pytaj na priva;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted February 1, 2011 Share Posted February 1, 2011 wiadomości nt wyroków chyba moga być umieszczane? bo jasna sprawa, że nie chcę żeby tu ktoś zdradzał swoje kolejne kroki - aż tak głupia nie jestem ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iza i Avanti Posted February 1, 2011 Share Posted February 1, 2011 [quote name='Therion']Iza napisz do Missieek.[/QUOTE] Dzięki ;) Już wysłałam pw. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.