malgos

Mogę pożyczyć lampę bioptron, jeśli jeszcze jest potrzebna.

Czego się jeszcze dowiemy, fundacjo? [quote name='Ada-jeje']Mowie zwykle za siebie, i swoim punkcie patrzenia na sprawe. Za wyadoptowanego psa w Niemczech dostaje euro, [B]jest to nic innego jak zwrot za poniesione koszty przez Fundacje,[/B] odrobaczenie szczepienia kastracja czip. Otrzymane pieniadze pozwalaja zapewnic kolejnej bidzie ful wypas. Ja nie widze w tym handlu, tylko oplacenie towaru, o ile wogole takiego slowa mozna uzyc w stosunku do zywych stworzen. Marzy mi sie zeby i w Polsce ludzie zwracali koszty wyadoptowanego psa. Byl by to tez krok do zmniejszenia populacji.[/QUOTE] [URL]http://www.dogomania.pl/threads/89321-Co-powinnismy-wiedzieć-wyadoptowując-poza-granice-Polski!!!/page193[/URL] Której konkretnie biedzie te pieniądze zapewniły full wypas...???

[quote name='olenka_f']Madzia jutro zmienia lokum :)[/QUOTE] Ooo :crazyeye: A na jakie lokum zmienia? Supersympatyczne z nich suńki :smile: A jak szły na smyczy pierwszy raz w życiu- to można było boki zrywać- takie pocieszne. Za domy dla nich- wielkie kciuki :kciuki:

Ufff...choć tyle! ...ale tamta, z tego, co wiem- niestety nie odnalazła się, póki co :-(

[quote name='IKA & SONIA']Przydałaby się dla niego specjalistyczna karma z zawartością siemia lnianego, dzięki której łatwiej mógłby się wypróżniać[/QUOTE] Można też dodawać siemię lniane do zwykłej karmy- efekt ten sam ;)

[quote name='Ulaa']To jeszcze szczeniak!![/QUOTE] Kurczę, a z fotki to jakby wiekowa suńka-przez ten biały pychol :crazyeye:

Odgrzebuję temat jeszcze raz, bo[I] ciekawam[/I] zakończenia tej historii. Czy ktoś z Pro Animals zechce zaspokoić moją ciekawość, please :razz:

Czy udał się "myk" z autoszczepionką? Co u Hery?

... tu więcej info o niej. Jest nieufna w stosunku do obcych, gdyby udało się ja zlokalizować- właściciele proszą o telefon. [IMG]http://images35.fotosik.pl/347/ffa0c9a0ad13a5c2gen.jpg[/IMG]

W Chrzanowie w okolicach Mydlanej 30 grudnia zaginęła czarna, mała suczka (12-15kg). Może ktoś coś słyszał o takiej suni?

Szkoda, że tak późno... Prawie dziewięć miesięcy od znalezienia. Czy specjalista nie mógł wcześniej zobaczyć Cezara? Chyba niektóre szanse niestety zostały zaprzepaszczone, obawiam się... ... studiując historię jego leczenia :-(

Wiosna, może znajdź kociakowi jakiś bardziej bezpieczny domek zanim go coś naprawdę pożre :roll: "Rozumu" go raczej nie nauczysz, nie boi się i już (chociaż powinien :p), a jeżeli to "mała"- a nie "mały" to polecam w porę pomyśleć o sterylce :diabloti: Co do suniek i Kapsla- brak mi talentu do ogłoszeń, niestety... Może znajdzie się ktoś, kto siedzi w tej branży i zechce pomóc w ogłoszeniach?

Wszystkiego dobrego małemu i jego nowej Rodzinie na nowej drodze życia :p Moje serce podbił w pięć minut, choć nie było nam dane bliżej się poznać. Powodzenia, piękny :)

I co tam u Hery? Jakieś nowe wieści?

Stronka zapowiada się super! Wiosna- masz niesamowity dar pisania... Będę odwiedzać :smile: A za fundację kciuki :thumbs: