JamniczaRodzina. Posted October 31, 2009 Posted October 31, 2009 Justa na 3 i 4 roku też będzie anatomia :) I nawet jeszcze raz histo będzie. Quote
Justa Posted October 31, 2009 Posted October 31, 2009 [quote name='JamniczaRodzina.']Justa na 3 i 4 roku też będzie anatomia :) I nawet jeszcze raz histo będzie.[/QUOTE] To do tego 5 roku to już będę umiała po ciemku i omacku poznać kości ręki chyba :evil_lol: Histo my love :loveu: Jak rozumiem histopato? Quote
Figa_77 Posted October 31, 2009 Posted October 31, 2009 takk... histopato które jest cześcia AP - anatomii patologicznej. Quote
Bzium Posted October 31, 2009 Posted October 31, 2009 a właściwie patomorfy - wg nowego programu ;) już na 3 roku się zaczyna anatomia porównawcza? Norbi mowil, ze kiedys byla teraz tylko ogolna(prawidlowa czy jak ja tam zwie) i topograficzna Quote
agacia Posted October 31, 2009 Posted October 31, 2009 Anatomia patologiczna to jednak trochę co innego niż ta zwykła anatomia i inny rodzaj wiedzy się zdobywa :) Ja osobiście bardzo lubiłam ten przedmiot, chociaż materiału jest naprawdę bardzo dużo i dużo czasu trzeba poświęcić, aby się materiał nie mylił. Quote
Justa Posted November 1, 2009 Posted November 1, 2009 [quote name='Bzium'] już na 3 roku się zaczyna anatomia porównawcza? Norbi mowil, ze kiedys byla teraz tylko ogolna(prawidlowa czy jak ja tam zwie) i topograficzna[/QUOTE] Anatomia porównawcza zaczyna się na 2 roku i trwa jeden semestr (przynajmniej w Warszawie), topograficzna jest na II semestrze. Już 3 rok w Warszawie anatomia ogólna trwa 2 semestry a nie 3 jak to było do tej pory. Musieli więc czymś zapchać tą semestralną 'dziurę' - no i oto mamy porównawczą, która niczym się nie różni od ogólnej, prócz tego, że sami sobie przygotowujemy preparaty. Quote
Bzium Posted November 1, 2009 Posted November 1, 2009 A to we Wrocławiu jest dziura, wcześniej chyba cała anatomia miała 4 semestry - 2 ogólnej, 1 porównawczej i 1 topograficznej, a potem jeden egzamin (tak było starsi? bo w sumie mnie to ciekawiło :P). W sumie fajnie odetchnąć od anatomii i Biskupinu :D Quote
agacia Posted November 1, 2009 Posted November 1, 2009 Kiedyś to było tak, że na 1 semestrze były kości i mięśnie, na 2 semestrze kończyny, na 3 semestrze głowa i tułów, a na 4 semestrze anatomia topograficzna. Z anatomii ogólnej, czy tam prawidłowej był egzamin po 2 roku, a z topografii jak się zdało w pierwszym terminie ogólną to można było zdawać we wrześniu, a jak nie to był termin w październiku,a drugi termin jakoś w styczniu. Quote
Delph Posted November 2, 2009 Posted November 2, 2009 Przepraszam, że się wcinam, ale to pilna sprawa. Dzisiaj rano koło SGGW zaginął owczarkowaty pies dopiero co adoptowany. Jest przerażony :-( Może jeżeli ktoś z Was będzie na uczelni zobaczy go i spróbuje złapać? Prosimy też o pomoc w rozwieszaniu ogłoszeń na uczelni i w okolicy... [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f96/warszawa-ursynow-pomocy-w-szukaniu-przerazonego-owczarka-172654/[/URL] [url]http://www.dogomania.pl/forum/f96/warszawa-ursynow-zaginal-pies-ze-schronu-w-swarzedzu-172655/[/url] [IMG]http://img513.imageshack.us/img513/8512/p1020620b.jpg[/IMG] Quote
Bzium Posted November 7, 2009 Posted November 7, 2009 a z jakiej książki korzysta się we wro na parazytologii? Quote
agacia Posted November 8, 2009 Posted November 8, 2009 Ja przede wszystkim korzystałam z jakiegoś starego skryptu do ćwiczeń i "Parazytologii weterynaryjnej" Stefańskiego. Ten skrypt może jest w ksero pod 1w, ale nie jestem pewna na 100%. Quote
Figa_77 Posted November 8, 2009 Posted November 8, 2009 ten stary skrypt o którym pisała agacia przydaje sie, czasem Gundłach a najlepiej miec ksero wykladów z "psem i pchłą " na okładce .. w sumie tam praktycznie wszytko jest. Ale jakie materialy beda lepsze zalezy od tego z kim sie te parazyty ma.... Quote
Talagia Posted November 25, 2009 Posted November 25, 2009 Ja się pochwale, ze dzis mialam okazje przezyc tasme z osteologii i bede pewnie wspominac do konca zycia, bo podbiegajac do stolu nie wiedzialam jak sie nazywam, mylilam w glowie najprostsze rzeczy i ogolnie rece mi tak fruwaly, ze stresu, ze ciezko mi bylo rozpoznac kosc ;) i zdaaałam :multi::multi::multi: Na cały rok zdało 50 osob =0 Quote
Justa Posted November 25, 2009 Posted November 25, 2009 [B]Talagia [/B], gratuluję ! Żeby tak pięknie szło też z histologii :) Ale zdolna dziewucha jesteś, więc dasz radę ! Co do zdawalności - normalka.. Niestety na II roku również są taśmy, my mimo, że już mielismy egzamin, to jakby to ująć.. taśmy nie wychodzą nam najlepiej.. Ale to moim zdaniem głupi sposób sprawdzania wiedzy, więcej stresu niż to warte.. II semestr jest o wiele przyjemniejszy, kolokwia praktyczne są ustne, kolokwia teoretyczne pisemne i same przyejmności - trzewia :) - - - A tak pozatym nie wiem, kto tak zachwalał, że II rok jest taki miły i przyjemny.. Póki co od kiedy odbyło sie pierwsze kolokwium (gdzieś w połowie października) wciąż i nieprzerwanie się uczę.. Ciągle k*** coś. Człowiek nie wie w co ręce wsadzić, a o uczeniu systematycznym nie ma mowy, bo za dużo jest spraw 'na teraz'. Od rana do nocy na uczelni, człowiek wraca zmasarowany a tu jeszcze trzeba się uczyć. Dzień jak codzień.. Podobno III rok jest jeszcze gorszy.. Ostatnio znów mam etap chęci rzucenia tego wszystkiego w cholerę. Ale na złych myślach się póki co kończy. Jutro mam kolokwium z biochemii (hurra ! własnie zaczęlam sie uczyć, bo wcześniej nie było jak - FIZJOLOGIA) Ponarzekałam, ponarzekałam i już sobie idę :D Quote
ewtos Posted November 25, 2009 Posted November 25, 2009 Ja też gratuluję! Sukcesy zawsze motywują do dalszej pracy, życzę samych sukcesów. Quote
sheltia12 Posted November 25, 2009 Posted November 25, 2009 [quote name='Talagia']oj moze moje psy sa psychiczne ale nie usiedzialyby 2 godzin w miejscu :D u nas nie przychodzi nikt ze zwierzetami na wyklady i ja tez nie widze w tym wiekszego sensu. (Po co? to tak jakby zabierac psa do szkoly,,,) no i ze zwierzetami w mieszkaniu tez nie ma problemu, ja mieszkam z 2 kotami i 2 fretkami ;)[/QUOTE] Wiesz, moja szetlandzica świetnie czuje sie na wykładach, gdzie wszyscy w koło pieszczą ją na kolanach. A wykladów w 1 dzień mam 3 przez 7h w sumie. I między wykładami uwielbia wyszaleć się pod wydziałem... Quote
sheltia12 Posted November 25, 2009 Posted November 25, 2009 [quote name='Talagia']Impresja gratulacje :) i zazdroszcze, ze macie osobno czaszke, osobno reszte :( My teraz przerabiamy kończyny... Z drugiej strony slyszalam, ze w Olsztynie obowiazuje tylko jedna czaszka- psia? (mam w grupie dziewczyne, ktora tam studiowala)[/QUOTE] Studiuję w Olsztynie. Nas obowiązywała tylko czaszka końska, ponieważ nie ma innych az w takiej ilości by zrobic na nich szpilki... Swoja drogą Kości i Więzadła zdane ;) Quote
Bzium Posted November 26, 2009 Posted November 26, 2009 Justa to we Wrocławiu semestr numer 3 jest zdecydowania przyjemniejszy niż cały 1 rok, zdecydowanie dzięki dużo mniejszej ilości zajęć (z 300h ćwiczeń do 245) i to się na prawdę czuje ;) fizjologia u nas nie gnębi (choć jest taka jedna prowadząca.. nie moja :P), biochemia to zgroza - uczę się od soboty - b.dużo a i tak czuję w kościach 0..., mikroby to na razie przyjemne wiruski, chów nie pokazał jeszcze rogów... poza tą biochemią to by był raj :P Quote
Impresja&Simarilion Posted November 26, 2009 Posted November 26, 2009 ja już po kościach, teraz w środę połączenia już pisemnie. na razie sporo nauki ale świetni ludzie i atmosfera Quote
agacia Posted November 26, 2009 Posted November 26, 2009 A ja tak offtopowo zapytam, czy mieszkasz gdzieś na Wojnowie? Bo już któryś raz widziałam osobę, która szła z 2 seterami podobnymi do tych w twoim podpisie :) Quote
Impresja&Simarilion Posted November 28, 2009 Posted November 28, 2009 tak mieszkam na wojnowie :P Quote
agacia Posted November 28, 2009 Posted November 28, 2009 Jakbyś potrzebowała jakieś materiały to służę pomocą :) Niedługo będę robić porządki w tych kserówkach to napiszę co mam :) Quote
Impresja&Simarilion Posted November 29, 2009 Posted November 29, 2009 bardzo chętnie pożyczę wszystko co masz :) Quote
Bzium Posted December 1, 2009 Posted December 1, 2009 jeszcze mam pytanie odnośnie wirusologii we Wrocławiu, czy jest jakaś szansa mając 2 obecności z 4 (jeszcze 2 wykłady więc może puści jeszcze jakąś listę...) i 5 z ćwiczeń jest jakaś szansa dostania przedterminu czy brak obecności mnie skreśla? tak pytam tych doświadczonych czy da się załatwiać :P Quote
Impresja&Simarilion Posted December 2, 2009 Posted December 2, 2009 nie lepiej iść do prowadzącego i pogadać? zapytać jak można odrobić itd? na pewno jakoś się da to załatwić Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.