millarca Posted December 2, 2008 Share Posted December 2, 2008 [quote name='jurmar98']Psiak już w drodze do hoteliku pod opieką cioteczek.Trzeba przyznać ,że ma charakterek.Na początku wydawał mi się niekomunikatywny,ale to było mylne wrażenie.Na obiad jadłem kurczaka (poprawniej chyba będzie jedliśmy,bo wyżebrał sporą część)Chyba Romeo nie wzdychał tak do Juli jak Uzik smakując ptaszora).Na swój obiad i na kolację dostał gotowaną pierś z kurczaka z ryżem i marchewka.I to był mój największy błąd.Po kolacji już nie siedział w pokoju,tylko zaczęła się sztafeta pokój -kuchnia (kilkadziesiąt razy).Gdy się zmęczył zasnął w pokoju obok mojego posłania.Ja również,ale niestety nie na długo ok. 1.00 w nocy obudziła mnie ,uporczywie trącająca mnie nosem morda czworonoga.Gdy nie zauważył reakcji zaczął na mnie szczekać.Z początku nie zwracałem uwagi ,ale w końcu sterroryzował mnie.Ok.2.00 dostał następną porcje kurczaka,po zjedzeniu której spałj uż w pobliżu kuchni,gdzie miał michę.Niestety nie spał zbyt długo ok 6.00 miałem następną sztafetę "kuchnia - ja " następny werbalny opieprz,że nie reaguję i ok.6.30 musiałem mu dać śniadanie.I na tym skończył się ugotowany kurczak.Przed przekazaniem Gargantuy "Cioteczkom",dostał już karmę z puszki.Zjadł tylko ok.połowy (czyli ok.20dkg),ale za to mi też podziękował.Na pożegnanie dziabnął mnie w rękę.[/quote] Najpiekniejszy opis psiej wdziecznosci,jaki czytalam.Mam dobry :roflt: nastroj do końca dnia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted December 2, 2008 Share Posted December 2, 2008 :loveu: cieszę się, że jest lepiej :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jurmar98 Posted December 2, 2008 Share Posted December 2, 2008 No i chłopak się rozchodził.Przypuszczam,że to pierwsze wrażenie z hoteliku było może spowodowane nieprzespaną nocą malucha.Bo odkąd wsiedliśmy do samochodu to spał non-stop.Pod Kielcami wyciągałem go "na siłę " na parkingu na sikanie i widać było,że jest rozespany.Myślę,że nie będzie najgorzej i przy dobrym odżywianiu jeszcze będzie wesoło hasał.Ale mam niestety i inne podejrzenia (oby się nie sprawdziły,dlatego nie piszę ,by nie psuć nastroju).Cioteczki,może ,by mu zrobić badania krwi i moczu -zapłacę. Aha.Nieopatrznie wlazłem znowu na wątek transportowy i znów zrobiło mi się szkoda czworonoga,więc może w niedzielę lub sobotę będę wiózł jakąś bidę w okolice Wieliczki.Czy można by było odwiedzić malucha (jak on w końcu ma na imię) .Jeśli tak to w jakich godzinach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted December 2, 2008 Share Posted December 2, 2008 [B]Tifet[/B] - ja to wiem, że można psa przytrzymac i że nie zawsze potrzebna jest narkoza. Ale uważam, że lepiej będzie, jak on się otrząśnie trochę po tej wielkiej zmianie w jego życiu - po podróży, po zmianie miejsca, po zmianie osób, które się koło niego kręca. Gdybym widziała, że on nadal tak strasznie się "zaplata" to napwno nie patrzyłabym na nic, tylko bym go wtarabaniła do autka i podjechała do wetów. Ale skoro nie ma jakiegoś gwałtownego pogorszenia, a wręcz w porównaniu z pierwszym dniem, Fabio poruszał się dzisiaj całkiem całkiem. to chyba nic się nie stanie, jak odczekamy dosłownie parę dni, żeby biedak się trochę zadomowił. Chyba, że uważacie inaczej, to zrobię jak uważacie. I napewno zrobimy mu kompleksowe badania. Mam jeszcze jedno pytanko ( przyznam, że nie zaglądałam jeszcze do książeczki zdrowia :oops:) - czy mały był odrobaczany?? [B]Jurmar[/B] - Fabio się napewno ucieszy jak Cię zobaczy, tym bardziej,że napewno kojarzy Cię z dobrym jedzonkiem i smakołykami :evil_lol: To jest hotel "Psia Kość" w Lednicy Górnej, a godziny odwiedzin - godz 8 - 10 a potem od 17 - 19. Pytasz, jak on ma właściwie na imię. Ja sama nie wiem, bo mi [B]tifet [/B]nie odpowiedziała na pytanie, czy Fabio to było imię wymyślone na potrzeby wypisania umowy ze schroniskiem? Ja do niego dzisiaj mówiłam Fabio ale nie wydawało mi się, żeby jakoś szczególniej reagował na to imię. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted December 2, 2008 Share Posted December 2, 2008 No i parę zdjęć z dzisiejszego zapoznawania się Fabia z cioteczką Amigą Tam gdzieś psy szczekają [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images42.fotosik.pl/36/e2a18d4f3949c081med.jpg[/IMG][/URL] Ale tu miziają [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images31.fotosik.pl/412/9421af0788b2dc66med.jpg[/IMG][/URL] Miziaj, miziaj, dlaczego przestałaś?? [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images32.fotosik.pl/411/556b850fbe394a62.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images30.fotosik.pl/301/b2a53f26f1eeb5e9.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images32.fotosik.pl/411/98ed7f3e76312d7d.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted December 2, 2008 Share Posted December 2, 2008 I oczka sobie też grzecznie dałem zakropic (już nie poskarżę, że mnie wzięli między kolana!!) [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images34.fotosik.pl/411/63a77bfafa3f8e23med.jpg[/IMG][/URL] Ale piękne cienie rzucamy :evil_lol: [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images33.fotosik.pl/417/725a7df0c0d02de7.jpg[/IMG][/URL] Pijany ten fotograf czy co?? [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images37.fotosik.pl/36/f9f756e63045cc9dmed.jpg[/IMG][/URL] Hauuuuuuuuuuuuu pozdrawiam WSZYSTKICH WIELBICIELI MOPÓW [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images26.fotosik.pl/301/a09d8da6d7808f22med.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnkaG Posted December 2, 2008 Share Posted December 2, 2008 Fajny ten sznupcio. Dobrze, że przyjacielski - łatwiej będzie domku szukać.:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jurmar98 Posted December 3, 2008 Share Posted December 3, 2008 Tifet jest ostatnio coś zapracowana i nie pojawia się zbyt często na wątkach,więc odpowiem ja powołując się na jej słowa u weta.Fabio (też próbowałem go tak zwać ,ale nie reagował tak jak i na Uziego-może nadajcie mu zatem jakieś "własne" imię) w/g tifet był odrobaczany ok 4 tyg. temu.Przypuszczam,że tifet ma te wiadomości bezpośrednio z Klembowa,dlatego nie za bardzo bym w to wierzył.Obym się mylił.Amiga,czy nie można by było trochę mu mordkę doprowadzić do porządku.Ja mu trochę dredów z łebka obciąłem,ale to i tak za mało.Odnoszę wrażenie że pędrak nie widzi przez te kołtuny (pomijając sprawę ślepków).Mógłbym to zrobić ewentualnie w weekend ,ale nie wiem,czy zdążę,bo będę wiózł czworonoga ,aż z Lublina Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted December 3, 2008 Share Posted December 3, 2008 [quote name='jurmar98']Tifet jest ostatnio coś zapracowana i nie pojawia się zbyt często na wątkach,więc odpowiem ja powołując się na jej słowa u weta.Fabio (też próbowałem go tak zwać ,ale nie reagował tak jak i na Uziego-może nadajcie mu zatem jakieś "własne" imię) w/g tifet był odrobaczany ok 4 tyg. temu.Przypuszczam,że tifet ma te wiadomości bezpośrednio z Klembowa,dlatego nie za bardzo bym w to wierzył.Obym się mylił.Amiga,czy nie można by było trochę mu mordkę doprowadzić do porządku.Ja mu trochę dredów z łebka obciąłem,ale to i tak za mało.Odnoszę wrażenie że pędrak nie widzi przez te kołtuny (pomijając sprawę ślepków).Mógłbym to zrobić ewentualnie w weekend ,ale nie wiem,czy zdążę,bo będę wiózł czworonoga ,aż z Lublina[/quote] W sobotę wybiera się do Fabia[B] weszka[/B] ze sprzętem, więc napewno chłopak będzie trochę lepiej wyglądał. Ja usiłowałam go wczoraj trochę poczesać, ale nie chciałam nic robic na siłe. Wolę, zeby on się najpierw do mnie przyzwyczaił, polubił, a nie kojarzył sobie mnie (tak jak poprzedni mój poopieczny) przede wszystkim z nielubianymi zabiegami, z wsadzaniem go do auta tylko po to, by go wytarabanić do weta, z wyciąganiem z boksu 2 razy w tygodniu do kąpieli itd Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tifet Posted December 3, 2008 Share Posted December 3, 2008 [quote name='jurmar98']Tifet jest ostatnio coś zapracowana i nie pojawia się zbyt często na wątkach,więc odpowiem ja powołując się na jej słowa u weta.Fabio (też próbowałem go tak zwać ,ale nie reagował tak jak i na Uziego-może nadajcie mu zatem jakieś "własne" imię) w/g tifet był odrobaczany ok 4 tyg. temu.Przypuszczam,że tifet ma te wiadomości bezpośrednio z Klembowa,dlatego nie za bardzo bym w to wierzył.Obym się mylił.Amiga,czy nie można by było trochę mu mordkę doprowadzić do porządku.Ja mu trochę dredów z łebka obciąłem,ale to i tak za mało.Odnoszę wrażenie że pędrak nie widzi przez te kołtuny (pomijając sprawę ślepków).Mógłbym to zrobić ewentualnie w weekend ,ale nie wiem,czy zdążę,bo będę wiózł czworonoga ,aż z Lublina[/quote] [B]Jurmar Ty nie dobry...:eviltong: bo pupsko spiorę za te słowa...[/B]:mad: Cioteczki [COLOR=red]on był na sto procent odrobaczony[/COLOR]... wszystkie psy są odrobaczane chyba, że są w skrajnym przypadku to wtedy zostaja w klinice i są później... tylko nie znam dokładnej daty... zresztą myślę że nie ma sensu szukać w dokumentacji Klembowa dokładnej daty bo jest zbędna... ale napewno na robale coś dostał bo z kliniki by go nie puszczono... zresztą Gregor tego pilnuje... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jurmar98 Posted December 3, 2008 Share Posted December 3, 2008 Tifet nieufność nie dotyczyła Ciebie,(co chyba wynikało z tekstu) tylko Klembowa.Ja bym od razu z odrobaczaniem również zaszczepił p-ko wściekliźnie (nie znam się ,ale chyba są takie wymogi),a skoro tego nie zrobili? Ale jeśli gwarantujesz,to nie ma sprawy.Pomiział ode mnie Lordziaka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tifet Posted December 3, 2008 Share Posted December 3, 2008 [quote name='jurmar98']Tifet nieufność nie dotyczyła Ciebie,(co chyba wynikało z tekstu) tylko Klembowa.Ja bym od razu z odrobaczaniem również zaszczepił p-ko wściekliźnie (nie znam się ,ale chyba są takie wymogi),a skoro tego nie zrobili? Ale jeśli gwarantujesz,to nie ma sprawy.Pomiział ode mnie Lordziaka[/quote] nie miziam go :mad: bo głupol dziś podbiegł do mnie i chciał mnie ograbić ze skarpetek sadysta mały... do tego obsypał mnie resztkami swego tygryska-maskotki... i wiem, że to nie tyczyło się mnie;) ale ja poprostu od Lordzia przejmuję takie drastyczne zwyczaje :evil_lol: odrobaczane są wszystkie... ze szczepieniem jest tak jak są pieniążki to jest odczekane po odrobaczaniu i są szczepione... jak nie ma to są później szczepione... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted December 3, 2008 Share Posted December 3, 2008 [quote name='jurmar98']Tifet nieufność nie dotyczyła Ciebie,(co chyba wynikało z tekstu) tylko Klembowa.Ja bym od razu z odrobaczaniem również zaszczepił p-ko wściekliźnie (nie znam się ,ale chyba są takie wymogi),a skoro tego nie zrobili? Ale jeśli gwarantujesz,to nie ma sprawy.Pomiział ode mnie Lordziaka[/quote] Z tego co ja wiem, to nie wolno jednocześnie odrobaczać i szczepić . Ale może ja nie wiem dobrze. Ale to dobrze, że można to "odfajkować" A tak z prostej babskiej ciekawości - czy wiadomo kiedy, jak i skąd Fabio trafił do schroniska?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jurmar98 Posted December 3, 2008 Share Posted December 3, 2008 Amiga wiesz dobrze tylko jednocześnie tzn. w przeciągu 2-3 dni.A maluch był ponoć odrobaczany 4 tyg temu.Ale sprawa wyjaśniona i fajnie.Pomyślcie o badaniu krwi i moczu (tak na wszelki wypadek).Jak już pisałem koszta pokryję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jurmar98 Posted December 3, 2008 Share Posted December 3, 2008 Amiga prośba do Ciebie (lub Weszki).W sobotę lub niedzielę wiozę,bidę z Lublina.Proponowano mi zapłatę ,ale nie zgodziłem się proponując ,by jeśli chcą przekazali coś na Fabia.I teraz proszą by umieścić jego wątek w wątku suni ,co mam ją wieźć.Nie umiem tego za Chiny zrobić.Dasz radę? ,może coś na malucha wpłynie.I na jego wątku potrzebny byłby chyba numer konta.Ten wątek to "Kat obciął mi nosek- Córunia z Krzesimowa" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted December 3, 2008 Share Posted December 3, 2008 Wyszukiwarka mi nie wyszukuje tego wątku :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jurmar98 Posted December 3, 2008 Share Posted December 3, 2008 Pewnie dlatego,że nie ma odstępu pomiędzy "z" a nazwą miejscowości.Wejdź zatem na wątek transportowy.i tam link szkamy tr na trasie Lublin-Kraków /Bielsko Biała (zaraz u góry) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hesia Posted December 3, 2008 Share Posted December 3, 2008 A gdzie sie na niego wplaca? Jurmar98, nie tylko pomogl Fabio, ale zawiezie tez Corunie z Krzesimowa do nowego domku. Prosil, aby zamiast zwrotu kosztow, wplacic na Fabio. Jurmar, dzieki, jestes wspanialy! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jurmar98 Posted December 3, 2008 Share Posted December 3, 2008 Pewnie dlatego,że nie ma odstępu pomiędzy "z" a nazwą miejscowości.Wejdź zatem na wątek transportowy.i tam link szkamy tr na trasie Lublin-Kraków /Bielsko Biała (zaraz u góry),aleprzed chwilą zobaczyłem,że ktoś wątek znalazł zostałaby sprawa konta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted December 3, 2008 Share Posted December 3, 2008 Jakos znalazlam, udalo mi się :multi: Ale już mnie [B]hesia[/B] ubiegla i link do Fabiusiowego watku już tam był umieszczony. Napisałam jej na pw numer konta Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted December 3, 2008 Share Posted December 3, 2008 a jak z jego wiekiem??? czy możliwe, żeby 4-5 latek miał takie problemy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted December 3, 2008 Share Posted December 3, 2008 [quote name='malawaszka']a jak z jego wiekiem??? czy możliwe, żeby 4-5 latek miał takie problemy?[/quote] Przyglądałysmy sie z [B]weszką[/B] Fabio i obie stwierdziłyśmy, że on wygląda na więcej niż 5 lat. Ale juz wczoraj jak z nim byłam na spacerze i on o wiele lepiej sie poruszał, to juz sama nie wiem co mam o tym mysleć. [B]Weszka[/B] będzie u niego w sobotę, żeby go obfocić lepszym aparatem i niech jeszcze ona się wypowie co o tym wszystkim mysli. Zaraz po niedzieli - najprawdopodobniej we wtorek wezmę go do lecznicy i wtedy juz bedę mogła coś konkretniej powiedzieć Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weszka Posted December 4, 2008 Author Share Posted December 4, 2008 Dopiero dzisiaj jestem. Od Amigi telefonicznie wiem że psiak lepszy niż jak przyjechał. Będę u niego rano w sobotę albo w niedzielę, zrobię zdjęcia, postaram sie coś podczesać albo podciąć no i zobaczę jak się miewa też nasz Fabio :) Sama nie wiem jak z tym imieniem ale może niech już będzie Fabio ;) skoro tak ma w papierach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted December 4, 2008 Share Posted December 4, 2008 no pięknie - Fabio a u mosii BOB :evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tifet Posted December 4, 2008 Share Posted December 4, 2008 [quote name='malawaszka']no pięknie - Fabio a u mosii BOB :evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/quote] [B]Fabi vel Bob z rodu UZI[/B] :razz: i kłopot z głowy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.