malawaszka Posted April 7, 2009 Share Posted April 7, 2009 [url]http://www.dogomania.pl/forum/12095760-post130.html[/url] zobaczcie :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted April 7, 2009 Share Posted April 7, 2009 Kurcze - wypisz wymaluj kolezanka Bendżiego i Fabia:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jurmar98 Posted April 7, 2009 Share Posted April 7, 2009 Jak już zadeklarowałem to i dorzucę 50 zł,ale dopiero w następną niedzielę jak będę w hoteliku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted April 7, 2009 Share Posted April 7, 2009 Ojeej, ja nie wiem, czy bede w niedziele. Chiocoaz własciwie mogłabym z działki tez podjechac na chwilkę. Mnie już się zaczyna sezon działkowy, więc w wekendy raczej wybywam na działkę. Ale własciwie z działki mam też blisko do Lednicy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted April 8, 2009 Share Posted April 8, 2009 No proszę - Fabia już nie ma u nas, a dobre wieści nadal napływają. Dostaliśmy pieniążki z bazarku podkoszulkowego (to był bazarek podkoszulek, które ofiarował właściciel hotelu z dochodem przeznaczonym na wszystkie pieski przebywające w hotelu [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f1075/koniec-unikalne-koszulki-z-psiakiem-na-krakow-do-31-iii-132241/[/URL] ) Na Fabia przypadło 102 zł. Ale pozwoliłam sobie przekazać 50 zł na potrzebę leczenia pewnej malutkiej pekinki, która akurat teraz przechodzi badania i prawdopodobnie będzie operowana, albo rehabilitowana we Wrocławiu. Do hotelu Fabiowego dojdzie więc 52 zł. Czyli - jeśli doliczyć deklarowaną przez [B]jurmara[/B] (wielkie dzięki [B]jurmar[/B] :p) kwotę 50 zł mamy uzbierane [B]355 zł[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jurmar98 Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 A to co?Koniec wątku. Tyle dni minęło i żadnych wiadomości o Fabiu. Amiga zrób coś Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted April 13, 2009 Share Posted April 13, 2009 A co ja biedna mogę zrobić. Przede wszystkim od czwartku do dzisiaj byłam u staruszka ojczulka - poza zasięgiem netu. Wysłaalm do Fabiusiowej Rodziny Życzenia Wielkanocne z nadzieją, że w odpowiedzi coś się dowiem o Fabioso, ale nie odezwali się. Nie chciałam ich tak atakować, żeby nie pomyśleli, że im nie ufamy czy coś w tym rodzaju. Zadzwonię do nich, ale może jeszcze nie dzisiaj, może po Świętach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted April 15, 2009 Share Posted April 15, 2009 [quote name='AMIGA']Doszły dzisiaj pieniążki od [B]elik :loveu: - 80 zł.[/B] Wielkie dzięki. Mamy teraz uzbierane [COLOR=red][B]255 zł[/B][/COLOR] - pozostałą kwotę musimy wziąć ze skarpety sznaucerowej. Ale jakby ktoś dał rady jeszcze coś dorzucić, to - jak pisała [B]weszka[/B] zostałoby więcej dla innych potrzebujących sznupków[/quote] Doszły dzieiaj pieniążki od [B]jurmara[/B] :loveu: [B][COLOR=red]50 zł[/COLOR][/B] Wielkie, wielkie dzięki w imieniu Fabioso. Doszło też [COLOR=red][B]52 zł[/B][/COLOR] z bazarku podkoszulkowego[COLOR=black].[/COLOR] Mamy też dostać [COLOR=red][B]13 zł[/B][/COLOR] z bazarku od[B] :loveu:[/B] Też wielkie dzięki. Czyli rachunek jest taki - mamy uzbierane [SIZE=4][COLOR=red][B]370 zł[/B][/COLOR][/SIZE] [COLOR=black]Na resztę ([COLOR=red][B]155 zł[/B][/COLOR]) poprosimy pana Tomka, żeby wystawił fakturę na konta sznaucerowe.[/COLOR] Trzeba by przecież wreszcie zakończyc oficjalnie te "wywczasy fabiowe w hotelu. No i teraz przyjemniejsze wieści, bo z domu Fabia. Dzwoniła do mnie pani od Fabia. Fabioso się pięknie zaaklimatyzował i wrósł w stadko i w dom. Jeśli tylko zbyt blisko nie podchodzi do Wery, to nie ma zadnych problemów. Uwielbia chodzić na spacerki. Podobno bardzio szybko się uczy (wiadomo - przecież to "nasz Fabio") - wie, że jak się poskrobie łapką w drzwi to go zaraz wpuszczają. Duzo chodzi po ogrodzie i jakby trochę przez to poprawił swoje umięśnienie. Jedynie jaki ma problem, to ze wstawaniem. Ale też się szybciutko nauczył, że z parkietu się wstaje niewygodnie, bo ślisko i szybciutko doczołguje się do dywanu a tam to już raz dwa wstaje. No i co do jedzenia - sucha karma to tak nie za bardzo mu idzie, ale jak jest czymś "umaszczona" , to łasuchuje aż mu sie uszy trzęsą. W domu zdarzylo mu się siuśnąc ze dwa razy, ale gorszych zdarzeń nie było wcale. Jednym słowem - [COLOR=seagreen][B]FABIOSO JEST PEŁNĄ GĘBĄ W NOWYM DOMKU:multi::multi:[/B][/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnkaG Posted April 15, 2009 Share Posted April 15, 2009 Och jak lubimy takie wieści. :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jurmar98 Posted April 15, 2009 Share Posted April 15, 2009 Fantastycznie.Lepszych wiadomości już być nie może.Ze spokojem mogę uciekać z wątku. Żeganaj Fabiśku i bądź szczęśliwy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted April 15, 2009 Share Posted April 15, 2009 Miejmy nadzieję, że to nie jest takie całkowite "żegnaj". Że bedziemy miec co jakiś czas nowe wieści o naszym pieszczoszku, a może mi się uda wydębić jakieś zdjęcia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weszka Posted April 17, 2009 Author Share Posted April 17, 2009 Super, super, super :) Ale też mam nadzieję że jednak wątek od czasu do czasu ożyje wieściami i zdjęciami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnkaG Posted April 20, 2009 Share Posted April 20, 2009 :lol: Ja też chcę znać dalsze dzieje sznupa. :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted April 27, 2009 Share Posted April 27, 2009 Fabioso będzie miał następczynię w hotelu, kolejna porzucona staruszka - prosimy o pomoc i wsparcie, teraz poszukujemy transportu z Wrocławia do Krakowa [url]http://www.dogomania.pl/forum/f28/gabi-potrzebuje-transportu-do-lednicy-k-krakowa-prosimy-o-pomoc-bardzo-pilne-132928/index6.html[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted June 17, 2009 Share Posted June 17, 2009 Miałam dzisiaj telefon od Pani:loveu: od Fabia:loveu:. Pani nie moze się nadziwić, jak szybciutko Fabio zżył się z resztą stadka. Bała się, wiedząc, że to starszy pesek, ale obawy okazały się przedwczesne. Stadko zaakceptowało Fabiosa. Nawet duuuuuuża koleżanka już się nauczyła, że z Fabiem za bardzo się bawić nie można, bo jest rozbieżność gabarytów, ale leżą sobie łebol w łebol. Za to nasz Fabioso sobie upatrzył jednego kotka - takiego najbardziej spokojnego i jego właśnie zaczął przeganiać i ustawiać. Ale już teraz to wszystko się całkiem unormowało. Fabiuś się rozchodził, potrafi zrobić nawet półtorakilometrowe spacerki. Trochę mu przybyło mięśni w tych chudych łapolkach tylnych. Niestety w pewnym momencie okazało się, że ma niedoczynność tarczycy, zaczął łysiec na boczkach. Były dwie ewentualności - grzybica, albo tarczyca. Dostał leki i na to i na to - sprawa się unormowała. Pani twierdzi, że Fabio ma lepsze i gorsze dni. Ostatnio miał właśnie taki gorszy - nie chciał wcale wstać rano, był jakiś osowiały i bez siły. pani już sobie pomyślała, że to straszne, bo ledwo co zdążyli go pokochac, a już sie trzeba będzie żegnać. Ale Fabio sie ogarnął i znowu biega sobie po ogrodzie. Jest nadal wielkim łasuchem i wieeeelkim pieszczochem - nadal odstawia mruczando przy mizianku, wciska się z nochalem pod dłonie, żeby nie przestawac miziać. Jest ukochanym pieskiem Pana :loveu: Poprosiłam o zdjęcia. Pani stwierdzila, że strasznie nie lubi robic zdjęć, ale poprosi męża, żeby parę pstryknąc. Chciałabym zobaczyć jak "nasz" Fabio wygląda po 2 miesiącach życia w raju :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted June 17, 2009 Share Posted June 17, 2009 :multi::multi::multi:cudownie!!!! dla Gabi też znajdziemy taki domek :loveu::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnkaG Posted June 17, 2009 Share Posted June 17, 2009 My tez byśmy chcięli Fabioska zobaczyć. Udalo się super chłopakowi. :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weszka Posted June 18, 2009 Author Share Posted June 18, 2009 Ale fajowo :loveu: Dopełnieniem wszystkiego byłaby chociaż jedna fotka ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted March 16, 2010 Share Posted March 16, 2010 Dzwoniłam tez do Fabio - u chłopaka jak na wiek jest wszystko w porządku - problemów zdrowotnych trochę ma/miewa/miał bo i pęcherz chorował, i tarczyna niedomaga, i wzrok i słuch i łapki czasem bolą, ale wszystko jest na bieżąco leczone, bierze leki na tarczycę, najwazniejsze, że jest kochany i bezpieczny :) świetnie się zgadza z psami pozostałymi :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weszka Posted March 16, 2010 Author Share Posted March 16, 2010 malawaszko widzę, że wszystkich skontrolowałaś ;) Miło przeczytać, że wszystko ok. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.