agusiazet Posted September 11, 2010 Posted September 11, 2010 Tutaj są tyko tacy wariaci jak i Ty, wszyscy w cenie i wszyscy zakręceni!!! Zdrówka Kasiu! Quote
halcia Posted September 11, 2010 Posted September 11, 2010 Juz wróciłam....dzisiaj.Cieszę sie,ze Kasia ma sie dobrze,a Ty Sabinko jestes wsrod swoich,przeciez tak samo reagujemy.Jak Nutke sterylizowałam to cały tydzień fotele i wyrka miałam poodwracane,zeby nie skakała,a sama spałam z nia na podłodze na kołdrze.Jak spytałam weta czy jestem nienormalna,to sie smiał i mówił,ze nie ja jedna....Serdecznie Was pozdrawiam,trzymajcie sie zdrowo!. Quote
kaskadaffik Posted September 13, 2010 Posted September 13, 2010 Cieszę się że Kasia już w domku :) Quote
Ulka18 Posted September 13, 2010 Posted September 13, 2010 Dobrze, ze juz Kasia lepiej :fadein: Dzielna sunia, bez Panci jedna noc to duzo dla psa. Kazdy normalny dogomaniak sie boi i troszczy o zwierzaki. Ja mam tak samo, moja rodzina jest tez taka sama. Jak sterylizowalysmy Kostaryke, to pojechalysmy we 3 (moja Mama i Ulka) do Tarnowa do weta i siedzialysmy jak na szpilkach w poczekalni. Nie wspomne juz co bylo, jak nam Casablanka zachorowala. Niedawno chorowala nam kotka Mimi-Pękacia i tez wszyscy byli w pogotowiu lacznie z Tata. Zwierzaki sa pelnoprawnymi czlonkami rodziny. Quote
Sabina02 Posted September 16, 2010 Author Posted September 16, 2010 [quote name='halcia']Jak spytałam weta czy jestem nienormalna,to sie smiał i mówił,ze nie ja jedna....Serdecznie Was pozdrawiam,trzymajcie sie zdrowo!.[/QUOTE] Super by bylo jakby wszyscy ludzie byli tacy "nienormalni"... ;) Wet Kasi zdecydowal, ze musi sprawdzic czy ta slaba praca nerek Kasi jest odwracalna i zamiast dozywotnich tabletek, Kasia narazie dostaje zastrzyczki (robione przeze mnie :nerwy:) z takim plynem sodium chloride. Musze jej wstrzykiwac az 150 ml tego plynu pod skóre w kark codziennie przez 7 dni, a potem co drugi dzien przez 30 dni. :roll: Wet powiedzial, ze jak ten plyn pobudzi nerki do (lepszej) pracy, to nie trzeba bedzie dawac jej zadnych lekow. Czekam wiec na rezultat. Kasia znosi zabiegi bardzo dzielnie, kochana sunia... Quote
halcia Posted September 16, 2010 Posted September 16, 2010 Jednym słowem ..w małym ciałku wielki duch!Dzielna Kasiula! Quote
Ulka18 Posted September 16, 2010 Posted September 16, 2010 Dobrze byloby, gdyby te zastrzyki pomogly! Tylko klopot i stres z tymi zastrzykami, osobiscie wolalabym sobie robic zastrzyki niz zwierzakom. Podziwiam Cie Sabinko za hart ducha i Kasie tez :fadein: Trzymam kciuki za zdrówko Kasi :kciuki: Quote
Sabina02 Posted September 20, 2010 Author Posted September 20, 2010 [quote name='Ulka18']Dobrze byloby, gdyby te zastrzyki pomogly! Tylko klopot i stres z tymi zastrzykami, osobiscie wolalabym sobie robic zastrzyki niz zwierzakom. Podziwiam Cie Sabinko za hart ducha i Kasie tez :fadein: Trzymam kciuki za zdrówko Kasi :kciuki:[/QUOTE] Dziekuje cioteczko za slowa otuchy! No, udalo mi sie zwalic "zastrzykowa" robote na TZ-a. :razz: On dawno temu pracowal jako sanitariusz na karetce, wiec zastrzyki ida mu duzo sprawniej niz mnie... ;) Quote
halcia Posted September 21, 2010 Posted September 21, 2010 Dobre i to,masz mniej stresu.Serdecznie Was pozdrawiam.Pozdrowienia dla dzielnego TZ....że nie odmówił. Quote
Sabina02 Posted October 23, 2010 Author Posted October 23, 2010 Witajcie cioteczki! :lol: Kasia juz po kuracji zastrzykowej. Wczoraj bylysmy u weta pobrac krew do badania zeby sprawdzic jej te nerki. W poniedzialek bede miala wyniki. Jeszcze musze wetowi dostarczyc Kasiny mocz. Musze strzykawką wciągnąc go z asfaltu. :roll: Ciekawe jak ja to złapie jak Kasia siuśka zazwyczaj na trawe. :roll: Wet pobadał Kasie i powiedzial ze serducho, płuca i rzołądek w są w najlepszym porządeczku! Kasia trzyma sie super, dalej jest pelna energii. Lata i szaleje po trawce i obszczekuje co sie da! :cool3: Dzisiaj wezme aparat na spacerek (jesli nie zapomne :oops:) to porobie nowe, jesienne fotki. :lol: Quote
halcia Posted October 23, 2010 Posted October 23, 2010 Ja doskakuje z tyłu w czasie sikania/zawsze odrobine złapie/.Czekamy.Psiaków mniej w schronie:multi:ale nie chce myslec,co sie dzieje z tymi których nie przyjmuja!Ale znowu nie ma tak strasznego przepełnienia. Quote
Sabina02 Posted October 25, 2010 Author Posted October 25, 2010 [quote name='halcia']Ja doskakuje z tyłu w czasie sikania/zawsze odrobine złapie/.Czekamy.Psiaków mniej w schronie:multi:ale nie chce myslec,co sie dzieje z tymi których nie przyjmuja!Ale znowu nie ma tak strasznego przepełnienia.[/QUOTE] Ale psiakow jest mniej, bo jest wiecej adopcji czy dlatego ze nie przymuja nowych psiakow? Quote
Sabina02 Posted October 25, 2010 Author Posted October 25, 2010 Oto obiecane fotki z niedzielnego spacerku. Dzien byl przepiekny! Po kilku mocno chlodnych dni przyszlo babie lato - sloneczko i 20 stopni ciepla! :lol: [IMG]http://img137.imageshack.us/img137/3148/165qq.jpg[/IMG] [IMG]http://img706.imageshack.us/img706/4107/138rx.jpg[/IMG] Tu z kolega labradorkiem, ktorego czasem spotykamy z Panem na spacerkach. Bardzo sympatyczny psiak! :loveu: [IMG]http://img704.imageshack.us/img704/1516/143uo.jpg[/IMG] [IMG]http://img194.imageshack.us/img194/1531/174fk.jpg[/IMG] [IMG]http://img200.imageshack.us/img200/9713/265dz.jpg[/IMG] Quote
Sabina02 Posted October 25, 2010 Author Posted October 25, 2010 [IMG]http://img704.imageshack.us/img704/7615/209nn.jpg[/IMG] [IMG]http://img263.imageshack.us/img263/4244/233l.jpg[/IMG] [IMG]http://img145.imageshack.us/img145/3801/249s.jpg[/IMG] [IMG]http://img169.imageshack.us/img169/9782/253pq.jpg[/IMG] [IMG]http://img36.imageshack.us/img36/512/193zd.jpg[/IMG] Quote
Ulka18 Posted October 25, 2010 Posted October 25, 2010 Super Kasia, widac ma zapal dziewczyna do biegania i szalenstw. Dziewczynki ostrzyglas Sabinko na krociutko, tylko uszy i ogony maja puszyste, fajnie wygladaja. Kiedy beda wyniki Kasine? Psow jest mniej, bo troche adopcji jest, a i przyjec mniej. Pani Iza odmawia przyjec. Teraz kiedy ze 30 boksow zburzone, nie byloby gdzie tych psow upchnac. Quote
halcia Posted October 25, 2010 Posted October 25, 2010 Murka radzi łapanie moczu na chochelke.... Quote
Sabina02 Posted October 28, 2010 Author Posted October 28, 2010 [quote name='Ulka18']Super Kasia, widac ma zapal dziewczyna do biegania i szalenstw. Dziewczynki ostrzyglas Sabinko na krociutko, tylko uszy i ogony maja puszyste, fajnie wygladaja. [B]Kiedy beda wyniki Kasine?[/B] Psow jest mniej, bo troche adopcji jest, a i przyjec mniej. Pani Iza odmawia przyjec. Teraz kiedy ze 30 boksow zburzone, nie byloby gdzie tych psow upchnac.[/QUOTE] Wyniki juz przyszly. Praca nerk sie poprawila, ale trzeba bedzie monitorowac Kasi nerki. Wet powiedzial ze musze co trzy miesiace zawozic Kasie na badanie krwi i jesli sie pogorszy, to Kasia znow bedzie musiala brac te zastrzyki (oby nie musiala :roll:). [quote name='halcia']Murka radzi łapanie moczu na chochelke....[/QUOTE] Chochelka nie dam rady, bo Kasiunia jeszcze sie boi gwaltownych ruchow. Jakbym podbiegla z chochelka do niej, to mogla by sie wystraszyc. Musze chyba ja zabrac na spacer po jakims betonie i strzykawka wciagnac siuski z betonu. Quote
halcia Posted October 28, 2010 Posted October 28, 2010 E....to dokładnie nie wyjdzie,bo pewnie będą zabrudzenia,nie ma super czystych betonów.A dyskretnie schylic sie z pojemniczkiem jak robi?Nuta,tez przestraszona odskakuje,ale ten moment podstawienia daje złapac troszke moczu.Ręka oczywiscie tez jest wtedy posiusiana:cool3: Quote
eloise Posted October 29, 2010 Posted October 29, 2010 no albo pobranie u weta...np cewnikowanie. moja kocica kiedyś miała punkcję pęcherza- nic miłego, ale nie chciała w ogóle sikać... Quote
gonia66 Posted November 1, 2010 Posted November 1, 2010 SAbinko...pamietam....dla Ciebie kochana, malenka Sunieczko....:( [IMG]http://www.echodnia.eu/apps/pbcsi.dll/bilde?Site=ED&Date=20091101&Category=POWIAT02&ArtNo=457671865&Ref=AR&border=0&MaxW=280[/IMG] Quote
Sabina02 Posted December 24, 2010 Author Posted December 24, 2010 [I][B][COLOR=darkgreen]Z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzymy wszystkim dogomaniakom zdrowia i szczęścia, oraz spełnienia wszystkich marze[FONT=Calibri][SIZE=3]ń [/SIZE][/FONT]w nadchodzącym Nowym Roku! A kazdemu bezdomnemu lub skrzywdzonemu zwierzęciu życzymy odmiany złego losu i spędzenia następnych Świąt we własnym, dobrym domu![/COLOR][/B][/I] [B][I][COLOR=#006400][/COLOR][/I][/B] [B][I][COLOR=#006400]Sabina z rodziną[/COLOR][/I][/B] [IMG]http://img220.imageshack.us/img220/6128/024oq.jpg[/IMG] [IMG]http://img522.imageshack.us/img522/8896/029bmu.jpg[/IMG] [IMG]http://img10.imageshack.us/img10/5597/025uyd.jpg[/IMG] Quote
eloise Posted December 24, 2010 Posted December 24, 2010 Wszystkiego dobrego! :) Sabinko, my czekamy ze świętowaniem do jutra , czekamy na rodzinkę ze Stanów, przynajmniej stamtąd latają samoloty... Wiem co przeżywają ludzie na lotniskach- my mieliśmy to rok temu, brrrrrrrrrrr! Quote
halcia Posted December 25, 2010 Posted December 25, 2010 Sabinko,Wesołych Świąt i Szczęśliego NOwego Roku,dla Ciebie,ROdziny i całej drobnej gromadki. Quote
Sabina02 Posted December 26, 2010 Author Posted December 26, 2010 Dziekujemy cioteczki za zyczenia i odwiedziny! U nas spadl wreszcie pierwszy snieg! :multi: Dosc pozno w tym roku. Oto dzisiejsze fotki: Wcześniej: [IMG]http://img28.imageshack.us/img28/3725/102rt.jpg[/IMG] [IMG]http://img28.imageshack.us/img28/6691/100ke.jpg[/IMG] [IMG]http://img192.imageshack.us/img192/3985/103fu.jpg[/IMG] i pózniej: [IMG]http://img156.imageshack.us/img156/4203/112ln.jpg[/IMG] [IMG]http://img375.imageshack.us/img375/8739/111rou.jpg[/IMG] Quote
gonia66 Posted December 26, 2010 Posted December 26, 2010 Wiedziałam, że znajdę własnie u Kasi nowe focie:) JAk sobie przypomne zastraszona na maxa Kasię....trudno nie oprzec się wrazeniu, ze to podmieniony pies;):):p Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.