arima Posted October 18, 2004 Posted October 18, 2004 Rocky walczy http://www.molosy.pl/Forum/viewtopic.php?p=36322&highlight=#36322 Quote
malawaszka Posted October 18, 2004 Posted October 18, 2004 no ja to wiem, że Rocki robi dla Paco wszystko co możliwe, ale chodzi mi o to jak poszła operacja, która miała być właśnie dzisiaj :) Quote
Rocki Posted October 19, 2004 Author Posted October 19, 2004 Wlasciwie niema o czym mowic bo operacji niebylo.... chwile przed wizyta zadzwonil wet i powiedzial ze czegos tam niema (tam sie zdaje cos sie wkreca) i przelozyl operacje na zatydzien.... :-? :evil: ehhh.... niezrezygnowalem jeszcze z tego lekaza, ale przeciez ta operacje trzeba robic jaknajszybciej niepowazne zachowanie :evil: :evil: :evil: przeciez ja w niedziele juz wszystko przezywalem :oops: no coz mosimy jeszcze poczekac. Dzieki wam za pamiec bardzo nam (Mi i Paco) milo Quote
malawaszka Posted October 19, 2004 Posted October 19, 2004 łosz - to dwa razy ten stres będziesz przeżywał :-? no szkoda, bo już myślałam, że po wszystkim... wię c nie pozostaje nam nic innego jak nadal trzymać :kciuki: Quote
LAZY Posted October 19, 2004 Posted October 19, 2004 Ja tez nadal trzymam kciuki.... Czekamy na wiesci! (o zlych nawet nie mam mowy) Quote
Rocki Posted October 28, 2004 Author Posted October 28, 2004 Ech operacja miala byc 22 ale ten gosc stwierdzil ze najpierw trzeba oczy robic:? (Paco wywinalas sie powieka i jakas narosl tam byla) a lapy przelozyl na za tydzien... bo pies niemoze byc za dlogo uspany... ja niestety niejestem wetem niewiem czy decyzja byla sluszna czy nie (oczy go napewno tez bolaly).... ale jak operacja sie jeszcze odwlecze to ja niewiem czy wogole ktoras lape uratuje..... narazie Paco ma kolniez i oczy po zabiegu czuje sie juz lepiej... jedno oczko wyglada lepiej drogie gozej... ech we wtorek jedziemy na zdjecie rtg do innego weta i mam nadzieje do konca tygodnia przyszlego bedzie po wszystki... Quote
malawaszka Posted October 28, 2004 Posted October 28, 2004 no to dobrze, że oczka ok :D i :kciuki: za dalsze postępy leczenia :P będzie dobrze :calus: Quote
LAZY Posted October 28, 2004 Posted October 28, 2004 Ja tez jestem...czytam i trzymam kciuki. Nie jestescie Rocky sami z Paco...:calus: Quote
INA Posted October 29, 2004 Posted October 29, 2004 Rocki - przeczytałam cały ten topic :( Trzymam za Was kciuki. Wiem co to jest walczyć o życie psika mieć nadzieję potem we wszystko wątpić...być bezsilnym potem znów mieć nadzeję... Najgorzej, że trzeba byc panem życia i śmierci swojego przyjaciela.... Jak tylko mozesz to walcz bo potem to tylko zostanie długo, długo ból w sercu i tęsknota... :cry: Quote
Ewa_ Posted October 29, 2004 Posted October 29, 2004 Hej Trzymam mocno kciuki za Ciebie i za Paco. Musi się udać i bvyć dobrze - nie ma innej możliwości! Ewa Quote
Rocki Posted October 29, 2004 Author Posted October 29, 2004 Wielkie dzieki wszystkim, bardzo nam milo ze jestescie. Quote
Ludek Posted November 3, 2004 Posted November 3, 2004 Też trzymam za Was kciuki i mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze :kciuki:. Czekam na wieści z frontu :wink: . Wierzę, że nie będziesz musiał podejmować decyzji dot. uśpienia. A teraz trochę prywaty. Mam psa z podejrzeniem dysplacji i poszukuję namiarów na weterynarzy, którzy mogliby go zdiagnozować. Wiem, że ważne jest odpowiednie zrobienie rtg. Jeśli mógłbyś się podzielić swoimi, to będę wdzięczna. Quote
Rocki Posted November 3, 2004 Author Posted November 3, 2004 Wczoraj bylismy na kolejnym rtg i dowiedzielismy sie ze nienadajemy sie na TPO :( wedlog pani dr. natomiast inny pan dr. jest gotowy do robienia :-? ehh... niewiem zachecano nas do odnerwienia niemam pojecia co mam robic odnerwienie redukuje glownie bol ehh ta opieszalosc wetow mnie wkorwia :evil: Dzisiaj z koleji bylismy na zdjeciu Szwow z oczu i wszystko git a tak sie martwilem (jedno oko bylo zasloniete) maja szczescie bo inaczej 40dni i trzeba by mscic :evilbat: Niestety nieznam zadnego weta godnego polecenia niestety co o rtg radze zrobic najlepiej dwa w dwoch roznych miejscach i pokazywac jaknajwiekszej ilosci wetow chociaz z mojego doswiadczenia wynika ze kazdy bedzie mowil to samo ale co innego czego Ci niezycze :-? Jeszcze raz dzieki wszystkim za dobre slowa. Quote
malawaszka Posted November 3, 2004 Posted November 3, 2004 cholera i co teraz?? kto ma wiedziec co robić jak nie oni?? co za bezsens :evil: Rocki nadal trzymam :kciuki: za Paco i mam nadzieję, że w końcu któryś wet okaże sie być porządnym człowiekiem i stanie na wysokości zadania Quote
Rocki Posted November 3, 2004 Author Posted November 3, 2004 Najgorsze jest to ze niewiem ktory wet jest dobry i ktory ma racje a czas leci mam nadzieje ze dobrze wybiore a to Paco 8 miesiecy i ponad 30kg :D :wink: Quote
asher Posted November 3, 2004 Posted November 3, 2004 qrcze Rocky, ja tez wspolczuje bardzo. jedyne co mi przychodzi do glowy to... poradzic sie jakiegos trzeciego weta... albo skonfrontowac te rozne opinie ze soba nawzajem - tzn. wypytac dokladnie o za i przeciw i przedstawic je wetom, tzn. temu od odnerwiania powiedziec to co mowi ten od operacji i na odwrot... a najlepiej niech sie sami ze soba naradza? to jest mozliwe? a jak w ogole czuje sie Paco? Quote
malawaszka Posted November 3, 2004 Posted November 3, 2004 no proszę jaki przystojniak :angel: :angel: :angel: będzie dobrze :kciuki: a w wyborze weta to może poradzi Ci ktoś kto leczył swojego psa na dysplazję u któregoś z nich?? cholera nie mam pojęcia jak wybrać :-? Quote
Rocki Posted November 3, 2004 Author Posted November 3, 2004 chyba niebardzo moga sie spotkac bo oni pracuja w innych lecznicach i watpie zeby taka konfrontacja byla im na reke :roll: Z zebraniem za i przeciw tez moze byc klopot bo wiadomo ze TPO jest lepsze ale niekazdy pies sie kwalifikuje do tej operacji wiec summujac jeden mowi TPO bo najlepsze daje szanse itd. drugi mowi na TPO sie nienadaje polecam w tej sytuacji odnerwienie :-? A trzeci wet chcial podcinac miesnie :lol: dzieki malawaszka za komplemencik :D Quote
asher Posted November 4, 2004 Posted November 4, 2004 chyba niebardzo moga sie spotkac bo oni pracuja w innych lecznicach i watpie zeby taka konfrontacja byla im na reke :roll: a w ogole rozmawiales z nimi na ten temat? przeciez istnieja jeszcze telefony... Z zebraniem za i przeciw tez moze byc klopot bo wiadomo ze TPO jest lepsze ale niekazdy pies sie kwalifikuje do tej operacji wiec summujac jeden mowi TPO bo najlepsze daje szanse itd. drugi mowi na TPO sie nienadaje polecam w tej sytuacji odnerwienie no totez wlasnie! powiedz jednemu co mowi drugi i niech sie ten pierwszy ustosunkuje. i na odwrot (troche zagmatwane mi wyszlo, ale chyba sens jasny? :wink: ) a jak uznasz, ze zamiast rozwazyc opinie kolegi po fachu unosza sie jakas falszywie pojeta duma, to zastanow sie nad zmiana weterynarza. bo tu nie ma miejsce na urazona godnosc wlasna specjalisty. tu chodzi o zycie twojego przyjaciela i naprawde dobry specjalista powinien to rozumiec :-? glaski dla cudnej psiej mordy :D Quote
Flaire Posted November 4, 2004 Posted November 4, 2004 Podpisuję się pod tym, co napisała asher. I jeszcze: podobno najlepszy psi ortopeda w Polsce jest w Olsztynie - jak poszukasz na dogomanii, to znajdziesz jego nazwisko, bo ja nie pamiętam. Ale na Twoim miejscu udałabym się do niego na konsultację. Może on również potrafiłby polecić kogoś trzeciego bliżej Ciebie godnego zaufania. Quote
Ewa_ Posted November 4, 2004 Posted November 4, 2004 Czy ten, który odradza TPO uzasadnił jakoś swoją decyzję? I czy tylko mi się zdaje czy też odnerwienie ejst zabiegiem ostatecznym? To mogłoby być ryzykowne zwłąszcza w kontekście tego, że psiak młody. Może rzeczywiście szukać tego specjalisty z Olsztyna albo trzeciego weterynarza, i szukać jakiejś szansy? Pozdrowienia dla Ciebie i pogłaszcz śliczną psią paszczę Ewa Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.