azzie5 Posted October 14, 2004 Author Share Posted October 14, 2004 Witaj Jogi! :D Piechy wyściskane, wymiziane i wygłaskane ta...ja sie z moim stadkiem tu zaszyłam, ale na pwp też wpadam, tylko czasu teraz mniej, piechy bronią dostępu do kompa, no i jeszcze ten siadający na plecach strach przed maturą...Ale nie daję się i wchodzę tu najczęściej jak mogę. :) A Murka mile widziana i oczekiwana :lol: MałGoś, ogonek odrasta, takze bez zawałów, zjedzony, zglamany czy zmemłany nadal jest i ma się coraz leiej, a teraz powoli robi się z niego puchata kitka. :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jogi Posted October 15, 2004 Share Posted October 15, 2004 Azzie mam taka propozycje :D Powstal nowy dzial na PwP " maja juz domy" moze przenioslabys ten topic, albo zalozyla nowy. Tu malo ludzikow zaglada a tam wszyscy by sobie poczytali :D Co Ty na to?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
azzie5 Posted October 15, 2004 Author Share Posted October 15, 2004 przeniosła, przeniosła, łatwo powiedzieć, myślisz, że ja umiem? :lol: Miałam zamiar zrobić na końcu starego tematu pwp, jak już trafi na psy w nowym domu, odnośnik-link, że tu jest dalczy ciąg, ale jeśli któraś z Was wie, jak ten topic można tam dołączyć, to bardzo chętnie się dowiem, by przenieść go w może bardziej właściwe miejsce :D A może Zaba umie go przenieść? A jeśli przeniesienie jest niemożliwe, to chętnie zrobię tam nowy topic jak będę mogła. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MałGośka Posted October 15, 2004 Share Posted October 15, 2004 Miałam zamiar zrobić na końcu starego tematu pwp, jak już trafi na psy w nowym domu, odnośnik-link, że tu jest dalczy ciąg Faktycznie - chyba najlepiej tak zrobić. A teraz jak: wydaje mi się, że najlepiej byłoby gdybyś odszukała ten topik o Szarej na Pwp i link wysłała do Jagody lub Murki - bo tylko one (poza adminem) mogą robic takie rzeczy (jako moderatorki obu działów - "Pwp" i "znalazły dom") Gorzej, że Murka teraz jest chyba mało "dostepna" - jak pisze Jogi :-) i chyba podobnie z Jagodą - ona ma net tylko w pracy :-? Sama o tym myślę - bo w końcu moja Pela też juz nadaje się do nowego działu :-D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
azzie5 Posted October 16, 2004 Author Share Posted October 16, 2004 ok, zaraz poszukam 'pieknej wilczurki' i zgłoszę się do naszych modów, ciekawe, kiedy odpowiedzą. :) Pelę też chcemy zobaczyć w 'znalazły już dom'. :D Nie przypominam sobie, ale czy nie było wcześniej jeszcze innych szczęśłiwców z Wielunia, które można tam przerzucić? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MałGośka Posted October 16, 2004 Share Posted October 16, 2004 No właśnie nie :-( Był jeszcze Rex, który dzięki znalazł domek również w Niemczech, ale to się toczyło na topiku o Wieluniu. No a topiki starsze niż rok już nie istnieją - więc nie ma co przenosić :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
azzie5 Posted October 16, 2004 Author Share Posted October 16, 2004 szkoda. :( Możemy jednak pocieszyć się tym, że psy wieluńskie (i inne) na pwp zawsze któregoś dnia mogą powiększyć grono szczęśliwców. I oby stało się to jak najszybciej. :) Jak będziesz w schronisku, to powiedz im, że azzie o nich pamięta i zrób głaski, ok? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted October 16, 2004 Share Posted October 16, 2004 i ja tu trafiłam dopiero dzięki linkowi :angel: :angel: przeczytałam wszystko i strasznie się cieszę, że Szara ma się już tak dobrze :angel: :angel: :angel: Azzie :calus: dla Ciebie i drapanki dla Szarej :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
azzie5 Posted October 20, 2004 Author Share Posted October 20, 2004 dziękuję malawaszko. :D A teraz ponadrabiam zaległości. Zapomniałam Wam napisać, że uczymy się już drugi tydzień podawać łapkę :D i ostatnio zaczynamy chyba rozumieć, o co w tym chodzi. :wink: Czasami udaje się nawet podać, jeszcze wprawdzie z asekuracją, ale jakie jesteśmy wtedy z siebie dumne, jaki grzeczny z nas pies :D :wink: Wczoraj trzeci raz w życiu jechałyśmy prawdziwym samochodem i prawie się nie bałyśmy, Szara drżała tylko od czasu do czasu (a ostatnim razem nieustannie) i tylko dwa razy się schowała, wciskając się między moje plecy a oparcie siedzenia (a poprzednio przejechała tak całą drogę :lol: :-? ), potem jak już dojechałyśmy do pani weterynarz, to sama wyskoczyła z samochodu (wcześniej musiałam ją wynosić z niego wraz z mamą, bo jedna osoba nie dawała rady, tak się zapierała) i na własnych nogach (chyba domyślacie się, jak wcześniej było :lol: ) poszła z nami aż do wejścia do gabinetu wetki i dopiero do środka byłam zmuszona ją wnosić. Tam dzielnie przyjęła zastrzyk przeciwciążowy, (ustaliłam z Flaire, że wysterylizujemy ją za pół roku, gdyż teraz byłby to dla niej zbyt wielki stres), pani weterynarz powiedziała, jaki z niej piękny i dzielny pies i że jest duża poprawa w wyglądzie od ostatniej wizyty, i...musiałam z powrotem zanieść ją do samochodu (i włożyć do niego), bo tak się zestresowała, jak wetka ją głaskała, że nie była w stanie wyjść sama z gabinetu. Tak zakończyła się nasza wczorajsza wyprawa, w powrotnej drodze wogóle już się nie bała i jak wróciłyśmy, sama wyskoczyła z samochodu i napowrót stała się radosna jak zawsze. :D Widzicie, jak się pięknie socjalizujemy? :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
azzie5 Posted November 4, 2004 Author Share Posted November 4, 2004 Szara umie już powadać łapkę i muszę to aż udokumentować. :wink: Uczymy się też 'siad', ale na razie nie wszystko nam wychodzi. Pojawiły się też problemy wychowawcze, związane z wychodzeniem, o których piszę tu: http://www.dogomania.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewtopic&t=17602 , ale już raczej jakoś dogadałam sięz moim suczydłem. :fadein: Udało mi się też wreszcie wziąć ją na prawdziwą, najbardziej łąkową z łąkowych łąkę, co wcześniej nie było możliwe ze względu na mus minięcia dwóch bardzo szczekliwych psów, obok których trzeba przejść, by na tą łąkę się dostać. Dopiero niedawno Szara przezwyciężyła strach przed nimi i mogłyśmy się tam wybrać. Żebyście widzieli, jak ona ganiała po polach, jak szalały z Azą, było na co patrzeć, choćby na radość życia w ich oczach! Szara odkryła pod przewodnictwem Azy istnienie rzeczki, całkiem nieufnie ją powąchała i nie chciała mieć z nią więcej do czynienia (ale jeszcze zobaczymy 8) ), tymczasem Aza-pływak niedzielny :wink: wskoczyła doń w drodze powrotnej i w rezultacie miałam całkiem mokrego psa, mokrą siebie i suchą Szarą, która uskoczyła od wody, którą Aza z siebie wytrząsała. Szara natomiast wytarzała się w padlinie o zaawansowanym stopniu psucia i jak miałam wytłumaczyć tej roześmianej, koffanej mordce, że to jest fe? I tym sposobem wszystkie trzy przeniknęłyśmy tym zaraźliwym zapachem. :roll: Robiłam kilka fotek i myślę, że wkrótce powrócimy znów w to piękne miejsce. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted November 4, 2004 Share Posted November 4, 2004 Robiłam kilka fotek no to czekamy z niecierpliwoscia :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jogi Posted November 5, 2004 Share Posted November 5, 2004 Azzie jak ja to wszystko czytam to mi sie serce ze szczescia sciska. Jak Cie kiedys zobacze to cie ucaluje ze hej!!! :lol: Nie ze zboczenia tylko z radosci Podrap piechy ode mnie i szepnij Szarej ze jest jest najkofanszym psem na swiecie :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MałGośka Posted November 5, 2004 Share Posted November 5, 2004 No brawo dziewczynki!!!!! :lol: Byle tak dalej - i proszę się nie zrażać ewentualnymi niepowodzeniami, bo różnie w życiu bywa :roll: Najważniejsze Azzie jest to, że stworzyłaś Szarej DOM. Taki dom, o jakim można zazwyczaj tylko marzyć... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
azzie5 Posted November 6, 2004 Author Share Posted November 6, 2004 zdjęcia będą jeszcze nieprędko, bo robione zwykłym aparaciskiem, także jeszcze cierpliwości. :) Stadko zostało wydrapane i teraz czeka na swoją kolację. My się nie zrażamy, przeciwności staramy się zwalczyć i przeciwdziałać im i jakoś nam to w miarę wychodzi (choć nigdy nie wiadomo, kiedy Szara może znów czymś zaskoczyć :wink: ). Poza tym mała jest taka cichutka, że nie wydaje żadnych dźwięków, warków ani szczeków, tylko nosowe parskanie (a trzeba było Wam słyszeć ten dźwięk:) ) w chwili radości i mlaskanie, gdy drapię ją po brzuszku, bez tego to w zasadzie niemy pies. :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted November 7, 2004 Share Posted November 7, 2004 bez tego to w zasadzie niemy pies. lepiej uwazaj :wink: bo i tu Szara Cie zaskoczy :) jak zacznie szczekac to jeszcze nie bedziesz mogla jej uciszyc;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted November 24, 2004 Share Posted November 24, 2004 No, dotarłam i ja tutaj. Lepiej późno nić wcale :lol: azzie :iloveyou: jesteś wspaniała. Co mogę więcej powiedzieć. Warto było dla takich zdjęć to wszystko robić. Tak się cieszę, że Szara jest z Wami :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
azzie5 Posted November 25, 2004 Author Share Posted November 25, 2004 no wreszcie jesteś, Murko! :wink: a ja wkrótce postaram się o obiecane zdjęcia, także już niedługo. :) W międzyczasie okazało się, że u Szarej pojawiły się 2 guzki, na szczęście niegroźne, ale strachu się najadłam co niemiara... Więcej jest tu: http://www.dogomania.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewtopic&t=18273 drugi guzek też już powoli zanika, uff... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted November 25, 2004 Share Posted November 25, 2004 azzie kiedy beda zdjecia? :( cos slabo idzie Ci robienie zdjec;) ja jak sie dorwe do aparatu to potrafie cala klisze wycykac na Azie w jeden dzien;) zdjecia zdjecia!:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
azzie5 Posted November 25, 2004 Author Share Posted November 25, 2004 no już dosłownie 2 zostały do zrobienia i film jutro wywołam, ale foty zobaczą świat w pon-wtorek, bo skaner mam trzy miasta dalej...:-/ No fakt 8) , nasze Azy (i jeszcze takie tam różne psiejska :wink: ) fotogeniczne są-już wkrótce! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted November 26, 2004 Share Posted November 26, 2004 nooo i bardzo sie ciesze, ze juz beda zdjecia :lol: to w takim razie poprosimy o duuuuzooo zdjec 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
azzie5 Posted November 26, 2004 Author Share Posted November 26, 2004 foty mam już wszystkie w ręku -cóż, sami niebawem zobaczycie :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
azzie5 Posted December 3, 2004 Author Share Posted December 3, 2004 no więc...musicie jeszcze poczekać, bo koleżance posiadającej skaner popsuł się komp :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jogi Posted December 4, 2004 Share Posted December 4, 2004 Nic sie nie martw, poczekamy :) prosze o glaskanko dla calego ZOO :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Flaire Posted December 26, 2004 Share Posted December 26, 2004 no więc...musicie jeszcze poczekać, bo koleżance posiadającej skaner popsuł się komp :(Ciągle zepsuty? :wink: azzie5, jak tam z naszą sprawą? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
azzie5 Posted December 27, 2004 Author Share Posted December 27, 2004 tamten komp już działa, ale dziewczyna ze skanerem straciła net, i to chyba na długo, więc znalazłam kogoś innego ze sprzętem, przekazałam mu zdjęcia już chyba 2 tyg temu, miał mi je przesłać, ale nie ma ich, nie ma... I tak czekam, bo nie mam z nim kontaktu :roll: Flaire kochana, a może być gdzieś tak na początku marca? Moja mama boi się, że Szarej wcześniej byłoby zimno w wygolony brzuszek, czy coś takiego. :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.