Jump to content
Dogomania

Luna w domku stałym:)


Gosiara

Recommended Posts

  • Replies 299
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Udało się!

Luna, co prawda początkowo zesztywniała cała i nawet jedzonko nie zachęciło jej do wskoczenia do bagażnika. Chcąc, nie chcąc, musiałam wtaszczyć psa tam sama ( żebra można policzyć, ale swoje to ona waży ;)). Zesztywniała podczas podnoszenia, ale nie warknęła, ani się nie wyrywała.
Podczas podróży się trochę pokręciła, zaskoczona, ale bez większych ekscesów.
W lecznicy była bardzo grzeczna, dostała na wszelki wypadek kaganiec na ryjok (bez problemów dała sobie nałożyć), szef wrzucił ją na stół i nim się zorientowałyśmy pobrał krew. Lunkę trzymałam, ale wcale się nie wyrywała, ani w żaden inny sposób nie pokazywała, że jej się coś nie podoba.

A potem na koniec sama elegancko wskoczyła do autka :p

Oczka ma trochę zaczerwienione, oskrzela czyste, cieczka jest, ale chyba ma się ku końcowi bardziej nić początkowi, uszka brudne, nie zapalone, ząbki piękne czyściutkie. Okaz zdrowia, tylko trza podtuczyć.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...