Monika z Katowic Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 Czy skatowany TOPIK (mój pierwszy banerek) jest w Klembowie? Czy ktoś może więcej o Nim napisać??? Quote
AGA35 Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 [quote name='Monika z Katowic']Czy skatowany TOPIK (mój pierwszy banerek) jest w Klembowie? Czy ktoś może więcej o Nim napisać???[/QUOTE] Topik ma swój wątek i jest w dalszym ciągu w klembowie [URL]http://www.dogomania.pl/threads/181579-Czy-skatowany-przez-zwyrodnialca-Topik-zazna-jeszcze-choAE-trochAE-szczAE-A-cia?p=14305740[/URL] Quote
Monika z Katowic Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 Wiem, że TOPIK ma wątek... Tylko chciałam się dowiedziec nowości od kogoś, kto stale bywa w Klembowie.. Quote
Madallena Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 [B]Co slychac u Sikpera? Czy przeoczylam post z odpowiedzia? [/B] [B]Mija juz kolejny dzien (dokladnie 5) a ja nawet nie wiem czy sie psiak zaaklimatyzowal![/B] [B]dziewczyny, no...tak sie nie robi! kto sie zajmowal adopcja Skipera? Czy dostane jakies zdjecia? informacje? Cokolwiek??[/B] Quote
Kinia1984 Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 [B]taki off...Dziewczyny uważajcie na kleszcze, sezon sie zaczął...moja psina własnie w tym momencie walczy znow z babeszją....[/B] Quote
AGA35 Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 [quote name='Monika z Katowic']Wiem, że TOPIK ma wątek... Tylko chciałam się dowiedziec nowości od kogoś, kto stale bywa w Klembowie..[/QUOTE] U topika się bez zmian . W dalszym ciągu pczekuje na ds lub chciaż dt. Quote
AGA35 Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 Cioteczki Debrę pogryzł kunpel z kojca .Ma ogromny ropień na pysku z dziura . Kurde nie mam pomysłu co z tym zrobić !!! pomożcie !!!!!!!!!!!!!!!!!!! pomóżcie!!!!!!!!!!! pomóżcie !!!!!! Quote
anouk92 Posted March 17, 2010 Author Posted March 17, 2010 [quote name='AGA35']Cioteczki Debrę pogryzł kunpel z kojca .Ma ogromny ropień na pysku z dziura . Kurde nie mam pomysłu co z tym zrobić !!! pomożcie !!!!!!!!!!!!!!!!!!! pomóżcie!!!!!!!!!!! pomóżcie !!!!!![/QUOTE] Aga dobijaj się do tej fundacji od Dobermanów może się zlitują. Kurcze nie wiem czy ktoś od nich jest na dogo. Obraczus Ty tu znasz wszystkich - help!!!! Quote
AGA35 Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 dobijam sie ania bez skutku !!! Dodałam ję też do watku dobermany w potrzebie i też nic. Kurde już zabrakło mi pomysłow co robić !!!!!Wiem że tam każdy piesek oczekuje na nasza pomoc ale debra wybitnie jej potrzebuje!!!!! Quote
mala_czarna Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 Nie odezwę się, bo jak coś powiem to mnie zbanują na wieki wieków. Więcej psów brać z interwencji!! Więcej!!!! Quote
Aga-33-76 Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 [quote name='Madallena'][B]Co slychac u Sikpera? Czy przeoczylam post z odpowiedzia? [/B] [B]Mija juz kolejny dzien (dokladnie 5) a ja nawet nie wiem czy sie psiak zaaklimatyzowal![/B] [B]dziewczyny, no...tak sie nie robi! kto sie zajmowal adopcja Skipera? Czy dostane jakies zdjecia? informacje? Cokolwiek??[/B][/QUOTE] Czy Ty czytasz co ja z kolei piszę wprost do Ciebie?! Conajmniej 2x pytałam kiedy będzie fv za kastrację Skipera i cdo tej pory jej nie mam. Nie moja wina że dogo nie chce działać, że napisanie czegokolwiek graniczy z cudem; gratuluję pracy dzięki której możesz wisieć na wątkach dzień i noc. Nie bardzo rozumiem co znaczy: "czy [B]dostanę[/B] jakieś zdjęcia"? Zdjęcia będą niedługo i nie TY je dostaniesz tylko będą wklejone do wątku klembowskiego azylu. Czy w DT Banan (jak kto woli Skiper) nie trzymał moczu? Czy komuś ten fakt wydał się nieistotny? [B]Proszę o pilną informację czy po kastracji psiak sikał tylko poza domem i w jakich odstępach czasu był wyprowadzany? [/B] Wszyscy są w chłopaku zakochani, na razie ma syndrom oświęcimski - jest w stanie przyjąć każdą ilość (tylko i wyłącznie) gotowanego jedzenia. Jest pierwszym psem, który śpi z Państwem w łóżku. Bardzo ożywia się przy spotkaniu z kotem mamy właścicielki. Jak dostanę jakieś nowe wiadomości - napiszę. Quote
Madallena Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 Pytalas dwa razy, raz odpowiedzialam, raz przeoczylam. Faktura będzie w przyszłym tygodniu - szybciej niue dam rady. Napisanie na dogo nie graniczy z cudem? Dla chcącego nic trudnego. Logiczne jest ze wjkleisz zdjecia tutaj. Pytanie tylko KIEDY. Bo na informacje, ze zyje czekałam od piątku! Pisałam o jego sikaniu nie raz. Czy Ty nie czytasz co piszę? Sikał tylko u mnie bo czuł suki. zaznaczał teren, non stop. oblewał mi wszystkie meble, kąty, nogi od stołów. W Dt nie sikał w ogóle. Był wyprowadzany 3, 4 razy dziennie, sory, nie liczyłam, co ile godzin. jadł wyłacznie suchą karmę. spał w łózku, ale wybierał sobie również miejsca gdzie wiało (przy drzwiach czy przy balkonie) Dziękuję za informacje. Jako osobie żądnej informacji po 5 dniach to się chyba należało. Czekam zatem na fotki królewicza... Quote
Akrum Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 ej ciotki, bez takich złych emocji... każda z nas dogomaniaczek ma bardzo dużo zajęć i bądźmy dla siebie wyrozumiałe... Quote
Monika z Katowic Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 [FONT=Times New Roman][COLOR=navy][SIZE=4]Poniewż martwiłyście się, co u Banana- napisałam dzisiaj smsa do Pani Soni, szczęśliwej właścicielki Banana. Od razu zadzwoniła do mnie. [U]Wiadomości są bardzo dobre![/U][/SIZE][/COLOR][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=4][COLOR=navy]Oboje Państwo zauroczeni psiakiem dokumentnie! :loveu::loveu::loveu:[/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=4][COLOR=navy]To ich kochany misiaczek. [/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=4][COLOR=navy]A jak Banan przyjechał do nich (o 3.00 na ranem) Mąż Pani Soni zakochał się w nim „od pierwszego spojrzenia”! To jest jego pupilek![/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=4][COLOR=navy]Tyle dobrych wiadomości, że tylko wypunktuję:[/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=4][COLOR=navy]- Banan jest grzeczny, spokojny i cichy (a przez telefon słyszałam jak raz fajnie, radośnie szczeknął).[/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=4][COLOR=navy]- Banan uwielbia jeździć samochodem.[/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=4][COLOR=navy]- Aż 6 razy dziennie chodzi na spacerki (ostatni spacer w okolicach 23.00).[/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=4][COLOR=navy]- Z wielką ochotą zjada gotowane jedzonko (kasze, ryże, makarony plus dodatki), nie chce suchej karmy.[/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=4][COLOR=navy]- Właściciele tak ustawili sobie pracę, że psiak nie zostaje w domu sam więcej niż godzinę dziennie.[/COLOR][/SIZE][/FONT] [COLOR=navy][SIZE=4][FONT=Times New Roman]- ŚPI Z NIMI W ŁÓŻKU. [/FONT][FONT=Wingdings][FONT=Wingdings]J[/FONT][/FONT][/SIZE][/COLOR] [FONT=Times New Roman][SIZE=4][COLOR=navy]- Banan uwielbia kota Kruszynkę. Kot mieszka u mamy Pani Soni na sąsiednim osiedlu. Jak idą w odwiedziny to Banan się bardzo cieszy.[/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=4][COLOR=navy]- Banan już rozpoznaje blok, w którym mieszkają.[/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=4][COLOR=navy]- Sąsiedzi uważają, ze Banan jest ładny.[/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=4][COLOR=navy]- Są umówieni na zdjęcie szwów u weterynarza (to wypada na 13 dzień po kastracji – za radą weterynarza nie ściągali ich wcześniej).[/COLOR][/SIZE][/FONT] [B][FONT=Times New Roman][SIZE=4][COLOR=navy]Jeden minus:[/COLOR][/SIZE][/FONT][/B] [FONT=Times New Roman][SIZE=3][COLOR=navy][SIZE=4]- Codziennie rano (około 6.00) Banan załatwia się w domu (niestety!). Właściciele mają jednak nadzieję, że jak się oswoi z nową sytuacją to te „poranne domowe kupki” się skończą[/SIZE].:evil_lol:[/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3][COLOR=#000080][/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3][COLOR=#000080][SIZE=4]Oczywiście mam zaproszenie do psiaka. Pewno pójdę tam już za dwa tygodnie![/SIZE]:multi:[/COLOR][/SIZE][/FONT] Quote
Akrum Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 super wiadomości - byle więcej takich domków było :) Quote
Madallena Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 super!!!! ale sie ciesze! :) Monika, zobaczysz tego gnojka! w nim nie da sie NIE zakochac :):) Kupki sie skoncza, bo pewnie zre duzo. Nie dziwie mu sie, ze nie je suchej, skoro takie rarytasy dostaje ;) Quote
mala_czarna Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 Monika, a może trzeba podpytać kiedy Banan dostaje ostatni posiłek? ;) Wiesz jak to jest: obiadki, smaczki, kostki, przekąski, żaden pies tego do rana nie wytrzyma. Quote
AGA35 Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 [quote name='mala_czarna']Nie odezwę się, bo jak coś powiem to mnie zbanują na wieki wieków. Więcej psów brać z interwencji!! Więcej!!!![/QUOTE] Zabrać muszą bo mają umowe podpisaną, a rasa doberman jest rasa raczej agresywną i musieli ją zabrac ! Quote
obraczus87 Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 To ja tylko napisze, że na przykład ja miałam problem z wejściem na dogo przez ostatnie 4 dni. Koniec. Quote
Kinia1984 Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 kiedys duzo czytalam nt dobermanow..Jesli chodzi o ludzi to bardzo silnie zwiazuja sie z czlowiekiem , to pies jednego pana. Natomiast nie jest wskazane trzymac je z innymi psami innej rasy.. Quote
AGA35 Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 W klembowie raczej jest to trudne do zorganizowania zeby każdy duży pies miał swój boks . Teraz siedzi w kontenerku w szczeniakarni i jest mega nieszczęśliwa i na dodatek ma tego ogromnego ropniaka !!:placz: Quote
obraczus87 Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 [quote name='Kinia1984']kiedys duzo czytalam nt dobermanow..Jesli chodzi o ludzi to bardzo silnie zwiazuja sie z czlowiekiem , to pies jednego pana. Natomiast nie jest wskazane trzymac je z innymi psami innej rasy..[/QUOTE] Chyba, że dobek przebywa z innym psem od urodzenia. Wtedy sie zgadzają (przyklad w rodzinie - dobek plus rotek ;) obie suczki).. ale Dobek plus inna rasa --> nie radzę. Quote
Aleksa. Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 My mieliśmy kiedyś dobermankę! Nie była agresywna od szczeniaka miała szkolenie! I wszystko było ok!:) Quote
Madallena Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 a ona jest do adopcji czy nie ? Kurde, moze watek i hotel? Niestety oczywiscie platny, ale to chyba najlepsze dla niej rozwiazanie. Drugie to mega ogloszenia. o wlasnie. zamiast wydwac na hotel lepiej pozbierac na dobre ogloszenia w prasie. negocjowac szybciutko ceny i wrzucac mala na pierwsze strony gazet... Quote
obraczus87 Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 [quote name='AGA35']W klembowie raczej jest to trudne do zorganizowania zeby każdy duży pies miał swój boks . Teraz siedzi w kontenerku w szczeniakarni i jest mega nieszczęśliwa i na dodatek ma tego ogromnego ropniaka !!:placz:[/QUOTE] czy jest szansa, aby obejrzał Ja wet?? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.