Jump to content
Dogomania

BULLOWATE DO ADOPCJI


Dag

Recommended Posts

  • Replies 2.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Do naszego przytuliska trafił taki pies -
[IMG]http://images46.fotosik.pl/1582/1cc87d8909d55c09med.jpg[/IMG]


w typie doga argentyńskiego??

a 2 tyg temu taka suka w typie bull

[IMG]http://images42.fotosik.pl/411/dc9e4de0ff9947b0med.jpg[/IMG]


Psy są w Konstancinie

Link to comment
Share on other sites

[LEFT][FONT=lucida grande][SIZE=3][B][LEFT][SIZE=4]NIEAKTUALNE[/SIZE]
[/LEFT]
[/B][/SIZE][/FONT][/LEFT]
[CENTER][IMG]https://fbcdn_sphotos_g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc6/205271_4063978083015_448757400_n.jpg[/IMG]



[/CENTER]

Edited by paoiii
Link to comment
Share on other sites

Możesz mi pokazac to ogłoszenie?

Ja go wrzucałam jako mixa DA albo psa w typie bo takie dostalm info z przytuliska, a na tych rasach zupełnie sie nie znam. Ale ktos z molosów zadzwonił i kazał szukac tatuażu i tatuaż sie znalazł.

Link to comment
Share on other sites

bullowate z Łowicza.

HEKSA.

[quote name='Romka'][FONT=Arial][SIZE=2]Heksa ma około 5 lat.Jest suczką w typie amstaffa.Znaleziono ją przywiązaną w lesie pod schroniskiem.Prawdopodobnie jej właścicielem jest człowiek ,który chciał ją oddać wcześniej do schroniska,pod pretekstem wyjazdu do Londynu.Z informacji pracowników schroniska wynika ,że Heksa ma charakter typowy dla bullowatych.Szczeka na wszystkie przechodzące psiaki,jest niezależna i wyraźnie wybiera sobie osoby ,które lubi.Wolontariuszom bez problemu pozwoliła założyć sobie obrożę i pozowała do zdjęć lekko zniecierpliwiona.Jest pięknym psem,który powinien trafić do osoby, mającej doświadczenie z psami tej rasy.SZUKAMY DOMU DLA HEKSY!Kontakt w sprawie adopcji:604 10 11 65 lub 508 911 774 oraz [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL].[/SIZE][/FONT]

[FONT=Arial][SIZE=2]Suczka przed adopcją zostanie wysterylizowana i zaczipowna.Jest odrobaczona i zaszczepiona.

[/SIZE][/FONT][IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/e801f6b4d0714d6162bdca0f0dd6374d,10,19,0.jpg[/IMG]

[IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/cd85426556f4a475f9086fc244c85886,10,19,0.jpg[/IMG][FONT=Arial][SIZE=2]
[/SIZE][/FONT][/QUOTE]
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/227796-HEKSA-cudna-amstaffka-szuka-domu[/URL]

AKSA.

[quote name='Romka'][FONT=Arial][SIZE=2]Aksa jest już starsza suczką w typie amstaffa ma prawdopodobnie około 8 lat.Siwy pycholek dodaje tylko uroku suczce i czyni ją dystyngowaną psią damą.Aksa miała dom i swojego opiekuna ale nie uniknęła losu starego,niepotrzebnego już psa...pewnego dnia ktoś po prostu wyrzucił ją na ulicę.Błąkającą się od dłuższego czasu suczkę odłowiono i przywieziono do schroniska.Tu czeka na swojego nowego opiekuna,takiego,który zapewni jej schronienie i opiekę już do końca jej dni.Suczka bardzo ładnie chodzi na smyczy,jest łagodna i lubi kontakt z ludzmi.SZUKAMY DOMU DLA AKSY!Suczka jest już po sterylizacji,odrobaczeniu i jest zaszczepiona.Przed adopcją zostanie zaczipowana.Kontakt w sprawie adopcji:604 10 11 65 oraz m.gorzynska @wp.pl lub 508 911 774
[IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/733450307ac1fd81333d7cbb2bebed39,10,19,0.jpg[/IMG]
[/SIZE][/FONT][/QUOTE]

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/225235-Amstaffka-Aksa-czy-znajd%C4%99-jeszcze-dom?p=19232161#post19232161"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/225235-Amstaffka-Aksa-czy-znajd%C4%99-jeszcze-dom?p=19232161#post19232161[/URL]

Link to comment
Share on other sites

DA juz w domu:)

W Radysach jest szczeniak, sunia amstafa . W niedziele jest transport do wawy jakby ktoś miał jakies życzenia
[URL]http://www.schroniskodworakowscy.pl/ogloszenia.php?page=ad&id=143[/URL]
i na dogo[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/214498-Cuda-cudeńka-ze-schroniska-w-Radysach/page17[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[B]KILER [COLOR=#FF0000]4[/COLOR][/B] lata za kratami...
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/224938-Szeroki-uśmiech-cudowny-charakter-i-4-lata-za-kratami-KILER-mix-amstaffa-SZUKA-DOMU[/URL]
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-x10Hacab588/TtOOW5-EGiI/AAAAAAAADwc/9v6NsGlacZg/s512/IMG_3056.JPG[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=#ff0000][SIZE=4][B]Franio- chorutki mix amstaffa z przytuliska koło Poznaniaprosi o Twoją pomoc!!! Zbiera deklaracje na hotelik i leczenie[/B][/SIZE][/COLOR]


Franio to ok. 3-4 letni mix amstaffa, którego wypatrzyłam na stronie przytuliska koło Poznania. Skontaktowałam się z wolontariuszkami, które tam działają (mieszkam blisko) i 2 tygodnie temu pojechałam do niego. Okazało się, ze mimo młodego wieku Franio został już mocno doświadczony przez los. Trafił do przytuliska na terenie wysypiska śmieci w Dopiewie koło Poznania ok. miesiąc temu, przywiedziony przez straż gminną. Psiak podobno od dłuższego czasu –ile?- nie wiadomo, ale patrząc na jego kondycję można przypuszczać, że długo tułał się po okolicznych wsiach. Nie wiadomo skąd jest, gdzie mieszkał……w jakim był stanie widać na pierwszych zdjęciach z przytuliskaLLL

Od razy widać, że Franio nie zaznał godziwego życia u boku człowieka, nie wiadomo gdzie psiak żył, ale na pewno nie był to dom, ani choćby porządna buda na powietrzu, nie był też nigdy porządnie karmiony, ani nikt o niego nie dbał. Jeśli już w ogóle gdzieś był to w „ciemnej, brudnej dziurze” , niekarmiony, nie odwiedzał weterynarza. Franio żywił się czym popadnie. O tym, że Franio od dziecięcych lat nie zaznał nic dobrego od człowieka świadczą jego problemy zdrowotne. Ma schorowane wszystkie stawy, problemy skórne, guzy na całym ciele i problemy jelitowe. W głowie się nie mieści jak można tak zaniedbać psa……..

No cóż, to przeszłość……postanowiłam zająć się niuniem i zeszły tydzień Franio spędził na badaniach u lekarza, gdzie przeszedł kompleksowy przegląd techniczny . Został odrobaczony, dostał preparat na kleszcze i przeszedł dokładne badania – krwi, moczu, rentgen, wymazy, pobrano zeskrobiny skórne, biopsję zmian skórnych. Niestety, wyniki badań potwierdziły moje obawy co do kondycji Frania.
I tak jak podejrzewałam- Franio mimo młodego wieku cierpi na różne choróbska . Ma problemy z całym układem kostnym, stawami, skórą, problemy trawienne - naprawdę ciężko wyobrazić sobie gdzie mógł żyć i kto go do takiego stanu doprowadził.


U Frania zdiagnozowano:
Zmiany rozwojowe i zwyrodnieniowe we wszystkich stawach, zbyt luźne, przez co chodzenie nie jest dla niego łatwe i sprawia mu ból, do tego, że niunio ma początki dysplazji w przednich kończynach.
Jakby tego było mało, to samo jest z kręgosłupem , niestabilność lędźwiowo- krzyżowa utrudnia mu chodzenie i prowadzi do bolesnych zmian zwyrodnieniowych … Do tego w lewym tylnym stawie biodrowym są już zmiany dysplastyczne, powodujące ból przy chodzeniu….i to jeszcze nie koniec ….. , kości tylnych łap są źle zrośnięte co powoduje niestabilność przy chodzeniu i ból……pewnie czeka go niejedna operacja w przyszłości.

Poza tym wyniki krwi i moczu Frania też są nieciekawe – ma bardzo podwyższone leukocyty, ob, mocno obniżone płytki krwi, podwyższony mocznik, w moczu była krew, białko i leukocyty. Żeby tego było mało, Franio ma problemy skórne. Ropiejące zmiany, dziury, łyse plamy, najprawdopodobniej do tego nużeńca ( czekam na wyniki zeskrobiny) i guzy w okolicach przednich łokci, na brzuszku ( czekam na wyniki biopsji).

Naprawdę dawno nie widziałam psiaka w takim stanie L. Mimo tego całego bólu fizycznego i psychicznego, Franio jest mega pogodnym i kochanym psiakiem, lgnie do człowieka i nie wykazuje żądnej agresji. Można mu grzebać w misce , w zębach itp.J. Szybciutko się uczy, zna już parę podstawnych komend ; siad „skumał” w mgnieniu oka, „fe” też itp. Powoli też ogarnia chodzenie przy nodze…także łapie wszystko w mig. Raczej agresywny do psów nie jest – choć póki co był tylko spacerek z moimi sukami (dopóki nie będzie wyników, czy Franio nie ma jakiejś choroby zakaźnej, nie będę mogła sprawdzić, jak reaguje w bardzo bliskim kontakcie).

Teraz Franio, po tygodniu kuracji i pobycie u weta wygląda i czuje się już o niebo lepiej ( patrz fotki), udało mi się też załatwić mu lepszym boksJ ( na fotkach widać). Obecnie Franuś musi przyjmować 2 antybiotyki 2 razy dziennie - na skórę, na trawienie, suplementy na nerki, na stawy, na sierść, witaminy etc. no i niezbędna jest też porządna karma, żeby Franio wyzdrowiał, bo przytuliskowa karma jest najtańszą z możliwych.

Ostatni wizyta i badania i lekarza kosztowały mnie 500 zł, do tego dochodzi koszt karmy (ok. 180 zł/miesięcznie) oraz leki i preparaty, które Franio musi przyjmować a na domiar złego, żeby to wszystko miało sens, Franio nie może mieszkać w warunkach, które ma obecnie w przytulisku – żeby kuracja i leczenie mu pomogło i miały w ogóle sens. Jakie warunki są w przytuliskach i schronach każdy wieL.
Staram się odwiedzać i wyprowadzać Franusia codziennie ale i tak ciężko mi nadzorować i egzekwować od pracowników wysypiska śmieci podawanie leków ( choć się starają). Do tego jestem w ciąży i za 2 miesiące mam termin i nie będę w stanie nadal opiekować się niuniem. Dlatego rozmawiam z kilkoma fundacjami, które mogłaby wziąć Frania pod swoje skrzydła i zabrać go do hoteliku, gdzie w ciepełku i czystości, pod codzienną troskliwą opieką będzie mógł dojść do zdrowia.

Za tydzień będę znać wyniki zeskrobin i wtedy okaże się, czy choroba skóry Frania jest zakaźną i musi pozostać w przytulisku póki się tego nie pozbędzie (odpukać) lub czy można go już przenieść do hoteliku. Niestety, nie jestem w stanie sama finansować opieki nad niuniem, więc proszę Was o pomoc dla Frania, który i tak już wycierpiał zbyt dużo.

Zbieram deklaracje stałe lub choć jednorazowe na hotelik i dalsze leczenie, które przejęłaby fundacja. Jak już będę wiedzieć jaka to fundacja to będziemy wiedzieć gdzie będzie można wpłacić swoje deklaracje.
Kontakt do mnie i informacje o Franiu: 502150944 lub email: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]


[SIZE=3][COLOR=#ff0000][B]CHORUTKI FRANIU LICZY NA WASZĄ POMOC!!![/B][/COLOR][/SIZE]

Fotki Franciszka – od najnowszych do najstarszych




[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/713/37640x480.jpg/"][IMG]http://img713.imageshack.us/img713/9981/37640x480.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/443/35640x480.jpg/"][IMG]http://img443.imageshack.us/img443/6759/35640x480.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/13/36640x480.jpg/"][IMG]http://img13.imageshack.us/img13/5264/36640x480.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/857/26640x480.jpg/"][IMG]http://img857.imageshack.us/img857/8643/26640x480.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/842/30640x480r.jpg/"][IMG]http://img842.imageshack.us/img842/2334/30640x480r.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/826/27640x480.jpg/"][IMG]http://img826.imageshack.us/img826/613/27640x480.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/820/28640x480.jpg/"][IMG]http://img820.imageshack.us/img820/2944/28640x480.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/600/25640x480.jpg/"][IMG]http://img600.imageshack.us/img600/5351/25640x480.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/513/32640x480.jpg/"][IMG]http://img513.imageshack.us/img513/5407/32640x480.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/339/34640x480.jpg/"][IMG]http://img339.imageshack.us/img339/7169/34640x480.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/198/33640x480n.jpg/"][IMG]http://img198.imageshack.us/img198/8339/33640x480n.th.jpg[/IMG][/URL]

Edited by atosia
Link to comment
Share on other sites

Fotki Franicisza cd.

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/88/29640x480.jpg/"][IMG]http://img88.imageshack.us/img88/7783/29640x480.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/13/31640x480l.jpg/"][IMG]http://img13.imageshack.us/img13/2461/31640x480l.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/829/23640x480.jpg/"][IMG]http://img829.imageshack.us/img829/4247/23640x480.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/710/18640x480o.jpg/"][IMG]http://img710.imageshack.us/img710/7669/18640x480o.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/688/12515x480.jpg/"][IMG]http://img688.imageshack.us/img688/8314/12515x480.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/266/21360x480.jpg/"][IMG]http://img266.imageshack.us/img266/508/21360x480.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/207/16640x480.jpg/"][IMG]http://img207.imageshack.us/img207/6828/16640x480.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/137/19640x480.jpg/"][IMG]http://img137.imageshack.us/img137/6726/19640x480.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/40/17360x480.jpg/"][IMG]http://img40.imageshack.us/img40/5643/17360x480.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/19/20360x480.jpg/"][IMG]http://img19.imageshack.us/img19/1619/20360x480.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/14/24640x480v.jpg/"][IMG]http://img14.imageshack.us/img14/7010/24640x480v.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/11/22360x480.jpg/"][IMG]http://img11.imageshack.us/img11/7728/22360x480.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/9/13414x480.jpg/"][IMG]http://img9.imageshack.us/img9/4934/13414x480.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/844/4640x468.jpg/"][IMG]http://img844.imageshack.us/img844/2585/4640x468.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/600/9640x360.jpg/"][IMG]http://img600.imageshack.us/img600/3605/9640x360.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/232/6624x480.jpg/"][IMG]http://img232.imageshack.us/img232/4848/6624x480.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/217/11580x480.jpg/"][IMG]http://img217.imageshack.us/img217/9921/11580x480.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/171/5580x480.jpg/"][IMG]http://img171.imageshack.us/img171/8002/5580x480.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/72/10615x480.jpg/"][IMG]http://img72.imageshack.us/img72/9338/10615x480.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/17/8640x471.jpg/"][IMG]http://img17.imageshack.us/img17/4690/8640x471.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/15/7516x480.jpg/"][IMG]http://img15.imageshack.us/img15/5082/7516x480.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/856/3270x480.jpg/"][IMG]http://img856.imageshack.us/img856/3870/3270x480.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/822/2270x480.jpg/"][IMG]http://img822.imageshack.us/img822/4515/2270x480.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/703/1513x480.jpg/"][IMG]http://img703.imageshack.us/img703/1070/1513x480.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/402/001360x480.jpg/"][IMG]http://img402.imageshack.us/img402/7636/001360x480.th.jpg[/IMG][/URL]


Dodam jeszcze, że w[COLOR=#000000][FONT=Verdana] tej chwili, dzięki leczeniu, Franio ma się o niebo lepiej niż 2 tygodnie temu, na spacerkach żwawo się rusza ( bez ekscesów oczywiście), zaczął sam siadać ( wcześniej w ogóle nie siadał, stał lub leżał), zaczyna zginać tylne łapy podczas sikania, przy chodzenie widzę, że stawy kolanowy i skokowy są stabilniejsze niż 2 tygodnie temu - tak więc postęp jest. W innych kwestiach również - skóra wygląda o niebo lepiej, zaczyna mu odrastać sierść, kupexy robi ładniejsze etc....zresztą widać po fotkach. [/FONT][/COLOR]

Edited by atosia
Link to comment
Share on other sites

Witam dziewczyny, ostatnio bardzo się zawiodłam na pewnej- jak dotąd myślałam- dalekiej znajomej. Opowiem krótko: na początku czerwca "znajoma" urodziła dziecko, ma w domu też sukę- pitowatą Beti. No i... ona już jej nie chce. Ludziom naokoło wmawia że Beti jest ciężko chora (to nieprawda, miała kiedyś wypadek samochodowy i czasami ma kłopoty ze wstawaniem- zwłaszcza w zimie lub przy deszczowej pogodzie, a reszta jest OK. Jej stan- tych łap- byłby lepszy, gdyby jej "kochana pani" choć raz poszła do weta po wypadku- ale nie poszła...) W każdym razie- teraz chce uśpić Beti :(
Poprosiłam żeby się wstrzymała, ja jej wziąć na DT nie mogę, bo nienawidzi się z moją Arielką, na hotel mnie nie stać.
O samej Betince mogę napisać tyle- ma ok.6-może trochę więcej lat, jest czarno-biała, grzeczna (w domu zachowuje się jakby psa nie było- chyba za sprawą "tresury"), niestety nie lubi innych psów, jest silna.
Będę dzwonić po fundacjach dla TTB, może ktoś się zlituje, choć ciężko będzie chyba znaleźć dom szybko- stan zdrowia jest też do sprawdzenia, do uśpienia jej daleko, ma po prostu kłopoty z chodzeniem (kwestia tego nieleczenia po wypadku).

Link to comment
Share on other sites

atosia, załóż mu osobny wątek, bo tu zginie w tłumie :([quote name='atosia'][COLOR=#ff0000][SIZE=4][B]Franio- chorutki mix amstaffa z Dopiewa prosi o Twoją pomoc!!! Zbiera deklaracje na hotelik i leczenie[/B][/SIZE][/COLOR]


Franio to ok. 3-4 letni mix amstaffa, którego wypatrzyłam na stronie przytuliska w Dopiewie koło Poznania. Skontaktowałam się z wolontariuszkami, które tam działają (mieszkam blisko) i 2 tygodnie temu pojechałam do niego. Okazało się, ze mimo młodego wieku Franio został już mocno doświadczony przez los. Trafił do przytuliska na terenie wysypiska śmieci w Dopiewie koło Poznania ok. miesiąc temu, przywiedziony przez straż gminną. Psiak podobno od dłuższego czasu –ile?- nie wiadomo, ale patrząc na jego kondycję można przypuszczać, że długo tułał się po okolicznych wsiach. Nie wiadomo skąd jest, gdzie mieszkał……w jakim był stanie widać na pierwszych zdjęciach z przytuliskaLLL

Od razy widać, że Franio nie zaznał godziwego życia u boku człowieka, nie wiadomo gdzie psiak żył, ale na pewno nie był to dom, ani choćby porządna buda na powietrzu, nie był też nigdy porządnie karmiony, ani nikt o niego nie dbał. Jeśli już w ogóle gdzieś był to w „ciemnej, brudnej dziurze” , niekarmiony, nie odwiedzał weterynarza. Franio żywił się czym popadnie. O tym, że Franio od dziecięcych lat nie zaznał nic dobrego od człowieka świadczą jego problemy zdrowotne. Ma schorowane wszystkie stawy, problemy skórne, guzy na całym ciele i problemy jelitowe. W głowie się nie mieści jak można tak zaniedbać psa……..

No cóż, to przeszłość……postanowiłam zająć się niuniem i zeszły tydzień Franio spędził na badaniach u lekarza, gdzie przeszedł kompleksowy przegląd techniczny . Został odrobaczony, dostał preparat na kleszcze i przeszedł dokładne badania – krwi, moczu, rentgen, wymazy, pobrano zeskrobiny skórne, biopsję zmian skórnych. Niestety, wyniki badań potwierdziły moje obawy co do kondycji Frania.
I tak jak podejrzewałam- Franio mimo młodego wieku cierpi na różne choróbska . Ma problemy z całym układem kostnym, stawami, skórą, problemy trawienne - naprawdę ciężko wyobrazić sobie gdzie mógł żyć i kto go do takiego stanu doprowadził.


U Frania zdiagnozowano:
Zmiany rozwojowe i zwyrodnieniowe we wszystkich stawach, zbyt luźne, przez co chodzenie nie jest dla niego łatwe i sprawia mu ból, do tego, że niunio ma początki dysplazji w przednich kończynach.
Jakby tego było mało, to samo jest z kręgosłupem , niestabilność lędźwiowo- krzyżowa utrudnia mu chodzenie i prowadzi do bolesnych zmian zwyrodnieniowych … Do tego w lewym tylnym stawie biodrowym są już zmiany dysplastyczne, powodujące ból przy chodzeniu….i to jeszcze nie koniec ….. , kości tylnych łap są źle zrośnięte co powoduje niestabilność przy chodzeniu i ból……pewnie czeka go niejedna operacja w przyszłości.

Poza tym wyniki krwi i moczu Frania też są nieciekawe – ma bardzo podwyższone leukocyty, ob, mocno obniżone płytki krwi, podwyższony mocznik, w moczu była krew, białko i leukocyty. Żeby tego było mało, Franio ma problemy skórne. Ropiejące zmiany, dziury, łyse plamy, najprawdopodobniej do tego nużeńca ( czekam na wyniki zeskrobiny) i guzy w okolicach przednich łokci, na brzuszku ( czekam na wyniki biopsji).

Naprawdę dawno nie widziałam psiaka w takim stanie L. Mimo tego całego bólu fizycznego i psychicznego, Franio jest mega pogodnym i kochanym psiakiem, lgnie do człowieka i nie wykazuje żądnej agresji. Można mu grzebać w misce , w zębach itp.J. Szybciutko się uczy, zna już parę podstawnych komend ; siad „skumał” w mgnieniu oka, „fe” też itp. Powoli też ogarnia chodzenie przy nodze…także łapie wszystko w mig. Raczej agresywny do psów nie jest – choć póki co był tylko spacerek z moimi sukami (dopóki nie będzie wyników, czy Franio nie ma jakiejś choroby zakaźnej, nie będę mogła sprawdzić, jak reaguje w bardzo bliskim kontakcie).

Teraz Franio, po tygodniu kuracji i pobycie u weta wygląda i czuje się już o niebo lepiej ( patrz fotki), udało mi się też załatwić mu lepszym boksJ ( na fotkach widać). Obecnie Franuś musi przyjmować 2 antybiotyki 2 razy dziennie - na skórę, na trawienie, suplementy na nerki, na stawy, na sierść, witaminy etc. no i niezbędna jest też porządna karma, żeby Franio wyzdrowiał, bo przytuliskowa karma jest najtańszą z możliwych.

Ostatni wizyta i badania i lekarza kosztowały mnie 500 zł, do tego dochodzi koszt karmy (ok. 180 zł/miesięcznie) oraz leki i preparaty, które Franio musi przyjmować a na domiar złego, żeby to wszystko miało sens, Franio nie może mieszkać w warunkach, które ma obecnie w przytulisku – żeby kuracja i leczenie mu pomogło i miały w ogóle sens. Jakie warunki są w przytuliskach i schronach każdy wieL.
Staram się odwiedzać i wyprowadzać Franusia codziennie ale i tak ciężko mi nadzorować i egzekwować od pracowników wysypiska śmieci podawanie leków ( choć się starają). Do tego jestem w ciąży i za 2 miesiące mam termin i nie będę w stanie nadal opiekować się niuniem. Dlatego rozmawiam z kilkoma fundacjami, które mogłaby wziąć Frania pod swoje skrzydła i zabrać go do hoteliku, gdzie w ciepełku i czystości, pod codzienną troskliwą opieką będzie mógł dojść do zdrowia.

Za tydzień będę znać wyniki zeskrobin i wtedy okaże się, czy choroba skóry Frania jest zakaźną i musi pozostać w przytulisku póki się tego nie pozbędzie (odpukać) lub czy można go już przenieść do hoteliku. Niestety, nie jestem w stanie sama finansować opieki nad niuniem, więc proszę Was o pomoc dla Frania, który i tak już wycierpiał zbyt dużo.

Zbieram deklaracje stałe lub choć jednorazowe na hotelik i dalsze leczenie, które przejęłaby fundacja. Jak już będę wiedzieć jaka to fundacja to będziemy wiedzieć gdzie będzie można wpłacić swoje deklaracje.
Kontakt do mnie i informacje o Franiu: 502150944 lub email: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]


[SIZE=3][COLOR=#ff0000][B]CHORUTKI FRANIU LICZY NA WASZĄ POMOC!!![/B][/COLOR][/SIZE]

Fotki Franciszka – od najnowszych do najstarszych




[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/713/37640x480.jpg/"][IMG]http://img713.imageshack.us/img713/9981/37640x480.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/443/35640x480.jpg/"][IMG]http://img443.imageshack.us/img443/6759/35640x480.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/13/36640x480.jpg/"][IMG]http://img13.imageshack.us/img13/5264/36640x480.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/857/26640x480.jpg/"][IMG]http://img857.imageshack.us/img857/8643/26640x480.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/842/30640x480r.jpg/"][IMG]http://img842.imageshack.us/img842/2334/30640x480r.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/826/27640x480.jpg/"][IMG]http://img826.imageshack.us/img826/613/27640x480.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/820/28640x480.jpg/"][IMG]http://img820.imageshack.us/img820/2944/28640x480.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/600/25640x480.jpg/"][IMG]http://img600.imageshack.us/img600/5351/25640x480.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/513/32640x480.jpg/"][IMG]http://img513.imageshack.us/img513/5407/32640x480.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/339/34640x480.jpg/"][IMG]http://img339.imageshack.us/img339/7169/34640x480.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/198/33640x480n.jpg/"][IMG]http://img198.imageshack.us/img198/8339/33640x480n.th.jpg[/IMG][/URL][/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

W dniu dzisiejszym k. Milanówka (ok. Warszawy) zostały znalezione dwa psiaki, matka z synkiem w typie amstaffa. Nie mają one chipów, ani tatuaży.
OBA PSIAKI PILNIE SZUKAJĄ WŁAŚCICIELA, A TAKŻE LOKUM TYMCZASOWEGO, ABY NIE MUSIAŁY TRAFIĆ DO SCHRONISKA.

Bardzo prosimy Was o stworzenie im DT. Dzisiaj to już trzeci sygnał o zabłąkanych psach w ok. Wawy, które pilnie szukają pomocy. Tydzień zaczął nam się nieciekawie, ale wierzymy że się dobrze skończy!

[img]https://lh5.googleusercontent.com/-D9MYreYHOG0/T-hMZmE6upI/AAAAAAAAMdo/MkIGw4x2zzI/s480/Znajdki.jpg[/img]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...