Jamniczek Harry - jednak Czarodziej-wyczarował sobie dom....miłość....

[brazowa1]

4 lata-nie,nie,to niemożliwe,to bylo tydzień temu! Przeciez ja pamietam każdą rozmowę z Yunoną,moje odradzanie adopcji tego psa,bo pogryzie,pamietam ludzi,którzy dzwonili w jego sprawie i juz nigdy potem się nie odzywali. Wszystko,jakby wczoraj,więc to nie może byc taki szmat czasu

te smutne oczy,jak u pająka,wybaluszone,nierozumiejące oczy porzuconego psa-wszystkie maja takie same.
Harutkowe ciotki pewnie nie wiedzą,nie wiem,czy pisalam,ze Dżaki,sopocki jamnik,po dwóch latach znalazł dom. Ziółko z niego było,jak nasze wszystkie sopockie jamniki (nie wiem,czemu do innych schronisk trafiają mile i grzeczne,a do nas tylko i wyłącznie gryzonie, to pewnie z powodu nadmiaru jodu-tak mowiła Akucha).

Dżaki,filmik z jesieni
[URL]http://www.youtube.com/watch?v=W4vMNPE8GcY[/URL]

PS cieszę się,żeście o mnie pamietały,dziękuję

[yunona]

Dżaki fajny jamniorek, cieszymy się , że wreszcie ma swój ukochany domek :). Mam nadzieję, że Filipek spasował się z panem , który go adoptował, bo nic nie piszesz :) . Też biduś długo w schronie wysiedział się.

[brazowa1]

Mam telefon,ale boje się zadzwonić...serio,boje się. Do jednej suki tez się balam dzwonić,w końcu przyjaciółka dostala moje upowaznienie na przedstawienie się jako ja i umowienie na wizytę,bo sama odpadłam. Ale okazalo się,ze Kalinka ma się ok. Wiem,że musze to zrobić,do świąt,dobrze?Bo ostatni kontakt był tuż po adopcji,a moglo się sporo wydarzyć.

Niedawno byl u mnie klient z jamnikiem,niezwykle otwartym,zachwycajacym stworzeniem,na szelkach cyrkoniami wypisane imię.Pochwalilam pieska,że uroczy i ostrzeglam,ze zaraz przyleci do niego ochroniarz. Pan zrobil wojowniczą mine i powiedział,ze on ma to gdzieś :) Pomyślałam,ze pasowałby do fundacji jamniczek ,hihihihihi

[Isadora7]

[quote name='brazowa1']Mam telefon,ale boje się zadzwonić...serio,boje się. Do jednej suki tez się balam dzwonić,w końcu przyjaciółka dostala moje upowaznienie na przedstawienie się jako ja i umowienie na wizytę,bo sama odpadłam. Ale okazalo się,ze Kalinka ma się ok. Wiem,że musze to zrobić,do świąt,dobrze?Bo ostatni kontakt był tuż po adopcji,a moglo się sporo wydarzyć.

Niedawno byl u mnie klient z jamnikiem,niezwykle otwartym,zachwycajacym stworzeniem,na szelkach cyrkoniami wypisane imię.Pochwalilam pieska,że uroczy i ostrzeglam,ze zaraz przyleci do niego ochroniarz. Pan zrobil wojowniczą mine i powiedział,ze on ma to gdzieś :) Pomyślałam,ze pasowałby do fundacji jamniczek ,hihihihihi[/QUOTE]

Dawaj tego Pana. Mamy dwóch w Fundacji przyda sie trzeci.

[anica]

[quote name='Isadora7']Chopie Dorota o Tobie cos piszę, a ja mam dzisiaj melanż w domu bo mija 4 lata (dokłądnie dziś) jak Ruda zamieszkała ze mna w konkub.... konkuben.... no jakto tam sie nazywa...

Rambo konkubent[/QUOTE]... i znowu będzie bal;) [COLOR=#ff0000][B]WSZYSTKIEGO,WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!![/B][/COLOR]:BIG:
[QUOTE] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/10661-Celina12"][B]Celina12[/B][/URL]

[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/statusicon/user-offline.png[/IMG]
Harry Ty Szczęściarzu...Ty Czarodzieju.....Ty CZormuszku [/QUOTE]... nie można trafniej, po przeczytaniu Twojej historii Harry:loveu:

[Celina12]

Wolu-Dżaki ma super uchi...hihihihi....na zdjęciach zawsze w innej pozycji :diabloti:...a jak zaczepia dotykając piłeczką.Super,że ma DOM.

U mnie niedługo będzie rok jak na Dt przybył Sopeluchna.....Pirat jest u mnie 4 lata-w lipcu minęło,Dumiś 5 lat-w maju minęło a Fokus rok-we wrześniu minęło....czas leci.....a miłość nie mija....jest coraz bardziej głęboka....trwała-wydaje się to być niemożliwym....a jednak.....

[brazowa1]

przeginacie w żartach. Celinko,jaki ROK??! Sopel jest u Ciebie miesiąc. lub tydzień. Już nie róbcie ze mnie sklerotyczki,bo ja pamietam najlepiej.

[Celina12]

...jakie żarty???? :diabloti:

W lutym minie rok jak Sopeluchnę przywieziono....umierającego...Bidnego...a teraz Krokodyl powinien się zwać....

[yunona]

[quote name='brazowa1']przeginacie w żartach. Celinko,jaki ROK??! Sopel jest u Ciebie miesiąc. lub tydzień. Już nie róbcie ze mnie sklerotyczki,bo ja pamietam najlepiej.[/QUOTE]
Sklerotyczka może nie, ale ten co ma niemieckie nazwisko kłania Ci się :megagrin::megagrin::megagrin::megagrin::megagrin::megagrin::megagrin::megagrin:

[Isadora7]

[quote name='yunona']Sklerotyczka może nie, ale ten co ma niemieckie nazwisko kłania Ci się :megagrin::megagrin::megagrin::megagrin::megagrin::megagrin::megagrin::megagrin:[/QUOTE]

ja wiem , ja wiem ten nooo Aaaaa.... Adenauer tak ? buahahahaha

[yunona]

[quote name='Isadora7']ja wiem , ja wiem ten nooo Aaaaa.... Adenauer tak ? buahahahaha[/QUOTE]

o widzę następna w kolejce znajoma pana A :):evil_lol:

[brazowa1]

to ten sam Niemiec,co mi okulary chowa?????

[yunona]

No nie, Harek ma nowe przezwisko - [B]szczoch balkonowy !!!![/B] Siedzę sobie przy kompie, Harek przychodzi, drapie w drzwi balkonowe, otwieram a ten skubaniutki (do spaceru jeszcze ok. godziny) jezioro łabędzie odstawia. Zadziera nogę i leje (mam trawę sztuczną na balkonie), łabondź czarny w kuper skubany. Ja biegiem dzbanek, woda i zmyłam. Całe szczęście , że na parterze mieszkam. A to szczoch jeden, a jak merda ogonem z radości jak do niego tak mówię. No i jak tu się gniewać na niego? Cały czas chichram się:evil_lol:.

[Celina12]

[quote name='brazowa1']to ten sam Niemiec,co mi okulary chowa?????[/QUOTE]


:roflt::roflt::roflt::roflt:..... jak to Tobie-to mnie chowa....

[yunona]

niezłe grono znajomych :) ja też powoli zapoznaję się z tym niemiaszkiem :diabloti:

[Celina12]

[quote name='yunona']No nie, Harek ma nowe przezwisko - [B]szczoch balkonowy !!!![/B] Siedzę sobie przy kompie, Harek przychodzi, drapie w drzwi balkonowe, otwieram a ten skubaniutki (do spaceru jeszcze ok. godziny) jezioro łabędzie odstawia. Zadziera nogę i leje (mam trawę sztuczną na balkonie), łabondź czarny w kuper skubany. Ja biegiem dzbanek, woda i zmyłam. Całe szczęście , że na parterze mieszkam. A to szczoch jeden, a jak merda ogonem z radości jak do niego tak mówię. No i jak tu się gniewać na niego? Cały czas chichram się:evil_lol:.[/QUOTE]


No to teraz ja chichram-nie widzialam wcześniej tego Twojego postu....:diabloti:

[Isadora7]

[quote name='brazowa1']to ten sam Niemiec,co mi okulary chowa?????[/QUOTE]
[quote name='Celina12']:roflt::roflt::roflt:..... jak to Tobie-to mnie chowa....[/QUOTE]

[quote name='yunona']niezłe grono znajomych :smile: ja też powoli zapoznaję się z tym niemiaszkiem :diabloti:[/QUOTE]

też bym u siebie znalazła coź na dowód znajomości z tym panem :roflt:

[quote name='yunona']No nie, Harek ma nowe przezwisko - [B]szczoch balkonowy !!!![/B] Siedzę sobie przy kompie, Harek przychodzi, drapie w drzwi balkonowe, otwieram a ten skubaniutki (do spaceru jeszcze ok. godziny) jezioro łabędzie odstawia. Zadziera nogę i leje (mam trawę sztuczną na balkonie), łabondź czarny w kuper skubany. Ja biegiem dzbanek, woda i zmyłam. Całe szczęście , że na parterze mieszkam. A to szczoch jeden, a jak merda ogonem z radości jak do niego tak mówię. No i jak tu się gniewać na niego? Cały czas chichram się:evil_lol:.[/QUOTE]

Ziomal ja zrobiłem wczoraj lepszy numer, Dorota spała, a ja Dorotę obszczałem. Ma focha na mnie. Musze przeprosić ja naprawdę nie chciałem.

Rambo Obszczywacz

[Celina12]

Rambuś Słonko ale Dorotka wie,że nie chciałes-rozmawiałam z Nią o tym..Ona Cię rozumie...a focha nie ma-jest zmęczona pracą i.....niektórymi ludźmi....a Was kocha nad życie....

[Isadora7]

[quote name='Celina12']Rambuś Słonko ale Dorotka wie,że nie chciałes-rozmawiałam z Nią o tym..Ona Cię rozumie...a focha nie ma-jest zmęczona pracą i.....niektórymi ludźmi....a Was kocha nad życie....[/QUOTE]

Selin dziękuje za słowa otuchy, ja w sumie wiem ze Dorota się nie gniewa, ale ona zawsze taka smutna po moim szczaniu jest. I jeszcze gada że "znowu faza i aura" nie wiem o co biega ale domyśłam się że to nie jest coś fajnego i to ją smuci a nie ja.

Rambo Pokorny.

[Celina12]

Smutna.bo się martwi o Ciebie Przystojniaku....co Ty Kochany możesz,że choroba Cię nęka....a Dorotka rozmyśla jak Ci pomóc...jak ustawic leki z wetem....i jeszcze jedno są pieski,które są zdrowe a też sikają po domu.....mojego Hektorkowi się tak przytrafiało jak było zimno czy mokro i dostawał cofki na myśl o wyjściu an dwór....a wtedy najlepiej podsikać kanapę,drzwi,rogi pokoju....

[yunona]

W kocykach

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-qD0Ivz1j-yI/UM6Dss3omfI/AAAAAAAAB3o/N99ilqSqJ6E/s625/DSCF0010.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-McyrWBx4A1k/UM6DtUWMq5I/AAAAAAAAB3s/jrqxVxkBDWE/s625/DSCF0011.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-MXzhODA6ocM/UM6DvDizEGI/AAAAAAAAB34/vEOInFa4sPc/s625/DSCF0013.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-e4tbch6TZM4/UM6Dr16siJI/AAAAAAAAB3c/blacXH8L1eE/s625/DSCF0009.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-LuBRXrvgogc/UM6Dq9pWZdI/AAAAAAAAB4E/g-MmipYVumM/s625/DSCF0008.JPG[/IMG]

[yunona]

i jeszcze kocykowe

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-YHzbkOw5yaU/UM6Dp1cO6TI/AAAAAAAAB3Q/10PTdJcZaC8/s625/DSCF0007.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-o4LlyOGFQa8/UM6DpJKfSwI/AAAAAAAAB3A/1IC_1y0tuzw/s625/DSCF0006.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-Y3MNhDNs1xY/UM6DoSAsxpI/AAAAAAAAB28/_ajO_QZa19I/s625/DSCF0005.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-fNQu0f7fhZM/UM6DnTCZrvI/AAAAAAAAB20/sm990e-7diA/s625/DSCF0004.JPG[/IMG]

[yunona]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-gUum5dWmogw/UM6DldLCYDI/AAAAAAAAB2k/CNvM3jxsng0/s625/DSCF0002.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-sIY95ZuOu_I/UM6DkcsldFI/AAAAAAAAB2c/7TRaaKr7WXc/s625/DSCF0001.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-LmQ9hDB5_6M/UM6DvwF8OgI/AAAAAAAAB4A/1prb2NFItHc/s625/DSCF0014.JPG[/IMG]

[Celina12]

Harry o czym Ty tak Dumasz Kochany aaaaaa??

Fercia śliczna jest-te oczka,ta barwa włosków.....fajnie tak w kocykach cio????


Jeszcze pytanie-ile Ty masz tam w posłanku kocyków Harek???

Pytający Ssssopel

[yunona]

[quote name='Isadora7']Selin dziękuje za słowa otuchy, ja w sumie wiem ze Dorota się nie gniewa, ale ona zawsze taka smutna po moim szczaniu jest. I jeszcze gada że "znowu faza i aura" nie wiem o co biega ale domyśłam się że to nie jest coś fajnego i to ją smuci a nie ja.

Rambo Pokorny.[/QUOTE]
Rambo, nie przejmuj się, stało się nasikałeś i ok. Dorota po prostu była wściekła;) , że musi się wykąpać i zmienić pościel z garderobą nocną włącznie, [B]a to nie była sobota [/B]:evil_lol::diabloti: