Prosimy o pomoc dla karmicielki kotów i psów z Warszawy!!!

[Margo05]

Abra, Pani Ewa właśnie pytała o te karmę. Mówi, że na razie tragedii nie ma, ale kolorowo też nie jest. Z terenów działek schodzi coraz więcej kotów, więc Pani Ewa przygotowuje coraz więcej jedzenia i roznosi je coraz dalej :-(

Pytałam o rachunki - ma w tej chwili za telefon 150 zł. - jutro wezmę i opłacę.

Na konto wpłynęło:

20 zł. - Olena84 (za bazarek Zmysła)
11 zł. - Enia
30 zł. - Zmysł
10 zł. - Jo37

(nie mam tytułem czego, poza tym, że na bezdomne koty - jeśli więc to jakieś bazarki, to obawiam się, że musicie sami dojść :oops:)

Razem jest więc 430 zł. :multi:

Pięknie dziękuję :loveu::loveu::loveu::loveu:

Pani Ewa nie ma telefonu komórkowego, gdyż organizacja, która jej udostępniała zabrała go. Tak więc szukamy pomysłu na telefon, jutro pogadam z Panią Ewą, bo coś wspominała o telefonie na kartę, za złotówkę.

[Abrakadabra]

[quote name='Margo05']Abra, Pani Ewa właśnie pytała o te karmę. Mówi, że na razie tragedii nie ma, ale kolorowo też nie jest. Z terenów działek schodzi coraz więcej kotów, więc Pani Ewa przygotowuje coraz więcej jedzenia i roznosi je coraz dalej :-(

Pytałam o rachunki - ma w tej chwili za telefon 150 zł. - jutro wezmę i opłacę.

Na konto wpłynęło:

20 zł. - Olena84 (za bazarek Zmysła)
11 zł. - Enia
30 zł. - Zmysł
10 zł. - Jo37

(nie mam tytułem czego, poza tym, że na bezdomne koty - jeśli więc to jakieś bazarki, to obawiam się, że musicie sami dojść :oops:)

Razem jest więc 430 zł. :multi:

Pięknie dziękuję :loveu::loveu::loveu::loveu:

Pani Ewa nie ma telefonu komórkowego, gdyż organizacja, która jej udostępniała zabrała go. Tak więc szukamy pomysłu na telefon, jutro pogadam z Panią Ewą, bo coś wspominała o telefonie na kartę, za złotówkę.[/quote]

OK. W takim razie karmę dla kociaków zawiozę jutro. A na jakie konto wpłacić kasę?

[Margo05]

Abra, na moje, prześlę Ci na pw :lol:

[Abrakadabra]

[quote name='Margo05']Abra, na moje, prześlę Ci na pw :lol:[/quote]

Olenka już podała mi nr konta - zrobiłam przelew.

[Saphira]

Ktoś na wątku dużo wcześniej pisał, że może udostępnić komórkę Pani Ewie . Tylko kto ? :shake:

[Olena84]

A Pani Ewa musi mieć komórkę:oops:, bo wychodzi w sumie tylko pewnie po zakupy w dzień, noi w nocy, gdzie raczej do nikogo nie zadzwoni. Można dać komórkę, ale potem może zostać sama z tymi rachunkami:placz:.

[elmira]

Ja odebrałam pióra wieczne od syna IwonaMaj.

Warto by było na bazarek szybciutko wystawić. Ja mogę to zrobić, a pieniądze zostaną wpłacone na konto np. margo05 . Jesli pieniądze wpłyną na konto, dostanę potwierdzenie i wysyłam odbiorcy.

Proszę o decyzje jak to ma wyglądać.

[Margo05]

Elmirko, jak najbardziej może tak być :)

Jak tylko wpłyną pieniądze podam Ci informację na wątku bazarkowym, czy na pw, jak będziesz wolała.

Olenko, Pani Ewa wychodzi sporo z domu. Oprócz zakupów, które zajmują jej sporo czasu to chodzi jeszcze na różne akcje, np. koty na Powązkach, gdzieś jakieś odławianie, inne karmicielki, urzędy, organizacje, kwesty. A Mama Pani Ewy musi mieć z nią kontakt na wszelki wypadek.
Porozmawiam dziś z nią i zobaczymy co dalej.

[jkp]

Ja jestem " nowa " ale komórkę na kartę mogę bez problemu zorganizować ( oczywiście doładowaną na dłuższy czas )

[Margo05]

Jkp, wielkie dzięki :loveu: Odpisałam Ci na pw. :lol:

[zwierzus]

Przebrnęłam przez całość. A teraz zastanawiam sie jak pomóc. Co z tą komórka? Co z lekami? Jeśli mama pani Ewy ma insulinę we wstrzykiwaczu (tak mi wychodzi z nazwy) to potrzebuje igieł. One nie są refundowane. Jaką karmę dla kotów? Może być Arion?

[Abrakadabra]

[quote name='zwierzus']Przebrnęłam przez całość. A teraz zastanawiam sie jak pomóc. Co z tą komórka? Co z lekami? Jeśli mama pani Ewy ma insulinę we wstrzykiwaczu (tak mi wychodzi z nazwy) to potrzebuje igieł. One nie są refundowane. Jaką karmę dla kotów? Może być Arion?[/quote]

Zwierzus - może być - zapewniam Cię :lol:.
Jeśli chodzi o igły - to ja nie mam bladego pojęcia :shake:, ale dowiem się jutro.

[zwierzus]

Dowiedz się koniecznie.
Co do karmy - pokombinuję :cool3:.
No i co z tą komórką? Jakby co mam zestaw startowy Tak Tak z telefonem. Wala się po kątach więc mogę oddać :eviltong:

[Margo05]

[quote name='Margo05']Abra, Pani Ewa właśnie pytała o te karmę. Mówi, że na razie tragedii nie ma, ale kolorowo też nie jest. Z terenów działek schodzi coraz więcej kotów, więc Pani Ewa przygotowuje coraz więcej jedzenia i roznosi je coraz dalej :-(

Pytałam o rachunki - ma w tej chwili za telefon 150 zł. - jutro wezmę i opłacę.

Na konto wpłynęło:

20 zł. - Olena84 (za bazarek Zmysła)
11 zł. - Enia
30 zł. - Zmysł
10 zł. - Jo37

(nie mam tytułem czego, poza tym, że na bezdomne koty - jeśli więc to jakieś bazarki, to obawiam się, że musicie sami dojść :oops:)

Razem jest więc 430 zł. :multi:

Pięknie dziękuję :loveu::loveu::loveu::loveu:

Pani Ewa nie ma telefonu komórkowego, gdyż organizacja, która jej udostępniała zabrała go. Tak więc szukamy pomysłu na telefon, jutro pogadam z Panią Ewą, bo coś wspominała o telefonie na kartę, za złotówkę.[/quote]

Uzupełniam wpływy:

50 zł. - Abrakadabra
150 zł. - Jkp

Razem mamy 630 zł. :multi::multi::multi:

Dziękujemy :loveu::loveu::loveu::loveu:


W poniedziałek 17.11.08 zapłaciłam rachunek za telefon Pani Ewy w kwocie 143,60 zł. (skan mogę wysłać zainteresowanym na maila)

Pozostało więc 486,40 zł. :loveu:

[Olena84]

Mam pytanie, czy robimy coś w sprawie Świąt dla Pani Ewy?

[Margo05]

Olena, a masz jakiś pomysł?

[zwierzus]

Chyba coś trzeba zrobić.
Ja też mam pytanie. Czy ktoś będzie mógł odebrać ode mnie karmę? Raczej samochodem bo będą 2 worki po 15 kg :cool1:

[Olena84]

Moja Mama zamawia niektóre dania na Wigilię od znajomej, która współpracuje z takim cateringiem (oni wspomagają potrzebujące dzieci), i skoro jest kaska, to może coś z niej na to przeznaczymy, bo obawiam się, że Pani Ewa zamiast tego wyda na koty, a sama spędzi ten dzień jak każdy inny.

[Margo05]

Olenko, Pani Ewa nie jest zupełnie samotna. Ona ma rodzinę i córkę :evil_lol:

[gagata]

Olenko, a kwotowo jakby się to mogło przedstawiać? Faktycznie, kasę pani Ewa zaraz przerobi na kocie jedzonko...

[Olena84]

Już wcześniej pytałam Mamę, ale nie wie, zapyta, to w takim razie może prezent wspólny.

[Abrakadabra]

[quote name='zwierzus']Chyba coś trzeba zrobić.
Ja też mam pytanie. Czy ktoś będzie mógł odebrać ode mnie karmę? Raczej samochodem bo będą 2 worki po 15 kg :cool1:[/quote]

A skąd :razz: ?

[zwierzus]

Z Gocławia :lol:

[Abrakadabra]

[quote name='zwierzus']Z Gocławia :lol:[/quote]

Jak z Gocławia - to ja się piszę!
Wyślij mi kochany [COLOR=red][B]zwierzusi[/B][/COLOR]u nr tel. na Pw.
Zadzwonię. do Ciebie :loveu:

[EVA2406]

Abrakadabra uprzedziła mnie, dzięki Cioteczko :loveu:.

Co do świątmyslę, że mozna cos podarować, ale bez przesady, bo Pani Ewa, tak jak pisała Margo, ma rodzinę i nie jest tak tragicznie.
Na pewno będzie jej miło, że pamiętamy o niej, a nie tylko o kotach.