KrystynaS Posted September 26, 2008 Posted September 26, 2008 Nie domyślasz się co andzia????? :-( Pewności na 100% jeszcze nie ma, więc nie chcę wywoływać wilka z lasu. Quote
andzia69 Posted September 26, 2008 Posted September 26, 2008 [quote name='KrystynaS']Nie domyślasz się co andzia????? :-( Pewności na 100% jeszcze nie ma, więc nie chcę wywoływać wilka z lasu.[/quote] Krysiu...domyślam się...tylko nie pisałam, bo moze nie to:placz: Quote
KrystynaS Posted September 26, 2008 Posted September 26, 2008 Może nie to ...... mam nadzieję i modlę się aby nie :placz: :placz:. Kabała leczy, ma nadzieję i też miał łzy w oczach. Quote
kobix Posted September 26, 2008 Posted September 26, 2008 napiszę wprost...objawy nerwowej postaci nosówki beż żadnych innych wcześniejszych faz..? czy to możliwe:roll:zwykle to ostatni epat nosówki... ale postać nerwową psy też przechodzą...przynajmniej znam 1 taki przypadek.wybaczcie nie jestem przesądna Quote
KrystynaS Posted September 27, 2008 Posted September 27, 2008 Nikt dziś nie zajrzał do Lizuni. Nie byłam dziś u niej, godzinę temu wróciłam z pracy.DuDziaczku czy byłaś dziś u Lizy???? Jeśli tak to napisz parę słów jak się czuje, jak chodzi, co z łapką, bardzo martwię się o nią. Quote
andzia69 Posted September 27, 2008 Posted September 27, 2008 [quote name='KrystynaS']Nikt dziś nie zajrzał do Lizuni. Nie byłam dziś u niej, godzinę temu wróciłam z pracy. [B]DuDziaczku[/B] czy byłaś dziś u Lizy???? Jeśli tak to napisz parę słów jak się czuje, jak chodzi, co z łapką, bardzo martwię się o nią.[/quote] Zaglądam teraz - cały dzień urwanie głowy miałam...samochód, maluszki - jutro wyjeżdżam więc musiałam wszystko dopiać... mam nadzieję, że DuDziaczek jeszcze cos dzisiaj napisze... Quote
KrystynaS Posted September 27, 2008 Posted September 27, 2008 Andzia zatem szczęśliwej drogi. Będziesz do nas zaglądać mam nadzieję i kontakt w razie czego będzie. DuDziaczek coś rzadko tu zagląda. Quote
DuDziaczek Posted September 27, 2008 Author Posted September 27, 2008 p. Krysiu watek Lizy to jden z nielicznych jaki jestem w tej chwili odwiedzac, ale naprawde odwiedzam na ile tylko moge... Skoro wreszcie jestem to napisze... Napisze ze popłakałam sie jak dzis zobaczylam Lize... Weszlam i nie zobaczylam rozradowanej suni z merdajacym ogonkiem, tlyko leżąca i drżącą kupkę nieszczęscia... :-( Naprawde stanełam jak słup... Nie widywalm jej codziennie wiec zauwazylamdramatyczna przemiane... Lizuni apetyt oczywisice sie pogorszyl... Jak to pani. wet powiedziala zazwyczaj zjadala wszystko a teraz w misce stoi... Nawet na [U]buleczke [/U]nie miala ochoty :placz: Poszliśmy sobie na spacer (bylam z chłopakiem) Ale ze kiepsko jej szlo chodzenie :shake: to siedlismy na ławeczce, pogodna cudowna, wiec trzeba kozystac. Ale przy wstawaniu juz stawialismy ja na łapki z chłopakiem bo nie chciala wstac nie miala wogole ochoty... :shake: Wzial ja na rece i niusl jakis czas, a potems ie namyslila i sama chodzila.... Ale o schodzeniu ze schodow nie bylo mowy, tez byla znoszona...:-( Jestem załamana to nei ten sam pies :placz: PROSZE WSZYSTKICH TRZYMAJMY KCIUKI Ja nadal wierze... Ona przezyla to wszystko ona MUSI z tego wyjść :placz::placz: Mam pare zdjęć nie wiem czy dziś uda mi sie wstawić... Ale jutro beda na 100% Quote
KrystynaS Posted September 27, 2008 Posted September 27, 2008 A wczoraj chodziła po alejkach i po schodach też, zarówno w górę i w dół. I zjadła. Trzęsła jej się tylko przednia łapka :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: Co ja jutro zastanę????? Quote
DuDziaczek Posted September 27, 2008 Author Posted September 27, 2008 Rozmawialam z wetka, trzesie sie ta `lewa stona` :shake::shake::shake: I prawa i tylnia łapka... Na poczaktu trzesla tylko a teraz i przednia... NIe wiem ja tlyko tam mysle moze zmiana pogody, gorszy dzien... Moze jutro bedize lepiej? :shake: Quote
KrystynaS Posted September 27, 2008 Posted September 27, 2008 Nie, to nie pogoda :shake: :shake: :placz::placz: Quote
DuDziaczek Posted September 27, 2008 Author Posted September 27, 2008 [quote name='KrystynaS']Nie, to nie pogoda :shake: :shake: :placz::placz:[/quote] Ja wierze w ta pogode, ja nie umiem inaczej myslec p.Krysiu, nie potrafie.... :placz::placz::placz: Quote
KrystynaS Posted September 27, 2008 Posted September 27, 2008 To porażenie nerwów. Postępujące porażenie. :placz: :placz: :placz: Quote
erka Posted September 27, 2008 Posted September 27, 2008 Bałam się nawet zaglądać na ten wątek... Tak bardzo mi szkoda Lizuni:-(... tak bardzo mi szkoda KrystynyS i DuDziaczka... Quote
KrystynaS Posted September 27, 2008 Posted September 27, 2008 Erko ....... :placz: :placz: :placz: :placz: Quote
KrystynaS Posted September 27, 2008 Posted September 27, 2008 To się nie może tak skończyć !!!! Quote
Dianka Posted September 27, 2008 Posted September 27, 2008 Czy weterynarze mówili jakie są rokowania? Czego można się spodziewać? Kiedy może nastąpić poprawa? :( Quote
KrystynaS Posted September 27, 2008 Posted September 27, 2008 Mówili o śmiertelności ponad 90%, ale trzeba mieć nadzieję bo cuda się zdarzają :-( :-( :-( :-( Quote
Dianka Posted September 27, 2008 Posted September 27, 2008 Nie po to Lizunia została znaleziona by ją teraz stracić. Trzymam kciuki i wspieram Was dziewczyny całym sercem. Quote
kikajerry Posted September 27, 2008 Posted September 27, 2008 przeczytalam wszystkie posty (jutro bede jak zombie) i po prostu nie moge przezyc jej cierpienia!!!!! co to za je.... schronisko????!!!! do sadu ich!!!!!! a ty lizuniu trzymaj sie !!!!! nie po to sie tyle wycierpialas zeby teraz jakas glupia nosowka cie dorwala!!!! badz silna !!! trzymamy kciuki Quote
israel Posted September 27, 2008 Posted September 27, 2008 Lizuniu, cały czas myślę o Tobie maleńka... Będzie dobrze - musi ! Quote
israel Posted September 28, 2008 Posted September 28, 2008 Lizuniu jesteś taka dzielna. Postaraj się jeszcze raz,proszę... Quote
polciuaa Posted September 28, 2008 Posted September 28, 2008 Lizuś-jesteś ślicznym i mądrym psem,wytrwaj jeszcze..prosze.:placz: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.