Jump to content
Dogomania

Onka PODKARPACIE!już szczęśliwa!!.. wśród lasów:))


aganela

Recommended Posts

  • Replies 610
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='aganela']już mija ponad 2 miesiące jak Larcia jest w nowym domku.:-o:p[/quote]
Dopiero 2 miechy?!!! :crazyeye: a mnie się wydaje, że Larcia jest z nami od zawsze :loveu: to chyba dlatego że jest taką mieszanką moich poprzednich suczek - do jednej jest podobna z wyglądu i ma tą odrobinę szaleństwa i szczeniaka w sobie, a po drugiej inteligencje i spryciarstwo :evil_lol: bo to sprytna bestia - doskonale wie kiedy można olać polecenia i udawać, że się ich nie słyszy :mad: tak jest na podwórku...ale kiedy jesteśmy już poza, to jest słuchana - wraca na pierwsze zawołanie, bez ociągania :lol:
No jednego czego nie ma z moich poprzednich psiaków to odwagi :roll: i zacięcia terytorialnego - ostatnio przyjechał teść pod naszą nieobecność wymienić zamek w bramce - był na podwórku jakieś pół godziny i był przekonany, że Lara jest zamknięta w domu - nie pofatygowała się, żeby go wyprowadzić z błędu! spała smacznie na ganku!!! tzn. mam odrobinę nadziei, że spała, a nie schowała się tam przed nim :shake: jest płochliwa - jak czasem coś spadnie i zrobi nagły hałas to pies, aż podskakuje...
Ma też Lara koleżankę po sąsiedzku - ogromną bernardynkę, która sobie upatrzyła Larę - nie wiedzieć dlaczego i co parę dni pojawia sie u nas pod płotem na obszczekiwania - ta pewnie blisko 100kg masa przeskakuje płot tylko po to żeby poujadać na Larę :angryy: właściciel nie bardzo radzi sobie z nią - kiedy przyszedł po nią oczywiście pies robił uniki po całej drodze i wcale nie miał zamiaru wracać na swoje podwórko :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Patrząc na zachowanie Larki można chyba ogólnie powiedzieć że dziwny z niej pies nie???No bo tu na spacerach strachulec taki w ogóle do innych,a na swoim obejściu to się zaczyna z wielgachną panią Bernardyn.??

A tak ogólnie to musię się wytłumaczyć dlaczego już dawno nic nie odpisywałam.Bardzo często wchodziłam na wątek Larci sprawdzić czy dzieje się u niej coś nowego,ale widząc na ostatnim filmiku miły spacer,stwierdziłam że Lara opływa jak pączek w maśle:razz: i musi być jej dobrze,więc cóż mogłabym jej napisać..co za dużo to niezdrowo.:diabloti:
Oj Makaja,Lara nie mogła by łączyć wszystkich twych ukochanych suń na
raz- byłaby za idealna;)A tak to po latach będzie co wspominać,o jej niepowtarzalnym:evil_lol: charakterze.;)
Sposób z kijkami jest super,ja też sama tak przechytrzam swoją sunię,tylko ona czasmi już wcześniej w biegu,upusza kij i trzeba je potem zbierać:mad:.
Trzeba pochwalić was i Larcię,oczywiście,za to że przy przynoszeniu tych kijków do was była super w was wpatrzona.:lol: I wydaje się że Landrynka zrobiła się trochę bardziej okrąglejsza:lol:

A to na odświżenie kilka "strarych"zdjęć z pobytu Lary u mnie(pażdziernik 08r.)mija już 3 miesiąc Lary w nowym Domu!Świętujemy!

[IMG]http://images39.fotosik.pl/51/5071df83298f4856med.jpg[/IMG]
[B]Lara ma chyba łaskotki...?..[/B]
[IMG]http://images36.fotosik.pl/64/9701de953b418e71med.jpg[/IMG]
[B]A tak podaję łapinkę.[/B]
[IMG]http://images50.fotosik.pl/68/641417368ad71901med.jpg[/IMG]
[B]A takie miała super futerko i grzywę..[/B]

[IMG]http://images38.fotosik.pl/64/c222f84c8c5cadd6med.jpg[/IMG]
No chodźmy na spacer...!
[IMG]http://images42.fotosik.pl/64/1c2f61e2e32136ffmed.jpg[/IMG]
Jeszcze raz piękne zębiska Lary,może nawet na tej focie się Uśmiecha.?:-o

Link to comment
Share on other sites

Witam, witam!
U Larutki wszystko w porządku...trochę nam tylko niekończąca się zima doskwiera - lekka depresyja :roll: ratują jedynie patyczki i gonitwa wokół domu :lol: Ktoś parę postów wcześniej zarzucił nam, że przytyłyśmy odrobinę :mad: ale zapewniam, że to tylko kupa zimowej sierści, którą obrosłyśmy nadmiernie - znaczy się Lara oczywiście :evil_lol: ja prędzej w tłuszcz :roll: podrzucę nowe zdjęcia jak sie tylko u mnie uspokoi, bo zmieniam pracę i mam lekkie urwanie głowy :roll:
Pozdrawiam wszystkich

Link to comment
Share on other sites

Tak sobie myślałam,ogólnie złe czasy teraz trochę nastały:kryzys,pogoda niezaładna i te sprawy.
Wiecie co ogłądałam kiedyć w tvn Style program ;Ja albo Mój Pies"
I był tam mix doga z labkiem,który kiedyś został pogryziony przez psa i teraz ruszał z zębami na każdego w pobliżu.
Zastosowali taką terapię że najpierw w domu(pies miał kantarek)w pokoju był włączony telewizor i chodziływ nim i "mruczały"(w tv)sobie psy.Wtedy właśnie ,gdy strachulec zwracał uwagę na telewizorowe,właścieciele odwracali jego uwagę i ćwiczyli siad,leżeć itp.(pies trochę się uspokajał).
Etap II polegał na tym że na dworze,na łące właścieciele szli powoli ze strachulcem(on nadal miał kantarek,bo innym też problemem było ciągnięcie smyczy)dawali mu smakołyki itd,a jak sstraszak widział innego psa,to zaczynała szaleć i samoistnie uciskał go kantarek,cofali się trochę do tyłu,czekali aż się uspokoi, i tak powoli zbliżali się do obcego psa.aż w końcuu strachulec w spokoju mógł koło obcego przejść,patrzył on na obcego psa,ale nie szczekał,nie skakał był spokojny.:multi:

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...
  • 3 weeks later...
  • 4 weeks later...

Biegnę nadrobić zaległości!
U Laruchy wszystko super - powoli pokazuje nam swój charakter - jest coraz bardziej odważna i zarazem stonowana :loveu: są co prawda momenty, że się cała wzdryga kiedy coś jej stuknie za plecami (zwłaszcza przy jedzeniu), ale myślę, że i to w końcu minie. Z sukcesów to udało nam się wreszcie nauczyć sucz dawania głosu - narazie wygląda to dość komicznie, bo zanim szczeknie kłapie pycholem bez wydawania dźwięków, ale w końcu się udaje :evil_lol: myślę, że może ją ktoś pacyfikował za szczekanie, bo długo każde szczeknięcie przy nas było zakończone kuleniem się i wyraźnie widać było, że wydaje jej się że źle zrobiła :roll: ale jesteśmy na dobrej drodze. Wrzuce w najbliższym czasie filmik i zdjęcia.
Mieliśmy też dziwną akcję pod tytułem: "boję się łazienki, choć chyba sama nie wiem dłaczego". Wróciliśmy pewnego dnia z pracy, wchodzimy do domu, a Lara weszła do przedpokoju i nagle w tył zwrot na pole cała pokulona. Była cały dzień na polu, więc nic jej się w domu nie mogło stac pod naszą nieobecność. Zawołałam ją na jedzenie - przyszła ociągając się, zjadła w ekspresowym tempie i strzała na zewnątrz...po chwili zorientowałam się, że boi się łazienki...dlaczego? do tej pory nie mam pojęcia. Dopiero po 3 dniach zaczeła wchodzić normalnie do domu i przechodzić obok drzwi łazienkowych nie uciekając jak najdalej od nich :shake:
A tam poza tym jest super posłuszną pociechą, uwielbia jeździć samochodem na spacery (ale widac że na obcym terenie bardzo pilnuje samochodu, żeby przypadkiem nie odjechał bez niej - nie da się otworzyć drzwi żeby nie byla pierwsza w środku :evil_lol: nawet jeśli to cudzy samochód), zaczęła jeść wszystko, tzn. oprócz ulubionej suchej karmy marcheweczkę, jabłuszka itd.

Link to comment
Share on other sites

Zdjęcia z wyprawy w górki. Wrzucam i wracam szybko do roboty :placz:

[IMG]http://img5.imageshack.us/img5/3373/1060e.jpg[/IMG][IMG]http://img197.imageshack.us/img197/7126/1063.jpg[/IMG]
[IMG]http://img196.imageshack.us/img196/6546/1066.jpg[/IMG][IMG]http://img193.imageshack.us/img193/3701/1067p.jpg[/IMG]
[IMG]http://img192.imageshack.us/img192/9342/1081c.jpg[/IMG]
[IMG]http://img5.imageshack.us/img5/2095/1082n.jpg[/IMG]
[IMG]http://img197.imageshack.us/img197/4285/1083.jpg[/IMG]
[IMG]http://img196.imageshack.us/img196/3905/1084.jpg[/IMG]
[IMG]http://img193.imageshack.us/img193/6928/1085.jpg[/IMG]
[IMG]http://img192.imageshack.us/img192/9937/1086.jpg[/IMG]
[IMG]http://img190.imageshack.us/img190/5301/1087j.jpg[/IMG]
[IMG]http://img188.imageshack.us/img188/4567/1090.jpg[/IMG]
[IMG]http://img193.imageshack.us/img193/9152/1119k.jpg[/IMG]
[IMG]http://img192.imageshack.us/img192/2133/1120s.jpg[/IMG]
[IMG]http://img5.imageshack.us/img5/7659/1121f.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='makaja81']Jak to?!!!!!!!!!! Przecież ona zawsze była taka piękna!!!!:mad:[/quote]

Niee teraz wyglada duuuzo lepiej, moze dlatego ze szczesliwa i kochana??:loveu:
Takie obrazki daja mase sil i motywacji do dalszego dzialania i dalszej pomocy psiakom w potrzebie:loveu:

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Witam po przerwie...nie zaglądałam długo,bo jak tlko wpisałam w wyszukiwarkę,to było że na ostatniej stronie się furciaczkowa wypowiedziała,to myślałam,ze tam nic nowego,na wątku nie bedzie..:cool1:A tu proszę proszę,pięknie się Lara prezentuje!A i nawet nie boi się wody!!Bo u mnie to jakoś psy wody nie polubiły..moja sucz daje się kopać,ale wyłącznie na podwórzu(chodzi o to że mogę ją skropić wodą,ale za chiny wyłazi z wannienki!!)przez pewnien czas przebywała też u nas sunia szczyl mix ONa i to samo do wanienki niet,ale wykąpać na podwórzu,z nogami na ziemi się dała..)
Larcia pięknie pewnie wygląda w lato,skrży się jej złota sierść(pewnie super wygląda:loveu:).A mojej Onicy(7-8lat)sierśćna plecach i po bokach miejscami ma takie kremowe paski?Pregi?
A i jak tam Laruny nos he?Dalej jakiś "nie-normowalny"
p.s.fajnie ten ostatni profil jej wyszedł;)

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Co tam u Lary?:diabloti:
Cześć dziewczyny!Gdyby ktoś jeszcze zaglądał na wątek to mam taką prośbę,zaglądnice na wątek w podpisie na dole,marwtię sie tą sprawą..bardzo,a wiem że wy też możecie pomóc..:oops::oops:suka ma nie więcje niż 2 latka,sytuacja podobna jak Lary ,była,tyle że to wilczasta:loveu:(ślicznota)ONka!suka ma jeszcze tydz.tymczasu,potem schron,dziewczyna od 4 mies.szuka jej domu!!wcześniej koczowała w parku!!bez skutecznie!!Suka Asza,bardzo się psztyka z kotami,gdzie ma miejscówkę...
pomocy dziewczyny sytuacja jest beznadziejna...:-(:placz::placz::placz::placz:!!
[U][COLOR=Red][B]1,5roczna WiLcZaSta!!sunia Owczarka niem.Już długo czeka na dom.Ma czas do końca Października!!Pomocy!![/B][/COLOR]:placz::placz:[/U][URL="http://www.dogomania.pl/forum/f1161/asza-bardzo-potrzebuje-pomocy-141480/index29.html#post13174692"][U]http://www.dogomania.pl[/U]/forum/f1161/asza-bardzo-potrzebuje-pomocy-141480/index29.html#post13174692:placz: [/URL]

Edit;Już działa;)Przynajmniej mi ...u suni(tamtej) nie jest tak żle na razie ,ale jest spina z kotami...a mnie ona zauroczyła..No i mnie aż zdziwienie naprawdę bierze,że tyle czasu!Już ponad 4 mies,moż e 5 nikt nie zakochał się w tej suni!!!!Dziw!
To Lara już wtedy grzała się przy piecku;))

Link to comment
Share on other sites

  • 6 months later...
  • 1 month later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...