Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Te owczarki to jakoś lubią ludzi atakować :shake:. Mnie ostatnio też ON złapał jak młodej broniłam :angryy:.

Zgłoś, nie ma co czekać aż się komuś krzywda stanie :shake:.

PS. Śmieci dobre do obrony, bo zawsze coś 'pysznego' do jedzenia może się w nich znaleźć i psa zająć..

  • Replies 4.8k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Żeby było weselej jakieś 2 godziny temu mój chłopak spotkał tego samego psa... tym razem nie było nic do bronienia, więc psiak łagodny. Niestety Kamil nie chciał go kopnąć w moim imieniu, a ja byłam właśnie w K-Koźlu i bym nie dosięgnęła :placz:... Za to możecie się domyśleć co usłyszał mój jaśnie piękny jak stwierdził, że takiego psa to by mógł mieć :mad:.

Zerduszko w śmieciach były tylko i wyłącznie rozwalone zabawki [SAMOCHODZIKI!] od małego - głównie plastik i metal... niech to psisko je ile ma ochotę :diabloti:.

A na poprawę humoru...

<img>http://lh3.ggpht.com/_UMtcpH15cCM/SxfVr8R4f5I/AAAAAAAAAK0/SvtQWNj27DE/s640/IMG_5204.JPG</img>

<img>http://lh3.ggpht.com/_UMtcpH15cCM/SxfU3bgG0-I/AAAAAAAAAKE/7NwUVrYVi8c/s640/IMG_5189.JPG</img>

<img>http://lh6.ggpht.com/_UMtcpH15cCM/SxfSm5kvvjI/AAAAAAAAAHo/DRjeBUswa_0/s640/IMG_5141.JPG</img>

Mój groźny pieseczek :loveu:

Posted

Zły nawias użyłaś. Zamiast <>, trzeba []

[img]http://lh3.ggpht.com/_UMtcpH15cCM/SxfVr8R4f5I/AAAAAAAAAK0/SvtQWNj27DE/s640/IMG_5204.JPG[/img]

[IMG]http://lh3.ggpht.com/_UMtcpH15cCM/SxfU3bgG0-I/AAAAAAAAAKE/7NwUVrYVi8c/s640/IMG_5189.JPG[/IMG]

[IMG]http://lh6.ggpht.com/_UMtcpH15cCM/SxfSm5kvvjI/AAAAAAAAAHo/DRjeBUswa_0/s640/IMG_5141.JPG[/IMG]

Posted

[quote name='bonsai_88']
A na poprawę humoru...

[img]http://lh3.ggpht.com/_UMtcpH15cCM/SxfVr8R4f5I/AAAAAAAAAK0/SvtQWNj27DE/s640/IMG_5204.JPG[/img]

[img]http://lh3.ggpht.com/_UMtcpH15cCM/SxfU3bgG0-I/AAAAAAAAAKE/7NwUVrYVi8c/s640/IMG_5189.JPG[/img]

[img]http://lh6.ggpht.com/_UMtcpH15cCM/SxfSm5kvvjI/AAAAAAAAAHo/DRjeBUswa_0/s640/IMG_5141.JPG[/img]

Mój groźny pieseczek :loveu:[/QUOTE]

o tak o powinno być :eviltong:

Posted

[B]Asiaczek[/B] bardziej psiak przypomina skrzyżowanie belga z bauceronem... a zresztą, już raz tutaj było jego zdjęcie [jak mi się za ciekącą Jagą 2 psy przypałętały]... za chwilkę wam pokażę potwora

O... znalazłam...

Pies... normalnie jest niesamowicie łagodny, ale jak czegoś broni robi sie bardzo agresywny. Zdjęcie psa sprzed roku...
[img]http://images34.fotosik.pl/397/f00206ce9e32630d.jpg[/img]

I dla porównania Birma, która wbrew pozorom wcale nie jest mała.
[img]http://images40.fotosik.pl/29/a0dc1bd32a4a326f.jpg[/img]

Posted

Fotki wstawiłam dobre.. to dogo coś świruje :(. Swoją drogą te zdjęcia już kiedyś byl na forum i nie było żadnego problemu z wielkością

Tutaj są linki do obu zdjęć
[url]http://images34.fotosik.pl/397/f00206ce9e32630d.jpg[/url]

[url]http://images40.fotosik.pl/29/a0dc1bd32a4a326f.jpg[/url]

Posted

Cholera... co i jak z tymi bonusami? bo jednego psa mogę przewieźć, ale jak więcej to musicie do 5 stycznia czekać... Wtedy jadę bez brata, jego wielkich bagaży i jeszcze większych fochów...

Posted

To poczekamy do 5 :) Pies jest jeden, ale najpewniej z tzw. nosówką - co Ty na to? Ratując sytuację dodam, że wirus chyba niezbyt zjadliwy, bo suki nie załapały (a Lizka niebawem z nim ślub weźmie).

Posted

Birma ostatnio samochodem nie jeździ, i szczepiona była, więc mnie nosówka nie rusza specjalnie... powiedz mi tylko na wszelki wypadek jak długo taki wirus może mi "siedzieć" w samochodze?

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie :placz:

[url]http://www.dogomania.pl/threads/125620-Fiodor-i-Sara-zaginAE-A-y-Szczecin-i-okolice-POMOCY/page14[/url]

Posted

No bogu dzięki nie długo, bo parwo, to do roku!!

[QUOTE]
Wirus jest oporny na czynniki środowiskowe, pod wpływem promieni słonecznych ginie po 2-3 dniach. Wytrzymuje w temperaturze 4°C do 14 dni natomiast w 37 stopniach przeżywa 60 minut. Szczególnie szybko niszczą go rozpuszczalniki organiczne jak eter i chloroform. Inaktywacja wirusa następuje do wpływem działania 3% NaOH, 0,5% fenolu, 0,1% formaliny oraz wapna chlorowanego.[/QUOTE]

[url]http://pl.wikipedia.org/wiki/Nos%C3%B3wka[/url]

Posted

[CENTER][FONT=Comic Sans MS][B]Pozdrawiamy poświątecznie i przepraszamy, że się nie spotkaliśmy jak byliśmy w Łabędach ale Ginuchna się poważnie zatruł i nie daliśmy rady.

Pozdrawiamy :loveu:[/B]
[/FONT][/CENTER]

Posted

[quote name='bonsai_88']Jak tak króciutko to już kompletnie żaden problem :).[/QUOTE]
Prosze podaj jak jeździsz w styczniu i o której musiałabym go dostarczyć. Sory, że cię tak molestuje, ale troche kasy pójdzie na leczenie i jakby się dało na transporcie zaoszczedzić, to byłoby super.

Nie wiem kiedy go wyprawię w podróż, chcę go trochę podleczyć.

Dzieki Ci :)

Posted

Będę jechać 5 stycznia ok 7 rano [tak więc u ciebie byłabym pewnie ok. 8] i 8 stycznia, ale nie pamiętam na którą godzinę...

Angelika brak spotkania jakąś wybaczę ;)... Chociaż patrząc na zdjęcia w twojej galerii [tak, cały czas tam zaglądam, tylko się nie odzywam] to prędzej ty wyglądałaś na chorą, takie miałaś podkrążone oczy...

Posted

[CENTER][B][FONT=Comic Sans MS]Ja byłam na antybiotykach tydzień czasu... więc te oczy to aż strach w nie spojrzeć :evil_lol:
do tej pory się leczę. Ginuchnie na szczęście już dawno przeszło i teraz trzeba by mu coś na ADHD podać :lol:
[/FONT][/B][/CENTER]

Posted

Na ADHD proponuję trochę Birmy... u niektórych psów działa świetnie ;).
A tobie co się stało?

Tak po za tym to mi przykro... dałam parę nowych zdjęć i nikt nie skomentował ;(

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...