Jump to content
Dogomania

Moje skarby mają cieplutkie domki -jesteśmy bardzo szczęśliwe


wtatara

Recommended Posts

Dużo cierpliwosci i miłosci dla małej i obserwacji z Twojej strony a wszystko bedzie dobrze:loveu: teraz dopiero Ona poznaje Ciebie a Ty małą, troche to potrwa, mała musi małymi kroczkami poznać i doznać bezpieczeństwa z Waszej
domowników strony, trzymam mocno kciuki:loveu:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 854
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

a jak goi się jej rana?[/quote]

wiesz co dokładnie nie wiem nie daje sobie tam nic podglądnąć, ja nie chcę jej zmuszać na siłe po co ma się denerwować, Myslę ze jest ok bo dzis rano lezała na boku i nic tam nie pokojacego nie widziałam jednak jak podeszłam troszkę to usiadła. Czasem cos tam grzebie, ale mowię jej że nie wolno to przestaje. W piątek umówiłam się do weta z nia to napiszę po wizycie co i jak.

Martwię sie tym że tak mało wody pije, sprawdzam jej nosek i jest ok ona tak zawsze? bo wczoraj ostatni raz pila w południe potem juz nic

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bumerang']Dużo cierpliwosci i miłosci dla małej i obserwacji z Twojej strony a wszystko bedzie dobrze:loveu: teraz dopiero Ona poznaje Ciebie a Ty małą, troche to potrwa, mała musi małymi kroczkami poznać i doznać bezpieczeństwa z Waszej
domowników strony, trzymam mocno kciuki:loveu:[/quote]

Chyba zaczyna łapać co i jak:multi::multi::multi:dzis już za mną chodzi po domu, liże mnie po raczkach i nóżkach no i przed chwilką oparła się o mnie łapkami. Będzie dobrze.8-)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Paciucha']dzięki na pewno tak będzie, bardzo tego chcę. Za każdym razem jak patrzymy sobie w oczka to czuję,że dobrze zrobiłam, a z drugiej strony ciekawa jetem co ona sobie myśli w swojej małej główeczce.:)[/quote]
Co ta biedulka może sobie myśleć po tylu przeprowadzkach, nie zdaje sobie jeszcze sprawy, że to domek na zawsze. Jak zdąży kogoś pokochać to ją przenoszą, będzie dobrze , trzeba tylko czasu !

Link to comment
Share on other sites

[quote name='wtatara']widzisz jak szybko zaczyna cie akceptować[/quote]

ciesze się z tego ogromnie, dziś zrobiła kolejny krok do przodu. Mianowicie wskoczyła na kanapę i się przytuliła. Myślałam ze padnę, jestem z niej ogromnie dumna:klacz::klacz::klacz::klacz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='marzena11133']Co ta biedulka może sobie myśleć po tylu przeprowadzkach, nie zdaje sobie jeszcze sprawy, że to domek na zawsze. Jak zdąży kogoś pokochać to ją przenoszą, będzie dobrze , trzeba tylko czasu ![/quote]

Wiem Marzena masz racje. Teraz już nigdzie nigdy się nie będzie już pakowała, no chyba ze jak pojedziemy nad morze we wakacje. Mam nadzieję ze plaza jej sie spodoba, bo Musinka pojedzie z nami. Wszędzie bedzie nam towarzyszyc, oczywiście jak się już zadomowi na dobre.:lol::lol::lol::lol::lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='estote']nie martw się o to, że Muszka tak mało pije - ona tak ma. Zawsze piła mało, ale jest zdrowa. Podczas ostatniej wizyty u weta przeszła gruntowny przegląd i wszystko z nią dobrze :)[/quote]

Ok dzięki:)Tak swoją drogą to z niej jest mała cwaniara. Wczoraj ugotowałam troszkę rosołku i dałam jej z makaronem i z karmą to zupę wypiła, makaron zjadła a karmy nie ruszyła.

Link to comment
Share on other sites

Muszka coraz lepiej się adaptuje, chyba się jej tu podoba. Dzisiaj ładnie wszystko zjadła i piła więcej niż wczoraj. wydaje mi się że zaczyna mi pomaleńku ufać. Chodzi za mną, słucha mnie, jak np ktoś każe jej zjeść to patrzy w moja stronę i jeśli powiem jej że tak musi jedz to ona je. Dzisiaj nawet trochę biegałyśmy po mieszkaniu:Dog_run: pokazała jak pięknie szczeka. Wchodzi mi na kolanka, kładzie sie obok mnie na tapczanie. Jest MEGA SUPER SŁODKA.:)
PS Pozdrowienia od musinki.:loveu:

Link to comment
Share on other sites

szczeniaki?

dzwoniłam dziś do wszystkich maluchów, by sprawdzić jak się miewają i tak:

Akra mieszka z dziadkami, którzy dzięki niej uzyskali nowe siły witalne :) rozmawiałam z ich synem, który ją od nas wziął. Osoby z otoczenia dziadków są zdziwieni radością, jaką nosi w sobie Pan Dziadek, bo Akra polubiła go najbardziej i wszędzie za nim chodzi, z czego on jest bardzo dumny :)

Beatka to straszny urwis. Wzięło ją młode małżeństwo z małym dzieckiem, ale Beatka jest szczęśliwa. Byli mało wylewni, ale zauważyć się dało, że ją kochają :)

Kajtek był kochany jeszcze przed tym, gdy dziewczyna, która go adoptowała, zobaczyła go pierwszy raz. (podobnie jak przypadku Muszki i Marty:) Kajtek to "wulkan energii", jak określiła go jego nowa opiekunka.

Bart mieszka - jako jedyny - w toruniu. Ma dom z podwórkiem, po którym biega niezmordowany całymi dniami. Ma dzieci, które mu w tych zabawach towarzyszą oraz kota, którego gania, ale nie robi mu krzywdy.

Pat mieszka w Białymstoku, też ma dom z ogrodem i dużego kolegę, który już nie ma tyle energii, co on i nieco dziwi się tym, że Pat biega i gryzie wszystko, co wpadnie mu z mordkę. To ogromny urwis, ale on tak miał od urodzenia.

a Molly nazywa się teraz Fifi :) i nadal jest księżniczką.

Jestem bardzo zadowolona z domów szczeniaków Muszki (z domu Muszki oczywiście także). Maluchy rosną szczęśliwe w domach, w których są kochane. Zrobiłyśmy kupę dobrej roboty :) :multi:

Link to comment
Share on other sites

Jestem bardzo zadowolona z domów szczeniaków Muszki (z domu Muszki oczywiście także). Maluchy rosną szczęśliwe w domach, w których są kochane. Zrobiłyśmy kupę dobrej roboty :) :multi:[/quote]


Ja też się cieszę i jeszcze raz dziękuję Wam, za tak wspaniałego psa.Muszka jest kochana, przylepa na maksa. Dobrze się złożyło że straciłam prace, bo w ten sposób mogę jej poświeć więcej czasu od samego początku. Dziewczyny jesteście super. Bardzo dobrze ją wychowałyście. Pamiętajcie w królestwie Muszeńki jesteście zawsze mile widziane. Ona Was kocha i nie zapomni nigdy, a ja zawsze będe o Was pamietać, jak znajdę pracę to Wam przyślę kase na inne pieski. My z Musią nie zapomnimy o innych w potrzebie. Pozdrawiamy cieplutko. :)

Link to comment
Share on other sites

Wczoraj byłam z muszką u weta pana dr Jarka Juszczaka. Wybrałam go ponieważ słyszałam, że jest jednym z najlepszych a poza tym jest wybitnym specjalistą w dziedzinie dermatologi skóry. Chciałam żeby obejrzał ją z powodu tego łupieżu. Jeżeli chodzi o stan zdrowia pieska to jest w miarę w porządku. Łupież Mucha ma ponieważ miała kiedyś pchły, dodatkowo ma bardzo wysuszoną skórę. Natomiast co do sterylizacji, to lekarz powiedział ze jest wykonana niezbyt dobrze. Zbyt głębokie cięcie i za głęboko założone szwy, które wbiły jej się w skórę. Wet je wyciągnął i posmarował ranę maścią. W tej chwili piesek chodzi w kubraczku bo bardzo lizała to miejsce. Co do skóry to dostała zaszczyk oraz specjalne lekarstwo na łupież i skórę do zaaplikowania na sierść, dodatkowo odrobaczy ją to jelitowo.Dostała jeszcze w pupkę antybiotyk na gojenie rany. Natomiast jeżeli chodzi o te dwa guzki to na pewno się nie wchłoną po sterylce, potrzebna będzie dodatkowa operacja ale narazie to nie jest priorytetem. Teraz najważniejsza jest rana i jej skóra. ze swojej strony obiecuję ,ze musinka będzie miała fachową opiekę medyczna i nie zaniedbam jej zdrowa.
PS pozdrawiamy wszystkich:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='estote']ojej... a u nas wszyscy tak chwalili lek.wet. Krawczyka. Wszyscy, zupełnie wszyscy, a tu się okazują takie cuda...

mam nadzieję,że z Muszką wszystko będzie dobrze.

kochana psinka.

w razie jakichś problemów - pisz.
chętnie pomogę.[/quote]
Spokojnie narazie sobie radzimy, co do weta w Toruniu ja nie kwestionuje jego umiejętności, wydaje mi się tylko że potraktował ją masowo. Ok nie ma tematu,muszka ma wspaniała opiekę. Oczywiście pomoc się przyda gdy potrzebna będzie operacja guzków. Pozbieramy trochę kasy bo ja nadal nie mam pracy. W kazdym razię dzięki :)

Link to comment
Share on other sites

cieszę się że u Muszki prawie dobrze. Nie martw się tak. rana sie zagoi a co do guzków to może jednak znikną- tak było u Pixi. Jednak gdyby sie zaczęły siać dalej to czym szybciej zrobicie zabieg to lepiej. Pixi miała sciąganą całą listwę a to trochę kosztuje.Chyba że Kraków taki drogi.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...