Jump to content
Dogomania

Pixie - Pit bull - Sweet bull - nasz SKARB ma DOM!!!


Recommended Posts

  • Replies 4.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Posted

Przede wszystkim chcę podziękować Mrówie i Casia :Rose:
Bez nich dziś bym poległa...:shake:
Tak jak obiecały, dziewczyny przyjechały o 12stej by zabrać Pixie do weta. Drżałam, jak Kaśka znosiła nasz skarb ze schodów, pytając ile jeszcze ma do przejścia stopni :cool1:
Wet potwierdził nasze obawy... Pod gipsem zaczęły się tworzyć brzydkie rany (otarcia i odparzenia, ale na szczęście jeszcze nie gnijące odleżyny). Gips został więc zdjęty, rany opatrzone, a połamana łapka Pixie ma teraz założony prowizoryczny, partyzancki opatrunek - usztywnienie kijem :roll:
Nasza dziewczynka podniosła takie larum w gabinecie widząc obcęgi, że trzeba było ją przyśpić głupim jasiem :-( Ja na te dźwięki omalże nie "zjechałam" sama, więc musiałam gabinet opuścić :oops:. Wartę oczywiście trzymały Mrówa i Casia...
Po odwiezieniu do domu wykorzystałam, przyznam, niecnie, dobre serducha dziewczyn, i zostawiłam je z Pixie w ogrodzie, by wyjść na spacer z moimi, zaniedbanymi ostatnio, psami. Po powrocie zastałam Pixie rozanieloną i przytuloną do Kaśki...
Zrobiła się już prawie 16sta, kiedy mój TZ przywiózł nam wreszcie obiad (podany przez płot). Jak Kaśka go jadła, widać na zdjęciach... Chrząstki dostała nasza księżniczka...:cool1:
Po wyjściu Mrówy i Casi, ja pełniłam wartę do 22.30.
Dlaczego? Ano dlatego, że z obecnym opatrunkiem nie można w zasadzie zostawić Pixie samej...
TZ w międzyczasie przywiózł pożyczoną niegdyś koleżance kennel klatkę, ale mimo prób, nie da się tam Pixie wpakować :shake: Zalecenia lekarza są takie, by Pixie oszczędzała obie łapki...
Na zoperowanej już stawać jeszcze nie powinna, a na tej połamanej bez gipsu, również nie :-( Nie wiem jak to będzie... To mądra, grzeczna i kochana suczynka, ale jak jej wytłumaczyć, że nie ma się ruszać? My nie jesteśmy w stanie, nawet na zmiany, siedzieć przy niej i jej pilnować 24h:placz: To nierealne!
Tak bardzo, strasznie bardzo mi jej żal!

Posted

Aha, wieczorem, jak już było ciemnio, odwiedziła nas Azir z Rodziną, która przedzierała się przez knieje, by dotrzeć do "naszego" ogrodu... A wiecie po co? Po to, by dać Pixuni wspomnianego wcześniej krokodylka! Dziękujemy Elżuniu! Pixie go bardzo polubiła, a jak się dobudziła, to już się nim bawiła. Pierwsze koty za płoty! Krokodyl na razie CAŁY!

Posted

Goniu, ja Cię błagam, pilnuj wszystkich części krokodylka. Sprawdzaj, czy jest w całości...czy przypadkiem w kawałkach nie wędruje dwunastnicą Pixie.
Jak doktor zapatruje się na termin 2giej operacji? Na kiedy realnie ją przewiduje?
Co do żywotności Pixie i konieczności pilnowania...Podpytaj doktora, czy są jakieś przeciwskazania do podania Pixie luminalu w maleńkiej dawce, wyłącznie do jej spowolnienia i przystopowania cudowania.
Dooopina jej odżyła i księżniczka sama dla siebie jest zagrożeniem.

Posted

[quote name='majqa']Goniu, ja Cię błagam, pilnuj wszystkich części krokodylka. Sprawdzaj, czy jest w całości...czy przypadkiem w kawałkach nie wędruje dwunastnicą Pixie.[/quote]
Nie martw się, żuć go będzie mogła tylko w naszej obecności. A oczy mamy czujne, ruchy z resztą też ;)
[quote name='majqa'] Jak doktor zapatruje się na termin 2giej operacji? Na kiedy realnie ją przewiduje?[/quote] No uświadomił nam dziś, że minęło jedynie 10 dni od skomplikowanej operacji... Potrzeba jeszcze jakieś 2 tygodnie, co najmniej... O pełnym zrośnięciu się kości można mówić dopiero za jakieś 6 tygodni....
[quote name='majqa'] Co do żywotności Pixie i konieczności pilnowania...Podpytaj doktora, czy są jakieś przeciwskazania do podania Pixie luminalu w maleńkiej dawce, wyłącznie do jej spowolnienia i przystopowania cudowania.
Dooopina jej odżyła i księżniczka sama dla siebie jest zagrożeniem.[/quote]
Zapytam.... ale w międzyczasie wykombinowałyśmy z Halinką, że przydałby nam się kojec dziecięcy... Jesteśmy w trakcie szukania takowego.

Posted

[quote name='GoniaP'](...)Potrzeba jeszcze jakieś 2 tygodnie, co najmniej... O pełnym zrośnięciu się kości można mówić dopiero za jakieś 6 tygodni....(...).[/quote]
Biedulinka z tym czekaniem, bo zrasta się łapka zoperowana i...ta czekająca w kolejce tyle, że niestety, zrasta w sposób niekontrolowany.
Szkoda, że na to nie ma rady.

Posted

[quote name='majqa']Biedulinka z tym czekaniem, bo zrasta się łapka zoperowana i...ta czekająca w kolejce tyle, że niestety, zrasta w sposób niekontrolowany.
Szkoda, że na to nie ma rady.[/quote] Wielka szkoda :placz: A najbardziej boli to, że już by prawie była zdrowa, gdyby zoperowali ją od razu... (zakładając oczywiście zdolności chirurga).

Posted

[quote name='GoniaP']Aha, a jutro przyjeżdża do Pixie telewizja Polsat.[/quote]

[quote name='majqa']:-o :-o :-o WOW!!!!!!!!!!!!![/quote] No nie dziw się tak! W końcu sama im wysłałaś maila :evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Posted

[quote name='GoniaP']No nie dziw się tak! W końcu sama im wysłałaś maila :evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/quote]
Ty Szelmo!!! :mad: :diabloti: A kto mnie podpuścił??? :razz: :diabloti:

Posted

[quote name='GoniaP']
Zapytam.... ale w międzyczasie wykombinowałyśmy z Halinką, że przydałby nam się kojec dziecięcy... Jesteśmy w trakcie szukania takowego.[/quote]
Cytuję sama siebie...
Ale
Kontynuując tę myśl dopowiem, że szalenie problematyczne jest noszenie Pixie z piętra na dół... Gdybyśmy mogły zamknąć ją w takim kojcu (koniecznie otwieranym lub opuszczanym w części) łatwiej byłoby nam mieć nad małą kontrolę. Mogłaby sobie leżeć w ciepełku, widzieć i słyszeć krzątającą się i uwielbioną Halinkę, na "spacery" by się ją nosiło jak torbę, i wszystko by grało...
[COLOR=Red]Czy ktoś z Was ma może taki kojec??[COLOR=Black]
Na allegro znalazłam... ale to koszt około 300zł. :roll:
[/COLOR][/COLOR]

Posted

[quote name='majqa']Ty Szelmo!!! :mad: :diabloti: A kto mnie podpuścił??? :razz: :diabloti:[/quote] No, no!! Takam sama szelma, jak i Ty! Gdyby nie Paulina, gdyby nie Twoje teksty (wyciskacze łez), Isadory grafiki i inne "zbiegi okoliczności" , nikt by o Pixie nie wiedział i gniłaby zapewne w schronie zapomniana i bez pomocy! Sama zawsze podkreślasz, jak ważną rolę gra edukacje i PIĘTNOWANIE takich zwyrodnialców, jak oprawców Pixuni.... Chciałaś, to masz, a ja Ci tylko adres mailowy wysłałam :eviltong:

Posted

[quote name='Azir'][B]Goniu[/B], cały czas nie mam wymiarów o których rozmawiałyśmy. Jest zresztą 1.14, więc raczej jutro to uszyję.[/quote] Nie masz, bo klatka "nie działa" :shake: Zapomnijmy o tym pomyśle...

Posted

[quote name='GoniaP'](...) Sińce pod oczami ładnie w telewizji nie wyglądają :shake:[/quote]
Korektorkiem, korektorkiem je...;) W jakim kolorze wybrałaś cień do powiek dla Pixie? :razz:

Posted

[quote name='majqa']Korektorkiem, korektorkiem je...;) W jakim kolorze wybrałaś cień do powiek dla Pixie? :razz:[/quote]


byle nie biurowym :evil_lol:.
porządnie napiętnuj zwyrodnialców... w pale się nie mieści wpaść na taki pomysł nieludzki.. i to nie ze swoim psemw dodatku! ja wiem, że to beznadziejnie brzmi, ale jednak.
dobra, dość bulgotania na dziś. być może przez polsat znajdzie sie jakiś dalajlama dla pixie :loveu:. oby!
a najwazniejsze, że pixiak szczęśliwy, to pomaga w gojeniu.

Posted

[quote name='majqa']Korektorkiem, korektorkiem je...;) W jakim kolorze wybrałaś cień do powiek dla Pixie? :razz:[/quote] Cień jej podaruję, ale pomaluję pazurki lakierem w kolorze bordo, żeby ładnie się komponowała ze mną :cool3:

Posted

[quote name='GoniaP']Cień jej podaruję, ale pomaluję pazurki lakierem w kolorze bordo, żeby ładnie się komponowała ze mną :cool3:[/quote]
Goniu :mad: :mad: :loveu: :mad: ;), coś Ci się pomyliło !!! :diabloti: To Ty musisz się wkomponować w Pixie! Włoski na rudo masz już zrobione? :razz:

Posted

[quote name='majqa']Goniu :mad: :mad: :loveu: :mad: ;), coś Ci się pomyliło !!! :diabloti: To Ty musisz się wkomponować w Pixie! Włoski na rudo masz już zrobione? :razz:[/quote] Nie :cool1: Ja jestem blondzia, ale i tak tworzymy zgraną parę :eviltong: Chciałoby się napisać team Piękna i Bestia, oczywiście bestia, to ja :evil_lol:

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...