Jump to content
Dogomania

Pixie - Pit bull - Sweet bull - nasz SKARB ma DOM!!!


Recommended Posts

  • Replies 4.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Posted

Są różne rodzaje miodów... Ten jest dobry, ale najlepszym byłby mokry całus Pixie złożony na mojej twarzy... Wciąż je czuję. Chcę jeszcze. Chcę poczuć jej zapach i przytulić tego sweetbula, i zgnieść go w ramionach i pocałować ten goły brzuch...
A teraz nazwijcie mnie zboczoną ;)

Posted

[quote name='dogomanka_']Gonia- zaczynam się Ciebie bać. :diabloti:

Ps.Co to ma byc w Twoim podpisie Goniu ? :o[/quote] Nie mnie się bój ;) Ale modzi są chyba rodem z PRLu :roll: Miast jednej linijki, miałam dwie, stąd ta pieczęć... No cóż, psiaków i spraw na głowie mam nieregulaminową ilość ;)

Posted

[quote name='GoniaP']Nie mnie się bój ;) Ale modzi są chyba rodem z PRLu :roll: Miast jednej linijki, miałam dwie, stąd ta pieczęć... No cóż, psiaków i spraw na głowie mam nieregulaminową ilość ;)[/quote]Ja jak dobrze pamietam to mialam miec wizyte po adopcyjna po wyadoptowaniu Taxi:eviltong:
I o jakims SPA tez slyszalam:eviltong:

Posted

[quote name='ab-agnieszka']Ja jak dobrze pamietam to mialam miec wizyte po adopcyjna po wyadoptowaniu Taxi:eviltong:
I o jakims SPA tez slyszalam:eviltong:[/quote] Kiedyś się doczekasz :eviltong:

Posted

a ja znowu muszę zaoffować
:placz:ciotki, zajrzyjcie proszę tutaj:
[url]http://www.dogomania.pl/forum/f28/sochaczew-rozpaczliwie-szukamy-pomocy-dla-asta-132409/index3.html[/url]

  • 2 weeks later...
Posted

straszna tu cisza zapadła :-(

zagladałam po cichutku na wątek Pixi/Taxi żeby "odreagować"
jej chęć do życia i związane z tym postępy ... mobilizowały do działania
a teraz tak tu pusto ... jakoś smutno

Posted

aż dech zapiera z wrażenia!
kto by pomyślał...pixie-grubaska[U][B][SIZE=4][COLOR=Red] biega[/COLOR][/SIZE][/B][/U] w swoim raju po plaży!!!:loveu:

Posted

[B]PIXIK B I E G A !!!![/B]
Pamiętam, kiedy zadawałam pytanie, czy ONA w ogóle będzie CHODZIĆ ;)
Wciąż nie mogę uwierzyć, że spełniły się moje najskrytsze marzenia...
I przepraszam za chwile zwątpienia, kiedy lekarz Pixie "katował" ją kolejnymi "dybami".... Wtedy wydawało się to torturą, TERAZ widzę, że miało sens... Szkoda, że WTEDY nie wiedziałam, że mogę spać spokojnie... Nie wiem, czy jakikolwiek i kiedykolwiek PIES tak bardzo zdeficytował mój sen... Ale czy było warto??? OJEJ, pewnie, że TAK!!!!

Posted

szczęśliwy psiak ..... czego można chcieć więcej

pamiętam pierwsze posty i jej zdjęcia - człowiek płakał nad jej nieszczęściem a teraz to już tylko łzy szczęścia się pojawiają
i oby tak było juz na zawsze .... bądź zdrowa i szczęśliwa Pixelko :loveu:

  • 2 weeks later...
Posted

[B][COLOR="DarkGreen"]A ja patrzę na 1 post i widzę nie zaktualizowane rozliczenie :cool1:
Wszyscy (mam nadzieję) znają zasady działu PwP, więc skoro zostały zebrane pieniądze na pomoc psiaka - należy się z nich dokładnie rozliczyć.
Nie ma wyjątków.[/COLOR][/B]

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...