Jump to content
Dogomania

Pixie - Pit bull - Sweet bull - nasz SKARB ma DOM!!!


Recommended Posts

Posted

[quote name='agaga21']:crazyeye:a co się biedaczkowi stało????
Gonia, Ty po prostu chyba musisz mieć jakiegoś połamańca!
bidulek...ale wiesz,będziesz musiała się nim czule zająć i trochę bardziej się skupisz na nim zamiast na Pixie.[/quote]


On to zrobił specjalnie :evil_lol::evil_lol::evil_lol:

  • Replies 4.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Posted

wiedziałam że gonia kocha nad życie wszystkie stworzonka,ale dla pixie to widzę zupełnie zwariowała:loveu:aż boję się brać moją tymczasowiczkę bo jak też tak zwariuję to tż mnie z całą bandą z chaty wygna,ale przynajmnie będzie mnie miał kto grzać pod mostem:cool3:

Posted

[quote name='agaga21']:crazyeye:a co się biedaczkowi stało????
Gonia, Ty po prostu chyba musisz mieć jakiegoś połamańca!
bidulek...ale wiesz,będziesz musiała się nim czule zająć i trochę bardziej się skupisz na nim zamiast na Pixie.[/quote] Nie wiem co się stało... Wczoraj byliśmy na spacerze (szaleńczym jak zwykle) ale wracając do domu nie kulał. Potem bawił się z Tośką na tarasie, tak jak zwykle. Wieczorem zaczął kuleć, potem już wcale łapki nie stawiał. Dziś to samo. No i zdjęcie rtg wykazało złamanie, na szczęście bez przemieszczenia...

Posted

patrzcie jaki komentarz dostałam pod zdjęciem młodej astki na nk:

[URL="http://nasza-klasa.pl/profile/11438399"]Hades AMSTAFF[/URL]
dzisiaj 17:09

A co do stwierdzenia, że "uważają(co za bzdura) że każda suka powinna mieć szczeniaki " to bzdura to nie jest dziecinko i jak się nie znasz to nie wygłaszaj pseudonaukowych opinii. Każdy weterynarz i doświadczony hodowca powie Ci że KAŻDA suka powinna mieć PRZYNAJMNIEJ raz potomstwo, żeby nie zapadła na raka sutka. No ale cóż, niektórzy wiedzą lepiej, bo na Pudelku przecież tak pisze...
[url=http://nasza-klasa.pl/profile/19398638/gallery/19]Logowanie do nasza-klasa.pl[/url]

aż się trzęsę!!!z wściekłości!!!

Posted

[SIZE=6][B][COLOR=Red]jezusmaria...TRZYMAJCIE MNIE BO KOMUŚ PRZYWALĘ!!![/COLOR][/B][/SIZE]

jak przetłumaczyć tym tłumokom?!?[url=http://nasza-klasa.pl/profile/19398638/gallery/19]Logowanie do nasza-klasa.pl[/url]
"
[URL="http://nasza-klasa.pl/profile/3754454"]ღ Martyna Berger [/URL]
dzisiaj 17:49

a na marginesie kundelki nie są gorsze o tych psów z rodowodem!

Usuń komentarz


[URL="http://nasza-klasa.pl/profile/3754454"]ღ Martyna Berger [/URL]
dzisiaj 17:48

szczerze jakby każdego pasa kastrować i serylizowac.. to kiedyś braknie tych psiaków..

Usuń komentarz
"

Posted

[quote name='GoniaP']Nie wiem co się stało... Wczoraj byliśmy na spacerze (szaleńczym jak zwykle) ale wracając do domu nie kulał. Potem bawił się z Tośką na tarasie, tak jak zwykle. Wieczorem zaczął kuleć, potem już wcale łapki nie stawiał. Dziś to samo. No i zdjęcie rtg wykazało złamanie, na szczęście bez przemieszczenia...[/quote]

Małgosia, wiem, że to Twój ukochany pies, więc masz przerażenie w oczach (masz, bo widziałam! ;-) ). Wiem, że wyobraźnia podsuwa Ci najróżniejsze obrazy łącznie z wyprowadzaniem Pixie za szelki do ogrodu, zapapranymi ranami, wyłażącymi gwoździami itp.
Ale: - Bąbla nikt nie wyrzucił przez okno
- nie leżał z połamanymi łapami w schronisku
- założono mu gips dzień po urazie, a nie - kilka tygodni po nim

A więc: aczkolwiek będziesz z nim jeździć do weta, będziesz się martwić i gips, opatrunki itp.będą dla niego dyskomfortem,
To: będzie to nieporównywalnie spokojniejsze leczenie i rekonwalescencja, niż w przypadku Pixie..
Bo: we własnym domu, bez patrzenia na kalendarz i modlenia się do Opiekuna Wszystkich Małych Stworzonek o nowego, dobrego właściciela dla psa.

A więc: mimo, że.....to będzie OK, zobaczysz.

P.S. Co te psy tak sobie ostatnio łapy łamią...:shake: Opiekunka naszego fundacyjnego Imbirka jakiś czas temu przygarnęła trzeciego psa - parę dni temu poważnie złamał łapę...

Posted

[quote name='agaga21'][SIZE=6][B][COLOR=red]jezusmaria...TRZYMAJCIE MNIE BO KOMUŚ PRZYWALĘ!!![/COLOR][/B][/SIZE]

jak przetłumaczyć tym tłumokom?!?[URL="http://nasza-klasa.pl/profile/19398638/gallery/19"]Logowanie do nasza-klasa.pl[/URL]
"
[URL="http://nasza-klasa.pl/profile/3754454"]ღ Martyna Berger [/URL]
dzisiaj 17:49

a na marginesie kundelki nie są gorsze o tych psów z rodowodem!

Usuń komentarz


[URL="http://nasza-klasa.pl/profile/3754454"]ღ Martyna Berger [/URL]
dzisiaj 17:48

szczerze jakby każdego pasa kastrować i serylizowac.. to kiedyś braknie tych psiaków..

Usuń komentarz
"[/quote]


Nie przywalaj, po prostu zaproś na dogomanię, albo do najbliższego schroniska.

Posted

edukować...po raz tysięczny...my ostatnio tu na dogomanii w dziale SBT "mieliśmy" kobitkę, która koniecznie chciała utopić 1000zł w szczeniaku bez papierów...gadaliśmy jej ze 2-3dni, tłumaczyliśmy (hodowcy i właściciele rodowodowych sbt) na czym polega różnica..w chwili obecnej ów kobieta jest w trakcie rozmowy o szczeniaku z hodowcą psów rodowodowych :p

Posted

oni są niereformowalni chyba .nic do nich nie dociera.a myślisz że takim jak oni chciałoby się poświecic trochę czasu na czytanie dogomanii?przeciez większość z nich nawet nie czyta podpisów pod zdjęciami.pod każdym zdjęciem prawie jest link do dogo...

Posted

[quote name='agaga21']oni są niereformowalni chyba .nic do nich nie dociera.a myślisz że takim jak oni chciałoby się poświecic trochę czasu na czytanie dogomanii?przeciez większość z nich nawet nie czyta podpisów pod zdjęciami.pod każdym zdjęciem prawie jest link do dogo...[/quote]


Nie muszą czytać wszystkich wątków, wystarczy, że zobaczą, ile psów szuka domów...a wizyta w schronie wiele może w jednej czy drugiej głowie rozjaśnić.

Posted

[quote name='agaga21']oni są niereformowalni chyba .nic do nich nie dociera.a myślisz że takim jak oni chciałoby się poświecic trochę czasu na czytanie dogomanii?przeciez większość z nich nawet nie czyta podpisów pod zdjęciami.pod każdym zdjęciem prawie jest link do dogo...[/quote]

trzeba by z każdym z osobna usiąść i przedyskutować to może by coś ruszyło w tych łepetynach, bo tak na raz to jedni drugich w "mądrościach" nakręcają :roll:

Posted

Agatko, tylko spokój Cię uratuje ;) Większość ludzi "kocha" pieski i kotki inaczej... Większość żyje w błogiej nieświadomości, większość nigdy nie była w schronisku, większość nigdy nie widziała psiego strachu, bólu, choroby, wreszcie śmierci. Może słyszeli, ale nie widzieli. Wolą nie widzieć. A niestety mity, stereotypy są winne bezdomności. Kluczem wg mnie jest edukacja na szeroką skalę. Ale my nie dożyjemy czasów, kiedy zwierzęta będą cieszyć się szacunkiem...:shake: Musimy jednak drążyć tę skałę, wierząc, że kiedyś pęknie.

Posted

Pixie coraz lepiej chodzi :multi: Byłam z nią właśnie na spacerku i jestem pełna optymizmu :loveu: Jak ja czekałam na ten moment!!! Dziś odwiedził nas Donvitow, i powiedział, że sunia zrobiła ogromny postęp, i że będzie jeszcze biegać! A ja już to widzę! Czy Wy rozumiecie jaki to SUKCES???

Posted

[quote name='agaga21']moje argumenty są wyśmiewane...oni nawet nie chcą się zastanowić.po prostu wiedzą swoje:shake:[/quote]
[URL="http://www.canis.org.pl/porady/sterylizacja.htm"]Fundacja Opieki nad Zwierz�tami CANIS[/URL]

[URL="http://fundacja-emir.org/aktualnosci/alert/KASTRACJA/sterylizacja.htm"]Schronisko dla bezdomnych ps�w - Fundacja Emir - 25 km na po�udnie od Warszawy[/URL]

[URL="http://miau.pl/edu/ster.php"]Zdj�cia kot�w[/URL]

Posted

[quote name='GoniaP']Pixie coraz lepiej chodzi :multi: Byłam z nią właśnie na spacerku i jestem pełna optymizmu :loveu: Jak ja czekałam na ten moment!!! Dziś odwiedził nas Donvitow, i powiedział, że sunia zrobiła ogromny postęp, i że będzie jeszcze biegać! A ja już to widzę! Czy Wy rozumiecie jaki to SUKCES???[/quote]


Rozumiemy :-).

Posted

[quote name='MonikaP']Rozumiemy :-).[/quote] Musisz przyjść i zobaczyć na własne oczy. Oniemiejesz - gwarantuję :loveu:
Co najważniejsze, łokieć ma pełen wyprost :multi:
Teraz ta nieoperowana łapinka jest gorsza, od tej operowanej...

Posted

[quote name='MonikaP']Małgosia, wiem, że to Twój ukochany pies, więc masz przerażenie w oczach (masz, bo widziałam! ;-) ). Wiem, że wyobraźnia podsuwa Ci najróżniejsze obrazy łącznie z wyprowadzaniem Pixie za szelki do ogrodu, zapapranymi ranami, wyłażącymi gwoździami itp.
Ale: - Bąbla nikt nie wyrzucił przez okno
- nie leżał z połamanymi łapami w schronisku
- założono mu gips dzień po urazie, a nie - kilka tygodni po nim

A więc: aczkolwiek będziesz z nim jeździć do weta, będziesz się martwić i gips, opatrunki itp.będą dla niego dyskomfortem,
To: będzie to nieporównywalnie spokojniejsze leczenie i rekonwalescencja, niż w przypadku Pixie..
Bo: we własnym domu, bez patrzenia na kalendarz i modlenia się do Opiekuna Wszystkich Małych Stworzonek o nowego, dobrego właściciela dla psa.

A więc: mimo, że.....to będzie OK, zobaczysz.

P.S. Co te psy tak sobie ostatnio łapy łamią...:shake: Opiekunka naszego fundacyjnego Imbirka jakiś czas temu przygarnęła trzeciego psa - parę dni temu poważnie złamał łapę...[/quote]
Przerażona może nie byłam, ale się podłamałam. No bo ile można :shake: Tak czekałam aż Pixik będzie bardziej niezależna i na chodzie, żebym mogła pozbierać porozrzucane postronki mojego prywatnego życia. A tu masz ci los :shake: Znów mam zero szans na choćby krótki urlop, bo przecież mojego synusia nie zostawię...
W zasadzie to się dziś z wetem naśmialiśmy. Jestem takim ekspertem, że ponoć już rad na forach mogę udzielać, całkiem fachowych ;)
Tylko żal mi mojego energicznego psa, który będzie cierpiał bez pogoni za piłką i naszych wypraw do lasu. No i będzie zazdrosny o Tochę, którą wybiegać muszę, bo mi rozniesie dom to psie adhd. Dobrze, że obok mieszka Rufik Fufik - będę go pożyczała ;)

Posted

[quote name='GoniaP']Przerażona może nie byłam, ale się podłamałam. [/quote]

No dobrze, umówmy się, że miałaś szeroko otwarte oczy, żeby nie przeoczyć tego, co masz kupić ;-).

[quote]No bo ile można :shake: Tak czekałam aż Pixik będzie bardziej niezależna i na chodzie, żebym mogła pozbierać porozrzucane postronki mojego prywatnego życia. A tu masz ci los :shake: Znów mam zero szans na choćby krótki urlop, bo przecież mojego synusia nie zostawię...
W zasadzie to się dziś z wetem naśmialiśmy. Jestem takim ekspertem, że ponoć już rad na forach mogę udzielać, całkiem fachowych ;)
Tylko żal mi mojego energicznego psa, który będzie cierpiał bez pogoni za piłką i naszych wypraw do lasu. No i będzie zazdrosny o Tochę, którą wybiegać muszę, bo mi rozniesie dom to psie adhd. Dobrze, że obok mieszka Rufik Fufik - będę go pożyczała ;)[/quote]

To,że będzie zazdrosny, mogę sobe wyobrazić ;-). I że trudno go będzie powstrzymać od biegów i szaleństw.
A jednak myślę, że i tak nie będzie tak źle. Głowa do góry ;-). Przede wszystkim spróbuj jednak mimo wszystko nie angażować się aż tak bardzo w znalezienie kolejnego trudnego przypadku, bo jedno jest pewne - odpoczynek i odstresowanie zdecydowanie Ci się należy.

P.S. Jeśli będziecie dla mnie mieć pół godziny w ciągu najbliższych dni, (do niedzieli), to chętnie zobaczę Pixunię na własne oczy ;-).

Posted

[quote name='agaga21']oni są niereformowalni chyba .nic do nich nie dociera.a myślisz że takim jak oni chciałoby się poświecic trochę czasu na czytanie dogomanii?przeciez większość z nich nawet nie czyta podpisów pod zdjęciami.pod każdym zdjęciem prawie jest link do dogo...[/quote]
agaga napisłam ci na innym wątku, co zrobic.jak uważają, że masz argumenty z pudelka, to niech się uporaja z argumentami fachowców. napisać "wielu hodowców uważą" to ja też mogę, niech ci zalinkuje :eviltong:. trudniej będzie mu walczyc z autorytetami....

Posted

[quote name='MonikaP'] Przede wszystkim spróbuj jednak mimo wszystko nie angażować się aż tak bardzo w znalezienie kolejnego trudnego przypadku, bo jedno jest pewne - odpoczynek i odstresowanie zdecydowanie Ci się należy.[/quote] Problem w tym, że ja ich nie szukam, one mnie same znajdują :shake:

[quote name='MonikaP'] P.S. Jeśli będziecie dla mnie mieć pół godziny w ciągu najbliższych dni, (do niedzieli), to chętnie zobaczę Pixunię na własne oczy ;-).[/quote] To co? Jutro, albo piątek?

P.S. A Jak masz w domu dużą strzykawkę, to podaruj ją proszę Pixie. Zeżarła wzmocnienie ortezy i muszę wymienić ;)

Posted

[quote name='GoniaP']Problem w tym, że ja ich nie szukam, one mnie same znajdują :shake:

[/quote]
wiedzą co robią....kto inny się zajmie nimi tak jak Ty?

Posted

[quote name='GoniaP']Problem w tym, że ja ich nie szukam, one mnie same znajdują :shake: [/quote]

Wiem, ale dla ich i swojego dobra powinnaś pomyśleć o sobie, bo co potem komu przyjdzie z mdlejącego Gosia? ;-)

[quote]To co? Jutro, albo piątek?[/quote]

Albo jutro późnym popołudniem/pod wieczór, albo do południa w piątek, ew. wieczorem w piątek - czekam na wiadomość, co Wam bardziej odpowiada.

Posted

agaga, zrobiłaś, co należało. kit mu w.... na szczęście widzę, że powoli rusza świadomość w ludziach, powolutku, to jeszcze całe pokolenia, ale jednak. rewolucji w tym temacie nie będzie, ale ewolucja to już coś.

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...