Jump to content
Dogomania

miniaturowy pieprzak Denis


madzior_ka

Recommended Posts

Hej, wpadłam do Was z rewizytą w końcu! :)
Na razie zdążyłam obejrzeć tylko ostatnie filmiki i podoba mi się jak z nim pracujesz ;) Beziczek też nie zawsze jest 'piłeczkowy'. Jak już jest - to na maxa, drze się, wybiega do przodu bo myśli , że rzuciłam itd. A czasem (teraz od jakiegoś czasu już bardzo rzadko /tfu tfu nie zapeszam/) patrzy na mnie z miną 'ale jak to? co ja mam zrobić z tą piłką?' :lol: Trochę nad tym pracowaliśmy (nie było łatwo bo nie potrafiłam wyczuć jego nastroju, czy akurat piłka będzie czymś mega atrakcyjnym czy raczej czymś co nie istnieje) i są efekty, zatem u Was też będą :loveu:

Idę przejrzeć całą galerię, pozdrawiam :)

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...
  • Replies 220
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Sesja, sesja raz jeszcze sesja więć nie mam czasu tu teraz zaglądać - czesciej odwiedzam wasze galerie niz wlasna!! I nie zauwazyłam ze nas odwiedziliscie:) Bardzo nam miło, postaram się dzisiaj dodac nowe zdjecia i jakies dluzsze sprawozdanko bo naprawde sie maluch rozkręca, juz caly czas biega a nie mamm momentow ze idzie do przeszkody, filmików niestety nie mam ale mam sporo zdjęć z dzisiaj:)

Tak Kinia spotkamy się w Horni:) Do konca nie wiedziałam czy pojade ale udalo sie i jedziemy:) Bardzo sie ciesze i mam nadzieje ze duzo sie nauczymy i poznamy tylu fajnych ludzi (i psow;))

A Denis w domu wlasnie za bazawkami szaleje, za pilkami, pluszakami a na torze przy rozproszeniach nie ale postanowilam to zmienic i jak jest taki uhahany bo dobrze mu poszlo bo go chwale to wyciagam na kilka sekund zabawke i doslownie pare chwytow jego, kilka spojdzen i koniec - mam nadzieje ze przez to sie nakreci tez na zabawki w innych miejscach niz domm i codzienne spacery:)

Link to comment
Share on other sites

Zapraszam do galerii z naszego wczorajszego treningu agility --> [url=http://picasaweb.google.pl/bliskonatury/TreningKursowy13Czerwca09DenisPoPowrocie]Picasa Web Albums - Magdalena - trening kurso...[/url]#

Denis pracuje coraz lepiej jak widac na zdjeciach juz biega i naprawde zrobił sie dynamicniejszy co mnie bardzo cieszy, jeszcze przy slalomie bardzo zwalnia ale nadrobimy to:) Jest fajnie sterowny, narazie cwiczxymy jednak jak najprostsze kombinacje zeby go przyspieszyc bo z zakretami czy zwrotami problemów jak narazie nie mamy a jednak znacznie go spowalniają.

Link to comment
Share on other sites

Dzięki:) Ja się własnie najbardziej ciesze, że już robi się coraz pewniejszy i chętniej biega, bo przynajmniej można już pracować nad czymś trudniejszym, a technikę on rzeczywiśćie miewa ładną:) choć czasem jeszcze nieekonomicznie mu to wychodzi:)

Ok... wracam do materiałów inżynierskich, jutro o 16 egzamin...- trzymajcie kciuk jesli by wam sie nudziło:)

Link to comment
Share on other sites

Rzadziej teraz odpisuje bo nie wiem czemu, ale na jednym komputerze nie cdam rady się zalogować na dgm, po wpisaniu lognu i hasła pojawia się biała strona i... NIC... nie wiem czemu..

A wracajac do tematu to Denis sie rozkrca w sobote mamy klubowe mini zawpdy podsumowujące kurs dla poczatkujących i mam nadzieje ze jakos to nam pojdzie:)

A sesja nie wiem ale mam wrazenie ze wszyscy wkolo maja jakas wczesniej i mniej tych rzeczy, ja ostatni egzamin z biofizyki mam doiero 29 czerwca...;/ ale przynajmniej zaliczenia ze statystyki i mechaniki juz napisane:) Egzamin z materiałów również mam nadzieje ze będzie ok;) No i udało sie rowniez zaliczyc cwicznia z matmy aa!! A w poniedziałek egzamin do któregho jest dopuszczone całe 12 osob z ponad 60:) niezle no nie:cool3: w piatek ustny z matmy, a potem w poniedzialek 29 biofizyka.... juz blizej jak dalej ale najgorsze chyba dopiero przede mna:)

A i juz mam wiecej szczegółów będziemy miec pokaz podczas wystawy krakowskiej w sobote, a w niedziele być może też;) W miejscu gdzie będzie memoriał PT i obedience jakos w przerwach przed ogloszeniem wyników:)) Ciekawa jestem jak Denis pierwszy raz będzie pracował w takich rozproszeniach i w nowym srodowisku, ale niech sie przyzwyczaja:)

Link to comment
Share on other sites

Zapożyczyłam pomysł na smaczkową zabawkę tzn smaczki w pudełku po jogurcie rzucane zamiast piłki i to DZIAŁA:) działa we ogrodzie, na spacerze, w duzej trawie i mokrej:) przetestowane dzisiaj zobaczymy czy sie sprawdzi przy psach i w rozproszeniach. Biega super za pudeleczkiem wypelnionym smaczkami, ba nawet wykombinował że skoro on jest przy nim pierwszy to zamiast czekac na mnie to mi przyniesie zebym mui wyciagnela smaczka! Jestem z niego taka dumna, bo pamiętam jakie problemy miałam zeby go aportu nauczyc:)

A tutaj dowód zdjęciowy:
[img]http://img151.imageshack.us/img151/9427/96534693.jpg[/img]

[img]http://img151.imageshack.us/img151/4742/56067315.jpg[/img]

[img]http://img199.imageshack.us/img199/7994/18994476.jpg[/img]

[img]http://img522.imageshack.us/img522/4192/32039483.jpg[/img]

[img]http://img198.imageshack.us/img198/5786/24437928.jpg[/img]

[url]http://img522.imageshack.us/img522/131/92964803.jpg[/url]

[url]http://img198.imageshack.us/img198/7250/87335900.jpg[/url]

Zobaczymy jak będzie przy psach i w innych miejscach ale naprawde mu się spodobało, że w środku tego co przynosi jest tyle pyszności:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='madzior_ka']Rzadziej teraz odpisuje bo nie wiem czemu, ale na jednym komputerze nie cdam rady się zalogować na dgm, po wpisaniu lognu i hasła pojawia się biała strona i... NIC... nie wiem czemu..
[/quote]
Też tak miałam przez pół roku i w końcu po której aktualizacji windowsa znów zaczeło mnie wpuszczać. Nie mam pojecia na czym to polegało, ale było bardzo wkurzajace :mad:

Co do pudełeczka ze smaczkami, to pomysł bardzo mi sie spodobał :p
Pomysle nad wykorzystaniem go. Tylko chyba na początek musiałabym rzucac je bardzo blisko i uczyć Gimlego, ze nie ma rozgryzac pudełeczka tylko oddać... ;)

Link to comment
Share on other sites

Denis typowy aport zrobi, ale nie zawsze z pełnym entuzjazmem, którego pewnie Marleyowi nie brakuje z racj na rasę:) A za rzucanym jedzonkiem zawsze i wszedzie pobiegnie, stąd pomysł na rzucanie jedzonka w pudełku:)Zobaczymy czy zadziała w wiekszych rozproszeniach, a jutro trzymajcie kciuki bo mamy mini zawody posdumowująće kurs:)

Link to comment
Share on other sites

A ja jak miałam z Bzem problem z aportem [SIZE=1](on uwielbia się bawić ale niestety kiedyś mu testosteron mózg uciskał :evil_lol: i nie zawsze potrafił się na tym skupić jak czuł zapachy, np na osiedlowych łączkach czasem nie chciał zabawki)[/SIZE] to szczerze mówiąc nie chciałam tak robić... Tak samo jak nie chciałam nagradzać psa za przyniesienie aportu smaczkiem[SIZE=1] (co innego aport formalny do obi, tutaj musiała być precyzja więc klikałam i smaczkowałam ale to zupełnie inna sprawa)[/SIZE]. Dlatego, bo uważam, że to ma być przecież popęd samego gonienia, pies ma się bawić dla zabawy , dla swojej radochy, to ma być dla niego samo w sobie nagrodą. A nie chciałam , żeby Bez zaczął bawić się za smaczka ;)

Pokazywałaś kiedyś filmik z normalnej zabawy i jak dla mnie było super. Tylko nad tym trzeba pracować.[SIZE=1] I może odjajczyć, jeśli to go ogranicza. Bza ograniczało.:oops:[/SIZE]

Już się pomądrzyłam :evil_lol: to teraz mogę skomentować fotki :lol:
Świetnie mu w tej obróżce :loveu: i widzę, że macie identyfikator z tej samej aukcji allegro co my (ja zamówiłam 4 czy 5 w różnych kształtach i kolorach :evil_lol:)

[URL]http://img198.imageshack.us/img198/5786/24437928.jpg[/URL] a to jest strasznie słodkie :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Dzięki za wszelkie rady i komentarze, więć terazx po kolei:

Odnośnie zabawy to ja nad tym pracuje nieustannie, w domu jest super bawi sie goni, na ogrodzie jeśli ja nie przedobrze i wyciagam azbawke na chwilke tez jest super, jest to dla niego nagrodą nawet nie pilka ale pluszak na sznurku uwielbia go:) Biega, szaleje, przynosi )(wtedy nie wymagam oczywiscie oddawania, siadania itd po prostu chce do rozbawic i tez bez smaczków). I to jest jedna rzecz nad ktora na pewno pracuje zeby zabawka stala sie super fajna rowniez gdy trawa jest mokra i trzeba sie poswiecic by ja dostac rowniez gdy wkolo sa psy i gdy jest wiele ciekawych rzeczy, ale...

...zanim to sie stanie to jesli chodzi o prace i nagradzanie czy agility to biegamy na smaczki bo to jest dla niego super nagroda i mysl ze jednak zawsze bedzie lepsze niz zabawka, smazkowa zabawka to nie ma byc zacheta to aportu - bron boze, czy nauka przynoszenia, bawienia sie - nie, to ma byc po prostu sposob na nagradzanie smaczkami, ale na odleglosc, bo jednak to jest minus w bieganiu na jedzenie ze nie nagrodze go rzutem w przod i zawsze musi sie zatrzymac by zjesc, a ze chce go przysoieszyc i poki co zabawki sa niedajne na placu to znalazlam taki sposob biegania na jedzenie i nagradzania jedzeniem, przynoszenie wykombinowal sam i ja nawet nie wpadlam by tego od niego wymagac:) Tak wiec to jest po prostu sposob na podanie smaczka, a nie nauczenie aportu czy zacheta to zabawy, bo za rzuconym spaczkiem poleci w kazda trawe, w deszcz nie deszcz, w wsoka czy niska, a na placu smaczkow nie moge rzucac wiec kombinuje w ten sposob:) To tyle wytlumaczenia:)

Mi sie tez strasznie ten identyfikator podoba i teraz zaluje ze nie zamowilam jeszcze jakichs innych:) jeden mamy starszy z innego rodzaju metalowa kostka wygrawerowana i tez jest fajna ale o glosniej stuka przy bieganiu o obroze szczeglnie gdy jest przy tej polzaciskowej:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='madzior_ka']to ma byc po prostu sposob na nagradzanie smaczkami, ale na odleglosc, bo jednak to jest minus w bieganiu na jedzenie ze nie nagrodze go rzutem w przod i zawsze musi sie zatrzymac by zjesc, a ze chce go przysoieszyc i poki co zabawki sa niedajne na placu to znalazlam taki sposob biegania na jedzenie i nagradzania jedzeniem, przynoszenie wykombinowal sam i ja nawet nie wpadlam by tego od niego wymagac:) [/quote]

no to 'zwracam honor' :oops: to w sumie fajny sposób na nauczenie wybiegania do przodu jak pies olewa piłkę:)
my też kiedyś na treningach biegaliśmy zawsze na żarcie bo zabawka go interesowała tam przez minutę a potem patrzył na mnie jak na idiotkę z miną 'dawaj żarcie' :evil_lol: i myślę, że to moja wina że go tak 'przyzwyczaiłam' ale teraz biegamy zwykle całe treningi na piłki i inne zabawki i już bardzo rzadko mu się zdarza olać zabawkę:) trzymamy kciuki za postępy!!!

tak, te ID są super - dla mnie zaletą jest też to , że nie brzęczą :evil_lol: ale jestem powalona bo bzik ma czerwone... serduszko... :oops::evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Ja tez mam nadzieje ze kiedys bedziemy na piłkę biegać;) Obecnie przyniesie ją, a na zabawe musi miec ochote i to nie jest zawsze na zawołanie ze wyciagam pilke i jest super zabaaaawa;) A i tez jak juz sie nakręci to ma coś takiego ze o wiele lepiej sie bawi jak ja mu ją kopie:))) jak rzuce nie zawsze pobiegnie, moze dlatego ze jego ulubiona pilka jest taka zwykla, duza do nogi i uwielbia sie nia bawic wlasnie ze ja mu kopie on lapie ucieka, potem znowu ja itd:) A jak skacze i mu rzuce to czesto podczas skoku juz zapomina ze pilka byla przed chwila fajna i nie biegnie mimo ze przed byl rozbawiony, ale jakies checi ma wiec mysle ze to wlasnie kwestia czasu i nauczenia bo fakt zawaliłam i od szczeniaka nie uczylam go ze zabawa tez jest nagroda jak smaczki...

Oj a nam pogoda sie nie chce poprawic.. pada i pada... mokrą trawe juz zniesiemy ale jak bedzie padać to kiepsko widze nasze jutrzejsza agilitowanie.. a potem chciałam isc nad Wisłe porobic zdjecia na regatach Polisch Match Tour bo ma byc stoisko Sigmy i maja byc obiektywy do testowania.. ech... moze do jutra chociaz padad przestanie...

Link to comment
Share on other sites

Witamy z Denisem bardzo serdecznie:) MIło nam, że galeria mimo, że narazie skromna jest coraz częśćiej odwiedzana, a ja obiecuję, że w przyszłym tygodniu pojawi sie tutaj więcej zdjęć:) Niech no tylko skończę sesje. Jutro starcie z biochemią....:|

Link to comment
Share on other sites

Oj tak sama w sobie biochemia jest ciekawa, ale zaliczenie przy osobie, która nam ją wykłada jest lekko straszne...;/ I zobaczymy co to będzie.... narazie w piątek ustna matma jeszcze..... w sobote odstresowanie na wystawie i pokazie agility a w poniedziałek biofizyka ale to powinno pojsc gladko:)

Chętnie dodałabym jakies zdjecia bo mam kilka nowych, ale na laptopie gdzie mam zdjęcia, nie moge sie zalogować....:| zas na tym PC gdzie moge nie mam zdjec a chodzi on tak wolno ze mi troche zajmie zgrywanie ich...;/ wiec jeszcze prosze o cierpliwosc...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...