Jump to content
Dogomania

miniaturowy pieprzak Denis


madzior_ka

Recommended Posts

  • Replies 220
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Nie dziękuję (to odnosnie zawodów) kurcze boje sie tych zawodów bo owszem skoki juz jechałam, ale krosu po kontuzji (złamanie obojczyka wlasnie na krosie) jeszcze na zawodach nie, a do tego konia mam nieco nadaktywnego:)

A Denis naprawde super biegał ostatnio - spodobało mi sie nowe miejsce oby tak dalej:)

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

NO to troche odświeżam, już dawno po zawodach WKKW fajnie poszło choc mogło byc lepiej, z konia zadowolona - 6 miejsce w Mistrzostwach Małopolskich, dwa błędy na krosie były z mojej winy.... no nic na przyszły sezon mam nadzieje sie poprawić a teraz jeszcze skokowe nam zostały w tym sezonie.

Z agiity tez ok jezdzimy na treningi juz regularnie ponownie, Denis sie rozskakuje, za tydzien mamy seminarium z obecną mistrzynią świata psów nierasowych Adą:)

A dzisiaj mielismy pokaz w Niepołomicach --> [url=http://ww6.tvp.pl/6272,20091018937166.strona]TVP KRAKÓW[/url] Denis super biegał, ładnie sie zachowywał przy psach, przy ludziach, troche pod koniec mokra trawa mu przeszkadzała, ale było ok.

Niestety został mocno zaatakowany przez innego psa...;( sporo większego od siebie, od nas z klubu więc znajomego, po przebiegu podbiegł do nas gdy stałam z Denisem nieopodal torku... Tak piszczacego Denisa jeszcze nie słyszałam i nie widziałam takiej rozpaczy w jego oczach...;( Tamten pies tak mocno go trzymał że dobre kilka (kilkanaście?) sekund męczyliśmy sie rozdzielajac go..... do teraz nie mogę w to uwierzyć i wydaje mi sie to jakby przez mgłę.. To było takie samo uczucie jak w momencie gdy ocknęłam się w zimnej wodzie (przeszkoda wodna) ze złamanym obojczykiem ponad rok temu....

NA SZCZĘŚĆIE nic fizycznie mu się nie stało, miał ogromne szczeście bo do teraz nie wierze jak to mozliwe ze był moocno w zebach innego psa a krew się nie polała, trząsł się mi na rekach długo i nie mógł dojsć do siebie...;( najgorsze jest to, że dostał mocno w kark i lewe ucho, a i tak juz miłam problemy z dotykaniem i robieniem mu uszu.... to teraz nie wiem co bezie... wogóle nie pozwala sobie go dotykać... na pewno jest mocno potłuczony i otłumaniony, mam nadzieję, że dojdzie do siebie psychicznie jakos.... trzymajcie kciuki za psychike malucha....

Mam narazie filmik z pierwszego przebiegu na koniec --> [url=http://www.youtube.com/user/Suszka100#p/a/1/zl1bgjLi5hY]YouTube - Kanal von Suszka100[/url] nie jest to najlepszy bieg, bo JA pomyliłam torek i pobiegłam po dwójce prosto do tunelu zamiast zrobić zmiane przed i skręcić wiec potem sie juz posypało jak go z rytmu wybiłam, drugi był duzo lepszy mam nadzieje ze też dostanę filmik i jakies zdjęcia...

Dobranoc...

Link to comment
Share on other sites

Na szczęśćie nic mu nie jest, dzisiaj już wesoły na spacerku, pozwala juz sie dotykac po głowie i uszach.

Kinia - ty pewnie kojarzysz Atosa z intensivki - to wlasnie o niego chodzi. Właścicielka już zdecydowała się na kastrację, miejmy nadzieję, że ułątwi to walkę z problemem. Zaatakował właściwie bez powodu był bardzo pobudzony po przebiegu i po prostu wpadł w Denisa z zębami w celu rozładowania energi, emocji... tak to wyglądało.

No własnie pomyka coraz fajnie, choć rtak jak mówię własnie tam to było kiepskawo.... mnie ta moja pomyłka zmyliła i mu namieszałam, jak ja jestem pewna siebie to on też pewniej biega, a przyczajki robi czasem jak skacze z kłusa, jak go rozbawie i biegnie to rzadziej mu się zdarza.

Ps. Tak Bumer się super teraz rozbiegał:) Ania z nim świetnie pracuje nad motywacją i efekty widać.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='madzior_ka']Na szczęśćie nic mu nie jest, dzisiaj już wesoły na spacerku, pozwala juz sie dotykac po głowie i uszach.

Kinia - ty pewnie kojarzysz Atosa z intensivki - to wlasnie o niego chodzi. Właścicielka już zdecydowała się na kastrację, miejmy nadzieję, że ułątwi to walkę z problemem. Zaatakował właściwie bez powodu był bardzo pobudzony po przebiegu i po prostu wpadł w Denisa z zębami w celu rozładowania energi, emocji... tak to wyglądało.

Ps. Tak Bumer się super teraz rozbiegał:) Ania z nim świetnie pracuje nad motywacją i efekty widać.[/QUOTE]
Ciesze się, że już z jego humorek ok:lol:

Atosa kojarze bardzo dobrze, boski kolak ze świetną motywacją, strasznie wkurzający eMosława, bo jest taki pewny siebie i w ogóle:evil_lol:. Ale nie wiedziałam, że on jest agresywny...
Swoją drogą to ja już poznałam przyczyne eMosławowej agresji, to nie była terytorialna ja zawsze myślałam, tylko rozładowanie emocji:roll:

Jak zobaczyłam Bumerowy filmik to aż włączyłam jeszcze raz, świetnie biega!

Link to comment
Share on other sites

No wlasnie u Atosa też to jest wyładowywanie emocji, ale już problem jest wałkowany na klubowym forum i wszyscy klubowicze zobowiazali się pomóc w prcy nad nim i myślę, że będą pozytywne efekty:)

A widzieliście najnowszy numer "Mojego Psa":)) i zdjęcia wybrane jako zdjęcia miesiąca:) Nie chwaląc się znalazł się tam Pan Denis:) Mimo, że juz zapomniałam o tym, ze to zdjęcie wysłalam bo było to dosyc dawno (jakoś w wakacje) a tu taka miła niespodzianka dzisiaj:)

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję, ale to zasługa modela Denisa:) który śpi i chrapie koło mnie, a nie wie jakie emocje czekają go w weekend:) Oby się pogoda udała i będzie agilitooowo:) Musze jeszcze jakieś pyszne smaczki kupić (taak drobiowe serca robią swoje;d).

Jutro sobie chyba robię wolne z zajęć bo nie opłaca mi się jechać na jeden, nudny wykład z elektroniki więc będzie więcej czasu dla Denisa:) a popołudniu do konicy trzeba jechać:)

Zdjęc nowych jak nie było tak nie ma, moze przez weekend sie zmobilizuję.

A tu jest relacja m.in z naszego niedzielnego pokazu --> [url]http://ww6.tvp.pl/7400,20091022938094.strona[/url] (pod koniec programu)

Link to comment
Share on other sites

Nie mam juz weny drugi raz pisać, wiec skopiuje to co naspiałam na naszym blogu ([url]www.photoblog.pl/bliskonatury):[/url]

Denis podczas sobotniego treningu. Było beznadziejnie. Tzn seminarium super udane i w ogóle, ale jesli o nas chodzi. Denis stwierdził, ze on w takim blocie nie biega. No w sumie mu sie nie dziwie bo warunki były naprawde extremalne. Oprócz mokrej trawy było duże błoto. Raz czy dwa przebieglicmy torek, potem zatrzymał się w środku tunelu przed kałuża i nie chciał zrobić kroku bo dalej była woda!! No szok po prostu. Troche mi szkoda było ze mało skorzystalismy ale naprawde czego ja sie spodziewałam w takich warunkach i tak super ze ostatnio juz na lekko mokrej trawye biegał. No wiec trudno moze nastepnym razem bedzie lepiej.

i dwa błotne zdjęcia oddajace weekendową aure:

[IMG]http://lh3.ggpht.com/_qBO_XKdMcN8/SuXwOk1ffhI/AAAAAAAADDU/A-OhYG0NYnE/s640/PA247898.JPG[/IMG]

[IMG]http://lh6.ggpht.com/_qBO_XKdMcN8/SuXwTzu9S8I/AAAAAAAADDY/bfVMzFRFLPI/s640/PA247900.JPG[/IMG]
wygląda już strasznie, zacęłam go troche trymowac w weekend moze dokoncze a potem trzeba głowe ostrzyc a to będzie cieżko bo sie zrobił niedotykalski po tym ostatnim ataku...;/ a uszy zawsze były niedotykalsnie no nic bedziemy stopniowo odczulac.

Link to comment
Share on other sites

Ale jak widać jednak zrobił to dla Ciebie i skoczył, dzielny jest i kochany! :loveu:

A z kim mieliście seminarium, przepraszam jeśli już pytałam ale nie pamiętam...

Nasze treningi weekendowe wyglądały tak samo... Na szczęście Bzikowi to nie przeszkadza ale ja parę razy wylądowałam w błocie i to dość mocno :diabloti::lol:

Link to comment
Share on other sites

Seminarium było a Adą Slezakovą. Denis teraz jest fajnie dośc nakręcony jak na niego i w rzpsyjających waunnkach biega, wiec mysle ze jak tylko sie pogoda poprawi to nie powinno byuc problemu. Już nawet mu lekko mokra trawa nie przeszkadza ale to błoto weekendowe go przerosło niestety.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...