Jump to content
Dogomania

miniaturowy pieprzak Denis


madzior_ka

Recommended Posts

  • Replies 220
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='madzior_ka'](...) mam nadzieje ze niebawem się rozkręci i osiagnie swoje normalne predkosci:) Jak narazie najbardziej podoba mu się... palisada:) Na nią zawsze wpada wesołym galopkiem - a ja myslałam ze on jest strachliwy:)[/quote]

Rozkręci sie :) No przecież sznupki tak mają: niby zdystansowane, niepewne, a potem nagle im cos przeskakuje i szaleństwo w pełni. :loveu:

Gimli też pokochał palisadę. Ostatnio w ogóle mielismy na treningu problem, bo Gimli i kolezanka spanielka okupowali palisadę, wymuszając nagrody :crazyeye::lol:

A co z hustawką? Denis juz miał z nią kontakt?
Ja przez hustawkę (i Gimlasiowy strach) popsułam sobie kładkę :cool3: Gimli biegał je na ta samą komendę, wiec zaczął się bać kładki (która na dokładkę z jego punktu widzenia na dole jest identyczna). Dopiero jak zaczełam stosowac dwie rózne komendy, sytuacja dla Gimlego stała sie jasniejsza i jest spokojniejszy. Niestety stracona na kładce predkość na razie jest nie do odrobienia :placz:

Link to comment
Share on other sites

z huśtawką jeszcze nie miał do czynienia i narazie jeszcze pewnie nie bedzie miał, bo jedyna strefówka poznana to palisada potem pewnie kładka i huśtawka gdzies pod koniec, ale generalnie etz sie jej boje a raczej reakcji Denisa bo on strachliwy na ruchome rzeczy jest... nie wiem moze zaczne cwiczyć z nim chodzenie po jakiejś desce ruszajacej sie w ogrodzie zeby go oswoić cokolwiek z czyms dziwnym pod lapkami..

i z tą komendą dalas mi do myslenia bo tez planowalam miec to sama komende na wszystkie strefówki a teraz nie wiem.. jeszcze zobczymy jak to zrobimy:)

a ja sie juz soboty nie moge doczekać i kolejnego treningu aj:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='madzior_ka']z huśtawką (...) generalnie tez sie jej boje a raczej reakcji Denisa bo on strachliwy na ruchome rzeczy jest... nie wiem moze zaczne cwiczyć z nim chodzenie po jakiejś desce ruszajacej sie w ogrodzie zeby go oswoić cokolwiek z czyms dziwnym pod lapkami..[/quote]

Pomysł dobry:p Gimlaś tez boi sie ruchomych podłoży. A w huśtawce jest jeszcze tak konieczność przeważenia jej cieżarem ciała. Trudne to było dla niego. Ale teraz juz świetnie sobie radzi :p

Jak ja Ci tego ogrodu zazdroszcze:loveu: Rozstawić slalom raz a dobrze i móc go 2-5 razy dziennie po prostu przebiec - przecież to banalne marzenie, a jak trudnowykonalne dla mnie.

[quote]a ja sie juz soboty nie moge doczekać i kolejnego treningu aj:)[/quote]
Ja też :multi:

Link to comment
Share on other sites

zdjęć nowych chwilowo nie ma, bo laptop mi padł tzn jest w trakcie reanimacji, a tutaj nie mam nic nowego, więć beda jutro lub pojutrze, a tymczasem dzisiaj na treningu rewelacja!! Rozkręca sie chłopak i to w zaskakujacym tempie, nie dosc ze skupiony na mnie, to chyba jako nieliczny z grupy robi wszystkie przebiegi na czysto od razu:))) Wiadomo to narazie takie proste kombinacje np hopka - tunel (juz zlozony z dwoch i nieco zgiety) - palisada - hopka juz całosc leci galopem i strasznie go to bawi:) A co najwazniejsze NIE zwraca uwagi na psy i nawet sie pilka cos zainteresował:) Jej, ależ ja go uwielbiam, jutro powtóreczka;)

Link to comment
Share on other sites

A dzisiaj załapaliśmy się na take dwie fotezcki z treningu (fot. Magda Chojnacka):
[IMG]http://www.magdachojnacka.com/zdjecia/images/_MG_5342.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.magdachojnacka.com/zdjecia/images/_MG_5343.jpg[/IMG]
[URL="http://www.magdachojnacka.com/zdjecia/images/_MG_5342.jpg"][/URL]
Ćwiczlyśmy trzy hopki po kole, a potem z dodaniem tunelu no i poznał Denisiak koło:) wszystko pozytywnie, choć musimy popracować nad mobilizacją i tempem, ale jest fajnie:)

Link to comment
Share on other sites

Oj tak teraz jest skupiony ślicznie czasem mniej czasem więcej ale zawsze w stopniu, który pozwala na bezproblemową pracę, ale ile musiałam do tego dochodzić, teraz wszystkim się to podoba, a ja patrząc np na bordera, którego mamy na kursie, który strasznie ma problemy ze skupieniem to wszystko sobie przypominam. Przechodziliśmy to samo, pamiętam jak Denis przechodzac kolo plotu za którym był pies szczekal i nie mogl sie skupic, no ale jak widac da sie wszystko i teraz jestem z nas taka dumna:)

A jak robisz strefy? 2na2? Nagradzasz z ręki za stanie na koncu czy zostawiasz smaczka,. którego pies sam zbiera jak dobiegnie? Bo ja się tak zastanawiam czy z tak małym psem jest sens jakiegoś większego skupiania się na strefach, Denis nawet jak biegnie szybkim dla niego galopem to miałby problem z przeskoczeniem jej, fakt parę razy zatrzymywałam go na koncu i nagradzałam i może raz za czas bede tak robić, ale chyba jakiejs większej uwagi nie bedzie sensu na to zwracać.. no chya ze po drodze jakiś problem wyskoczy...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='madzior_ka']A jak robisz strefy? 2na2? Nagradzasz z ręki za stanie na koncu czy zostawiasz smaczka...[/quote]

Gimli bez problemu potrafi przeskoczyć strefę na zbiegu. Oby nie, ale sądze, ze jak Denis poczuje sie pewniej na torze, to też w rozpędzie moze przeskakiwać.
Chciałam robić 2 na 2. Ale nie dałam rady. Gimli ma wciaz trudnosci z nauką nowych rzeczy na torze (zawsze sa psy i często jakis nowy pies), wiec lepiej nam idzie wykorzystywanie starych komennd. Mam dośc dobrze wyćwiczone "stój", wiec przeniosłam je na strefę i nagradzałam od razu w momencie zatrzymania. Po kilku powtórzeniach zaczełam Ginmlego wprowadzać na kładkę tylko po to, zeby ta sama stroną schodził z zatrzymaniem na strefie. Później juz sam zaczął wchodzić na kładkę, odwracać sie i stawać na strefie :loveu:
Zaczęłam to zatrzymywanie na kładce. Teraz przeniosłam juz na palisadę. To dla Gimlego trudne, ale widze wyraźne postepy.:p

W ogóle jestem w szoku co półroczna przerwa zrobiła mojemu rozkojarzonemu psu :multi: Jeszcze w zeszłym roku 2 treningi w odstepie tygodnia, to była dla Gimlego straszna nuda. Teraz po tygodniu biegał lepiej niż na poprzednim treningu :multi: Oczywiscie jeszcze moze sie okazać, że co tydzień to dla niego za często, ale na razie jestem w pozytywnym szoku i mam ogromna nadzieję, że tak juz zostanie :lol:

Link to comment
Share on other sites

Dzięki za odpowiedz - do takiego samego doszlam wniosku ze jednak lepie zaczac robic je porzadnie, pobawimy się w jakieś kształtowanie z wchodzeniem na cos w domu tylnimi lapami, na pewno sie przyda a potem jeszcze zobacze jak to z tymi strefami zrobimy, ale mysle nad tym zeby zrobic cos a'la zbiegane bo boje sie bo spowolnic ztrzymywaniem, no ale jeszcze zobacze.

My teraz mamy wlasnie 2 tygodnie przerwy ale normalnie mamy zajecia 2 razy w tygodniu w soboty i niedziele, ale jak narazie nie wize zeby Denis dawal znac ze jest to zbyt czesto. Bardzo mu się podoba, ostatnio troche na słońce narzekał i tylko do cienia sie chcciał chowac ale po zhcłodzeniu w strumyku biegal znowu jak szalony:)

A na dobranoc kilka zdjęć sznaucera w swoim stajennym żywiole, bo brudny pies=szczęśliwy pies;)
[url]http://img232.imageshack.us/img232/4169/96200336.jpg[/url]
[url]http://img104.imageshack.us/img104/5487/52683051.jpg[/url]
[url]http://img134.imageshack.us/img134/7193/86380925.jpg[/url]

Link to comment
Share on other sites

Fajnie masz z tym Deniskiem w stajennym zywiole. Zazdroszczę bardzo:loveu:
Gimlaś niestety bardzo boi się koni. Jego reakcja to spotęgowany lęk na duze psy. Sądzę że konie odbiera jako gigantyczne psy i wpada w amok :shake: Nie mam w ogóle mozliwości skupienia go na sobie, gdy pojawi sie gdzies koń. Podobnie jest z innymi duzymi zwierzetami, np. krowami. Ech... ze też byłam tak ciemna w kwestiach psich relacji i "pozwoliłam" na pogryzienie tego mojego malca:shake: Wspaniały z niego psuń:loveu:, tylko ten jego lęk przed zwierzami...:shake:

Link to comment
Share on other sites

No wiesz nie można miec wszystkiego, Denis zas w pielęgnacji jwest ciężko, panikuje o wszystko o uszy, o lapy itd itp.... a jak mu sie sucha trawa zaplącze w siersc na lapkach to podwija ogon i nieruchomieje.. dlatego zaraz sie za niego biore i chyba mu skroce te wlosy na lapach jeszcze bo jest to klopotliwe szczegolnie gdy wlasnie ostatnio zatrzymal sie miedzy hopkami bo ma trawe (fakt ze dluga i twarda) na lapce... ech moja panienka mala;)

A co do koni to troche obszczekuje ale potem juz popiskiwaj jak do psa jaby chcial sie bawic a nie wiedzial jak sie zabrac do tego stawaj na dwoch lapach patrzyl itd itp, a potem gdzecznie szedl obok:)

Link to comment
Share on other sites

Gimloń też przesadza przy uszach i łapach. Ale mu nie odpuszczam. Jak on cierpliwie, to ja spokojnie z nagrodami i czułosciami. :p Jak on z zębami, to ja z kagańcem. :mad: Jakos trzeba sobie z tym poradzić i uważam, że im krócej trwaja te nielubiane zabiegi tym lepiej. Żeby szybko rozczesać trzeba byc w tym systematycznym - u mnie praca nad moim lenistwem :oops: rozwiazuje ogromną część Gimlasiowych problemów pielęgnacyjnych.

Dziś za to miałam akcję "gałązka". Gimloń sie uparł, ze nie pójdzie dalej. Obejrzałam łapki - całe. Obejrzałam futro - czyste. Obejrzałam pupę - czysta. A psuń dalej ani kroku. Musiałam wziac na rece i zabrac do domu, bo bym sie spóźniła do pracy.
Dopiero w domu okazało sie, że pod szelki wplatała sie malenka sucha gałązka. Pewnie go drapała:-o Jego Gimlowska Mość nie bedzie w takich warunkach chodził. :lol:
Oto właśnie nasze rozpieszczone sznaucerki i ich ogromne problemy :lol:

Link to comment
Share on other sites

Oj tak akcję gałązkę znam doskonale a najgorzej jak jest to jakas mała trawka, której nie widać komicznie musze wyglądać jak oglądam mu wszystkie łapy a on stoi i nie chce kroku zrobić... ale to dobrze ze nie tylko ja takie problemy z nim mam:)))

A co do czesania też mu nie odpuszczam, ale czasem miałabym ochote bo mam np czas i checi zrobic go porzadnie wyczesac a tu np foch ptzy łapach i ani kroku dalej zrobić nie można bo bunt i to silny wierci sie kreci, ze sobie poradzic nie moge, a nagradzac i czesac jest ciężko bo juz sie wycwanił zje sszybko i potem bierze łape, ale małymi kroczkami bedzimy sie bawic...... mam troche zdjęć z wczoraj to wrzuce wieczorem do oceny ale jest na nich nierozczesany bo juz nie zdążyłam dzisiaj będzie kąpiel i czesanie ale pewnie ze zdjeciami nie zdąże bo wiecorem sie za niego zabiore jak wrócę ze stajni, więć zdjęćia może jutro kolejne:) Ale beda wiec zapraszam:)

A póki co zmykam do czterokopytnego, bo po tygodniu odpoczynku powinien być chętny i gotowy do pracy:)

Link to comment
Share on other sites

co do buntu przy łapach - odpuszczasz, więc on myśli, że tak może. Wiercenie przynosi efekty - dajesz mu spokój.
W trakcie czesania nigdy nie karmię. Mówię, spokojnie i dużo mówię (nauczyłam się od Ewy kiedy robiła Galinie głowę). Po czesaniu jest mizianko, chwalenie i karmienie.
Krzywda się psu nie dzieje - trzeba uczesać żeby kołutnów nie było, a że nie lubi - cóż, ja też nie lubię rano wstawać a wstaję :diabloti:
On waży tylko 8kg, więc bez przesady że nie możesz sobie poradzić - radzisz sobie z 500kg koniem ! ;)

Link to comment
Share on other sites

Heh Justa nie jest aż tak źle bo nie odpuszczam - efekt: łapy są wyczesane, więć dopięłam na swoim, ale wiesz, ze coś w tym jest ze z 500kg koniem sobie łatwiej poradzić niż z 8kg psem? Koniowi podniesiesz jedną nogę, z drugą coś robisz, krzykniesz, klepniesz i.. stoi, a mały psiak wierci się i kręci i czasem brak rąk, którymi możnaby go chwycić;)

A co do karmienia to ja jednak za chwilke spokoju go nagradzam z reguły jedzeniem bo do dla niego najwieksza nagroda, a i działa bo wtedy sa momenty ze w skupieniu czeka na smaczka i nie interesuje sie tak tym co robie.

Ech tak teraz oglądam i Denisa i zdjęćia i stwierdzam, że jednak nie jest jeszcze do konca zrobiony, ale to zaraz pokaże. COś mi z brodą nie pasuje nie chciałam ostrzyc za dużo od strony szyi a teraz wydje mi sie ze za duzo jej tam ma...ale o tym za moment

EDIT: Dodaję zdjęcia tura 1-z czwartku po podstrzyżeniu głownie ud bo tam miał jak wiecie strasznie to zrobione, wyczesałam mu podszerstek, poliki też poprawiłam, ale czekam na sugestie, bo mi najbardziej sie wlasnie coś koło tych policzków nie podoba, patrzyłam, żeby broda od strony szyj od dołu nie wychodziła poza linie oczu a jak otwiera pysk wydaje mi sie ze wychodzi, wiec doradźcie czy tam cos jeszcze trzeba podstrzyc czy zostawić? Bo taka szeroka przez to ta głowa mu sie wydaje.. sama nie wiem
[url]http://img65.imageshack.us/img65/8035/98276285.jpg[/url]

[url]http://img65.imageshack.us/img65/352/58315166.jpg[/url]

[url]http://img100.imageshack.us/img100/1769/40102311.jpg[/url]

[url]http://img100.imageshack.us/img100/8590/69628641.jpg[/url]

Link to comment
Share on other sites

A tu jeszcze kilka zdjęć z dzisiaj, w pełnym słońcu, ale mam nadzieję, że to co ma być widać to widać, bo popołudniu już mnie nie bezie w domu, a chciałam go pokazać na świeżo, żeby wiedzieć co poprawić. Na dzisiejszych już po kąpieli i wyczesaniu, nie wiem czy te przednie łapy dobrze wyglądają, on nie ma gęstych włosów na nich i nie wiem czy lepiej mu w krótszych czy dłuższych, choć wiadomo ze krotsze praktyczniejsze. I nie wiem też czy nad łokciem ma dobrze zrobione? Bo też to musiałam poprawić bo miał jakies 5 cm za wysoko ale nie wiem czy juz jest ok?
[IMG]http://img65.imageshack.us/img65/8017/63905366.jpg[/IMG]

[url]http://img65.imageshack.us/img65/9185/76657371.jpg[/url]

[url]http://img100.imageshack.us/img100/4301/16604031.jpg[/url]

[url]http://img100.imageshack.us/img100/4447/38347809.jpg[/url]

[url]http://img91.imageshack.us/img91/9539/81309451.jpg[/url]

Link to comment
Share on other sites

Nie będę komentować strzyżenia, bo ja tylko potrafie stwierdzić czy mi sie podoba czy nie. Nie umiem doradzać jak i co zrobić, zeby coś poprawić :shake:

Ciesze się, że nie tylko ja wybieram wersję sznaucera wygodniejszą dla niego ;) Ty wygoliłaś Deniska pod brzuchem, a ja nie zostawiam falbanki na udach i pachwinach, bo z kołtunami w tym miejscu nienawidzę walczyć.

Niestety filmiku nie mogę zobaczyć - mam teraz do dyspozycji tylko komputer słuzbowy, a na nim poblokowane niektóre witryny "ze względów bezpieczeństwa" :-(

Miałam weekend bez agility (za to świetny spacerowo), więc teraz jestem juz nakręcona na sobotę :multi:

Link to comment
Share on other sites

No to dobrze ze juz jest dobrze:) Tak brzusio mkusi miec wygolony, albo inaczej ja wole jak ma bo tak jak mówie on jest jak panienka jesli chodzi o trawy czy liscie przyczepione do siersci jak siadzie to wszystko mu w siersci zostaje a on wtedy nie chce sie ruszyc, a poza tym wyczesywanie tego tez do najprzyjemniejszych nie nalezy wiec ma goly brzusio i ja go takiego bardzo lubie:)

My tez mielismy weekend bez agility i juz sie doczekac nie moge a spacerowo rowniez bardzo udany:) Slicznie pracuje jesli chodzi o posluszenstwo i moze w tym roku w koncu uda nam sie i skusimy sie na obedience:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ariss'] a jaka jest wersja mniej wygodna???[/quote]

Taka która sie kołtuni :mad: i wymaga wyczesywania. Wyczesywanie pachwin to wojna z uzyciem kagańca, wiec wygodniej jest podgolić Gimlonia i mieć to z głowy. Zawsze mozna sie upierać, ze bardziej podoba mi się fryzura "na olbrzyma" i dlatego firanka jest tylko na brzuchu :loveu:

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Zapraszam na małe filmozdanie. Pracuje z Denisiakiem nad motywacja, bieganiem ile sil w lapkach i nakrecaniem na zabawke poza domem i ogrodem gdzie juz zabawka dziala calkiem fajnie.

zabawy i bieganie za sznurem --> [url=http://www.youtube.com/watch?v=jE4z0iBgp1A]YouTube - Zabawowo cd.[/url]

[url=http://www.youtube.com/watch?v=9a7qGt-t8-Y]YouTube - I bieganie:)[/url]

pileczkowo!! --> [url=http://www.youtube.com/watch?v=okH5l9Rr7pg]YouTube - Piłeczkowo[/url]

i powtorka z obedience w przerwie --> [url=http://www.youtube.com/watch?v=e8lBnMlR8Uw]YouTube - Denis - obedience[/url]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...