DuDziaczek Posted August 7, 2008 Share Posted August 7, 2008 Porobilam offy... [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showpost.php?p=10645598&postcount=527[/URL] [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=10645617#post10645617[/URL] [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showpost.php?p=10645634&postcount=7620[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KrystynaS Posted August 7, 2008 Share Posted August 7, 2008 Nie Charly nie miał adresówki, nie miał również napisanego numeru telefonu na obroży. Czemuś my zapomniały to zrobić???? :placz: :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoskaGoska Posted August 7, 2008 Share Posted August 7, 2008 ja pierdziele co za pechowy wyjazd irysek miala, was psiaczek chory i zagubiny, a Majkel z Wroclawia nie zostal adpotowany, bo się Pan nie zdecydowal i Irysek jedzie z nim wlasnie znow do Wroclawia. Cholera co za dzien. Jesli nas Majelk trafi do schronu to go uspia. Szalg by trafil to wydarzenia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DuDziaczek Posted August 7, 2008 Share Posted August 7, 2008 [quote name='KrystynaS']Nie Charly nie miał adresówki, nie miał również napisanego numeru telefonu na obroży. Czemuś my zapomniały to zrobić???? :placz: :placz:[/quote] kto by przypuszczal ze taka tragedia :placz::placz::placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KrystynaS Posted August 7, 2008 Share Posted August 7, 2008 Pati źle to zawsze wyjdzie i wcale nawet się nie trzeba starać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted August 7, 2008 Share Posted August 7, 2008 [quote name='DuDziaczek']kto by przypuszczal ze taka tragedia :placz::placz::placz:[/quote] O tym się własnie w pierwszy dzien nie mysli, az jest za pózno. Tez dopiero teraz pomyslalam czy nasza slepa LOla w DT ma adresowke. pewnie nie kur..:placz::placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KrystynaS Posted August 7, 2008 Share Posted August 7, 2008 Charly a Ty może z Warszawy??? To przyłącz się do poszukiwań. Może znasz osoby w W-wie niezwiązane z Dogo- poproś o pomoc w poszukiwaniach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pixie Posted August 7, 2008 Share Posted August 7, 2008 [quote name='KrystynaS']:placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: [SIZE=3][B]Warszawiacy pomóżcie go szukać!!!!! Roześlijcie wiadomość do innych osób z Warszawy. Niech te ostatnie miesiące życia ma dobre i godne!!!!!! [/B][/SIZE]:placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz:[/quote] to po prostu straszne!!!! bidaczysko nie zna nie widzi ciemno...halas miasta..tramwaje..no ale moze nie slyszy wiec nie tak straszno tylko ze i glodno i chlodno Moze gdzies przycupnie albo po prostu drepcze caly czas Hmmmm Plac Hallera Praga zaraz..na Inzynierskiej lub gdzies obok mieszka Marerka zaraz wysle do niej link Moze zorganizuje, o ile jest w warszawie obserwacje poprzez sasiadow Kto jeszcze? Brodno to juz dalej... To fatalny zbieg okolicznosci! Napiszcie w tytule RATUNKU!!!WARSZAWA PRAGA PL.HALLERA -UCIEKL GLUCHY STARUSZEK W ROZOWEJ CHUSTECZCE W ktora strone uciekl..podreptal? Ratuszowej czy ronda Starzynskiego Czy wlascicielka nie moze wejsc na watek i okreslic dokad podreptal A moze namyslowskiej/Dabrowszczakow? Zajrze tam jutro ale dopiero po 15tej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted August 7, 2008 Share Posted August 7, 2008 ja też dopiero po pracy bede mogla zajrzeć ;/ :(:(:(:( ktoś zrobi ogłoszenia? matko :( a zawiadomił ktoś straż miejską? żeby mu sie nic nie stało staruszek to może nie odbiegnie daleko... jezu, jak on się bać musi... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted August 7, 2008 Share Posted August 7, 2008 wybaczcie ze zadam durne niekonstruktywne pytanie... Ale on taki silacz jest ze sie wyrwac potrafi? przerwal smycz, czy wyrwal smycz z ręki...??? Czy na pewno nadal jest w obrozy, czy przeciagnal szyjke przez nia i tak umknal, bo nie jestem sobie w stanie tego wyobrazic. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KrystynaS Posted August 7, 2008 Share Posted August 7, 2008 Słuchajcie weźcie poprawkę na to, że jest wystraszony i spanikowany. [B]Do jutra może zawędrować całkiem daleko.[/B] Z tego co Erka napisała [B]pobiegł w stronę jakiegoś lasku [/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DuDziaczek Posted August 7, 2008 Share Posted August 7, 2008 Jejku porobilam offy.... NIe wiem co tu jeszcze robic :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KrystynaS Posted August 7, 2008 Share Posted August 7, 2008 Ja zaraz wchodzę na listę użytkowników i do osoby, która często bywa na Dogo- wysyłam PM. Zacznę np. od litery K. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DuDziaczek Posted August 7, 2008 Share Posted August 7, 2008 EDIT Zrobie ogloszenie na gumtree tam mnostwo ludzi wchodzi.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pixie Posted August 7, 2008 Share Posted August 7, 2008 wyslalam smsa do marerki/ Sylwia mieszka w okolicy [B] Tylko czy mamy jakis kontakt do tej wlascicielki? [/B] Kogo zawiadomic jesliby go ktos zobaczyl? Powinna raniuto porozwieszac ogloszenia. Takze zawiadomic straz miejska ze taki staruszek piesek z rozowa chustka na szyi....moze sie blakac oni jezdza noca a on moze po prostu isc na oslep... Powinna podac kierunek..nawet teraz w nocy niech dzwoni - nie wiadomo na ile zaangazowana w poszukiwania..czy sie odwazy teraz do strazy zadzwonic no i w ktora strone podreptal? w strone lasku????? hmmm lasek widoczny od placu Hallera to tylko w strone Zoo czyli Jagiellonskiej, wiec moze isc rownie dobrze w strone Ronda Starzynskiego jak i strone Trasy WZ... czy ewa jest na dogo teraz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted August 7, 2008 Share Posted August 7, 2008 [quote name='KrystynaS']Charly a Ty może z Warszawy??? To przyłącz się do poszukiwań. Może znasz osoby w W-wie niezwiązane z Dogo- poproś o pomoc w poszukiwaniach.[/quote] Dzieki za instrukcje. A myslisz co robie caly czas. I czy myslisz ze gdybym byla z Warszawy to bym nie szukala go? ja z Elblaga. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pixie Posted August 7, 2008 Share Posted August 7, 2008 [quote name='KrystynaS']Ja zaraz wchodzę na listę użytkowników i do osoby, która często bywa na Dogo- wysyłam PM. Zacznę np. od litery K.[/quote] Lepiej poprzez Mape pomocy dogo - w moim podpisie Tam choc nie ma w tej interaktywnej dzielnic sa wojewodztwa i macie swiezo wpisanych dogomaniakow chetnych do pomocy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted August 7, 2008 Share Posted August 7, 2008 spamuję ludzi - zaczełam od Z Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EVA2406 Posted August 7, 2008 Share Posted August 7, 2008 Qrcze, dzisiaj tam byłam. Ludzie, tam nie ma lasku. Jeśli mowa o zoo to najpierw musi przejść strasznie ruchliwą ul. Jagiellońską :shake:..........................:-(. A skąd jest ta baba co go nie utrzymała na smyczy? Ona nie zna okolicy? Skąd się tam wzięła? Trzeba zawiadomić straż miejską i nawet obiecać nagrodę. Poza tym skontaktujcie się ze schroniskiem na Paluchu i uprzedźcie, że jeśli przywiozą takiego psa to mają się kontaktować z.......... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KrystynaS Posted August 7, 2008 Share Posted August 7, 2008 pixie zaraz zadzwonię do niej żeby weszła jeśli może Odbierz PW Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted August 7, 2008 Share Posted August 7, 2008 ta pani to jego nowa wlascicielka od dzis.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pixie Posted August 7, 2008 Share Posted August 7, 2008 no wlasnie kontakt do tej wlascicielki!!! jaki numer? hmmmm lasek Eva no to tylko chyba zoo...ale tam sie nie przedostanie tylko jak oglupialy pojdzie albo w lewo albo w prawo tak tez sie zastanawiam jak staruszek piesek ze smycza sie wyrwal i nie dogonili go...chocby rowrzyste ztrzymac i poprosic by pojechal za nim no tak latwo mowic...na razie blaka sie gdzies o ile go nie rozjechaly samochody! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DuDziaczek Posted August 7, 2008 Share Posted August 7, 2008 [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=10645890#post10645890[/url] W razie jakby tam trafil.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KrystynaS Posted August 7, 2008 Share Posted August 7, 2008 pixie odbierz PM Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted August 7, 2008 Share Posted August 7, 2008 Mru przy jakiej czesci Mazowieckiego jestes? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.