Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='diuna_wro'] U Tosci coś o ratowaniu życia wymyślimy... Wymaluję coś w Corelu, ale jak wrócę z nart, więc za jakieś dwa tygodnie, bo od czwartku mnie nie ma. [B]Ogłaszam konkurs na tekst-hasło[/B]:diabloti:[/QUOTE]

[COLOR=Purple]O mamo, w Karolu będzie robiona laurka! :) A ja się przymierzałam do kartonu i nożyczek! Nie no, ja to jednak z innej epoki jestem, nie nadaję się do XXI wieku!
Śmigaj Diuna na nartki, uważaj na siebie, wypocznij, naładuj akumulatory, a my poczekamy... Dwa tygodnie na tekst - hasło będzie w sam raz![/COLOR]

  • Replies 2.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='bros']cioteczki zapraszam na mój pierwszy bazarek (mój debiut) - DLA TOŚKI !!!!!]

[COLOR=Purple]Rany! Warto było Cię zwolnić z trzymania kciuków w weekend! :) Jeśli sprzedaż będzie równie pięknościowa co bazarek - Łoś się będzie pławił w luksusie niebawem! :) Wielkie dzięki i wdzięczność spod Puszczy Kampinoskiej do Wrocławia płyną wartko![/COLOR]

Posted

[quote name='Nutusia'][COLOR=Purple] A jakie są inne opcje na "k" do zgadnięcia?...[/QUOTE]

Poza krwinkami białymi i czerwonymi nie ma innych opcji na "k" w moczu. A poziom tego czegoś na "k" był podwyższony, czy za niski?

Posted

[quote name='diuna_wro']aha, dowiedziałam się właśnie, że jeszcze pośrednio na "k" są ciała ketonowe i one mają związek z cukrzycą. Czy o tym mówił Doktor?[/QUOTE]

[COLOR=Purple]O widzisz - właśnie ketonowe! O tym właśnie mówił i z tego powodu zmierzył poziom cukru, który się okazał być w normie[/COLOR] :lol:

[COLOR=Purple]Uprzejmie donoszę, że w dniu wczorajszym, pewna przeurocza osoba o pseudonimie Figa dokonała zuchwałego napadu na aptekę w centrum miasta stołecznego! Druga - może nieco mniej urocza - o pseudonimie Nutusia, w biały dzień wytargała z obrabowanej apteki wielki karton zawierający podkłady, witaminy i preparat zawierający glukozaminę. Z dobrze poinformowanych źródeł wiemy, że łup został wywieziony na zabitą dechami wieś mazowiecką, gdzie nielegalnie przebywa Smoczyca Wawelska, która wzięła w niewolę całą masę ludzkich serc.[/COLOR] [COLOR=Purple]Sprawcy nie zostali ujęci i wciąż pozostają bezkarni![/COLOR] :diabloti:

Posted

[quote name='Nutusia']

[COLOR=Purple]Uprzejmie donoszę, że w dniu wczorajszym, pewna przeurocza osoba o pseudonimie Figa dokonała zuchwałego napadu na aptekę w centrum miasta stołecznego! Druga - może nieco mniej urocza - o pseudonimie Nutusia, w biały dzień wytargała z obrabowanej apteki wielki karton zawierający podkłady, witaminy i preparat zawierający glukozaminę. Z dobrze poinformowanych źródeł wiemy, że łup został wywieziony na zabitą dechami wieś mazowiecką, gdzie nielegalnie przebywa Smoczyca Wawelska, która wzięła w niewolę całą masę ludzkich serc.[/COLOR] [COLOR=Purple]Sprawcy nie zostali ujęci i wciąż pozostają bezkarni![/COLOR] :diabloti:[/QUOTE]
:shocked!::sweetCyb::2gunfire::boom::mdleje::mdleje::mdleje::klacz::eek2::cool2::cool2::cool2:

Posted

Ale to mi się podoba:-) A dzisiaj jeszcze TZ Nutusi podjedzie do mnie i zabierze 2 worki karmy, żeby w końcu zaczęła ją jeść (Tosca, nie Nutusia;-) ). Mieliśy spotkać się wczoraj, ale w czasie, kiedy TZ mógł dojechać, ja siedzialam ponad godzinę w lecznicy ze starutkim Idolem, moim podopiecznym. Dzisiaj nawet, jak ja nie dam rady się wyrwać, to karmę przekaże mój z kolei TZ, który dzisiaj siedzi w domu.

Posted

[quote name='Nutusia'][COLOR=purple]O widzisz - właśnie ketonowe! O tym właśnie mówił i z tego powodu zmierzył poziom cukru, który się okazał być w normie[/COLOR] :lol:

[COLOR=purple]Uprzejmie donoszę, że w dniu wczorajszym, pewna przeurocza osoba o pseudonimie Figa dokonała zuchwałego napadu na aptekę w centrum miasta stołecznego! Druga - może nieco mniej urocza - o pseudonimie Nutusia, w biały dzień wytargała z obrabowanej apteki wielki karton zawierający podkłady, witaminy i preparat zawierający glukozaminę. Z dobrze poinformowanych źródeł wiemy, że łup został wywieziony na zabitą dechami wieś mazowiecką, gdzie nielegalnie przebywa Smoczyca Wawelska, która wzięła w niewolę całą masę ludzkich serc.[/COLOR] [COLOR=purple]Sprawcy nie zostali ujęci i wciąż pozostają bezkarni![/COLOR] :diabloti:[/QUOTE]

:evil_lol::evil_lol::evil_lol::loveu::loveu::loveu:

Posted

[quote name='Ra_dunia']Opis - powalający! :)[/QUOTE]

[COLOR=Purple]Hi, hi... jeśli się podoba, może powstanie... powieść w odcinkach! :diabloti:
W dzisiejszym agent o pseudonimie "mąż", zapuścił się do dzielnicy miasta stołecznego, znanej z ogromnego skomplikowania kartograficznego. A że agent ów jest lekko "niedorobiony", porywczy i mało spostrzegawczy, miast jechać bezpośrednio do celu, czyli na spotkanie z oddelegowanym przez przeuroczą osobę o pseudonimie "Ewa Marta" agenta do zadań specjalnych - błądził po bezdrożach dzielnicy na "U" i kontaktował się z osobą o pseudonimie "Nutusia", która to najchętniej by się nie przyznawała do znajomości z nim:diabloti:, za pomocą szpiegowskiego osobistego urządzenia do komunikacji na odległość i miotał przekleństwa, że kolejny raz jedzie tą samą ulicą, albo inną, która wygląda tak samo!:crazyeye:
Od kilku minut radiostacja milczy, więc Nutusia wysnuła wniosek, że agenci się spotkali i Smoczyca Wawelska będzie mogła dziś wieczorem pożreć... nie, nie owieczkę nadzianą siarką, ale pierwszą porcję zdobycznej na nijakiej Ellig karmy.:multi:
c.d.n[/COLOR]

Posted

[quote name='Nutusia'][COLOR=Purple]O tak, Doktorowi to się medal z kartofla należy! :loveu: Ja mu czasami podrzucam różne "dowody wdzięczności", ale z pewnością "laurka" byłaby bardzo na miejscu - szczególnie podpisana przez Wolontariuszy. On w ogóle nie chciał wierzyć, że to tak działa. Długi czas był przekonany, że Toskanka jest pod opieką jakiejś fundacji... Jest pod wielkim wrażeniem ogólnopolskiej walki o Smoka Wawelskiego, który stał się Łosiem z Kampinosu :diabloti: Osobiście zaposiadam dwie lewe ręce do wszelkich poczynań plastycznych, ale zdjęcie Tośki przed, w trakcie i teraz robiłoby wrażenie w takiej poczekalni! [/COLOR]:lol:[/QUOTE]
Zrobię wam taki plakacik, tylko poproszę o zdjęcia w wysokiej rozdzielczości jeśli macie :)

Posted

[quote name='Nutusia'][COLOR=Purple]Hi, hi... jeśli się podoba, może powstanie... powieść w odcinkach! :diabloti:
W dzisiejszym agent o pseudonimie "mąż", zapuścił się do dzielnicy miasta stołecznego, znanej z ogromnego skomplikowania kartograficznego. A że agent ów jest lekko "niedorobiony", porywczy i mało spostrzegawczy, miast jechać bezpośrednio do celu, czyli na spotkanie z oddelegowanym przez przeuroczą osobę o pseudonimie "Ewa Marta" agenta do zadań specjalnych - błądził po bezdrożach dzielnicy na "U" i kontaktował się z osobą o pseudonimie "Nutusia", która to najchętniej by się nie przyznawała do znajomości z nim:diabloti:, za pomocą szpiegowskiego osobistego urządzenia do komunikacji na odległość i miotał przekleństwa, że kolejny raz jedzie tą samą ulicą, albo inną, która wygląda tak samo!:crazyeye:
Od kilku minut radiostacja milczy, więc Nutusia wysnuła wniosek, że agenci się spotkali i Smoczyca Wawelska będzie mogła dziś wieczorem pożreć... nie, nie owieczkę nadzianą siarką, ale pierwszą porcję zdobycznej na nijakiej Ellig karmy.:multi:
c.d.n[/COLOR][/QUOTE]
Poprodze o c.d. :)
Czy mozna rozwinac watek napasci na niejaka ellig:):):)

Posted

[quote name='Nutusia'][COLOR=purple]W dzisiejszym agent o pseudonimie "mąż", zapuścił się do dzielnicy miasta stołecznego, znanej z ogromnego skomplikowania kartograficznego. A że agent ów jest lekko "niedorobiony", porywczy i mało spostrzegawczy, miast jechać bezpośrednio do celu, czyli na spotkanie z oddelegowanym przez przeuroczą osobę o pseudonimie "Ewa Marta" agenta do zadań specjalnych - błądził po bezdrożach dzielnicy na "U" i kontaktował się z osobą o pseudonimie "Nutusia", która to najchętniej by się nie przyznawała do znajomości z nim:diabloti:, za pomocą szpiegowskiego osobistego urządzenia do komunikacji na odległość i miotał przekleństwa, że kolejny raz jedzie tą samą ulicą, albo inną, która wygląda tak samo!:crazyeye:[/COLOR]
[COLOR=purple]Od kilku minut radiostacja milczy, więc Nutusia wysnuła wniosek, że agenci się spotkali i Smoczyca Wawelska będzie mogła dziś wieczorem pożreć... nie, nie owieczkę nadzianą siarką, ale pierwszą porcję zdobycznej na nijakiej Ellig karmy.:multi:[/COLOR]
[COLOR=purple]c.d.n[/COLOR][/QUOTE]


No dobra, to ja się przyznam:-) To ja tak go uroczo poprowadziłam, że i tak był dzielny, że zostal w Warszawie, a nie wylądowal w Powsiniwe na przykład:-) Byłam w trakcie spotkania i starałam się szybko wyjaśnić jak tu jechać. Gadałam szybko rysując sobie pomocniczo kolejne mijane ulice palcem. Tyle, że Twój TZ tego nie widział i musiał oprzeć się na moim opisie:-) Na szczęście potem Tz-ci skontaktowali sie bezpośrednio i juz po męsku wyjaśnili sobie który gdzie jest:-) Tak myślę, bo dowiedziałam sie tylko, że karma oddana i 2 opakowania encortonu też:-) Smacznego Tosieńko!!!!
A... jeszcze dzwoniła do mnie Neigh i mówiła, że targa właśnie jakąś karmę dla kotów i ma też 3 kg dobrego Hillsa dla Tosi na potem, kiedy skończy kurację d/d:-)

Posted

Kochane,

po tym co się ostatnio z Toskanką działo, przede wszystkim treść jak i forma przedstawiania obecnych wydarzeń to prawdziwe katharsis !!!

czekam niecierpliwie na dalsze części tej powieści sensacyjnej, która musi skończyć się happy endem:diabloti:

Posted

Do zobaczenia jutro...mam nadzieje teraz udaje sie tam gdzie moi przyjaciele po wlosku nazywa to sie tutto vero:)

[IMG]http://images40.fotosik.pl/260/5830fe4447fca53b.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='Selenga']Zrobię wam taki plakacik, tylko poproszę o zdjęcia w wysokiej rozdzielczości jeśli macie :)[/QUOTE]

[COLOR=Purple]O, będziemy niezmiernie wdzięczne! Na rozdzielczości się, co prawda, nie znamy, ale wyślemy co mamy (tylko z domku, bo tam mamy archiwum...X[/COLOR]:diabloti:)

Posted

[quote name='Ellig']Poprodze o c.d. :)
Czy mozna rozwinac watek napasci na niejaka ellig:):):)[/QUOTE]

[COLOR=Purple]Z tym będzie pewien problem, bo tak po prawdzie napaści dopuściła się przeurocza osoba o pseudonimie "Ewa Marta" i to ona musi popełnić ten mrożący krew w żyłach rozdział, bądź udzielić... praw autorskich! :)[/COLOR]

Posted

[quote name='Ewa Marta']No dobra, to ja się przyznam:-) To ja tak go uroczo poprowadziłam, że i tak był dzielny, że zostal w Warszawie, a nie wylądowal w Powsiniwe na przykład:-)

[COLOR=Purple]Ewunia, absolutnie nie poczuwaj się do winy za... projektantów przestrzeni w dzielnicy "U"! :) Ja się uważam za osobę naprawdę dobrze orientującą się w terenie, ale po przekroczeniu granicy dzielnicy na "U", czuję się zagubiona jak dziecko we mgle...
[/COLOR]
Na szczęście potem Tz-ci skontaktowali sie bezpośrednio i juz po męsku wyjaśnili sobie który gdzie jest:-)

[COLOR=Purple]Hi, hi... mój doprowadzony do ostateczności "agent" zadzwonił do mnie, oznajmił, że znalazł numer 145, parkuje pod "Kaprysem" i co dalej, to już moja sprawa! Zadzwoniłam więc do agenta "Jacka" i zbaraniałam, gdy mi powiedział, że... nie wie gdzie jest Kaprys! Nie stracił jednak zimnej krwi, zażądał numeru do mojego agenta i misja została zakończona sukcesem! :) Niestety, gdyby miała nastąpić "powtórka z rozrywki", trafienie przez mojego agenta jeszcze raz w to samo miejsce, pociągnie za sobą podobne perypetie...[/COLOR]

A... jeszcze dzwoniła do mnie Neigh i mówiła, że targa właśnie jakąś karmę dla kotów i ma też 3 kg dobrego Hillsa dla Tosi na potem, kiedy skończy kurację d/d:-)[/QUOTE]

[COLOR=Purple]Super! Smoczyca z pewnością się upomni o swój haracz w odpowiednim czasie! (dobrze, że nie jest smokiem i... dziewic nie żąda...:)
[/COLOR]

Posted

[quote name='Nutusia'][COLOR=Purple]O, będziemy niezmiernie wdzięczne! Na rozdzielczości się, co prawda, nie znamy, ale wyślemy co mamy (tylko z domku, bo tam mamy archiwum...X[/COLOR]:diabloti:)[/QUOTE]
Nutusia im wiecej pikseli tym wieksza rozdzielczosc to tak w skrocie, kazde zdjecie ma to w opisie:)

Posted

Z tym "Kaprysem" było wesoło, bo Jackowi jednoznacznie skojarzyło się to z jakąs knajpką, a za chwię okazało się, że to salon fryzjerski, w którym zresztą wyżej wymieniony się strzyże:-) No, ale się spotkali - to najważniejsze. Nutusiu, czy dostałaś też 2 opakowania encortonu?

A w kwestii napaści na niejaką Ellig, to co Wam będe opowiadać:-) Obym codziennie mogla takich napaści dokonywać:-) Napadnięta przemiła, częstuje pyszną herbatką i jeszcze pyszniejszymi ciachami. Do tego funduje fantastyczną godzinkę miłej rozmowy, człowiek czuje się zrelaksowany i dobrze mu się na świecie robi. I nagle zapraszają go do garażu i mówią - bierz ile Ci potrzebne:-) Oczywiście mówię o karmie, która już jest podpisana i porozdzielana na potrzebujące psy:-)
Bajka, mówię Wam:-) Do tego dostałam fantastyczne posłanka dla tych bid, na których teraz wylegują się sunie, które do niedawna zamarzały gdzieś w schronach. Mnie się zawsze chce ryczeć, kiedy widzę, jak te psy cieszą się z poprawy warunków życia:-) Dzięi wielkiemu sercu Ellig mam szansę bardziej uczestniczyć w obserwowaniu tych zmian i to jest piękne i za to pięknie Ci po raz setny chyba dziękuję Elu:-)

Posted

[quote name='Ellig']Nutusia im wiecej pikseli tym wieksza rozdzielczosc to tak w skrocie, kazde zdjecie ma to w opisie:)[/QUOTE]

[COLOR=Purple]Rany, ile ja się na tym Dogo uczę - normalnie niebawem wystąpię o wystawienie stosownego dyplomu! [/COLOR]:diabloti:
[COLOR=Purple]Po przegraniu zdjęć z aparatu, wiem, że muszę je "zmniejszać", żebym je np. mogła wysłać Gusi z prośbą o wstawienie na wątek... Rozumiem, że można je potem "powiększyć", czy jest z nimi jak z kijkiem, którego nie można "pogrubować" jak już się go wcześniej "pocieniuje"?...[/COLOR]:oops:

Posted

[quote name='Ewa Marta'] Nutusiu, czy dostałaś też 2 opakowania encortonu?

[COLOR=Purple]Tak agent przekazał bez brania na tortury :)[/COLOR]

A w kwestii napaści na niejaką Ellig, to co Wam będe opowiadać:-) Obym codziennie mogla takich napaści dokonywać:-) Napadnięta przemiła, częstuje pyszną herbatką i jeszcze pyszniejszymi ciachami. Do tego funduje fantastyczną godzinkę miłej rozmowy, człowiek czuje się zrelaksowany i dobrze mu się na świecie robi. I nagle zapraszają go do garażu i mówią - bierz ile Ci potrzebne:-) Oczywiście mówię o karmie, która już jest podpisana i porozdzielana na potrzebujące psy:-)
Bajka, mówię Wam:-) Do tego dostałam fantastyczne posłanka dla tych bid, na których teraz wylegują się sunie, które do niedawna zamarzały gdzieś w schronach. Mnie się zawsze chce ryczeć, kiedy widzę, jak te psy cieszą się z poprawy warunków życia:-) Dzięi wielkiemu sercu Ellig mam szansę bardziej uczestniczyć w obserwowaniu tych zmian i to jest piękne i za to pięknie Ci po raz setny chyba dziękuję Elu:-)[/QUOTE]

[COLOR=Purple]Ech, do naszej powieści kryminalno-szpiegowskiej wkradł się wątek... ROMANTYCZNY! :)
Ja też dziękuję, i Ellig i Ewie Marcie i obiecuje, że Łosiowata też Wam podziękuje, gdy tylko się u nas zjawicie![/COLOR]

Posted

[quote name='Nutusia'][COLOR=Purple]Ech, do naszej powieści kryminalno-szpiegowskiej wkradł się wątek... ROMANTYCZNY! :)
Ja też dziękuję, i Ellig i Ewie Marcie i obiecuje, że Łosiowata też Wam podziękuje, gdy tylko się u nas zjawicie![/COLOR][/QUOTE]

Masz to jak w banku:-)

Posted

[quote name='Nutusia'][COLOR=Purple]Rany, ile ja się na tym Dogo uczę - normalnie niebawem wystąpię o wystawienie stosownego dyplomu! [/COLOR]:diabloti:
[COLOR=Purple]Po przegraniu zdjęć z aparatu, wiem, że muszę je "zmniejszać", żebym je np. mogła wysłać Gusi z prośbą o wstawienie na wątek... Rozumiem, że można je potem "powiększyć", czy jest z nimi jak z kijkiem, którego nie można "pogrubować" jak już się go wcześniej "pocieniuje"?...[/COLOR]:oops:[/QUOTE]
Nie lepiej wysylaj po dwa ale nie zmniejszaj!!!!!!!!!!!!!!!Absolutnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...