Linka Posted July 6, 2004 Posted July 6, 2004 Od jakiegoś czasu na końcówkach uszu Dudka robią się jakieś dziwne, czarne strupki... Od jednego weterynarza usłyszałam, że trzeba to codziennie zdrapywać i dezynfekować wodą utlenioną, a od drugiego natomiast, że on nie wie dokładnie co to jest... Czasami zdarza się u psów i pod żadnym pozorem mam tego nie ruszać, bo się zrobi jeszcze większe :o . Może ktoś z was spotkał się z czymś takim...? W ogóle co to może być i co z tym zrobić? :-? Quote
Bowie Posted July 6, 2004 Posted July 6, 2004 Cześć !! Jaki to piesek? często u ras krótkowłosych na samych końcówkach robią się takie czarne peknięcia i wypada czasami sierść. Mój wet. a jest to naprawdę autorytet jeśli chodzi o wetów powiedział mi, że to są zmiany związane ze złym krążeniem. Dostaje na to maśc i tabletki. Mam tę kuracje stosować przez cztery miesiące. Niestety nie powiem Ci czy Twój pies ma to samo. Życzę zdrowia. :Dog_run: Quote
Flaire Posted July 6, 2004 Posted July 6, 2004 Linka, czy uszy stojące, czy klapnięte? U psów z klapniętymi uszami, które czasami nimi trzepią, mogą się porobić takie strupki na koniuszkach uszu na skutek trzepania. Nawet nie musi być tego trzepania dużo... Natomiast co na to zrobić to nie wiem. Nauszniki ?? :wink: Quote
lyroy Posted July 7, 2004 Posted July 7, 2004 Ja bym zmienił weta i prosiłbym o wykonanie badanie zeskrobanego z uszka materiału, gdyz przyczyn takiego stanu może byc wiele. Quote
Linka Posted July 7, 2004 Author Posted July 7, 2004 Moja psinka to bokser z oklapniętymi uszami :wink: NIe trzepie nimi wcale :-? Nauszniki w sumie dobra rzecz :lol: :lol: Co do zmiany weterynarza to raczej nie wchodzi w grę, bo póki co jest najlepszym jakiego poznałam ( a było ich naprawdę wielu). Leczy mojego psa jeszcze na kilka innych dolegliwości i oprócz tych strupków nie mam innych problemów, które nie zostałyby mi przez niego dokładnie objaśnione... . :roll: Złe krążenie... hmmm znając mojego psa to może być prawdopodobne :roll: :( Podsunę tą myśl wetowi jak będę u niego w sobotę, albo ewentualnie poproszę o jakąś konsultację... :roll: Dzięki :wink: Quote
Bowie Posted July 7, 2004 Posted July 7, 2004 Cześć!!! Oczywiście ostatnie zdnie powie Twój wet. Jeśli to bokser (ja mam bulldożka) sprawa może być podobna. Mi to pwiedziało juz paru wetów a ostatni to potwierdził. Czy strupki możesz opisać bliżej? Czy są to stwardniałe i popekane same końcówki uszu? Czekam na odp. Pozdrowienia. :D Quote
Flaire Posted July 7, 2004 Posted July 7, 2004 Bowie, a możesz jeszcze napisać, co to za maść i tabletki i w jaki sposób te medykamenty mają naprawić wadę krążenia? Quote
Linka Posted July 8, 2004 Author Posted July 8, 2004 Czy są to stwardniałe i popekane same końcówki uszu? :D Zasadniczo to nie są bezpośrednio końcówki uszu. To właśnie na tych końcówkach tworzą, się takie małe czarne strupki. No nie wiem jak to dokładniej opisać... :-? Próbowałam zrobić dzisiaj jakieś zdjęcie, ale nie wyszło zbyt wyraźnie takze odpuszczę sobie umieszczanie tego tutaj... Quote
Moniskaa Posted August 18, 2011 Posted August 18, 2011 Cioteczki, mam ten sam problem. Moja suczka w typie ON ma strupy na uszach. Trudno wytłumaczyć jak to wygląda ale jakoś spróbuję. Końcówki uszu mają 2-3cm czarny strup. W tamtym roku Xena miała coś podobnego. Wtedy byłam z tym u weta i powiedział żeby nic z tym nie robić. Na jesień już tego nie było. Teraz lato i ten sam problem. Spotkał się ktoś z takim czymś? Nie wiem czy pójść do innego weta czy czekać? A może macie sposób na szybsze zniknięcie tych strupów? Quote
ArkonaPark Posted September 17, 2011 Posted September 17, 2011 [quote name='Moniskaa']Cioteczki, mam ten sam problem. Moja suczka w typie ON ma strupy na uszach. Trudno wytłumaczyć jak to wygląda ale jakoś spróbuję. Końcówki uszu mają 2-3cm czarny strup. W tamtym roku Xena miała coś podobnego. Wtedy byłam z tym u weta i powiedział żeby nic z tym nie robić. Na jesień już tego nie było. Teraz lato i ten sam problem. Spotkał się ktoś z takim czymś? Nie wiem czy pójść do innego weta czy czekać? A może macie sposób na szybsze zniknięcie tych strupów?[/QUOTE] Zauważyłem ostatnio u moich psów (owczarki niemieckie) takie właśnie czarne strupy. Czytam forum i widzę, że nie ma odpowiedzi. Jednak po skojarzeniu kilku spostrzeżeń: "samo znikło po lecie", "nic nie robić" i po własnych obserwacjach stawiam hipotezę, że to jest reakcja na liczne pogryzienia przez komary albo inne insekty. Występuje to u mnie u dwóch psów co śpią w nocy na dworze, a u dwóch co chowam na noc nie występuje. W ostatnim okresie była plaga komarów: nie dało się wyjść na dwór po zmierzchu. W tym czasie pojawiły się strupki. Na końcówkach uszu są praktycznie jedynie miejsca w które można wbić żądło. Quote
jovi Posted September 17, 2011 Posted September 17, 2011 To grzybica. Pewnie zauważyliście , że miejsca te są dodatkowo chętnie gryzione przez muchy . Wystarczy smarować te miejsca 2xdziennie maścią CLOTRIMAZOLUM i po problemie, miejsca te zaczną się goić już po tygodniu :) Quote
lunarmermaid Posted December 28, 2011 Posted December 28, 2011 Ja mam podobny problem z moją sunią.U niej zaczęło się od wypadania sierści i zgrubieniu końcówek uszu. Potem pojawiły się strupy i swędzenie uszu. Nie jest to grzybica ani uczulenie. Może ktoś słyszał o takim zachorowaniu - podobno autoimmunologiczne,związane ze złym krążeniem,atakuje końcówki ciała psa.U mojej suni to uszy i końcówka ogona - strupy odpadają wraz z uszami, końca ogona też już nie mamy ....:( Najgorsze jest to,że jest teraz zimno,pies ucieka do domu jak najszybciej może,trzepiąc uszami. Zimno powoduje wzmożone pompowanie krwi do części ciała,które najszybciej tracą ciepło,czyli uszy... Często po takim spacerze pierwsze jest tamowanie krwi z któregoś ucha wodą utlenioną. Nie mogę nawet leczyć psa -leczy się tabletkami poprawiającymi ukrwienie,ale mających wpływ na wątrobę,którą leczę psu od pół roku.I dopóki nie unormuję się sprawa z wątrobą (jeszcze tylko trochę podwyższony ALAT i ASPAT ) to dopiero będziemy leczyć nieszczęsne uszy. Czy ktoś ma psa z taką chorobą albo o tym słyszał? [url]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1a3b796a2c1cc19f.html[/url] [url]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9d4420c36b2bb84c.html[/url] Na drugim zdjęciu jest ucho po wczorajszym odpadnięciu kawałka i tamowaniu ... Quote
Brezyl Posted December 28, 2011 Posted December 28, 2011 Chodzi ci o zapalenie naczyń krwionośnych ? Jedyny opis po polsku jest chyba na stronie sangomy, gdyż problem ten dotyka rodezjany i jamniki, choć w obu rasach inne jest jej pochodzenie, zakładka zdrowie, a później - inne choroby autoagresywne - zapalenie naczyń krwionośnych [URL]http://www.sangoma.pl/pol/saba_pol.htm[/URL] tu podobny problem u JTR [URL]http://www.rat-terrier.com/Home/tabid/37/forumid/4/postid/256643/view/topic/Default.aspx[/URL] a tu masz opis diagnozy i leczenia [URL]http://www.rr-oona.com/SkinDiseases/earmargin/em-vasculitis-ENG.html[/URL] Quote
lunarmermaid Posted December 29, 2011 Posted December 29, 2011 Wygląda to bardzo podobnie do tego co jest mojej suni. Z tym,że jej uszy nie robią się cieńsze,tylko grubsze,potem złazi sierść,robią się strupy,które odpadają wraz z uchem. No i moją sunię swędzą bardzo te uszy i ogon.cały czas trzepie uszami i je drapie,po dzisiejszej nocy mam zachlapane łóżko krwią,bo legowisko tuż obok... Jak zaczęły się problemy z ogonem to cały czas gryzła ogon,aż zarażona końcówka odpadła. Uszy już nie są ładnie zaokrąglone tylko wyglądają jakby ucięte nożyczkami na prosto. Mam nadzieję,że to jakoś opanujemy,ale jeszcze co najmniej miesiąc leczenia wątroby,ponowne badania krwi no i może wreszcie będziemy leczyć uszy... Quote
Konrad 2012 Posted February 7, 2012 Posted February 7, 2012 Moja suczka ma tak samo wypada jej sierść i pojawiają się dziwne czarne strupki na uszach grzbiecie itp.Pojawiło jej się takie mięso pod łapą które krwawi.Weterynarz mojej Soni powiedział ze to jest przebiałkowanie.Polecam waszym psom dawać np ugotowany ryż marchewkę itp.Nie dawajcie im kości mięsa w każdym bądź razie nie dawajcie białka. Dziękuje i Pozdrawiam życzę powrotu do zdrowia :) Quote
gerta Posted February 7, 2012 Posted February 7, 2012 [quote name='lunarmermaid']Wygląda to bardzo podobnie do tego co jest mojej suni. Z tym,że jej uszy nie robią się cieńsze,tylko grubsze,potem złazi sierść,robią się strupy,które odpadają wraz z uchem. No i moją sunię swędzą bardzo te uszy i ogon.cały czas trzepie uszami i je drapie,po dzisiejszej nocy mam zachlapane łóżko krwią,bo legowisko tuż obok... Jak zaczęły się problemy z ogonem to cały czas gryzła ogon,aż zarażona końcówka odpadła. Uszy już nie są ładnie zaokrąglone tylko wyglądają jakby ucięte nożyczkami na prosto. Mam nadzieję,że to jakoś opanujemy,ale jeszcze co najmniej miesiąc leczenia wątroby,ponowne badania krwi no i może wreszcie będziemy leczyć uszy...[/QUOTE] Mój bokser kilka lat temu miał podobne problemy z uszami. Nasi weterynarze zdiagnozowali to, jako zapelenie zimnych aglutynin. Leków jako takich na to nie ma - jedni weci proponowali zdrapywanie i przemywanie strupków, inni witaminy doustnie, antybiotyki tudzież leczenie autoszczepionką. A pomogło... smarowanie maścią na trudnogojące się rany - Alantan. Quote
NB Posted August 9, 2014 Posted August 9, 2014 odświeżam. Mój psiak sukcesywnie, zwykle lato/zima ma strupy na uszach, ktore potem odchodzą do tkanki i jest mega rana. Weterynarze nie wiedzą co to, były podawane leki na wszelkie "pasożyty" bytujace na skórze typu wszy, wszawice itp. Czy to problemy z krążeniem ? Czy inny problem? Nie wiem co już mam robić, a wiem ze to psiaka meczy i boli :( [url]https://www.dropbox.com/sh/idq3gj98qzcdyuf/AABIhe_wu1zbiq0bhe6ReRIDa[/url] - zdjęcia Quote
Moniskaa Posted August 13, 2014 Posted August 13, 2014 Czytałam na innych forach, że na takie choroby dobry jest olejek waniliowy do pieczenia. Sprawdzał ktoś? Quote
gryf80 Posted August 14, 2014 Posted August 14, 2014 Olejek wanilinowy nie dziala "leczniczo"na obecne juz rany.moze byc skuteczny jedynie jako prep.odstrSzajacy owady latajace,ktore moga byc przyczyna takiego stanu rzeczy Quote
Kaila2017 Posted February 3, 2019 Posted February 3, 2019 Witam mamy ten sam problem od miesiąca ponad, 5 weterynarzy stwierdziło że to martwica uszu (3 cm zmiana czarne zdrętwiałe jakby strup na połowie ucha - w momencie amputacji, choroba co dziwne pojawiła się w 3 dni po szczepieniu psa na parwowirozę wcześniej tego nie było. Obecnie psiak jest po amputacji połowy ucha lewego). Czy ktoś miał amputowane to uszko i wie jak temu zapobiegać - mamy kiepskich weterynarzy w okolicy niestety - nawet poza miastem weterynarz który dokonał amputacji martwicy ucha po powiedział nam że pierwszy raz w życiu to robił...... pies to maltańczyk, obecnie kikut tego ucha stoi i końcówka jest czerwona choć psiaka ubieramy w kurteczkę z kapucą (przed też tak ubieraliśmy). Możliwe by to wywołała szczepionka dosłownie w 3 dni po szczepieniu to się pojawiło. Quote
Kaila2017 Posted February 3, 2019 Posted February 3, 2019 Witam mamy ten sam problem od miesiąca ponad, 5 weterynarzy stwierdziło że to martwica uszu (3 cm zmiana czarne zdrętwiałe jakby strup na połowie ucha - w momencie amputacji, choroba co dziwne pojawiła się w 3 dni po szczepieniu psa na parwowirozę wcześniej tego nie było. Obecnie psiak jest po amputacji połowy ucha lewego). Czy ktoś miał amputowane to uszko i wie jak temu zapobiegać - mamy kiepskich weterynarzy w okolicy niestety - nawet poza miastem weterynarz który dokonał amputacji martwicy ucha po powiedział nam że pierwszy raz w życiu to robił...... pies to maltańczyk, obecnie kikut tego ucha stoi i końcówka jest czerwona choć psiaka ubieramy w kurteczkę z kapucą (przed też tak ubieraliśmy). Możliwe by to wywołała szczepionka dosłownie w 3 dni po szczepieniu to się pojawiło. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.