Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Malawaszka a nie myślałaś o odczuleniu? Mój znajomy, straszny alergik, odczulał się (dłuuugo, z rok, albo i więcej) i udało mu się. Co prawda kotów nie ma, ale nic się nie dzieje jak do nas przyjeżdża, a uwierz mi, sierść mam wszędzie.

  • Replies 8.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted
:cry:

Właściwie Beato to widać, że już decycję podjęłaś za całą rodzinę.

Zdrówko

Generalnie i Mokka i Adda podsumowały Twoją wypowiedź.

Dodam tylko coś od siebie.

Rozpatrując kłopotliwość nowego członka rodziny, bo to był jedyny Twój argument, nie powinnam była się decydować na psa (z tym to jest kłopot, na spacer trzeba wyprowadzić, szkolić żeby był dobrze ułożonym psem, zapewnić mu interesujące zajęcia żeby nie zjadł mebli czy dywanów, mam dalej wyliczać?) ani tym bardziej dzieci, które generalnie przysparzają najwięcej kłopotów w myśl zasady "małe dzieci mały kłopot, duże dzieci coraz większy kłopot".

Posted

na razie nie mogę - bo ja ogólnie jestem uczulona na wiele rzeczy - przde wszystkim na pyłki - i już od 5 lat odczulam się na pyłki, a i to tylko niektóre :( - rok odczulania nie wystarcza niestety; najpierw muszę załatwić sprawy których nie da się uniknąć - jak właśnie pyłki i roztocza, dopiero kiedyyś, kieedyś - jak mi życia starczy będę mogła na koty się odczulić :-? :roll:

Posted

tiaaaa a tyle biednych kociaczków szuka domku a ja będę kuupę kasy wydawać na sfinxa 8) nie ma mowy

i tak już zachorowałam na Grzywacza Chińskiego - też nie uczulają :P i ni mom na niego kasy :lol:

Posted
A ten ewentualnie przyszły mój wygląda bliźniaczo tak:

nevka.jpg

I co, na taki argument mężuś nie mięknie??? Nie wierzę.

One trochę do birmańskich podobne, prawda?

Posted

Tak też myślałam, że rudy norweski, też szalenie mi się podaobają :P .

Hodowczyni przysłała mi zdjęcie nevki, więc natychmiast umieściłam je jako tapetę. Podsuwałam pod nos tatuśkowi, ale okazywał się oporny na wdzięki kociaka :evil: . Poprostu mówi, że nie lubi kotów, a to argument nie do podważenia. A jeszcze na dodatek od początku miesiąca mój mąż ciągle w delegacjach, w domu gościem na jeden, dwa dni to i akcji molestowania nie ma jak dokładnie i skutecznie przeprowadzić :evilbat: .

Ale jak ogólnie widomo, gdzie diabeł nie może tam babę pośle, to może......

Posted

A tam nie lubi... Nie lubi, bo nie ma i już.

Znałam kiedyś takiego co to tak samo gadał. Jego żona przygarnęła z klatki schodowej kotkę, to potem ta kotka z rąk męża nie schodziła. Do tej pory ją uwielbia (kotkę... żonę pewnie też).

Powiedz mężowi, że kotek nie będzie mu w drogę wchodził (szczególnie, że on tyle w delegacjach). Wykorzystaj rozwój emocjonalny dzieci, że pies już jest, a dzieci świetnie się rozwijają również z kotkami.

A tak serio, to gdzieś czytałam, że koty wyłapują jakieś tam ujemne jony (te złe) i w ogóle są samym dobrodziejstwem.

Posted

Też to gdzieś czytałam, że promieniując ciepłem, jonizuje najbiższą przestrzeń, poza tym tworzy człowiekowi korzystną aurę fizyczną i psychiczną. A co najbardziej nieprawdopodobne, to że wpływa pozytywnie na ludzki intelekt :o .

A jeszcze na dodatek kot ponoć wyczuwa osoby nieprzychylne i potrafi kupić je sobie podwójną czułością. To słyszałam od hodowczyni, której męża tak właśnie kot rozbroił, że teraz są w domu już trzy :P .

Muszę tatusiowi pod oczy gazetę podłożyć :P .

Posted

Podłóż mu, podłóż...

Może ta aura na niego jakoś wpłynie. A tak naprawdę to kot rzeczywiście nie jest kłopotliwy. Tylko kuwetę trzeba sprzątać.

Położy się gdzieś i śpi (jak nie rozrabia).

Posted
Poprostu mówi, że nie lubi kotów

To niech ich nie je! Ja też nie lubiłam, a mój Waldek to chyba do tej pory nie lubi! 8) A Puma to wręcz nienawidzi (poważnie).

prawdę to kot rzeczywiście nie jest kłopotliwy. ... Położy się gdzieś i śpi

Buuuuuuaaaaaaahahaha :lol: :lol: :lol: popatrz, że moje o tym nie wiedzą! Nie wierzą też mi kiedy im mówię, że kot śpi 16 godz. na dobę. :lol: :lol: :lol:

Posted

A jeszcze na dodatek kot ponoć wyczuwa osoby nieprzychylne i potrafi kupić je sobie podwójną czułością. .

To dla tego te france u moich rodzicow sie tak do mnie lasza! :roll:

He, he, a mój szwagier nie może się opędzić od naszej Gapci, która zazwyczaj jest wrogo nastawiona do obcych, a jego wręcz molestuje.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...