haliza Posted March 9, 2009 Share Posted March 9, 2009 Kiedy go znalazłam w internecie i podjęłam decyzję o zabraniu go do domu wiedziałam że to piesek niepełnosprawny i po przejściach:shake: oprócz ciężko chorego pieska nie miałam innych doświadczeń-ale wiem że będziemy razem na dobre i złe:multi: niczego nie wymagam niczego nie oczekuję cieszę się każdym dniem że jesteśmy razem:multi: może Stinki któregoś dnia też w to uwierzy :loveu:.Pogoda u nas fatalna nie sprzyja spacerkom brr.....Stinki śpi a ja zaglądam troszeczkę jak sobie radzicie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted March 19, 2009 Share Posted March 19, 2009 [quote name='ania_sami']Fantastycznie ze trafil na takiego cierpliwego czlowieka jak TY:loveu:[/quote] no, nie jeden by narzekał czemu on sie nie cieszy, że go wziełam i takie inne, ludzie są dziiiiiiiwni :razz: ale Stink ma dobrze :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haliza Posted March 19, 2009 Share Posted March 19, 2009 Dopadła mnie jakaś grypa-dobrze że Stin też nie jest zachwycony chlapą która jest u nas :cool3:.Wychodzimy na chwilę i wracamy do ciepłego i suchego domku....:razz:Pozdrawiamy -może uda się pokazać filmik z domu bo na spacerkowy musimy jeszcze troszeczkę poczekać :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted March 20, 2009 Share Posted March 20, 2009 kurcze fajnie, że ze Stinkiem jest kontakt :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haliza Posted March 20, 2009 Share Posted March 20, 2009 Taki maluuutki :evil_lol: ale jest,nawet zaczął grymasić w jedzonku i tak ma w dietce troszkę ryżu,kurczaczka i marcheweczkę no i swoją karmę ale czasami 3 razy wraca do miseczki czy nie ma coś lepszego :mad: i dopiero zjada :evil_lol:.Wyniki ma dobre myślę że nerki siadły w wyniku zagłodzenia ,ale lepiej dmuchać na zimne.;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted March 20, 2009 Share Posted March 20, 2009 Pozdrawiam Stinkowy domek:loveu::multi:. Zrobiłas pięknego psa z niego. ciekawam kiedy Stinek zaufa na stałe...Mój psiak zaufal po roku:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haliza Posted March 20, 2009 Share Posted March 20, 2009 Ja nic nie zrobiłam :oops: ,ja tylko pomogłam żeby z brzydkiego kaczątka zrobił si[B]ę łabędż-:evil_lol:. [/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haliza Posted March 20, 2009 Share Posted March 20, 2009 Mam znajomą której sunia otworzyła się dopiero w 4 roku od adopcji-teraz włazi do łóżka i nawet się rozpycha jak w swoim hi hi :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haliza Posted March 21, 2009 Share Posted March 21, 2009 Kochane cioteczki mam do was pytanko,Stinki bardzo dużo śpi :evil_lol: -nasz dzień ogranicza się do spacerków , jedzonka :lol: i spanka.No może troszeczkę mizianka :evil_lol: i troszeczkę czesanka :cool3:.Zachowuje się jakby odsypiał całe swoje poprzednie życie....:-(.Czy tak ma być...:shake: bo troszeczkę się martwię...:roll:.Wy macie większe doświadczenie z pieskami po przejściach ,i więcej wiecie o ich zachowaniu :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted March 21, 2009 Share Posted March 21, 2009 ja mam mojego pierwszego psa po przejsciach. przez pierwsze dwa miesiące tylko spal i jadl. spacerki tolerowal jako zło konieczne. ale tylku kupa siku takie pieciominutowe i szybko do domu:lol: dziwilam sie. dzis czasem chcialabym zeby bylo jak dawniej;) a może Stink po prostu tak już ma. Lubi spac. mlody nie jest. Wspaniale czytac takie wiesci. Może sobie spac do woli w ciepelku, na miękkim, syty i czysty. nIkt go nie podgryzie, nikt nie przerazi:lol::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haliza Posted March 21, 2009 Share Posted March 21, 2009 Mam pewną teorię -na jesieni nie było z nim kłopotów,ale jak zaczęła się zima zaczął utykać na przednią łapkę:cool3: ale było to bardzo dziwne na początku miał bolesność barku,ale mocno skaleczył pazura rozłupał aż do opuszka i chyba chroniąc pazur(mimo skarpetek i uszytego buta) nadwerężył bark:mad:.Ale póżniej nie było żadnego rozsądnego wytłumaczenia na to utykanie -w domu nie kulał a na dworze po kilku minutach utykał jak koń w cyrku-po powrocie nie utykał i już:diabloti: A od wczoraj przestał utykać i już-dobrze że nie szpikowałam go lekami:evil_lol: Mój vet też zgłupiał,i stwierdził że nie dajemy leków.On chyba chciał być po prostu w ciepełku:evil_lol::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haliza Posted March 21, 2009 Share Posted March 21, 2009 Podgryżć to może nie ale czasem ma poduszeczkę z kotka hi hi hi :razz: albo slalomik pod brzuchem z grubasa 11 kg:roll::roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haliza Posted April 14, 2009 Share Posted April 14, 2009 No i po świętach-mieliśmy w gościach yorka :evil_lol: robił taki jazgot w całym domu :cool3: że Stin chodził i nasłuchiwał był tak zmęczony że drugą noc odsypia tzn.śpi po więcej niż 12 godz.:evil_lol:.jeszcze dzisiaj nie byliśmy na si....:lol:.może w niedzielę zamieścimy wreszcie jakieś zdjęcie....pozdrawiamy:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haliza Posted April 18, 2009 Share Posted April 18, 2009 [IMG]http://x.garnek.pl/ga8487/e62376ca025b48a5098938a3/5098938.jpg[/IMG] [IMG]http://x.garnek.pl/ga6236/02189853c749faa5098939a3/5098939.jpg[/IMG] [IMG]http://x.garnek.pl/ga9308/0adbb6b9a6cfbfa5098940a3/5098940.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haliza Posted April 18, 2009 Share Posted April 18, 2009 [IMG]http://x.garnek.pl/ga5204/368570e9a79af0a5099436a3/5099436.jpg[/IMG] [IMG]http://x.garnek.pl/ga2600/f8202fc728f66ea5099435a3/5099435.jpg[/IMG] [IMG]http://x.garnek.pl/ga4999/2ef3d189272d68a5099380a3/5099380.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haliza Posted April 18, 2009 Share Posted April 18, 2009 [IMG]http://x.garnek.pl/ga5206/5206ef32f59928a5099546a3/5099546.jpg[/IMG] [IMG]http://x.garnek.pl/ga7594/4415fa17d32121a5099545a3/5099545.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haliza Posted April 18, 2009 Share Posted April 18, 2009 [IMG]http://x.garnek.pl/ga2313/989248108863eaa5099618a3/5099618.jpg[/IMG] [IMG]http://x.garnek.pl/ga9839/584582241a46aaa5099619a3/5099619.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
izzie1983 Posted April 18, 2009 Share Posted April 18, 2009 [quote name='haliza'] [url]http://x.garnek.pl/ga7594/4415fa17d32121a5099545a3/5099545.jpg[/url][FONT=monospace][/FONT] [/quote] [FONT=monospace] [/FONT]Na tym zdjęciu kocisko wygląda jak dywanik przed kominkiem :D (bez obrazy, tak mi się skojarzyło :-)) Coś mi nie chce wejść post... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haliza Posted April 19, 2009 Share Posted April 19, 2009 Czasami ten dywanik daje buzi...:buzi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
siekowa Posted April 19, 2009 Author Share Posted April 19, 2009 Wspaniale Stinkulec wygląda, widać jaki jest szczęśliwy z Tobą. :loveu: Niestety za mało jest na tym świecie tak cudownych ludzi jak Ty. :( Biedny Stinek przez yorka wymęczony. :lol: Dobrze go rozumiem bo sama z takim małym dziamgotem siostry mieszkam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haliza Posted April 19, 2009 Share Posted April 19, 2009 Ma szczęście że to tylko gościnne występy :grins: bo często miałby problemy z odpoczynkiem-a potrzebuje go dużo :lol: Domowe futrzaki :kociak: kręcą się koło niego jak nie śpi albo wchodzą na jego legowisko na drzemkę przy psim pysiolu :evil_lol: Nawet nie myślałam,że tak szybko zaczną się tolerować :iloveyou: .Stin jest tak delikatny ,że to wręcz nieprawdopodobne:crazyeye:.Pozdrawiamy:B-fly: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mariee Posted April 22, 2009 Share Posted April 22, 2009 Mialam okazje dzisiaj poznac Stinki i Pania u okulisty, sliczny jest i ma wspaniala opiekunke, Gratulacje!:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haliza Posted April 22, 2009 Share Posted April 22, 2009 Dziękujemy za miłe słowa:lol:.Ale teraz troszkę smutniej Stin ma wylew do jednego oka ,wróciliśmy właśnie z kliniki z woreczkiem leków :cool3:.Myślę że będzie dobrze :roll:.Trzymajcie kciuki :lilangel: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pumcia02 Posted April 24, 2009 Share Posted April 24, 2009 i jak tam oczko ? :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haliza Posted April 24, 2009 Share Posted April 24, 2009 Jesteśmy po badaniach- oczka były bardzo zaniedbane :shake: ale tego nie da się zmienić , w lewym mamy krwiak i stan zapalny dostaliśmy garść kropli 5 rodzajów i 3 razy tabletki i jedne co drugi dzień.:crazyeye: Więc czas nam upływa na podawaniu leków lepiej by było gdyby pomogły :mad:.Vet z kliniki mówił że na razie nie da się postawić dokładnej diagnozy bo pole widzenia przesłania ten krwiak musimy czekać :shake:.......Ale Stinusia nie boli to oczko tylko troszkę się złości jak mu 5 razy dziennie zakraplam :evil_lol: a poza tym to wszystko ok.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.