Jump to content
Dogomania

Niewidomy Stinki odszedł za TM w swoim domku :(


siekowa

Recommended Posts

  • 1 month later...
  • Replies 408
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Ten czas tak szybko leci.
Halizo pokaż nam tych szczęściarzy! :)

[SIZE=1]W azylu mamy teraz taką bidę:

PILNIE SZUKAMY DOMU TYMCZASOWEGO DLA PIECZARKI![/SIZE] [SIZE=1]

Pieczarka jest starszym pudelkowatym psiakiem.[/SIZE] [SIZE=1]
Kilka dni temu trafiła do schroniska – dla niej to wyrok, choć jest naprawdę ładnym psem, starość przekreśla szanse na kochający dom. Ze względu na wiek słabo słyszy i widzi, ale nie przeszkadza jej to w wiernym podążaniu za człowiekiem. Bardzo potrzebuje ludzkiej bliskości i poczucia bezpieczeństwa. Ona tak bardzo kocha ludzi - po prostu zawsze chce być z kimś...

Czy musi być skazana na schronisko do końca swoich dni?[/SIZE] [SIZE=1]

Jeśli szukasz wychowanego, spokojnego i dojrzałego psa - w zamian za ciepły kącik i odrobinę miłości, Pieczarka będzie Twoją najwierniejszą przyjaciółką! [/SIZE] [SIZE=1]

[URL="http://www.dogomania.199172-%C5%9Alepawa-i-g%C5%82uchawa-babcia-w-typie-pudla-PILNIE-SZUKA-DOMU-TYMCZASOWEGO"]http://www.dogomania.pl/threads/199172-%C5%9Alepawa-i-g%C5%82uchawa-babcia-w-typie-pudla-PILNIE-SZUKA-DOMU-TYMCZASOWEGO[/URL][/SIZE] [SIZE=1]

[IMG]http://img811.imageshack.us/img811/9392/pieczarka.jpg[/IMG][/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

  • 6 months later...
  • 4 weeks later...
  • 2 months later...
  • 2 months later...

Witaj kochany, dzisiaj mam misję do spełnienia - odeszła nasz kochana Finusia, bardzo proszę opiekuj się nią razem z Cezarkiem i Krusiem. Niecz biega szczęśliwa za TM
[IMG]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3eb77542cffb63a7.html#[/IMG][IMG]http://images49.fotosik.pl/1293/3eb77542cffb63a7.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Wiesz malutki, jednak dziewczyny o nas nie zapomniały :p, Asia napisała do mnie, że chce napisać o Tobie, o tych strasznych dniach :-( i o naszej miłości i szczęściu :loveu::loveu::loveu: - na pewno mieliśmy za mało czasu dla nas :-(, ale Ty miałeś czas nabrać sił, odpocząć, zrozumieć, że jednak można być szczęśliwym i pójść tam za TM gdzie jest już tylko radość i nigdy to się już nie zmieni ......bardzo tęsknię za Tobą.....

Link to comment
Share on other sites

O takich wspaniałych adopcjach nigdy się nie zapomina. Bardzo mi przykro z powodu kici :( Mam tyle wątków na dogo pozaznaczanych, że nie zauważyłam nowej wiadomości na wątku Stina.
Śmierć zwierzaków jest dla nas bardzo bolesna, ale musimy być silni aby nadal móc pomagać innym.

[QUOTE]
[IMG]http://a5.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/s720x720/428951_315413141847967_148097168579566_730324_1170292995_n.jpg[/IMG]

Kiedy odszedł za Tęczowy Most mój ukochany Cezar, zapadła decyzja że to ostatni pies w moim domu. Zostały koty i niech tak pozostanie. Kiedy wracałam do domu ciągle tkwiła we mnie myśl że coś mam zrobić - wyprowadzić Cezarka (ostatnie tygodnie wynieść na rękach) ale nie, nie ma go już, został w naszych sercach. Trwało to dokładnie 2 lata - dzieci zostawiły mi komputer, zaczęłam przeglądać allegro i natrafiłam na banerek Stina, zaglądałam kilka dni coś ciągnęło mnie do tego psiaka - może nos Cezarkowy, może ten smutek który bił od niego. Rozmowy z dziećmi (oni przeciwni mamo jesteś sama, pracujesz, chodzisz na dyżury) nie dasz rady. Ale ja coraz bardziej tęskniłam za spacerkami, przytulankami a Stin potrzebował domu, spacerków i takiego osobistego człowieka. Mieliśmy wspólny cel - ja potrzebowałam psa (tego konkretnego) a on człowieka (który by go pokochał). Musiałam go zobaczyć był taki bezradny... wycofany nawet nie umiał prosić o lepszy los (może go nie miał, a może już zapomniał) ale wiedziałam, że zabiorę go za tydzień do domu - do jego domu. Nigdy nie miałam do czynienia z niewidomą istotą - pierwsze dni były dla nas ciężkie... bardzo ciężkie, Stin próbował odnaleźć się w nowej, nieznanej rzeczywistości a ja niewiele mogłam zrobić żeby mu to ułatwić. Byłam z nim przez kilka dni, miał swoje posłanko, miskę z jedzeniem, spacerki i ogromny paraliżujący go strach przed nieznanym. Powolutku wyciszył się, nauczył się poruszać po domu, chodzić po schodach z 2-ego piętra, rozkładać sie do spania, zostawać sam w domu przez kilka godzin. Pozwala się głaskać i nie wyrywa łebka z moich rąk, chodzimy na spacerki wywąchujemy cały świat i jest super.
Stin jest cudownym zwierzakiem - nie wymaga ode mnie wyprowadzania na długie spacery dużo śpi, nie potrzebuje dużo ruchu, zostaje sam w domu (razem z kotkami które zaakceptowały go po kilku dniach). Nawet czasami ma kocie towarzystwo na spaniu i w miseczce z wodą. Coraz częściej pozwala się przytulać, czesać - jeszcze nie merda ogonkiem ale stawia uszka kiedy coś do niego mówię, chyba wie że to ja. Myślę że jak uwierzy że to jego dom i jego człowiek zamerda... Kiedyś któraś z Was napisała, że świata nie zmienię, ale zmienię życie tego jednego a innym mogę pomóc. Stinki jest u mnie 5 miesięcy a ja mam wrażenie, że od bardzo dawna chociaż czasami jeszcze potrafię powiedzieć o nim Cezar ku radości moich dzieci.

Halina

---

Stinki odszedł za Tęczowy Most 04.05.2009
[URL="http://www.dogomania.pl/threads/112730-Niewidomy-Stinki-odszed%C5%82-za-TM-w-swoim-domku"]http://www.dogomania.pl/threads/112730-Niewidomy-Stinki-odszedł-za-TM-w-swoim-domku[/URL]-([/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...
  • 6 months later...
  • 2 weeks later...

[*] - kochane maleństwo...
[IMG]http://3.bp.blogspot.com/-JgfrPLhb_Sg/UIMlFj36uYI/AAAAAAAAVFY/ogfUnvyn_Bg/s1600/swieca+znicz+zielony6o5ikiev5q.gif[/IMG]
[CENTER] [COLOR=#e69138][FONT=Georgia][B]Żal nasz bezmierny, cicha łza się sączy, [/B][/FONT][/COLOR][/CENTER]
[CENTER] [COLOR=#e69138][FONT=Georgia][B]ucichnie wtedy, kiedy Bóg nas złączy.[/B][/FONT][/COLOR][/CENTER]

Edited by haliza
Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 1 month later...
  • 1 month later...

[IMG]https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/734162_528111727220697_72136188_n.jpg[/IMG]

Zobaczcie jaki ten biedaczek podobny do naszego Stinkiego :( oby i dla niego udało się znaleźć wspaniały dom. [URL]https://www.facebook.com/media/set/?set=pcb.528111767220693&type=1[/URL]

Link to comment
Share on other sites

  • 3 months later...

Stinusiu zaglądam do Ciebie żebyś zabrał Aresika pod swoją opiekę, odszedł dzisiaj i bardzo chcę wierzyć, że jest już szczęśliwy. Tęsknił za swoją mamą Finusią i dlatego nas opuścił
[IMG]http://images42.fotosik.pl/882/d9be90ceeaab3dc8gen.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

  • 7 months later...

Tak, Stinusiu, kolejny rok minął :-(, zawsze ogarnia mnie smutek i tęsknota.....tyle Was przekroczyło granicę TM, rozum to rozumie ale serce nie chce zaakceptować :shake:. Tęsknię za Tobą i zawsze mam niedosyt i żal, że tyle mogliśmy jeszcze zrobić......oby to była prawda, że tam jest szczęśliwy świat .....

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...