Jump to content
Dogomania

wychudzona i zaniedbana Rea po 11 latach wyrzucona z domu! ;( MA DOM!


Mysia_

Recommended Posts

  • Replies 965
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Ja też mam nadzieję, że to już poprawa na stałe:lol: Na spacerki i ogród wychodzi teraz w kagańcu, żeby nic nie udało jej się szamnąć :cool3: Sąsiedzi mają taki brzydki zwyczaj wyrzucania odpadków przez okno na trawnik, karmią w ten sposób szczury, ale nic ich nie przekona, że spleśniałego chleba kotek nie zje:angryy: Oni wierzą, że starą marchewką i oślizłą kiełbasą ratują bezdomne kotki od śmierci głodowej. Ostatnio się "pogryzłam" ze starszą sąsiadką, bo zepsuty barszcz wylała Rei na głowę:mad: Grrrrr.... niektórzy nie mają wyobraźni:angryy:

Link to comment
Share on other sites

przepraszam za offa :smile:
zapraszam na bazarki dla dwóch sunieczek , które nie odnajdują się w schroniskowej rzeczywistości ...potrzebne pieniądze na DT .....

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/f99/swiateczny-dla-smutaskow-szurki-miszki-do-15-xi-godz-22-00-a-172332/"]Świąteczny - dla smutasków Szurki i Miszki do 15 XI godz.22.00[/URL]

i dla Szarika , który już niedługo będzie musiał wrócić do schroniska .....

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/f99/juz-tylko-pare-godzin-obrazkowy-dla-onka-szarika-do-31-x-2009-godz-22-00-a-148690/"]Już tylko parę godzin !! obrazkowy dla ONka Szarika do 31 X. 2009 godz.22.00[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Jest coraz gorzej:placz: nie chce już wstawać i załatwia się do koszyka. Wczoraj po spacerze (20 metrów=10 minut) "złożyła" się przed schodami i nie mogła się podnieść:shake: do domu trzeba było ją wnosić. Boję się, że zbliża się koniec:nerwy:ale ciągle mam nadzieję, że jeszcze się rozrusza.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Tuska222']Jest coraz gorzej:placz: nie chce już wstawać i załatwia się do koszyka. Wczoraj po spacerze (20 metrów=10 minut) "złożyła" się przed schodami i nie mogła się podnieść:shake: do domu trzeba było ją wnosić. Boję się, że zbliża się koniec:nerwy:ale ciągle mam nadzieję, że jeszcze się rozrusza.[/QUOTE]

Tusko, jesteśmy z Wami! Bardzo, bardzo o Was myślę. Oj starowinka nasza, kochana...

Link to comment
Share on other sites

Co jej jest? Starość:-(
Już nie wstaje:shake: picie noszę do koszyka a karmić trzeba kawałeczek po kawałeczku. Do sprzątania trzeba podnosić jej włochaty zadek. Ćwiczę łapki, robię masaż, ale wygląda na to, że jest kąpletnie bezwładna, nie zwraca uwagi na żadne bodźce. Nie chcę jej męczyć, najchętniej by spała cały czas. Może jutro zadzwonię do weterynarza, ale muszę przekonać mamę, żeby mi pomogła. Ona nie może patrzeć na zabiegi, zastrzyki, itd, (dlatego zawsze sama chodzę do weterynarza), a potrzebuję jej pomocy, bo korzonki mnie złapały i chodzę prawie na czworaka. Nie dam rady jej podnieść do badania:oops:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...