Jump to content
Dogomania

Gucio po 2latach życia na ulicy i poniżenia...W PSIM RAJU U IKA&SONIA! /...za TM [*]


Ulaa

Recommended Posts

  • Replies 391
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Drogie cioteczki Gustawek jest już po zabiegu. Doktor dzwonił do mnie przed 21:00. Operacja była bardzo poważna, usunięto połowę jednego kręgu i wstawiono go z powrotem na swoje miejsce. Przestrzeń między dwoma kręgami została poszerzona. Trzeci zwapniony kręg został troszkę zmniejszony na wypadek gdyby w przyszłości miał wypaść i dzięki temu będzie miał wystarczajaco dużo miejsca.
Teraz Gucinek śpi i odpoczywa po zabiegu.
Rokowania na obecną chwilę są ostrożne. Jutro rano pan doktor specjalnie przyjedzie go zbadać (pracuje dopiero po południu). Czekamy na pojawienie się odruchów. Gdyby nie nastapiło to jutro, pan doktor nie będzie panikował i da Guciowi jeszcze czas do wtorkowego poranka.
Bardzo boję się o niego :-(:-(:-( kolejne dwa dni niepewności przed nami.
Pan doktor powiedział również, że prawidłowo zareagowaliśmy, ponieważ udało się wykonać operację przed upływem 48 godzin od momentu niewystąpienia odruchów.
Teraz wszystko w rękach Najwyższego!!! Wszystko zalezy od tego jak duże spustoszenie na rdzeniu kręgowym pozostawił ucisk dysków.

Proszę bądźcie z nami myślami i trzymajcie kciuki za mojego maluszka!!!

Link to comment
Share on other sites

Ta niepewność jest najgorsza :-(:-(:-(. Z drugiej strony jest jakiś mały postęp, ponieważ do dzisiaj nie było wiadomo czy mielografia wykaże przyczynę niedowładu. Udało się, bo doktor ma 100% pewność, że usunął przyczynę. Nie było również wiadomo, czy operacja będzie możliwa, a jednak udało się ją przeprowadzić. Oby te małe kroczki doprowadziły nas do celu ...

Link to comment
Share on other sites

Doktor dzwonił przed chwilą. Są ODRUCHY!!!! :multi::multi::multi::multi::multi:
Powiedział, że nie spodziewał się, że 12 godzin po zabiegu one będą, tym bardziej, że przed operacją w ogóle ich nie miał. Nie myślimy już pesymistycznie ale jeszcze nie optymistycznie.
Za 12 godzin będę miała jeszcze więcej informacji.

KCIUKI i dobre myśli nadal bardzo potrzebne!!!

Link to comment
Share on other sites

IKA chyba jest mozliwa goraczka po takiej operacji, napewno tez jest juz calkowicie wybudzony a srodki przeciwbolowe, usmierzaja tylko bol, nie eliminuja go calkowicie i dlatego wyrwal sobie cewnik. On jest przeciez caly obolaly i napewno przeszkadza mu wszystko. Nawet wczoraj mowil Ci doktor ze dopiero po dwoch dobach moze byc lepiej, co nie oznacza ze bedzie na tyle dobrze zeby Gucio nie odczuwal juz calkowicie bulu. :shake: Mysl pozytywnie.

Link to comment
Share on other sites

Tak jest możliwa gorączka tym bardziej, że Gucio nie dostawał żadnych środków p/bólowych, ponieważ one zwiększają krwawienie z ciętej kości kręgosłupa. Teraz mieli je dopiero podać, kiedy to już krwawienie z kościu ustało. A to, że wyrwał cewnik to może znaczy, że czuje, że go ma - czyli czucie w tym miejscu powróciło.
Doktor mówił, że dwie doby są najgorsze. Oby kryzys minął!

Link to comment
Share on other sites

Dzwonił pan doktor. Guciuś nie ma napięcia mięśniowego :-(:-(:-( czyli sam nie siusia tylko po masażu rehabilitanta. Czekamy na pojawienie się tego napięcia, jak to nie nastąpi to nawet nie chcę myśleć co będzie dalej ... :placz::placz::placz::placz::placz:
Odruchy są w dalszym ciągu, stan ogólnie poprawił się, ale nie ma powodów do radości ...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...