Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[SIZE=3][FONT=Calibri]Kaja pozostała w mieszkaniu po zmarłej właścicielce. Była tam jakiś czas właściwie sama. Ktoś czasami coś jej dał jeść i właściwie to wszystko. Przyszedł jednak dzień że rodzina postanowiła zająć mieszkanie. Wtedy się okazało, że sunia właśnie się oszczeniła. O konieczności zabrania psa powiadomiono schronisko. Pierwszego dnia nie udało się zabrać psa. Pracownicy pojechali następnego dnia ponownie, szczeniaków już nie było a sunia siedziała zamknięta w szafie. Została przewieziona do schroniska. Szczeniaki prawdo podobnie ktoś zabił.[/FONT][/SIZE]
[SIZE=3][FONT=Calibri]To historia suni. Jest w schronisku już kilka miesięcy i ciągle nie może dojść do siebie po tym co ją spotkało. Wierzcie mi, widziałam oczy, pełne bólu, rozpaczy i strachu. Nie wiem czy mi się uda jej pomóc, ale nie mogę spokojnie o niej myśleć.[/FONT][/SIZE]


[FONT=Calibri][SIZE=3][B][I][COLOR=blue]Zapiski z 25.12.2008[/COLOR][/I][/B][/SIZE][/FONT]

[SIZE=3][FONT=Calibri][B][I][COLOR=blue]W zachowaniu Kajki zaszły ogromne zmiany. Dzis Kaja jest kochaną, miłą psiną szukającą kontaktu z człowiekiem. Teraz bardzo potrzebuje swojego domu i swojej rodziny.[/COLOR][/I][/B][/FONT][/SIZE]
[SIZE=3][FONT=Calibri][B][I][COLOR=blue]Kaja jest juz do adopcji.[/COLOR][/I][/B][/FONT][/SIZE]


[IMG]http://img8.imageshack.us/img8/3063/mg3255x.jpg[/IMG]

[B]Fundacja Na Rzecz Ochrony Praw Zwierząt "NERO"[/B]
[B]96-500 Sochaczew, ul.Kochanowskiego 37/12[/B]

[B]67 1020 1185 0000 4802 0174 4093[/B]

[B]Koniecznie z dopiskiem: Na cele statutowe - Dla Kajki[/B]


[B][COLOR=royalblue]A tak wygląda rozliczenie[/COLOR][/B]

[B][COLOR=#4169e1]właty:[/COLOR][/B]
[B][COLOR=black]06.04.2009 Marta S.................21,-[/COLOR][/B]
[B]06.04.2009 Poker ...................30,-[/B]
[B]07.04.2009 Przelew walut........86,58[/B]
[B]09.04.2009 Marta S. ...............12,-[/B]
[B]20.04.2009 Marta S. ...............15,-[/B]
[B]21.04.2009 Brysio .................20,-[/B]
[B]22.04.2009 Iwona W. .............40,-[/B]
[B]29.04.2009 Urszula K. ............29,-[/B]
[B]04.05.2009 Jagoda P. .............82,-[/B]
[B]04.05.2009 Arleta .................25,-[/B]
[B]04.05.2009 Leyla ..................150,-[/B]
[B]07.05.2009 Małgorzata P.........30,-[/B]
[B]07.05.2009 Paulina B. ............50,-[/B]
[B]07.05.2009 Piromanka .............8,-[/B]
[B]08.05.2009 Katarzyna B ..........12,-[/B]
[B]15.05.2009 Ewa L. ..................15,-[/B]
[B]25.05.2009 Agata J.................20,-[/B]
[B]03.07.2009 Arleta ..................20,-[/B]
[B]17.08.2009 Iwona W...............30,-[/B]
[B]31.08.2009 Arleta J. ...............20,-[/B]
[B]14.09.2009 Iwona W. .............30,-[/B]
[B]1.10.2009 Arleta J. .................20,- .-------------------------------------------[/B]
[B]wpłaty razem........................765,58[/B]

[B]WYDATKI[/B]
[B](05.05.2009 zrobiono przelew do [/B]Niuni&Pupi - 400,-)
rozliczenie:
wyjęcie ze schronu 60zł
szampon 12,50zł
obroża na pchły i kleszcze 15zł
szelki 21,20
smycz 17,60
Karma Royal Canin Obesity 6kg 135zł
Wizyta kontrolna u wet + badanie krwi 85zł
Odrobaczanie 30zł

[B]Razem wydałam 376,30 zł[/B]
Zostało 23,70


[B][COLOR=#4169e1][U]Na koncie Kajki pozostało[/U][/COLOR][/B]
[B][COLOR=#4169e1][U]765,58 -(295,58+23,7) =446,30[/U][/COLOR][/B]
[B][COLOR=#4169e1]22.08.2009 cała kwotę która znajdowała się na koncie Kajki przekazałam na wskazane konto. Była to kwota 295,58.[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#4169e1]04.09.2009 .......przelałam wpłatę z dnia 31.08.2009 w wysokości 20,-[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#4169e1]24.09.2009 .......przelałam wpłate z dnia 14.09.2009 w wysokości 30,-[/COLOR][/B]

  • Replies 949
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[IMG]http://img373.imageshack.us/img373/2887/p1120927xxmo6.jpg[/IMG]

[IMG]http://img525.imageshack.us/img525/6633/dscn0131xxzjpgde1.jpg[/IMG]

[IMG]http://img525.imageshack.us/img525/6928/dscn0285xxkb7.jpg[/IMG]

Posted

[IMG]http://img525.imageshack.us/img525/7565/dscn0689xxyt9.jpg[/IMG]



[IMG]http://img73.imageshack.us/img73/7337/dscn0690xxuu2.jpg[/IMG]

[IMG]http://img525.imageshack.us/img525/3887/dscn0693xxpu0.jpg[/IMG]

te ostatnie zdjecia pozwalają mi przypuszczać, że nie jest to beznajdziejny przypadek. Sunia wtedy podeszła do mnie i polizała po pku. Natychmias odskoczyła i zaczęła ujadać.

Posted

Ona nie może pogodzić sie z rzeczywistością. Jest bezbronna i bezsilna.
Czy jest tam ktoś kto może popracować nad jej psychiką ? To nie jest zły pies ale bardzo nieszczęsliwy. Można jej szukać domu ale w takim stanie się nie da. Mam podobnego agresora, jamniczkę ze schroniska w Ostrowii. Wszyscy się bali, że poobgryza im palce,Łapna na chwytak, wieziona w kartonie już w dorodze ze schronu wyszla z ukrycia i wgramoliła się Malagos na kolana.
Czy jest możliwośc zajęcia się sunią w schronisku ?

Posted

[quote name='malagos']Masz jakieś inne zdjecie? to jest ...no, niezbyt zachecajace....[/quote]
MALAGOS widzę , że chodzisz moimi drogami. Obie lubimy małe skrzywdzone suczki. Podobnie bylo przecież z Malinka !

Posted

w schronisku pracuje troje ludzi. Pracują na zmiany i własciwie nie bardzo maja czas zajmować sie psinką. Ja w schronisku bywam raz czasem dwa razy w tygodniu,. Staram sie zawsze iść do niej i posiedzieć z nią przy kracie. Pies wyrażnie sie uspakaja i przestaje ujadać. Wtym momencie zaczyna jeść nerwowo.
Ostatnim razem podeszła do ręki i liznęła - uważam to za sukces.

Posted

O Boże co za biedactwo! Hopaj Niuniu do góry pokazywać się cioteczkom! Nie dosyć, że Pani umarła, to jeszcze zabili jej dzieci!:angryy::angryy::angryy: Horror! I jak ona ma się nie bać i nie być agresywna??? Do tego jeszcze w schronie??

Posted

jest nieduża i bardzo ładna, pewnie ludzie się nią już interesowali, ale biorąc pod uwagę jej zachowanie raczej nikt ze "zwykłych" chętnych jej nie adoptuje :shake:

Posted

ona tak jak napisalyscie jest przerazona i chyba tylko praca z nia jednej osoby moglaby sprawic ze zaufa, ale czy to mozliwe w warunkach schroniskowych?

ona jest z jakims innym psem w boksie?


zaluje ze moj maz unika schroniska (bardzo go przybija) bo on sobie z takimi psiakami jakos potrafi poradzic, ale niestety teraz i tak ze wzgledu na Fendera nadal mamy zakaz kontaktu ze schroniskiem:(

Posted

Wiesia, dzięki - ale chyba mnie przeceniasz:oops:

Kombinowałam jak pani mogła nazywać psinę. Gdyby trafić na właściwe to łatwiej byłoby do niej dotrzeć.
Pies jest bardzo ładny, ale juz z tyłu futerko zaczyna sie kołtunić, a tym samym brudzic. Widać, że jej z tym nie jest dobrze. Narazie nawet podczs sprzątania boksu boi sie wyjść z niego.
Sunia siedzi w biksie z drugim psiakiem i ten już podchodzi i sie cieszy. Kiedyś nie dawał sie głaskać.

Posted

To jest wymarzony piesek dla starszej pani. Jestem pewna , że troche czasu i sunia pokocha na nowo. Ona nie jest zła to zły jest człowiek, który ją tak skrzywdzil. Nasz Krzyczkowy Bobiś potrzebowal 4 m.cy. aby stać sie milutkim nakolankowym pieskiem. 2 razy mnie pogryzl , 2 razy uciekał ale przeszedl totalną metamorfozę , nikt go nie poznaje. Usmiecha sie , zaczepia łapką-cukiereczek. W Krzyczkach robil pod siebie ze strachu, gryzł wszystkich po kolei. Ineresują mnie takie skomplikowane przypadki.

Posted

[IMG]http://img404.imageshack.us/img404/5402/img1199xxby3.jpg[/IMG]

[IMG]http://img234.imageshack.us/img234/8544/img1200xxad7.jpg[/IMG]

[IMG]http://img404.imageshack.us/img404/6968/img1203xxbm3.jpg[/IMG]

to zdjecia zrobione ostatnio - kilka dni temu

Posted

[quote name='eurydyka']a probowalas ja przekupic czyms typu kielbasa/kaszanka?[/quote]


miałam zamiar, ale mi te cholery po drodze zażarły, a to co dla niej zostawiłam "luzak" mi z kieszeni wyciągnął :evil_lol:.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...