Jump to content
Dogomania

Najfajniejsze Teksty Ze Sklepu Zoo ^^


Epona

Recommended Posts

  • Replies 116
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='agara']z tego co widze, non stop mówisz, ze RC jest beznadziejne, mozesz mi dac liste, gdzie robią te wszystkie badania na karmy?
Bo ja zawsze słyszalam, ze RC jest dobre i w ogole, no ale coz...
sry za off[/quote]
Nie wiem, czy chodzi o tą stronkę, ale wstawię linka:
[url]www.dogfoodanalysis.com[/url]

Link to comment
Share on other sites

Dziś chciałam kupić roślinki dla żólwi [SIZE=1][FONT=Courier New](mam 2 czerwonolice żółwice do adopcji:cool3:)[/FONT] , pan proponował mi roślinki z 3 nędznymi liścmi za 7 zł! [/SIZE]
[SIZE=1]Co z tego ,że dorosłe ładnie się prezentują,skoro w gadzim żołądku i tak zmienią postać;)[/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

A ja jeszcze nie miałam takich przygód w zoologicznym, ponieważ chodzę do takiego, gdzie ekspedjentka, a przy okazji świetna fryzjerka naprawdę zna się na tym co robi ;)
Jednak całkiem niedawno przyszłam z psem. Właścicielowi sklepu, który tam był chyba tak się Scooby spodobał, że najpierw zaczął szukać ciasteczek, potem rozerwał całą paczkę i zaczął go nimi częstować. A co zrobił mój niewdzięczny pies? Powąchał i warknął na biednego pana :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

W pobliskim sklepie zoologicznym pani była bardzo zdziwiona dlaczego chcę przyprowadzić psa żeby przymierzyć mu kaganiec. :roll:

Ale poza tym ciekawych rzeczy nie słyszę za często, nie mam w zwyczaju rozmawiać z obsługą a już totalnie denerwują mnie tekstami 'może pomóc?', 'ja pani mogę doradzić' itd bo to gówno prawda, tak naprawdę ludzie z zoologów chyba wcale się nie znają. Poza tym jak chcę zapytać to po prostu pytam.

Zawsze zachwalają Royala , że taka niby najlepsza karma na świecie. Oczywiście powodem jest to, ze jest najbardziej znana i najdroższa...

Link to comment
Share on other sites

U nas w zoologicznym to RC to jest jedna z najlepszych karm, przypuszczam, że w wielu innych też...

A z kagańcami to raz prawie się pobiłam z klientem, bo chciał brać kaganiec bez przymierzenia na psia, który stał przy wejściu do sklepu.... tłumaczyłam mu jak krowie na rowie, żeby wszedł z psiakiem, bo inaczej może zły kaganiec wybrać...

Link to comment
Share on other sites

Ale w tym naszym jest spory wybór, oprócz RC jest Hills, Acana, Nutro Choice i inne. Ale baba się naoglądała ulotek RC, ich cudownego marketingu się najadła i teraz za każdym razem stwierdza, że to najlepsza karma (jak pisałam - pewnie dlatego, ze popularna i droga, i 'każdy to wie') ... :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Bzikowa']

Ale poza tym ciekawych rzeczy nie słyszę za często, nie mam w zwyczaju rozmawiać z obsługą a już totalnie denerwują mnie tekstami 'może pomóc?', 'ja pani mogę doradzić' itd bo to gówno prawda, [B]tak naprawdę ludzie z zoologów chyba wcale się nie znają[/B]. Poza tym jak chcę zapytać to po prostu pytam.
[/quote]
Nie wszyscy moja droga:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Ja myślę, że pracownicy zoologicznym mogli by spokojnie utworzyć wątek pod tytułem: "Dziwne teksty i zachowania naszych klientów" bo niejednokrotnie pewnie klient okazuje się być tym najmniej rozeznanym po co przyszedł, jak się nazywa to co on chce kupić i jakiej rasy jest jego zwierze.

Druga sprawa to to, że jak jak sądzę na rozmowie o prace w zoologicznym pracodawca nie pyta ile ewentualny pracownik ma zwierząt i czy ma jakąś wiedzę fachową w tej materii a moim zdaniem powinien pytać.

Link to comment
Share on other sites

Kara ależ ja się bardzo cieszę, że są wyjątki od reguły! :evil_lol:

Ale bardzo bym chciała przychodząc do zoologa w moim miescie nie czuć, że rozmawiam z kimś kto , niestety, wie dużo mniej niż klient :diabloti:

Na szczęście rzadko odwiedzam ten sklep, najczęściej kupuję w Kakadu przy okazji innych zakupów a tam jest samoobsługa.

Ale temat o głupich tekstach klientów też spokojnie można by utworzyć! :lol:

Link to comment
Share on other sites

No ja generalnie większość kupuje przez net a ciastka (aaa bez pokochal ciastka zwierzątka, mogę je kupować na tony!!! :loveu:), krople na kleszcze i inne rzeczy o które nie muszę za bardzo pytać w Kakadu.

W tym małym sklepie kupuje smaki jak mi się kończą, puszkę albo milionową piłkę za 5 zł jak debil kolejną zgubi ;) No i chciałam kaganiec bo sklep jest blisko i mogę przyprowadzić psa.

Link to comment
Share on other sites

ciastka czasem jak nie mam nic fajnego w domu to wszystko jedno gdzie kupie.

Anty kleszcze polecam przez net - wychodzą sporo taniej. Allegro rlz.

Kakadu nie lubię. A dojechanie gdzieś z psem nie jest dużym problem - Su jest raczej nie kłopotliwa jak się ją wcześniej zmęczy:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Zdradź gdzie pracujesz to może usłyszysz... ;)
Kakadu jest średnio fajne ale jak już przechodzę to nie mogę się oprzeć jakoś. :cool1:
A, że jakoś raz na miesiąc bywam to i tak kupuję fiprex ;)
A na allegro to ja nawet konta nie mam :lol:

Ja wiem Władczyni, ze dla Ciebie podjechanie z psem gdzieś to żaden problem ale dla mnie cała wyprawa ...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Bzikowa']Zdradź gdzie pracujesz to może usłyszysz... ;)
Kakadu jest średnio fajne ale jak już przechodzę to nie mogę się oprzeć jakoś. :cool1:
A, że jakoś raz na miesiąc bywam to i tak kupuję fiprex ;)
A na allegro to ja nawet konta nie mam :lol:

Ja wiem Władczyni, ze dla Ciebie podjechanie z psem gdzieś to żaden problem ale dla mnie cała wyprawa ...[/quote]
Powiem Ci,że w Twoim mieście też jest ten sklep:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

No tak ja prawie w centrum więc bez problemów.

Osobiście raczej jestem za bojkotem dużych sieci - za pieski i kotki w akwariach i tragiczne warunki trzymania gryzoni i ptaków.
A za fiprex płacę 29 zł za trzy tubki i jeszcze mam dostawe gratis z dowozem pod samiuteńskie drzwi dla mnie same plusy:lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='WŁADCZYNI']

Osobiście raczej jestem za bojkotem dużych sieci - za pieski i kotki w akwariach i tragiczne warunki trzymania gryzoni i ptaków.
[/quote]
Wiele osób nie pracujących w sklepie inaczej to widzi niż sami pracownicy. U mnie w sklepie nie sprzedaje sie psów ani kotów, jedynie sa kotki do adopcji z aktóre wrzuca się ile się ma do skarbonki na psy do schroniska, mimo iż w duużej sieci pracuję. Zwierzaki bo mój dział to gryzoń i ptak 2 razy w tyg sprzątane, umawiamy sie z dziewczynami z działu kto w jaki dzień kupi owoce i warzywa, mamy weterynarza raz w tygodniu, ja ciale przynoszę ptakom świeże gałązki i mleczyk, szczurom bo ma do nich sentyment makaron. Wy inaczej to widzicie,że ludzie maja nieraz takie zdanie o takich osobach jak ja,ktore nieba chca uchylic zwierzakom.

Link to comment
Share on other sites

Eee.. w Warszawie druga, mozna to nazwac, duza sieć to ANNA ZOO , tam pracujesz? :razz: Tam nie kupuję bo to jest w jakichs dziwnych miejscach gdzie nie bywam ;) Jeszcze nigdy się nie spotkałam z psami i kotami w akwariach/klatkach w zoologu - chociaż słyszałam o takich przypadkach. Ale chyba bym zadzwoniła do TOZu gdybym zobaczyła... Też nie za bardzo podobają mi się gryzonie w klatkach.w 'gablotkach' wystawowych... :roll: Jednak to chyba jest wszędzie i nie można temu zaradzić specjalnie... :roll:

Ooo Ty, Władczyni, chyba będę musiała sobie założyć konto na allegro :diabloti: 29 zl za 3 tubki!! Ja chyba płacę prawie 20 za jedną!!! :roll:

Link to comment
Share on other sites

A ja widziałam w drodze do Katowic,pod Katowicami był jakiś duży market (po głowie mi chodzi,że to było Tesco-ale nie dam głowy za to),nawet jakbyś zgłosiła to by nic nie dało. Niestety prawo u nas tego nie zabrania:angryy:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Bzikowa']Eee.. w Warszawie druga, mozna to nazwac, duza sieć to ANNA ZOO , tam pracujesz? :razz: Tam nie kupuję bo to jest w jakichs dziwnych miejscach gdzie nie bywam ;) Jeszcze nigdy się nie spotkałam z psami i kotami w akwariach/klatkach w zoologu - chociaż słyszałam o takich przypadkach. Ale chyba bym zadzwoniła do TOZu gdybym zobaczyła... Też nie za bardzo podobają mi się gryzonie w klatkach.w 'gablotkach' wystawowych... :roll: Jednak to chyba jest wszędzie i nie można temu zaradzić specjalnie... :roll:

Ooo Ty, Władczyni, chyba będę musiała sobie założyć konto na allegro :diabloti: 29 zl za 3 tubki!! Ja chyba płacę prawie 20 za jedną!!! :roll:[/quote]
nie to nie ta firma;)ale nazwa równiez dwuczłonowa z zoo;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...