[FNiZ nie zdążyła]Niewidoma staruszka Shih-tzu z rozszczepem wargi podobno ma dom.

[szajbus]

Uffffffffffffff. To bedzie stały domek? Czy tymczas i szukamy jej domku?

[Moriaaa]

[quote name='szajbus']Uffffffffffffff. To bedzie stały domek? Czy tymczas i szukamy jej domku?[/quote]

Podobno domek stały.
Takie usłyszałam info w słuchawce.

[jola od jadzi]

Chciałabym żeby tak było, żeby sunia była jedynym pieskiem u tego studenta i żeby mógł się nią zająć odpowiednio. Ona całe swoje życie była sama ze swoim panem...:-(

[rita60]

Całe szczescie,juz jestes bezpieczna malenka:lol:

[malagos]

[quote name='Moriaaa']Tymczas się znalazł.
Wszytsko już było ustalone, jutro miałam zawozić sunie.
Ale....

Pani z ul. Polnej była szybsza.
Sunia już w nowym domu. Będzie mieszkała w Łodzi u studenta.

Tak więc DZIĘKI WSZYSTKIM ale akcja odwołana.[/quote]
i Bogu dzięki.
Bo u mnie chyba sie rozwód przez tę sunię szykował :roll:

[Edi100]

[quote name='rita60']Całe szczescie,juz jestes bezpieczna malenka:lol:[/quote]
Uff.Maleńka szczęścia!

[renia13]

:-( o Matko Boska .. przepraszam , ale serce mi prawie pekło . Dopiero przeczytałam:-( Boże ile takiej biedy jest :-( i niech mi jeszcze ktos powie ze jestem nawiedzona i mam nie rowno "pod sufitem" :angryy: i tak ile moge bede nadal tępić pseudohodowle .:2gunfire: stamtad wywodzi sie najwiecej takiej biedy ...:-x tak sie ciesze ze to biedactwo dom juz ma i jest bezpieczna .

[GameBoy]

oby to podobno zamienilo sie w ma dom

[oktawia6]

Czy ten student to oby odpowiednia osoba dla tak szczególnego przypadku tej suni Shih-Tsu? Mam wątpliwości:shake:

Rozszczp podniebienia to wada wrodzona i nic się nie da zrobic-absolutnie nic-do tego psy z tym problemem mają problem przy jedzeniu-co ta osoba wie o tym? Do tego regularne wizyty u fryzjera, jej oko-te, które ma powinien zobaczy okulista.Do tego badania a dopiero po bdanich sterylizacja-nie wiadomo w jakiej kondyzcji fizycznej jest.

Domyślam się że w Łodzi była na Bałutach-to znana dzielnica nędzy i wykolejeńców-nic od czasów Zeromskiego nie zmieniło się tam-tak było-plebs z nizin-dlatego nie dziwi mnie że żrą tam psy.

Jak dla mnie jest super-mnie to abolutnie nie zrażałaboy wręcz przeciwnie-nie mam kompeksów.

Cóż skoro bierze ją studenciak ......-w życiu nie zgodziłabym się na taką adopcję!:shake::shake::shake:

[Edi100]

[quote name='oktawia6']Czy ten student to oby odpowiednia osoba dla tak szczególnego przypadku tej suni Shih-Tsu? Mam wątpliwości:shake:

Rozszczp podniebienia to wada wrodzona i nic się nie da zrobic-absolutnie nic-do tego psy z tym problemem mają problem przy jedzeniu-co ta osoba wie o tym? Do tego regularne wizyty u fryzjera, jej oko-te, które ma powinien zobaczy okulista.Do tego badania a dopiero po bdanich sterylizacja-nie wiadomo w jakiej kondyzcji fizycznej jest.

Domyślam się że w Łodzi była na Bałutach-to znana dzielnica nędzy i wykolejeńców-nic od czasów Zeromskiego nie zmieniło się tam-tak było-plebs z nizin-dlatego nie dziwi mnie że żrą tam psy.

Jak dla mnie jest super-mnie to abolutnie nie zrażałaboy wręcz przeciwnie-nie mam kompeksów.

Cóż skoro bierze ją studenciak ......-w życiu nie zgodziłabym się na taką adopcję!:shake::shake::shake:[/quote]
O raju:( Może jest szansa by skontaktowac się z tym studentem? Żeby wiedziec co i jak:(

[szajbus]

Sluchajcie, nie przesadzajcie. Ja wiem, ze niektórzy mogą mieć przeczulice, ale na miłość boską nie wrzucajmy wszystkich do jednego worka. Nie jestem z Łodzi, tylko z okolic. Miałam szkolne koleżanki na Bałutach, bywałam i nich w domach i daleko im do określenia plebsu, czy wykolejeńców. Ponadto mój mąż jest z Widzewa, regionu określanego jako bandyckiego, a daj Boże wszystkim tak uczciwych ludzi jak rodzina mojego męża, ich sąsiedzi czy ludzie, których dane mi było poznać z tamtych okolic. Takie określanie ludzi z danych dzielnic jest dla nich daleko krzywdzące jakby na to nie patrzeć.
Ponadto podejrzewam, ze dziewczyny są w kontakcie z domkiem i nie dały by suni byle gdzie.
Z drugiej strony lepszy student niż zagrożenie, ze pies zostanie pożarty czy przerobiony na smalec przez jakis debili, a takich nie brakuje w żadnym mieście Polski.

[malagos]

Mam wrazenie, ze to nie dziewczyny ze stowarzyszenia zdecydowały o domu dla suni. To odbyło sie poza nimi.

[Mraulina]

[I]Rozszczp podniebienia to wada wrodzona i nic się nie da zrobic-absolutnie nic-do tego psy z tym problemem mają problem przy jedzeniu-co ta osoba wie o tym?[/I]

Gdyby to był roaszczep podniebienia, suczka umarłaby niedługo po urodzeniu. Nie byłaby w stanie ssać. Szczenięta z tą wadą zawsze umierają.
To najwyżej rozszczep wargi.
Spokojnie.

[Mraulina]

Szajbys - Święta racja.

[szajbus]

malgos bardziej mi chodziło o określenie ludzi, z konkretnych miejsc. Zgoda, jedni żrą psy ale inni byli zainteresowani losem tej suni i uderzyli gdzie trzeba, żeby jej sie nie stała krzywda po śmierci pana. Więc choćby ze względu na to, nie można wszystkich traktować jednakowo.
A idiotów nie brakuje w żadnym mieście. Sunia jest bezpieczna już nie musi mieszkać gdzieś pod schodami i bać sie, że trafi na takiego ktosia. To jest najważniejsze, tym bardziej, ze z tego co zrozumiałam ona zawsze miała dom, a jej pan zmarł niedawno.

[Weronikaa]

[LIST]
[*][SIZE=6]Wspaniale !!!! :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu:[/SIZE][/LIST]

[iwop]

Tak bardzo się ciesze...:oops:

[oktawia6]

szkoda mi tej suni że tak tragicznie skończyła:shake::cool1:

[Mraulina]

Co? Jak? :crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye: