Jump to content
Dogomania

Babe i Barbie vel Lalka czyli dwa stare ale jare amstaffy :D


sucha

Recommended Posts

No to wypadałoby pokazać, że jeszcze żyjemy ;)
a więc żyjemy, a członków rodziny przyyybywa aktualny skład:
Dwie psie damy, które wszyscy znają
[IMG]http://img693.imageshack.us/img693/7923/dsc03525i.jpg[/IMG]

Rudy agresor - Ballada zwana Rudą
[IMG]http://img38.imageshack.us/img38/7673/ddddddk.jpg[/IMG]

Szczurasy
[IMG]http://img265.imageshack.us/img265/8836/dsc03577e.jpg[/IMG]

Diabełek - kocur bez klejnotów
[IMG]http://img63.imageshack.us/img63/8651/dsc03572a.jpg[/IMG]

orazz....

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 262
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

oraz, adoptowana przez Diabełka, Zdzisia wraz z czwórką dzieci ;)

[IMG]http://img130.imageshack.us/img130/8840/dsc03389n.jpg[/IMG]

[IMG]http://img143.imageshack.us/img143/1080/dsc03514c.jpg[/IMG]

To chyba tyle zwierzyńca domowego, u psiur wszystko po staremu, tylko emerytkom już zaczyna troszke słoneczko doskwierać, upał im niestety nie służy.
jeszcze kilka zdjęć psiaków, świeżutkie dzisiejsze

[IMG]http://img52.imageshack.us/img52/6230/dsc03546s.jpg[/IMG]

[IMG]http://img169.imageshack.us/img169/5404/dsc03551q.jpg[/IMG]

[IMG]http://img718.imageshack.us/img718/3835/dsc03541x.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://img199.imageshack.us/img199/5362/dsc03542b.jpg[/IMG]


[IMG]http://img29.imageshack.us/img29/1639/dsc03544d.jpg[/IMG]


[IMG]http://img16.imageshack.us/img16/3493/dsc03549ts.jpg[/IMG]

[IMG]http://img4.imageshack.us/img4/8050/dsc03554sb.jpg[/IMG]

[IMG]http://img547.imageshack.us/img547/8164/dsc03562.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Piesy przechodzą etap zaprzyjaźniania się z kotami które rozlazły się po całym domu i napsatują wszystkich i wszystko :evil_lol:


[IMG]http://img715.imageshack.us/img715/9072/dsc03584y.jpg[/IMG]

[IMG]http://img541.imageshack.us/img541/9645/dsc03587e.jpg[/IMG]

[IMG]http://img514.imageshack.us/img514/6857/dsc03801u.jpg[/IMG]

[IMG]http://img263.imageshack.us/img263/7589/dsc03803y.jpg[/IMG]

[IMG]http://img249.imageshack.us/img249/2263/dsc03806lf.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Vectra']Mam nadzieję , że do zobaczenia w Świdniku ? :D[/QUOTE]

Dobrze, że napisałaś bo szczerze powiem, że nie wiedziałam kiedy wystawa :oops:
Jeśli nie wypadnie nic bardzo nieoczekiwanego to jasne, że się widzimy ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sucha']Dobrze, że napisałaś bo szczerze powiem, że nie wiedziałam kiedy wystawa :oops:
Jeśli nie wypadnie nic bardzo nieoczekiwanego to jasne, że się widzimy ;)[/QUOTE]
13 czerwca :) trzymam kciuki by udało się spotkać i nic nie wypadło ... a jeśli już , to co dobrego tyklko :kciuki:

Link to comment
Share on other sites

  • 6 months later...
  • 5 weeks later...

Babcie żyją i miewają się świetnie do tego stpnia, że Babe'ince odstawiliśmy leki nasercowe (bez obaw, wytrzyjcie pot z czoła, wszystko pod kontrolą lekarza :evil_lol: ).
Sunia żwawa jak na staruszkę, bez sensacji ze strony serca, badania w normie :D, ze względu na wiek pojawiły się drobne omamki, więc dzielnie łykamy Nootropil na myślenie :diabloti: ...że jest lepiej...
...i jest lepiej :evil_lol:.
Barbie jak zawsze kochana, przytulaśna, bez poważniejszych problemów zdrowotnych tylko ślepawa i głuchawa już, no i czasem kręgosłup jej dokucza, ale z tym sobie też radzimy.
Obie dziewczynki żyją ze sobą w zgodzie, może bez wielkiej miłości ale też bez nieziemskich awantur ;)

W naszym prywatnym życiu trochę zmian, tzn rodzina powoli ściąga do mnie do Niemiec. Babe jest ze mną od pocz. sierpnia, dzieci od połowy sierpnia, podobnie jak szczur (drugi niestety jakiś czas temu odszedł :( ), koń od października, TZ od listopada. Na przeprowadzkę czekają jeszcze Barbie (jest obecnie pod opieką babci, gdzie czuje się bardzo dobrze i niczego jej nie brakuje, a z resztą rodziny widzi się podczas ferii szkolnych, które spędzamy razem w Polsce) i czarne kocisko. Oni oboje potrzebują trochę więcej miejsca, niż mogę obecnie zapewnić i ogrodu, do którego mogą w każdej chwili wyjść. Wszystko jest na dobrej drodze, od kwietnia będziemy mieć dom z ogrodem, wprawdzie nie takim dużym jak w Kraju, ale zawsze coś i wtedy rodzina znów będzie w komplecie :)

Zdzisia nie doczekała do przeprowadzki :( , musieliśmy ją uśpić dwa tygodnie temu...

Pozdrawiam wszystkich, którzy tu jeszcze zaglądają :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agpol']Babcie żyją i miewają się świetnie do tego stpnia, że Babe'ince odstawiliśmy leki nasercowe (bez obaw, wytrzyjcie pot z czoła, wszystko pod kontrolą lekarza :evil_lol: ).
Sunia żwawa jak na staruszkę, bez sensacji ze strony serca, badania w normie :D, ze względu na wiek pojawiły się drobne omamki, więc dzielnie łykamy Nootropil na myślenie :diabloti: ...że jest lepiej...
...i jest lepiej :evil_lol:.
Barbie jak zawsze kochana, przytulaśna, bez poważniejszych problemów zdrowotnych tylko ślepawa i głuchawa już, no i czasem kręgosłup jej dokucza, ale z tym sobie też radzimy.
Obie dziewczynki żyją ze sobą w zgodzie, może bez wielkiej miłości ale też bez nieziemskich awantur ;)

W naszym prywatnym życiu trochę zmian, tzn rodzina powoli ściąga do mnie do Niemiec. Babe jest ze mną od pocz. sierpnia, dzieci od połowy sierpnia, podobnie jak szczur (drugi niestety jakiś czas temu odszedł :( ), koń od października, TZ od listopada. Na przeprowadzkę czekają jeszcze Barbie (jest obecnie pod opieką babci, gdzie czuje się bardzo dobrze i niczego jej nie brakuje, a z resztą rodziny widzi się podczas ferii szkolnych, które spędzamy razem w Polsce) i czarne kocisko. Oni oboje potrzebują trochę więcej miejsca, niż mogę obecnie zapewnić i ogrodu, do którego mogą w każdej chwili wyjść. Wszystko jest na dobrej drodze, od kwietnia będziemy mieć dom z ogrodem, wprawdzie nie takim dużym jak w Kraju, ale zawsze coś i wtedy rodzina znów będzie w komplecie :)

Zdzisia nie doczekała do przeprowadzki :( , musieliśmy ją uśpić dwa tygodnie temu...

Pozdrawiam wszystkich, którzy tu jeszcze zaglądają :)[/QUOTE]Widzę, że dziewoja z adopcji via moją osobę wraca na tereny zachodnie! ;) Sunia napewno szprecha, więc psio - koci tlumacz jest zapewniony :cool3:
Piękne fotki
Serdecznie pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Majaa']Widzę, że dziewoja z adopcji via moją osobę wraca na tereny zachodnie! ;) Sunia napewno szprecha, więc psio - koci tlumacz jest zapewniony :cool3:
Piękne fotki
Serdecznie pozdrawiam[/QUOTE]

Niby tłumaczyć może, bo umiejętności ma przednie :p tylko czy przy głuchocie to dobry pomysł???
Bo wiesz jak to jest, "czego nie usłyszy, to sobie dopowie" :diabloti: no i żeby z tego jakiegoś kłopotu nie było :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Wiesc o smierci Babe rozeszla sie lotem blyskawicy.
Jest mi ogromnie smutno i nawet nie potrafie tego wyrazic slowami.
Babe byla pierwszym schroniskowym psem , ktory byl u mnie w domu po ciezkiej operacji.
Pozniej z Ania szukalysmy domu i znalazlysmy dla niej najcudowniejszy dom na swiecie.
Chcialam kochana Agnieszko i calej Twojej rodzinie serdecznie podziekowac za opieke nad "moja" Babe.
Była u Was chyba 4 lata, to bardzo dlugo. I wlasnie to, ze tak dlugo u Was byla swiadczy o tym , ze miala najlepiej pod sloncem.
Babe byla sunia wyniszczona do granic mozliwosci,chuda , chyba po kilkudziesieciu porodach, a Wy daliscie jej milosc, opieke i cudowny dom.
Chcialabym, aby wszystkie psy mialy wlasnie takie domy i takich kochajacych ludzi.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich, ktorzy opiekowali sie Babe.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...