Izabella Hossa Posted May 9, 2012 Share Posted May 9, 2012 (edited) [quote name='urwisek']Na chwilkę jedynie do tej piaskownicy zajrzę - bez obaw, nie rzucajcie piaskiem i foremkami mnie nie okładajcie - wezmę odrobinkę dla kota i znikam :) Może zróbmy tak, skoro inaczej nie dociera: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/announcement.php?f=36[/URL] "...3. OPINIA, KRYTYKA Jeśli chcesz przedstawić opinię na temat kogoś/czegoś, niech będzie to opinia oparta na Twoich osobistych doświadczeniach, poparta dowodami, [B]a także podpisana Twoim imieniem i nazwiskiem[/B]. Każda inna jest niewiarygodna. Krytyka anonimowa będzie usunięta, wobec czego zastanów się zanim zaczniesz kogoś krytykować z imienia i nazwiska [B]lub w sposób jednoznacznie identyfikujący[/B]...." Jak dla mnie to "Pan Ł" jako osoba zarządzająca schroniskiem w Chrcynnie jest "zidentyfikowana" jednoznacznie. Weterynarz pracujący w tymże schronisku (z zaznaczeniem "Pani") również. Z wcześniejszej lektury wątku znikły co prawda "szczęśliwym zrządzeniem losu" wpisy z pełnym imieniem i nazwiskiem jednak "identyfikacja" - biorąc pod uwagę okoliczności - nadal jednoznaczna. [B][U]Niniejszym - /raportując ten post/ zwracam się do Administracji[/U][/B] forum z prośbą o podjęcie działań zgodnie z regulaminem i ukrócenie procedury plecenia co ślina na język przyniesie. Ponieważ do orzekania o czyjeś winie lub jej braku są stosowne organa /nie forumowiczki/. Tym bardziej, że jak wynika z kontekstu wątku - może tu chodzić nawet o prywatne rozgrywki /rywalizację/ między ponoć pro zwierzęcymi organizacjami. A tu już pojawia się ryzyko działań z pośrednią szkodą dla samych zwierząt. Źle zrozumiałaś Słonko - czytaj deczko uważniej. Pozwę Cię jak ośmielisz się na mnie jakieś bzdury wypisywać - miałaś tam wymienione np jakie. Tak szczerza mówiąc to tym tekstem już się właściwie przedstawiłaś :) Jak myślisz? Były po Twoim "występie" zagryzienia/pogryzienia? Jak tam sumienie? Nic nie pika?!!! edit: raport wysłany 18.35[/QUOTE] Z tej błyskotliwej wypowiedzi wynika, że nie jest Ci obca nienawiść w ogóle ,a także i "miłość do zwierząt".... Prawdopodobnie podczas tej pisaniny jad poszedł Ci nosem ;) Uprzejmie proszę nie zwracaj się do mnie na Ty, ani Słonko , bo niedobrze mi się robi ...i bardzo proszę nie strasz konsekwencjami. Krzykiem, strachem, chamstwem, czy szantażem nie da się wszystkich uciszyć. Nie wszystko da się zamieść pod dywan. Skoro już tak mnie cytujesz i masz wiele do dodania odpowiedz proszę na to poniżej.... " Wracając do biednego Pana Ł i jego złej sytuacji materialnej z powodu , której nie może zapewnić zwierzętom prawidłowej opieki, leczenia, wyżywienia itd. co sam przyznał - pokażcie mi choć jeden przykład , gdzie i w jaki sposób Pan Ł promuje zwierzęta by względnie szybko poszły do adopcji-zyskały dom, gdzie i w jaki sposób organizuje zbiórki karmy, ewentualnie materiałów na nowe budy, gdzie i jak zachęca np. okolicznych mieszkańców do akcji typu "weź psa na spacer" itd ???????..." Edited May 9, 2012 by izabellah-aldonda Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewusek Posted May 9, 2012 Share Posted May 9, 2012 [quote name='izabellah-aldonda'] " Wracając do biednego Pana Ł i jego złej sytuacji materialnej z powodu , której nie może zapewnić zwierzętom prawidłowej opieki, leczenia, wyżywienia itd. co sam przyznał - pokażcie mi choć jeden przykład , gdzie i w jaki sposób Pan Ł promuje zwierzęta by względnie szybko poszły do adopcji-zyskały dom, gdzie i w jaki sposób organizuje zbiórki karmy, ewentualnie materiałów na nowe budy, gdzie i jak zachęca np. okolicznych mieszkańców do akcji typu "weź psa na spacer" itd ???????..."[/QUOTE] To jest zestaw pytań do Pana Krzysztofa, wlasciciela schroniska. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mimiś Posted May 9, 2012 Share Posted May 9, 2012 "[COLOR=#000000]Ja niejednokrotnie padlam ofiara manipulacji i bylam "atakujaca", pozniej jak prawda wyszla na jaw a ja na głupka, publicznie przepraszałam." Ewusku, trzymamy Cię za słowo. Odpowiedz mi na jedno pytanie -mogę prosić? :) Czy przeczytałas dostepne w necie dokumenty -raport WIW-u ,zeznania pracownika, te skargi wysyłane przez argos, statystyki itp -zakładam ,ze tak[linki były podawane nawet tu].Czy uważasz ,że to fałsz i manipulacja? zmowa?[/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewusek Posted May 9, 2012 Share Posted May 9, 2012 [quote name='mimiś']"[COLOR=#000000]Ja niejednokrotnie padlam ofiara manipulacji i bylam "atakujaca", pozniej jak prawda wyszla na jaw a ja na głupka, publicznie przepraszałam." Ewusku, trzymamy Cię za słowo. Odpowiedz mi na jedno pytanie -mogę prosić? :) Czy przeczytałas dostepne w necie dokumenty -raport WIW-u ,zeznania pracownika, te skargi wysyłane przez argos, statystyki itp -zakładam ,ze tak[linki były podawane nawet tu].Czy uważasz ,że to fałsz i manipulacja? zmowa?[/COLOR][/QUOTE] tak czytałam to i z niektorymi rzeczami sie zgadzam a z innymi nie. Pracownik - dla mnie osoba niewiarygodna, predzej sam takie rzeczy robil a nie patrzyl jak to robi szef. Co innego moze mowic jak zostal z nim rozwiazany stosunek o prace... Ja nie twierdze, ze psy maja tam raj, bo w zadnym schronie zaden pies raju nie bedzie mial, ale dobrostan zapewniony jest i naprawde nie jest tam tak zle jak bylo w np. w krzyczkach. Gdyby bylo, to bylabym pierwsza osoba stojaca w kolejce, zeby to schronisko zamknac. Niejednokrotnie bylam w tym schronie z moim synem, testerem psow, ktory przez sztachetki mizial psiaki. Jedyne schronisko w jakim bylam, w ktorym psy byly szczesliwe to schronisko prowadzone przez pania Wande w Szmotułach pod Poznaniem - wielki Szacunek dla Pani Wandy !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izabella Hossa Posted May 9, 2012 Share Posted May 9, 2012 [quote name='Ewusek']To jest zestaw pytań do Pana Krzysztofa, wlasciciela schroniska.[/QUOTE] Pan Ł. nie odpowie , bo nie ma nic do powiedzenia w tym temacie, ale sądziłam, że może jakimś trafem Ty coś wiesz skoro tak murem za nim stoisz. Zastanawiałyśmy się nawet z koleżankami, czy Pan Ł zechciałby poprowadzić jakieś szkolenia z zakresu adopcji, bo jest w tej dziedzinie mistrzem świata ;) ...oczywiście to śmiech przez łzy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izabella Hossa Posted May 9, 2012 Share Posted May 9, 2012 (edited) [quote name='urwisek'] Tak szczerza mówiąc to tym tekstem już się właściwie przedstawiłaś :) Jak myślisz? Były po Twoim "występie" zagryzienia/pogryzienia? Jak tam sumienie? Nic nie pika?!!! edit: raport wysłany 18.35[/QUOTE] I tym samym Ty też, choć co do mnie jest Pan w błędzie, bo nie wiem o jakim występie tu mowa, a o tych zagryzieniach to tak z przekąsem ? Wyczuwam tu nawet nutke zadowolenia. To sarkazm , czy sadyzm ? Edited May 9, 2012 by izabellah-aldonda Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izabella Hossa Posted May 9, 2012 Share Posted May 9, 2012 (edited) [COLOR=#ff0000][SIZE=5]Akt oskarżenia 2012[/SIZE][/COLOR] [URL]http://www.boz.org.pl/mz/chrcynno/proces/120222_akt_osk_x.pdf[/URL] warto przeczytać. Edited May 10, 2012 by izabellah-aldonda Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ostatniaszansa Posted May 10, 2012 Share Posted May 10, 2012 Czytam, czytam Ewusek i oczy mi na szypułki wychodzą. Dane z BOZ z jednymi się zgadzam z innymi... NIE???!!! gminy podają nieprawdziwe dane, wpisy z kontroli ( notabene nie specjalnie przejmujących się losem zwierząt ) WIW i GIW są kłamliwe ? Czy Ty aby dokładnie wszystko przeczytałaś czy szaleju się najadłaś ? A jakie to tu organizacje pro zwierzęce walczą o... no własnie o co ? Bo jak na razie to caly czas mówi się o losie zwierząt , ich warunkach bytowania, leczeniu, karmieniu ( gratuluję Ewusek skwarki ... wstyd !!! ) O ziemię? A niby którą ta ktora jest własnością Lasów Państwowych ? Jakimże to cudem tyle adopcji? Ty Ewusek tyle psów z Chrcynnego wyciągnęłaś i wyadoptowałaś. W takim razem geniuszem adopcji jesteś ... Zeznania... nie tylko pracownika jakoś to ominęłaś . Typowe o tym co niewygodne- milczę udaje ,że nie ma nie widzę. Ja widzę - PSY, psy i jeszcze raz psy a potem skandaliczne marnotrawienie publicznych środków. Ewa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mimiś Posted May 10, 2012 Share Posted May 10, 2012 ja pas,poddaje sie:wallbash:. Ewusek, doszłam do wniosku,że mamy po prostu do czynienia ze złą wolą z twojej strony[tak jak w przypadku Urwiska], bo nie jestem w stanie pojąć,że dorosła osoba nie umie wyciągnąc wniosku z tego co ma czarno na białym . Sorry, nie mamy filmu z Młotkowym - psy nie miały kamery. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewusek Posted May 10, 2012 Share Posted May 10, 2012 (edited) [quote name='ostatniaszansa'] jak na razie to caly czas mówi się o losie zwierząt , ich warunkach bytowania, leczeniu, karmieniu ( gratuluję Ewusek skwarki ... wstyd !!! )[/QUOTE] bardzo prosze czytaj uwaznie moje posty: [quote name='Ewusek'] Co do karmienia skwarkami - nie pochwalam, bo jestem zwolenniczka suchej. Nie mam wiedzy jaki wplyw ma karmienie skwarkami na zdrowie psa. [/QUOTE] [quote name='ostatniaszansa'] Jakimże to cudem tyle adopcji? Ty Ewusek tyle psów z Chrcynnego wyciągnęłaś i wyadoptowałaś. W takim razem geniuszem adopcji jesteś ... [/QUOTE] a skad masz dane ile ja wyadoptowalam psów z tego schroniska ? Edited May 10, 2012 by Ewusek brak znacznika konca cytatu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ostatniaszansa Posted May 10, 2012 Share Posted May 10, 2012 [quote name='Ewusek'] a skad masz dane ile ja wyadoptowalam psów z tego schroniska ?[/QUOTE] czytaj uwaznie posty... albo juz nie - EOT, bo to sie nudne robi. /Agnieszka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
R2R Posted May 10, 2012 Share Posted May 10, 2012 [quote name='R2R'][COLOR=#000000]Czy przypadkiem nie powinno się znaleźć w pierwszej kolejności sponsora (lub chociaż deklaracji) ze strony jakiejś organizacji pro zwierzęcej? Ktoś musi zająć się tymi 150 psami - czy o tym będziemy myśleć dopiero po fakcie? Bez wsparcia może się w pewnym momencie okazać, że jesteśmy na lodzie z masą zwierzaków - bez karmy, bez miejsca dla nich, za to z wielkim transparentem "pomocy!"[/COLOR][/quote][COLOR=#000000] [/COLOR][quote name='ostatniaszansa'][COLOR=#000000]Bo jak na razie to caly czas mówi się o losie zwierząt , ich warunkach bytowania, leczeniu, karmieniu[/COLOR][/quote][COLOR=#000000] A wskazałabyś mi gdzie? Bo jak na razie to: [/COLOR][quote name='ostatniaszansa'][COLOR=#000000]Typowe o tym co niewygodne- milczę udaje ,że nie ma nie widzę.[/COLOR][/quote] ... i odpowiedzi nie ma. Tajne? Czy nikt o tym nie myśli? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izabella Hossa Posted May 10, 2012 Share Posted May 10, 2012 Gdyby każdy myślał o przejęciu schroniska, a nie o losie zwierząt w nim przebywających to żadnych zwierząt nie udałoby się uratować. Nie początek jest ważny a koniec - dobry dla zwierząt. Nie doceniasz nas R2R i podsuwasz nam strategie myśląc ,że masz do czynienia z oszołomami ? "Martwisz się czym pokryjesz dach jak jeszcze fundamentu nie postawiłeś... " Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izabella Hossa Posted May 10, 2012 Share Posted May 10, 2012 Nowe wieści - Po programie w tv kontrole kontrolują i kntrolują.... Lek. Powiatowy skrupulatnie zapewnia (jak zwykle zresztą) , że schronisko jest w nienagannym stanie, dokładnie cytując " ocena pozytywna z uchybieniami :) Czyli jest źle , ale dobrze :) Dziwne to wszystko, bo z mojej korespondencji z Lekarzem Wojewódzkim wynika, że to on jest organem nadzorującym, nie Lek. Powiatowy. Czyli do wyboru do koloru, jak kto woli. Wszyscy kontrolują jednak nic z tego nie wynika .Osobiście najbardziej wierzę w opinie i kontrolę Lek. Głównego ponieważ jego raport jest najbardziej adekwatny do stanu rzeczy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
R2R Posted May 10, 2012 Share Posted May 10, 2012 Nie podsuwam Ci strategii, tylko przypominam post, na który nikt nie raczył odpowiedzieć. Nie przyłożę ręki do żadnego planu, który nie ma rąk i nóg. Pytasz mnie o "pokrycie dachu"? Owszem, martwię się o nie - [U]zawczasu[/U]. Nie w ostatniej chwili - z tektury! Bo pod tym "dachem" [B]mają znaleźć schronienie żywe, czujące i myślące psy[/B]. Nie bawicie się (choć można odnieść takie wrażenie) lalkami. Nie wolno pozwolić sobie na akcję "zróbmy coś, cokolwiek - byle szybko. A potem będziemy [I]myśleć[/I]." [B]NIE.[/B] [B]Myśleć trzeba [U]zanim[/U] podejmie się akcję[/B]. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zefirek2 Posted May 10, 2012 Share Posted May 10, 2012 Masz rację nie przykładaj ręki, niech sobie giną mordowane w dalszym ciagu przez kolejne lata ,bo trzeba " myśleć zanim podejmie się akcję". Nie trudno zauważyć , że ta AKCJA już dawno trwa i jeśli przestudiowałeś dokumentację powinienieś o tym wiedzieć, a biorąc pod uwagę prostotę tego wyzwania zapewniam Cię ,że masz naprawdę duuuuuuuużo czasu ,żeby się zastanawiać co potem będzie z psami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
R2R Posted May 11, 2012 Share Posted May 11, 2012 (edited) [quote name='Zefirek2']Nie trudno zauważyć , że ta AKCJA już dawno trwa i (...) zapewniam Cię ,że masz naprawdę duuuuuuuużo czasu ,żeby się zastanawiać co potem będzie z psami.[/QUOTE] Cóż, szkoda w takim razie że nie uczestniczę w akcji od początku jej trwania... Przez tyle lat pewnie już bym coś wymyślił. W końcu to "naprawdę duuuuuuuużo czasu"... A wracając do niewygodnych pytań i ślizgania się przy odpowiedzi... [quote name='izabellah-aldonda'][COLOR=#3E3E3E]Nie początek jest ważny a koniec - dobry dla zwierząt.[/COLOR][/quote][COLOR=#3E3E3E] Co mi to przypomina...? A, już wiem. Ktoś kiedyś powiedział, że "cel uświęca środki." Hitler? Stalin? Czy to na pewno dobra metoda?[/COLOR] Edited May 11, 2012 by R2R literówka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ostatniaszansa Posted May 11, 2012 Share Posted May 11, 2012 R2R, co teraz powiem uznasz za okrutne, trudno i poniekąd masz rację, ale... w tym kraju aby udowodnić winę trzeba DUŻO i mocnych dowodów, vide Dyminy. Dużo biednych psiaków poniosło śmierć zanim zdołano zebrać takie dowody aby nie bylo już żadnych wątpliwości. Poczytaj uważnie co pisza WIW i GIW o Chrcynnem , odpowiedzi gmin, dla mnie to już kwalifikuje sie do sprawy sądowej, ale jak widać nie dla prokuratury i sądów. Kiedyś tak jak Ty sądziłam... ale dzisiaj ratowanie po jednym psiaku niczego nie zmienia , oczywiście zmienia dla tego szczęśliwca, ale co z pozostalymi , co z kolejnymi jakie trafiają do takich miejsc jak Chrcynne ? I waż proszę słowa nie porównuj do zbrodniarzy. Boli jak diabli, serce krzyczy jak to ? Ale rozum mówi, nie ma innej drogi. Zatelefonuj zapytaj p. Agnieszkę Lechowicz ze Stowarzyszenia Obrońców Zwierząt w Jędrzejowie. Ewa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zofia.Sasza Posted May 11, 2012 Share Posted May 11, 2012 [quote name='R2R']Nie podsuwam Ci strategii, tylko przypominam post, na który nikt nie raczył odpowiedzieć. Nie przyłożę ręki do żadnego planu, który nie ma rąk i nóg. Pytasz mnie o "pokrycie dachu"? Owszem, martwię się o nie - [U]zawczasu[/U]. Nie w ostatniej chwili - z tektury! Bo pod tym "dachem" [B]mają znaleźć schronienie żywe, czujące i myślące psy[/B]. Nie bawicie się (choć można odnieść takie wrażenie) lalkami. Nie wolno pozwolić sobie na akcję "zróbmy coś, cokolwiek - byle szybko. A potem będziemy [I]myśleć[/I]." [B]NIE.[/B] [B]Myśleć trzeba [U]zanim[/U] podejmie się akcję[/B].[/QUOTE] Ostatniaszansa ma za sobą przejęcie i postawienie na nogi schroniska na 800 (dziś 330) psów. Udało się to po ciężkich bojach z właścicielką - zbieraczką, Inspekcją weterynaryjną, władzami lokalnymi... Trwało to kilka lat, ale obecnie w Boguszycach jest wolontariat, psy są leczone, dobrze karmione, socjalizowane. Bez złośliwości, ale zastanawia mnie kim jesteś, aby pouczać osoby naprawdę doświadczone? Sprawdzone w działaniu, a nie tylko w internetowych dywagacjach. Może zechcesz przedstawić swoje doświadczenia z realu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasiaprodex Posted May 12, 2012 Share Posted May 12, 2012 [quote name='Ewusek']Śmiac mi sie chce jak czytam podejrzenia, ze kazda osoba broniaca schronu to Pan Krzystof :-) A może wy sie w nim "zabujałyście", on dał wam kosza i teraz sie mścicie ? :-D A o umowy z gminami jeszcze chodzi... Nowo powstałe schronisko w Nowym Dworze Mazowieckim szuka kolejnych gmin, ktore podpisalyby z nim umowe. Oczerniaja Chrcynno, zeby miec wieksze szanse na wygrany przetarg, bo nie zawsze pieniadze w przetargu sa najwazniejsze... moga byc inne kryteria... [SIZE=5][COLOR=#008000][B]Pytam, kto z osób atakujących schronisko w Chrcynnem byl tam osobiście ??? [/B][/COLOR][/SIZE][/QUOTE] ja tez tam byłam.Jestem tego samego zdania o wiekszośc tu osób. Czy tam sie przestrzega prawa.Powiem nie i stanowczo nie. Kiedys tram trafił duzy pies gdy znajomy pojechał za dwa dni juz go nie było bo podobno znalazł dom. Nie uważasz że szybko? A gdzie kwarantanna? Drugi mniejszy tez zostal wydany za dwa dni czy on tez mial kwarantannę.? Czy psy uciekały na widok "opiekuna" do bud raczej może do tego co nazywali budami powiem tak i to tak szybko jak sie dało. Co do nowo powstałego schroniska w ND to ogromnie sie mylisz ze to oni zabiegaja o podpisanie umowy. Mylisz sie i to bardzo. Same gminy zgłaszaja sie do nich aby z nimi podpisac umowe a wiesz dlaczego bo tam psy są leczone, karmione odpowiednio, wolonatrusze mile widziani i każdy pies dwa razy dziennie jest wypuszczany na spacer. Tylko w niektórych boksach sa dwa psy.Tam przestrzega sie kwarantany. Tam szukaja domów przez licze ogłoszenia w necie, w gazetach. Tam psy sa traktowane z szacunkiem i miłościach. Czy choc jeden z tych punktów ma Chrycynno? Powiem NIE NIE NIE. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zefirek2 Posted May 13, 2012 Share Posted May 13, 2012 Bardzo dobrze powiedziane :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasiaprodex Posted May 17, 2012 Share Posted May 17, 2012 Powiem jeszcze tyle że wolontariusze mile widziani i im więcej tym lepiej. To dzieki wolontarjuszom wiekszośc psiaków znajduje dom. Dlatego schronisko serdecznie zaprasza w odwiedziny.prosi o pomoc w robieniu zdjec ,ogłaszaniu psiaków gdzie sie tylko da. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zefirek2 Posted May 18, 2012 Share Posted May 18, 2012 No właśnie .... W Chrcynie wolontariusze są bee................. ale po co mu oni skoro i tak tam adpopcje w setkach.... bez żadnego wysiłku :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
R2R Posted May 18, 2012 Share Posted May 18, 2012 [quote name='Zofia.Sasza'][COLOR=#000000]Ostatniaszansa ma za sobą przejęcie i postawienie na nogi schroniska na 800 (dziś 330) psów. Udało się to po ciężkich bojach z właścicielką - zbieraczką, Inspekcją weterynaryjną, władzami lokalnymi... [/COLOR][/quote] Brawo. I właśnie o to mi chodzi! Jeśli chcesz rozbić w mieszkaniu dajmy na to szklankę - bądź gotowa na zamiatanie szkieł. Jeśli rozwalasz schron - naszykuj miejsce dla psów. Chociaż z drugiej strony gdyby ten wątek miał pomóc zwierzakom w potrzebie nie robiłybyście sobie w nim kilkudniowych przerw. Pan Ł morduje psy młotkiem, a Wy? Hmmm, nie macie w sumie już nic mądrego do powiedzenia w temacie (chyba że odezwie się Ewusek/Urwisek/Kamila/ja, wtedy można z trollem popyskować), nie bardzo chce już Wam się kombinować, lub po prostu znudził się temat... A może najzwyczajniej padło pytanie na które nie umiecie/nie chcecie udzielić odpowiedzi? :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zofia.Sasza Posted May 18, 2012 Share Posted May 18, 2012 [quote name='R2R']Brawo. I właśnie o to mi chodzi! Jeśli chcesz rozbić w mieszkaniu dajmy na to szklankę - bądź gotowa na zamiatanie szkieł. Jeśli rozwalasz schron - naszykuj miejsce dla psów. Chociaż z drugiej strony gdyby ten wątek miał pomóc zwierzakom w potrzebie nie robiłybyście sobie w nim kilkudniowych przerw. Pan Ł morduje psy młotkiem, a Wy? Hmmm, nie macie w sumie już nic mądrego do powiedzenia w temacie (chyba że odezwie się Ewusek/Urwisek/Kamila/ja, wtedy można z trollem popyskować), nie bardzo chce już Wam się kombinować, lub po prostu znudził się temat... A może najzwyczajniej padło pytanie na które nie umiecie/nie chcecie udzielić odpowiedzi? :mad:[/QUOTE] Przepraszam, ale jeśli cytujesz, to cytuj całość. Czy uzyskam odpowiedź na pytanie, zadane w drugiej części postu? Bo dyskutowac z wujkiem/ciocią Dobra Rada to ja nie mam czasu po prostu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.