Jump to content
Dogomania

!!!!! Chrcynno !!!!!! - schronisko - niedaleko Krzyczek...


Weronia

Recommended Posts

  • Replies 837
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Adresy urzędów opłacających mordowanie psów w Chrcynnie.
[EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]
[email][email protected][/email]
[email][email protected][/email]
[email][email protected][/email]
[email][email protected][/email]
[EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] - tej nie jestem pewna wydawało mi sie ,że tak ale jak było do nich dzwonione to zaprzeczali to samo gmina Wieliszew, wcześniej było również Legionowo i Jabłonna, ale w reportażu biedulek płakał,że mu odeszły.

Link to comment
Share on other sites

Oglądałam powtórnie ten mizerny program i jak patrzę na tą zakłamaną mordę tego typa to mnie na wymioty zbiera. Te jego żałosne teksty jak to on chętnie oddaje do adopcji jak mu zależy ,żeby psy szły do domu,żeby było im lepiej niż w schronisku .......... a co robi w tym kierunku?????????? Nie ma wolontariatu, nie ma ogłoszeń, nie ma strony internetowej, nie ma oznakowania , żadnego drogowskazu , nie ma NIC - obóz zagłady na totalnym zadupiu o którym nawet nie wszyscy "miejscowi" wiedzą !!!!!!!!!!!!!! Pierwszy raz jak tam jechałam dopiero czwarta osoba miała jakiekolwiek blade pojęcie o czym mówię. Skąd Ci wirtualni adoptujący wiedzą o istnieniu takiej mordowni, że wogóle są jakieś psy do adopcjii ( chyba jak zabłądzą w lesie) szkoda ,że o to pani redaktor nie zapytała???????? Błogosławionym go trzeba okrzyknąć , takich CUDÓW ( adpocji w setkach) nikt nie jest w stanie dokonać tylko ON. Już za te kłamstwa i fałszowanie dokumentów z pudła nie powinien wychodzić.

Link to comment
Share on other sites

Chyba dalej nie rozumiemy sensu zalozenia tego watku, bo chyba nie o narzekanie tu chodzi. Pisaniem na dogomani niczego nie zmienimy. Kto napisze petycje, pytam po raz kolejny, czas ucieka, wyznaczony termin na rozprawe moze byc szybciej niz nam sie wydaje.

Link to comment
Share on other sites

Doskonale rozumiemy , przynajmniej ja napewno rozumiem, tylko jakoś chętnych do pomocy nie widać :( cisza jak makiem zasiał, poza nami kilkoma nikogo ten temat nie interesuje. Łatwiej ratować pojedyńcze psiaki ale jak trzeba się " postawić" zbiorowemu psiobójstwu to już gorzej. A z napisaniem czegokolwiek to już całkiem tragedia. Wiem z doświadczenia, jak proszę kogokolwiek o napisanie tu czy tam to najczęściej jest odpowiedż napisz mi a ja podpiszę . Ręce opadają...... Petycji nigdy nie miałam okazji pisać nie bardzo wiem jak to się robi, ale spróbuje się dowiedzieć.

Edited by Zefirek2
Link to comment
Share on other sites

:crazyeye:Bardzo, bardzo podniosl mi cisnienie ten reportaz o braku wiedzy i nieprzygotowaniu prowadzacej nie wspomne, ja na miejscu p.Jaworowicz ktora byla do tej pory dla mnie wiarygodna i skuteczna dziennikarka zasiegnelabym "jezyka" wystarczylo wklepac w wyszukiwarke schronisko w Chrcynnie, lub imie i nazwisko meza kierowniczki :angryy: pomijam interes pt. paintball. Co do reszty to smiech mnie ogarnal "Janda" lanser z parciem na szklo i pomoc za czyjas kase. A tu namacalny przyklad dzialalnosci schroniska zgodnie z prawem to byl moj podopieczny Na Paluchu im podobno tez uciekl [URL]http://www.zaginionepsy.waw.pl/viewtopic.php?t=1955&highlight=morisowa[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ada-jeje']Zefirek, jestes w stanie dowiedziec sie czy ten lotr nalezy do jakiegos klubu? lub jego polowica?
Jak beda listy gotowe do wyslylania, koniecznie trzeba tez wyslac do wiadomosci Jandzie, jedna z czarnych owiec wsrod org. prozwierzecych.[/QUOTE]

Jandzie ? w jakim celu ? Jolu, sprawa o którą pytasz jest nieco złożona zostawię Ci wiadomość na sypie . Ewa

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ostatniaszansa']Jandzie ? w jakim celu ? Jolu, sprawa o którą pytasz jest nieco złożona zostawię Ci wiadomość na sypie . Ewa[/QUOTE]
niech wie, ze jego glos sie nie liczy wsrod org. ktorym los zwierzat lezy na sercu. Na szczescie jest nas coraz wiecej, i zaczynamy rozrozniac plewy od zboza.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ostatniaszansa']Jandzie ? w jakim celu ? Jolu, sprawa o którą pytasz jest nieco złożona zostawię Ci wiadomość na sypie . Ewa[/QUOTE]
Janda to kolega podstawowy "młotkowego z Chrcynna" , był tam na kontroli w 2008 roku bardzo mu się podobało, tak bardzo że sam tam zawoził psy pod "opiekę". Nie zdziwiłabym się jakby te oddawane do "okienka życia" też tam trafiały, strasznie szybko je stamtąd wyadoptowywują niczym w Chrcynie . Biznes jest biznes, trzeba dbać o interesy, a durni ludzie myślą że fundują im dobry los i mają "czyste sumienie",że się humanitarnie pozbyli zwierzaka.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Zefirek2']Janda to kolega podstawowy "młotkowego z Chrcynna" , był tam na kontroli w 2008 roku bardzo mu się podobało, tak bardzo że sam tam zawoził psy pod "opiekę". Nie zdziwiłabym się jakby te oddawane do "okienka życia" też tam trafiały, strasznie szybko je stamtąd wyadoptowywują niczym w Chrcynie . Biznes jest biznes, trzeba dbać o interesy, a durni ludzie myślą że fundują im dobry los i mają "czyste sumienie",że się humanitarnie pozbyli zwierzaka.[/QUOTE]

No i takie sluchy chdza z tym przekazywaniem do Chrcynna.
nasz "gwiazdor" w mundurku z czterema gwiazdkami byl tez inspektorem TOZu Warszawskiego (kiepskim).
I jeszcze musze dodac link, szkoda ze Pani redaktor sobie nie poczytala [URL]http://www.boz.org.pl/mz/chrcynno/proces/120222_akt_osk_x.pdf[/URL]

Edited by Kora
Link to comment
Share on other sites

Kora wsakz mi prosze redaktora ktory ma pojecie o dzialaniu procederu biznesu jaki robi sie na zwierzetach, wskaz mi prosze funkcjonaruszy panstwowych, w gminach, sadach, policji takich ktorzy znaja wszystkie rozporzadzenia i ustawy dotyczace praw zwierzat? Oni tyle lapia ile my im przekazemy a ze jest to temat rzeka i nie wystarczy zadac nam kilka pytan, o tym juz nie maja pojecia. Wylapia kilka slow z kontekstu zeby cos napisac, niejednokrotnie wiecej szkody robia swoimi artykulami anizeli przerwaniu procederu mordowania zwierzat. A tak na marginesie, schroniska pod egida warszawskiego TOZu to jedne z wiekszych mordowni w Polsce na czele z schroniskiem w Jeleniej Gorze gdzie kierownikiem schroniska jest sam prezes warszawskiego TOZu.

Link to comment
Share on other sites

Nie ma takich, choc wyjatki bywaja.
Ale w przypadku Pani Redaktor pewnie asystenci sie nie wysilili,a klikniecia w klawiature nie bola np.
[URL]http://www.rp.pl/artykul/548146.html[/URL] , [URL]http://www.tomaszmatkowski.pl/blog/148-hycel-w-skoze-obrocy-zwierzt[/URL]
"TOZu to jedne z wiekszych mordowni w Polsce na czele z schroniskiem w Jeleniej Gorze gdzie kierownikiem schroniska jest sam prezes warszawskiego TOZu" a nie polowica?

Link to comment
Share on other sites

e Janda "wypożycza" chwytaki jak się wpłaci 1ooo zl tyle nam zaproponował, a poproszony o interwencję ( sprawa śp. Marzeny Krzętowskiej na terenie schroniska w Boguszycach ) odpowiada a co mnie to obchodzi, Wy od Wahl ? Ja w to się mieszał nie będę . Tak chodzilo o przeniesienie starych chorych psiaków, o sterylizacje cięzarnych suk jakie przetrzymywała MK i uniemożliwiała dostęp do zwierząt wetowi a na nas rzucała się z pięściami albo rzucała różnymi przedmiotami . Pomógł nam, ten opluwany przez Emira G.Bielawski. Ale Jande teraz broni Emir - okienko życia... Tak okienko pozwolenia na porzucanie własnego zwierzęcia w świetle fleszy i wbrew Ustawie o ochronie zwierząt. Kumpel Pana Ł z Chrcynnego i P. S z Wojtyszek . Ewa

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kora']Nie ma takich, choc wyjatki bywaja.
Ale w przypadku Pani Redaktor pewnie asystenci sie nie wysilili,a klikniecia w klawiature nie bola np.
[URL]http://www.rp.pl/artykul/548146.html[/URL] , [URL]http://www.tomaszmatkowski.pl/blog/148-hycel-w-skoze-obrocy-zwierzt[/URL]
"TOZu to jedne z wiekszych mordowni w Polsce na czele z schroniskiem w Jeleniej Gorze gdzie kierownikiem schroniska jest sam prezes warszawskiego TOZu" a nie polowica?[/QUOTE]
Kto wybral ta redaktorke do przedstawienia tak powaznej sprawy?
Jesli dzis schronisko w Jeleniej Gorze prowadzi polowica prezesa to tylko potwierdza dzialania.

Link to comment
Share on other sites

Przepraszam, ich stanowiska mi sie pomylily ona to "polityk" Jeleni Gorski, choc i do Zarzadu sie zaciagnela [URL]http://www.toz.pl/index.php?menu=wladze[/URL]
Ada-jeje, mam takie wrazenie ze jakas w pretensjach jestes, czy mi sie zdaje.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kora']Przepraszam, ich stanowiska mi sie pomylily ona to "polityk" Jeleni Gorski, choc i do Zarzadu sie zaciagnela [URL]http://www.toz.pl/index.php?menu=wladze[/URL]
Ada-jeje, mam takie wrazenie ze jakas w pretensjach jestes, czy mi sie zdaje.[/QUOTE]
Pretensje, do kogo? chyba do tych pseudo org i pseudo programu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ada-jeje']Pretensje, do kogo? chyba do tych pseudo org i pseudo programu.[/QUOTE]

W tej sprawie niestety nie brała udziału żadna organizacja nawet pseudo, żadnej ten temat nie zainteresował wystarczająco, żeby się nim zajęła. Od lat wiele organizacji wie co sie tam wyprawia i udaje głuchych,ślepych i "bezradnych".
A pseudoprogram tylko dlatego był ten ,bo jako jedyny odpwiedział na apel o pomoc. Maile były wysyłane wszędzie do kilku telewizji ,gdzie się dało i co i NIC. Pierwsze pytanie macie drastyczne zdjęcia , filmiki- Nie?? to się gońcie, nie jesteśmy zainteresowani. Koniec kropka :( . Dla tv muszą być trupy, musi się lać krew , musi być szoł. Dokumety , raporty choćby tonami nie budzą zainteresowania. Kto mógł wiedzieć ,że program będzie miał taką formę, zresztą ta forma zmieniła się tak fatalnie dopiero przed emisją wcześniej była całkiem przyzwoita Pytanie dlaczego została zmieniona a jeszcze ciekawsze dzięki KOMU? Kto ma tak dużo do powiedzenia w tej sprawie?. Jeśli ktoś ma lepsze możliwości , może działać z innymi mediami przeszkód nie ma.

Edited by Zefirek2
Link to comment
Share on other sites

daruję sobie "polemizowanie" z zarzutami jakobym to ja zaczął

kłótnię w tym wątku lub bronił właściciela schronu. Mam oczywiście

zapisane strony z postami, które "zniknęły" i żaden problem wstawić

je ponownie.
[quote name='urwisek']Dobra - dość...........[/QUOTE]
A potem wyjaśnić jak "chłop .... na granicy" oklepaną metodą -

"pokaż mi, gdzie napisałem że..."
Tylko po co?
Wyjaśniać można komuś, kto słucha/czyta i rozumie !!! co się do

niego mówi/pisze.



[COLOR="#00ff00"][SIZE=6]P e r r e c t u m[/SIZE][/COLOR] (dla tych co łacina "wchodzi" im lepiej i dłuuugie, zielone

:diabloti: - tak można w skrócie określić podejście do problemu jakie

widać w tym i wielu podobnych wątkach.
Ponieważ usiłując wojować z poszczególnymi ludźmi/schronami -

właśnie od d... strony zabieracie się za problem.
To jest walka ze skutkami a omijanie szerokim łukiem przyczyny.
Oczywiście - rozumiem - dużo łatwiej jest dokopać temu czy owemu

niż zmierzyć się z "ustawodawcą".
Bo pojechanie takiemu od np "różowych ryjów" skończy się

szybciutko - najpewniej minimum wysoką grzywną.
Jesteście jak glina z radarem, na końcu wiochy, który złapie i ukarze

pirata walącego 150 przez ww.
Jak przedtem kogoś rozmemli to oczywiście ukarzą go solidniej.
Tak glima "dba" o bezpieczeństwo mieszkańców.
I tak Wy "dbacie" o dobro stworzeń.

[quote name='Zefirek2']...Łatwiej ratować pojedyńcze psiaki

ale jak trzeba się " postawić" zbiorowemu psiobójstwu to już

gorzej...[/QUOTE]

PRZYCZYNĄ - jest debilna praktyka "jednorazowej wpłaty" na psa.
Wszelkie cwaniaczki, "przekrętowce" czy wręcz oprawcy to już jest

SKUTEK.
Bo przy stałym finansowaniu utrzymania psa w schronisku nikomu, w

żaden sposób nie opłaciłoby się go pozbywać.
Wtedy też pojawiłoby się piękne "pole do popisu" dla wszelkiej maści

wolontariuszy - przy wsparciu. Zarówno manualnym - pomoc w

opiece, "socjalizacja" jak i "wirtualnym" czy "medialnym" - szukanie

adopcji np.

Mój "pojedy[b]N[/b]czy", po dziesiętny czy po setny psiak został

wyleczony, wyadoptowany do nowego domu - dostał realną szansę

na dalsze szczęśliwe życie.
Wasze "postawić zbiorowemu..." - sprowadza się do bicia piany, które

w najlepszym razie zaowocuje stłamszeniem jednego "biznesmena" -

żeby jego miejsce zajął natychmiast następny.
A jeszcze ten tekst o możliwych/koniecznych - licznych ofiarach

wśród psów to już po prostu ZGROZA!!!

Tak, tak - ja rozumiem - łatwiej skrobnąć parę pisemek, wysłać trochę

maili, zadzwonić, po pyszczyś w necie...
Niż włożyć gumaczki, wziąć taczuszkę, wywieźć trochę gowienek,

Kupić karmy czy leki (ZA SWOJE- poza naprawdę wyjątkowymi

sytuacjami)...
Zmusić gminy czy inne urzędy do całkowitej zmiany regulacji

dotyczących finansowania walki z bezdomnością psów.

Znam odpowiedź "...nikt się nie zgodzi bo koszty będą wielkie i....."
I....? tu jest pole do popisu!!!
Każda gmina się zgodzi - jak będzie musiała. A i za kontrolę się

weźmie lepiej - żeby wydatki zmniejszyć.
Tylko już wtedy nie kontrola "gdzie pies zniknął" i w jaki sposób

tylko "czemu jeszcze domu nie znalazł" i trzeba płacić - "skąd się

wziął bezdomny, kto się go pozbył, kto rozmnaża, skąd ich tyle

jest...?" i trzeba tyle płacić.


Drugi problem -
Te co już są w schronach.
Zagryzienia....
Jest ich zbyt wiele a miejsca zbyt mało.
Po 3, po 4 w jednym boksie!!!
Czemu?
Bo "urzędnicy" określili ile m2 na psa wystarczy?
Bo "urzędnicy" się nie znają? Nie wiedza?

[quote name='Ada-jeje']...takich ktorzy znaja wszystkie

rozporzadzenia i ustawy dotyczace praw zwierzat? Oni tyle lapia ile

my im przekazemy...[/QUOTE]

Czemu właściciel tego lub innego [b]schroniska[/b] nie dobuduje

boksów? Nie poszerzy terenu? Nie zrobi wybiegów?

A czy właściciel [b]TERENU[/b] zgodzi się na

poszerzenie/rozbudowę?
Czy ktoś (np Gminy) to sfinansuje?
Czy może ma to zrobić z tych jednorazowych wpłat?

Rozumiem "ostatniąszansę", że tryska jadem na Chrcynno.
Nie żebym popierał ale chociaż "pobudki" rozumiem.
W końcu jak sama (same?) wcześniej napisały - właśnie na rzecz

Chrcynna "przeleciała im koło nosa" umowa z Gmina.
Ale reszty z Was nie rozumiem.

Zadałem sobie trud (wielki) poczytać wszystkie protokoły kontroli,

na które się powołujecie.
Zadziwiające, że wybrano akurat te "ZŁE" - twierdząc zarazem, że

inne to różni "kolesie" itp. zrobili.
Samo nasuwa się pytanie czy może te "DOBRE" są prawdziwe - a złe

zrobili "kolesie" kogo innego?
Poczytałem "statystyki".
Statystyczne zestawianie jednych danych z pewnego okresu z innymi

z innego okresu.
Skąd ja to znam?! Sam za "głębokiej komuny" takie "statystyki"

opracowywałem i zestawiałem - jak wielu innych "urwisków" wtedy

tak było trzeba. I w/g nich wszelkie plany były zawsze przekraczane

"...aby Polska rosła w siłę a Polakom żyło się dostatniej /czy jakoś

tak/.
Tyle, że Polska jak wiemy szła na dno - mając głęboko gdzieś nasze

"statystyki".
TaaaK - statystycznie - to Dogomaniak ze swoim psem na spacerze

mają po trzy nogi!!!

Zadałem sobie trud (niewielki w porównaniu z ww) pojechać do

schronu i zobaczyć na własne oczy jak to wygląda.
NIEwielki - bo wbrew dramatycznym opisom - jak to schron jest

rzekomo starannie ukryty - wystarczyło trafić do miejscowości

Chrcynno (jest na każdej mapie) i zapytać pierwszego, zobaczonego

przy szosie człowieka o schronisko.
Dalej już jedynie prosta droga (bez zakrętów prawie) i tabliczka do

bramy.
Co zastałem?
Czysto, porządnie, starannie, nawet smród niewielki.
Nie widać psów zagłodzonych/wychudzonych. Nie obejrzałem

każdego i może gdzieś jakiś się da znaleźć ale większość

(zdecydowana) wygląda dużo lepiej niż zdarzało mi się widzieć w

wielu innych schronach.
Są miski z wodą (czystą), rowki ściekowe, dobrze przemyślana i

rozbudowana instalacja do utrzymywania porządku/zmywania

boksów.
Obszedłem wszystkie boksy i zauważyłem łącznie jedynie trzy psy,

które starały się trzymać z daleka od krat/chować się.
Reszta reagowała na obcego skomleniem lub ujadaniem w większości

przypadków obliczonym na zwrócenie na siebie uwagi a nie

agresywnym.
Nasza wędrówka między boksami odbywała się w

towarzystwie pracownika schroniska, który aż się dziwił, że psiaki są

"...aż wyjątkowo ciche i spokojne".
Nie - nie były ciche - ale dużego "wariactwa" nie było.

Chciałbym tu - przy okazji - zwrócić uwagę (może nie tyle piszącym

w wątku co raczej czytającym) - na pewien istotny element.
Między boksami jest głośno ale my staraliśmy się nie podnosić głosu

rozmawiając ze sobą (można się do rozmówcy przysunąć).
Nie gestykulować, nie robić szybkich ruchów.
Nie PŁAKAĆ, KLĘKAĆ PRZY BOKSACH, CAŁOWAĆ PSÓW

PRZEZ KRATY... !!!
Przez czas naszej "wizyty" i po - żadne psy się nie pogryzły!!!!!!!!!
Czyli zupełnie inaczej niż to było stosunkowo niedawno po wizycie

"aktywistek miłośniczek" (raczej chyba zadym niż psów).
/wtedy został pogryziony jeden z psów, które przebywały razem w

boksie już od paru lat!!!/

Kochasz psy?
Odwiedzasz schronisko, chcesz im pomóc?

To się "ogarnij" jedna z drugą i zachowuj jak należy!!!
Pamiętaj, że emocje, które przynosisz tam ze sobą, są przez psy

natychmiast wychwytywane.
Nie schowasz ich przed nimi pod sztucznym uśmiechem, nie ukryjesz

w załamującym się głosie.
Widok stłoczonych za kratami stworzeń jest okropny - fakt - ale psy

odbierając Twoje emocje nie wiedzą, że masz pretensję do ludzi, losu,

urzędników...
Czują "roztelepanie", negatywne emocje zbliżone do trudnej do

określenia agresji i...
Reagują po swojemu -
Można tego uniknąć - chcesz pomóc? - dojdź najpierw ze sobą do

ładu albo tam nie właź - bo kolejny rozszarpany pies TWOJE

sumienie obciąży.
Gdybym miał coś doradzić właścicielowi schronu, gdyby chciał mnie

posłuchać...
Doradziłbym zastąpienie szlabanu (na drodze do boksów), który

można sobie spokojnie obejść ignorując tabliczkę - ogrodzeniem

(dodatkowym) z siatki i bramą/furtką zamkniętą na klucz.
Plus tabliczka, że pracownik ma zabronione - wpuszczać ludzi,

których zachowanie (wg jego oceny) może mieć negatywny wpływ na

reakcję psów i wynikowo zakończyć się tragedią.

Jeszcze raz -
Jedyne ZŁO - jakie widziałem - to nadmiar psów w za małych

boksach - zbyt dużo pozamykanych razem.
I właśnie to widzę jako pilną potrzebę w Chrcynnie ROZBUDOWA

(zgody/finanse).
A jedynym sposobem na przekręty czy bestialstwa (wyimaginowane

czy nie) - walka o zmianę sposobu finansowania schronisk

("abonament" na psa a nie "jednorazówka").
I to WALKĘ o wiele bardziej zaciętą niż ta na tym wątku.
Przeciw "systemowi" - zamiast "krucjaty" przeciw jednemu

człowiekowi. Bo ten - niezależnie czy jest czemuś winny czy nie -

zostanie (lub nie) zastąpiony następnym, przed którym nadal będzie

istnieć ta sama możliwość:
NASTĘPNE PIENIĄDZE (na następną karmę, leki, boksy,

wybiegi,itp) DOPIERO Z NASTĘPNYM PSEM !!!

Edited by urwisek
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...