Jump to content
Dogomania

Malinka - mix ratlerka z Orzechowców. Ma domek !!!


Becia66

Recommended Posts

  • Replies 593
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Basieńka podesłała nam nowe zdjęcia naszych dziewczynek....:loveu::loveu::loveu:

[IMG]http://img246.imageshack.us/img246/9899/dsc00592pf5.jpg[/IMG]

[IMG]http://img246.imageshack.us/img246/4135/dsc00594tm0.jpg[/IMG]

[IMG]http://img259.imageshack.us/img259/4347/dsc00600zm8.jpg[/IMG]

[IMG]http://img259.imageshack.us/img259/3879/dsc00601tg0.jpg[/IMG]

Dziekujemy.....miód na nasze serca....:loveu::loveu::loveu::loveu:

Link to comment
Share on other sites

Na pierwszym zdjęciu Malinka i nasza wolontariuszka Ola. Dalej to boks Orzeszków, jest tam jeszcze mikro piesek z lasu. Drugi jest osobno bo ma chorą skórę.Wszystkie psy były na wolności, szczęścia było co niemiara. Potem maraton aby wyłapać je i wsadzić do boksów. Orzeszki lubią w nim być chociaż nie raz otwieramy furtkę aby wyszły ale one wolą zostać.
Zaczynają pięknieć, futerko się blyszczy, boczki zaokraglają.Malinka chwyciła 2 kg. parówek w jednym kawalku i pognala przed siebie, reszta psów za nią Na końcu ja aby wyrwać im zdobycz i usunąć folię.

Link to comment
Share on other sites

Pani z Elblaga dzwonila i prosila o szczeniaczka. Wzielam brązowego orzeszka i pojechalam bez wizyty przedadopcyjnej. Stary blok na uboczu przy ulicy dosyc ruchliwej, 1 piętro. Dzieci 11 lat. 4 lata i 0.5 roku. Pani mloda w domu skromnie ale czysto. dziewczyna widać , że lubi psy, mąż psa nie chce. Orzeszek cały czas stał w przedopkoju w takiej pozycji jak na zdjęciu. Obraz nędzy i rozpaczy, widok nie na moje oczy. Spytalam kto bedzie wychodzil z psem co godzine aby nauczyc ją zalatwiania na dworze. Pani spojrzala na dzieci. najstarszy chlopiec , mily , usmiechniety, bal sie psa a najwazniejsze to, że byl opózniony w rozwoju. Zabralam orzeszka z powrotem. Wracalam obrzygana, obesr...na ale szczęsliwa.
Chyba jestem nienormalna ! gdybym ją zostawiła nie zaznalabym spokoju.
Orzeszek jeszcze nie jest gotowy na nowy dom.
Beciu 66 przesylam Ci zdjęcie.

Link to comment
Share on other sites

Już wklejam Basieńko, przepraszam bardzo za opóżnienie ale jestem zasypana mailami. Dobrze zrobiłas że zabrałaś orzeszka z powrotem, to nie był dom dla niej. Ja też miałam chetna z Katowic na naszą Korę z Orzechowców i jak dowiedzialam sie że mieszkanie w bloku, 3 dzieci w wieku 1, 3 i 5 lat to nie dalam bo już wyobrazilam sobie wspólne spacery i niedopilnowanego psa zostawionego samopas. I dzisiaj wlasnie Kora pojechala do nowego, wspaniałego domku. I na naszą Rózię też gdzieś taki domek czeka....:lol:

[IMG]http://img167.imageshack.us/img167/6710/dsc00616og8.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Zaczene wszystko od początku. Zglosiło sie do mnie małżeństwo/ moi klienci/ , że chcą szczeniaka dla dzieci. Nie lubie takich słów ale znam ludzi mieszkają blisko mojego sklepu więc pojechalismy. W 'ofercie" oprócz orzeszków mam szczeniaki u sąsiada pijaczyny i o tych myślalam.
W międzyczasie wypuścilam Malinke a ta zaczeła się do mnie tulić , wciskać na kolana. Lizala również dziewczynki tych ludzi. Podobalo im sie to bardzo a jak powiedzialam, że juz więcej nie urośnie to zdecydowali sie na nią . Obiecalam i zawsze to mowie , że jak bedą problemy ja psa wezmę z powrotem. Państwo Ci to nauczyciele, mieszkaja w bloku , 4 pietro, mają dwie córki, 6 i 3 lata. Nie mieli psa i zadawali różne pytania aż dziwilo mnie to ,że nic nie wiedzą o potrzebach psa. Ale jak widać tacy ludzie tez żyja na tym świecie. Zadzwonię póżniej po kąpieli bo Malinka trochę woniała. Zostawilam ją w ich samochodzie a ona bidulka chciala wyjść ze mną !:placz:. Nie wiem czy mi jej nie oddadzą czy takie mieli wyobrażenie o psie ? Ciesze sie tylko, że widuję ich co dzień i wrazie czego Malinke bedę widywać.

Link to comment
Share on other sites

Wróciła jeszce mokra bo po kapieli. Wróciła bo; nie chciala sie bawic z dziećmi zabawkami, nie łasiła sie do nich tak jak do mnie, siedziala wystraszona, nasikala. Głupota ludzka nie zna granic ! Tak naprawdę to martwilam sie o orzeszki ?, co one zrobia bez Malinki, juz sić nie martwie !:evil_lol:Nie dali jej szansy, byla unich 2 godz. Totalny niewypal. Gdyby wzieli szczeniaka na pewno by mi go oddali w nocy bo by plakal !

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...