Jump to content
Dogomania

Malinka - mix ratlerka z Orzechowców. Ma domek !!!


Becia66

Recommended Posts

  • Replies 593
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Kasiu, jesteś niezawodna w umieszczaniu zdjęć, dziekuje !
Na pierwszym zdjęciu wiozę Malinkę do Iwony . Siedziala na siedzeniu i obserwowala drogę.
Na 2 fotkce orzeszki jedzą kolację. W boksie czują się dobrze, mają dwie budy, jedzenia dostatek. Malinka lubi siedziec w budzie na kocyku i obserwować otoczenie. Naslu****e odglosów przyrody. Zaciekawiły ją kozy . Pierwszy raz je widziala. Żurawie drą się bez opamiętania.

Link to comment
Share on other sites

U mnie w domu też im mamusiowała i przy tym była tak delikatna, krucha...:loveu:
a one wszystkie sie do niej tuliły....:loveu: [COLOR=Red]Basiu, Iwonko, Holly, Asiu - nie wiem jak wam dziękować !!!!:Rose::Rose::Rose::Rose::Rose::Rose::Rose::Rose:[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

W piątek wiozę 3 suki na darmową sterylkę. Niestety Malinka ma cieczkę i nie zakwalifikowala się !! ! Ona rzeczywiście jest krucha i delikatna , prawdziwa z niej panienka. Rano u maluchów wszystko dobrze, kupilam im smakołyki, maskotki i jutro jadę do nich..Narobię fotek.

Link to comment
Share on other sites

Byłam u piesów. Mają sie dobrze, szczeniaczki wygladają na zdrowe. Machaja ogonkami ale uciekają gdy wchodzi sie do boksu. Jeszcze nam nie ufają. Natomiast Malinka poznala mnie , cieszyla sie tuliła i bardzo zapadła mi w serce.Plakała gdy odjeżdzalam. Takie sceny są zawsze dla mnie bolące , ponieważ pies cierpi , czuje się odtrącony a ja nie moge juz wiecej wziąść do domu żadnego. Mam 4 swoje i szczeniaka na tymczasie.
Poszłysmy z psami i Iwoną do lasu po konwalie. Malinka wystraszona ale szla. Co chwile chciala na ręce i tak raz na smyczy raz na moich rekach zrobilysmy spacer po lesie. To wszystko jest dla niej nowe, każdy szmer, szelest pęknietej gałązki. Przewodzil nam Krzyczkowy Bibiś, ktory zna tam każdy kąt. Malinka to kochany , delikatny, pies , muszę znależć jej taki dom gdzie będzie kochana, no i blisko mnie, tak abym ja odwiedzala.
Po powrocie ze spaceru szczeniaki witały Malinkę, są bardzo z nią związane.
Zdjęcia umieści Kasia.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='basia0607']Byłam u piesów. Mają sie dobrze, szczeniaczki wygladają na zdrowe. Machaja ogonkami ale uciekają gdy wchodzi sie do boksu. Jeszcze nam nie ufają. Natomiast Malinka poznala mnie , cieszyla sie tuliła i bardzo zapadła mi w serce.Plakała gdy odjeżdzalam. Takie sceny są zawsze dla mnie bolące , ponieważ pies cierpi , czuje się odtrącony a ja nie moge juz wiecej wziąść do domu żadnego. Mam 4 swoje i szczeniaka na tymczasie.
Poszłysmy z psami i Iwoną do lasu po konwalie. Malinka wystraszona ale szla. Co chwile chciala na ręce i tak raz na smyczy raz na moich rekach zrobilysmy spacer po lesie. To wszystko jest dla niej nowe, każdy szmer, szelest pęknietej gałązki. Przewodzil nam Krzyczkowy Bibiś, ktory zna tam każdy kąt. Malinka to kochany , delikatny, pies , muszę znależć jej taki dom gdzie będzie kochana, no i blisko mnie, tak abym ja odwiedzala.
Po powrocie ze spaceru szczeniaki witały Malinkę, są bardzo z nią związane.
Zdjęcia umieści Kasia.[/quote]

uloz tekst, umieszcze ja na adopcjach

Link to comment
Share on other sites

2 razy wyslalam fotki do fidelka ale nie doszly, nie wiem co sie stalo.
Dzisiaj przywozilam do nas dwa psy zabrane z interwencji. Potem poszłysmy z Malinką do lasu na spacer. Nie macie pojęcia jak sę cieszyla. Mialam b. dlugą smycz a ona smigała po łące, tarzała się w trawie, zachęcala inne psy do zabawy. Malinka jest już związana ze mną. Wie kiedy przyjeżdza moj samochód, gdy odjeżdzam placze. Razem z nią placze haski i mamy koncert, ktory echo niesie po lesie. Maluchy bardzo są z nią związane, nie lubią gdy ona je opuszcza. Malina jest bardzo posluszna, wie co się do niej mówi.

Link to comment
Share on other sites

U Malinki wszystko dobrze z tym , że nie da się zapędzic do boksu. Serce mi sie kroi , ona jest tak bardzo kochana. Ile czasu była w Orzechowcach ???
Dzisiaj mialam zapotrzebowanie na niedużego psa lub sukę. Poszedl mały piesek. Malince szukuje coś lepszego. Mam 2 domy , ktore oplakują swoje psy. Na razie nie chcą nowego psa i twierdzą ,że ich psy były niezastapione. Poczekam jeszcze , nawet nie znają Malinki i nie wiedza , że ona też jest wyjątkowa. . ;)

Link to comment
Share on other sites

Bylam u Orzeszków. Wszystkie biegały po podwórku/ wypuścilam je z boksu/ radosci bylo co nie miara. Maluchy są caraz mniej dzikie. Malinia i koleżanka z boksu- babcia biegaly , tarzały się w trawie. Mam jakieś fotki ale nie wiem co uchwycilam ! Bibiczek wyszedl z domu , zobaczyl co mają pod ogonem i wrócil na kanapę. Ni mial widocznie na nic innego ochoty !

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...