Wet-siostra Posted August 9, 2008 Author Share Posted August 9, 2008 Witam kolejną miłośniczkę ptaków!!!:loveu::loveu::loveu: U nas gołębie rynkowe są bardzo oswojone,wystarczy,że siądzie się na przystanku a one od razu zlatują i patrzą.A jeśli coś sypniesz...:roll:to masz je na ramionach,głowie,wszędzie,gdzie się da...:evil_lol: Niestety Przemyśl nie jest przyjazny gołębiom...Większość okienek pozatykanych,budynki"udekorowane"szpikulcami...:shake: Nawet kościoły...:angryy: A gołębie(zwłaszcza młodziki)nabijają się na te szpikulce i giną...:-( Lub wpadają pod samochody... :-( Koty też grasują,ale są mniej niebezpieczne,niż auta...:oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybka_39 Posted August 9, 2008 Share Posted August 9, 2008 U nas też w centrum okienka przyozdobione gwoździami, ale gołębie nie dadzą się tak szybko zrazić, pomnik Kiepury ozdabiają.:cool3: Ja dzisiaj moim zgredkom kupiłam żarełko, piasek, kolby....i niestety Kora dała im popalić bo czuła się niedowartościowana:evil_lol: Ogólnie ryżowce to takie cudaki, kochają się na zabój, ale czasem mają kryzysy małżeńskie. Mam problem z ich hodowlą:eviltong:...bo nie potrafię zrobić takiego gniazdka jakie spełniało by ich wymagania.:evil_lol: Bardzo boli mnie gdy widzę ryżowce w naszym zoo...takie wypierzone, że szok...:shake: Ale sorki, bo to temat o gołębiach:oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
peate Posted August 11, 2008 Share Posted August 11, 2008 jak tam miewa się Gruchu? wet go w końcu obejrzał? a jak oczko? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wet-siostra Posted August 12, 2008 Author Share Posted August 12, 2008 Gruchu miewa się dobrze.Już wiem,że to chłopak!:loveu: W sobotę mój tz przyniósł do domu gołębia,by sprawdzić,jaką płeć reprezentuje nasz Cyklopik...Ten od razu odżył...:evil_lol: Zaczął się iskać,pielęgnować,jużyć...Samiec,jak nic!:loveu: Wet widział jego oko i stwierdził,że dalsze zakraplanie nie ma najmniejszego sensu...:-( Gruchu jutro idzie na działkę...:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
peate Posted August 12, 2008 Share Posted August 12, 2008 też myślałam, że to chłopczyk ;) teraz trzymam mocno kciuki żeby znalazł sobie w gołębniku jakąś miłą samiczkę :loveu: i trzymał się jej przy lataniu i wracaniu do gołębnika :kciuki: tak sobie myślę, że może by go tak od razu z tego gołębnika do latania nie wypuszczać, może niech sie najpierw troszkę przyzwyczai i zaprzyjaźni :razz: a dopiero później fruuuu :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wet-siostra Posted August 12, 2008 Author Share Posted August 12, 2008 Cioteczko,nie martw się,wszystko będzie dobrze.Gruchu nie poleci wcześniej,niż za jakiś tydzień...:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wet-siostra Posted August 12, 2008 Author Share Posted August 12, 2008 [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img244.imageshack.us/img244/2869/g358zx7.jpg[/IMG][/URL] Gruchu uznał,że pranie nie jest zbytnio czyste...;) [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img401.imageshack.us/img401/8453/g353by8.jpg[/IMG][/URL] A tutaj-razem ze "sprawdzaczem płci"... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
peate Posted August 12, 2008 Share Posted August 12, 2008 [quote name='Wet-siostra'] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img401.imageshack.us/img401/8453/g353by8.jpg[/IMG][/URL] A tutaj-razem ze "sprawdzaczem płci"...[/quote] super :multi: ale fajnie, że w końcu ma ptasie towarzystwo! :sweetCyb: na prawdę strasznie miły widok :loveu: jedna opłaciło się zawieźć go do Was! podziękuj też mężowi za cierpliwość :Rose: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wet-siostra Posted August 12, 2008 Author Share Posted August 12, 2008 [quote name='peate']super :multi: ale fajnie, że w końcu ma ptasie towarzystwo! :sweetCyb: na prawdę strasznie miły widok :loveu: jedna opłaciło się zawieźć go do Was! podziękuj też mężowi za cierpliwość :Rose:[/quote] Cioteczko,SAMA mu podziękuj...:diabloti: Przypominam,że ciąży na Tobie [U]obowiązek[/U] kontroli poadopcyjnej...:evil_lol: :eviltong: Przy okazji zobaczysz nasze stado...;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
peate Posted August 12, 2008 Share Posted August 12, 2008 nie ma sprawy, bardzo chętnie odwiedzę Was, Gruch, jego nowego kumpla czy kumpelę no i resztę stadka oczywiście włącznie z psiakami :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wet-siostra Posted August 12, 2008 Author Share Posted August 12, 2008 :loveu:W takim razie stadko czeka! Zarezerwuj sobie weekend,bo w Przemyślu jest co zwiedzać...;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katya Posted August 13, 2008 Share Posted August 13, 2008 A ja też mam gołąbka. Chyba od kwietnia. Znaleźli go pewni ludzi i zadzwonili do Fundacji - tak trafił do mnie. Miał otwarte złamanie skrzydła - z pomocą pani wet udało się to wyleczyć, sama nawet robiłam mu zastrzyki. Po ranie nie ma śladu. Jednak mój piękniś nie lata i chyba nie ma na to szans, prawda? Proszę mnie oświecić, bo słyszałam sprzeczne opinie. Acha, no i jest zaobrączkowany. Kontatkowałam się ze związkiem hodowców, ale potwierdziło się to, co słyszałam od wetki - ze ukręcą mu łepek jeśli nie lata, więc dałam spokój i więcej się nie kontaktowałam. Oto on - zdjęcia z maja: [IMG]http://images32.fotosik.pl/249/aacde18034a1f707.jpg[/IMG] [IMG]http://images24.fotosik.pl/212/e417ce92baa51cb0.jpg[/IMG] [IMG]http://images31.fotosik.pl/250/ca3732539ed97752.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wet-siostra Posted August 13, 2008 Author Share Posted August 13, 2008 Czy wykonujesz z nim jakieś ćwiczenia?Czy próbuje latać???Widzę,że siada Ci na ręce...Spróbuj go podrzucać do góry-najpierw baaardzo powoli i delikatnie.Sama zobaczysz,jaka będzie reakcja...Trudno mi ocenić szanse tego gołębia...Zdania na pewno są różne-to normalne... A to,że "hodowcy"ukręcają łebki ptakom,które nie latają-to smutny fakt...:oops: Choć-nie wszyscy...(np.ja nie ukręcam...;)). W razie,gdyby Ci baaaardzo przeszkadzał-mogę go zaadoptować!:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katya Posted August 13, 2008 Share Posted August 13, 2008 Tak ćwiczę z nim, i on sam też troszkę ćwiczy, tzn. podskakuje, próbuje podlatywać, ale spada na podłogę jak bomba. To już mój 3 gołąb w ostatnim czasie, przy pierwszym pomogli mi bardzo ludzie z forum ciconia. Miał złamaną nóżkę, ale wszystko się zrosło i wrócił na wolność. Drugi był chyba lekko poturbowany przez auto albo jakiegoś zwierza, teraz też już na wolności. Teraz mam jeszcze sroczkę, znalazłam pisklaka i karmię od miesiąca. Co do adopcji gołąbeczka przez Ciebie to pomyślę o tym poważnie, bo chyba fajnie by było gdyby znalazł się w stadzie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wet-siostra Posted August 13, 2008 Author Share Posted August 13, 2008 Gołąb jest ptakiem stadnym,źle mu samemu...Miejsce mam...;) Największy problem jest z transportem...:roll: Za chwilkę(no,może większą)wstawię fotki stadka...:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katya Posted August 13, 2008 Share Posted August 13, 2008 No właśnie widzę, że jest taki dość smutny. Mam też papugi nimfy, ale to chyba nie to... Czekam na fotki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wet-siostra Posted August 13, 2008 Author Share Posted August 13, 2008 [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img137.imageshack.us/img137/6693/g202da4.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img295.imageshack.us/img295/4853/g341we1.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img516.imageshack.us/img516/8097/g279lt1.jpg[/IMG][/URL] Stadko.:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katya Posted August 13, 2008 Share Posted August 13, 2008 Śliczne stadko. Moje (tzn. gołąbek i sroczka, bo papuzie mają za wielką klatkę) aktualnie wyletnia się na balkonie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ludek Posted August 13, 2008 Share Posted August 13, 2008 Witam, nie bardzo mam czas śledzić teraz cały wątek i pewnie informacje, których poszukuję już tu się pojawiły. Znalazłam na ulicy gołębia. Założyłam mu wątek [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=10685660#post10685660[/url] Docelowo szukam mu opiekuna, a na szybko potrzebuje informacji jak sie nim zajmować, co mu dać jeść itp. Opisałam wszystko na wątku ptaszyska i będę wdzięczna za pomoc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wet-siostra Posted August 15, 2008 Author Share Posted August 15, 2008 [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img504.imageshack.us/img504/1444/g285hd3.jpg[/IMG][/URL] Gołąb-najpiękniejszy ptak!!!:loveu: [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img112.imageshack.us/img112/9636/zdjcia0014nz8.jpg[/IMG][/URL] Gołębnik. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nika28 Posted August 15, 2008 Share Posted August 15, 2008 A ja dzisiaj poszłam odwiedzić koleżanke, poszłam do niej a ona powiedziała że gołębie zrobiły sobię gniazdo na jaj balkonie i zaraz będzie sprzątać balkon to to wszystko powyżuca :angryy:. Pokazała mi to gniazdo, a tam jedno jajko w tym gnieździe. Chciała je wyżućić, ale ja wziełam i teraz tak myślę czy coś się z tego jajka wykluję czy nie :niewiem:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katya Posted August 15, 2008 Share Posted August 15, 2008 Jeśli jajo straciło temperaturę, to nic z tego... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wet-siostra Posted August 16, 2008 Author Share Posted August 16, 2008 Tak,jak napisała Cioteczka powyżej...:shake: Jajko musi mieć stałą temperaturę...:cool1: Ale najgorsze w tej sytuacji jest to,że gołębie zniosły dopiero 1 jajko...Zostało do zniesienia jeszcze jedno...Jeśli gniazdo zostanie sprzątnięte teraz,samica nie będzie się miałą gdzie nanieść...:-( Chyba,że jedno jajko już zostało wyrzucone...:roll: Poproś koleżankę,niech poczeka,aż samica zniesie drugie jajko...:oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
peate Posted August 18, 2008 Share Posted August 18, 2008 a jak tam mój kochany ptaszek się miewa? nie było mnie kilka dni, a tu żadnych nowych wiadomości ani zdjęć :shake: zapoznał się już z resztą stadka? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wet-siostra Posted August 18, 2008 Author Share Posted August 18, 2008 Przepraszam,Cioteczko...:oops: Ostatnio na działkę chodzi Irek,więc fotek nie mam,chyba,że wrzucę jakieś starsze(tych mam do bólu)...Mi wysiadł kręgosłup...:roll: Ale z tego,co mówi TZ gołąb ma się dobrze,poznał panienkę...:loveu: W gołębniku radzi sobie całkiem dobrze,ale jeszcze nie latał...Gołębie były puszczane,Gruchu wyszedł na klapę,ale nie miał odwagi poleieć...:shake: Może jutro dam radę jakoś pokuśtykać na działkę...Jedyną trasą,jaką z wielkim trudem pokonuję(bo muszę)jest trasa weterynarz-dom...:oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.