KWL Posted November 22, 2009 Posted November 22, 2009 Zanim rozpoczniemy jutro adopcje proszę spotkajmy się i wymieńmy nieco informacjami - Lord nie jest jedynym staruszkiem w złym stanie który będzie jutro opuszczał "gościnne progi" schroniska, warto to trochę przedyskutować. Co do funkcjonowania dogo, wstawinaia zdjęć itp. to problem jest w źle podpietych trigerach - reagują na dwukliki albo na drugi klik bo pierwszy uruchamia button i i klepsydrę a dopiero drugi skrypt. Quote
Dada M Posted November 22, 2009 Posted November 22, 2009 Mieliśmy zamiar być punkt 12, chcielibyśmy jeszcze zdążyć dotrzeć do naszego weterynarza, który przyjmuje jutro do 13. Możemy być trochę wcześniej. U mnie ten sposób ożywienia dogo też nie działa. Ale nie jest tak źle, niektórzy w ogóle nie mogą zalogować się na swoje konto ;) Quote
APSA Posted November 22, 2009 Posted November 22, 2009 A ja dla odmiany mam problem z internetem, który postanowił nie działać nawet o siódmej rano (a specjalnie się zrywałam, skoro wieczorem nie ma szans na zapchanej linii :roll: ) Wątek udało się założyć ([URL="http://www.dogomania.pl/174186-SZKIELET-Z-NOWOTWOREM-bA-aga-o-dt-hotel-cokolwiek?p=13551664#post13551664"]Zapraszam[/URL]) ale ładowanie zdjęć - nie i już, ani na żaden serwer, ani pocztą sobie nie wyślę :angryy: Quote
APSA Posted November 23, 2009 Posted November 23, 2009 Coś dla Migdaleny - ostatnie zdjęcie Fredka ze schroniska :cool3: [IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/PICT1263.jpg[/IMG] Dla KWLa - zrobiłam zdjęcie, więc wrzucę ;) [IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/PICT1186.jpg[/IMG] Quote
KWL Posted November 23, 2009 Posted November 23, 2009 [quote name='APSA'] Dla KWLa - zrobiłam zdjęcie, więc wrzucę ;) [URL]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/PICT1186.jpg[/URL][/QUOTE] Obejrzany i spisany w sobotę. Wygląda na młodego, jest wesoły i kontaktowy. Taki Horacy w większym opakowaniu. Quote
APSA Posted November 23, 2009 Posted November 23, 2009 Dada, to wątek Twojego Jaśmina? [URL]http://www.dogomania.pl/threads/174292-MoA-e-ktoA-zlituje-siAE-i-ofiaruje-dom-jaA-minowi?p=13560211&viewfull=1#post13560211[/URL] Quote
Dada M Posted November 23, 2009 Posted November 23, 2009 Zapraszam na "porządny" :) wątek Jaśmina z Palucha : [URL]http://www.dogomania.pl/threads/174345-Od-11-lat-w-schronisku-JaA-min-bA-aga-o-dom-na-doA-ycie[/URL] Quote
Dada M Posted November 26, 2009 Posted November 26, 2009 [quote name='Grinia']Biedak Jasmin dzisiaj adoptowany.:-)[/QUOTE] Odcięli mnie od świata wirtualnego, a tu taka sensacja w świecie realnym !!! Napisz coś więcej, muszę się upewnić, że nie śnię i mówimy o tym samym psie :) :) :) Quote
Dada M Posted November 26, 2009 Posted November 26, 2009 Ok, już wiem, kto go adoptował. Jaśmin ma szczęście :) Quote
Dada M Posted November 28, 2009 Posted November 28, 2009 Bert nie żyje. [IMG]http://img689.imageshack.us/img689/8554/bert2.jpg[/IMG] Tyle lat w schronisku, kalectwo, egzystencja w małym domku 1,5m/1,5m - a tak niezwykła siła i pogoda ducha. Żałuję, że musiał odejść sam w takim miejscu :shake: Quote
APSA Posted November 29, 2009 Posted November 29, 2009 :( Nie tak to powinno wyglądać :( Tobi został przeniesiony pod biuro. Jeśli go znów nie ruszą, może znów liczyć na spacery. Ale obawiam się, że domu też może nie doczekać :shake: Tobi jest staruszkiem, chociaż też duchem wciąż młody. Dawno się nie widzieliśmy i miał mi duuużo do powiedzenia :diabloti: [IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/Tobi/PICT0005.jpg[/IMG] Quote
Dada M Posted November 29, 2009 Posted November 29, 2009 Słuchajcie, potrzebuję pilnie jednorazowych deklaracji dla Tytusa z Palucha : [url]http://www.dogomania.pl/threads/140753-Czy-muszAE-odejA-AE-zapomniany-PiAE-kny-pies-3-lata-na-Paluchu-PROA-BA-O-POMOC-FINANSOWAE[/url] Jest miejsce w hoteliku i deklaracje na hotel - brakuje na transport i leczenie, gdyby zaistniała taka konieczność. Nagły zły stan Lorda i śmierć Berta dobitnie uświadomiły mi, że w którąś sobotę pojawię się na Paluchu i mogę już Tytusa nie zastać, nawet nie mieć tyle szczęścia, by zabrać go do domu, gdy nadejdą jego ostatnie dni. Wiem, że większość osób przeglądających ten wątek jest zapsiona po uszy, ale może ktoś ma możliwość, by pomóc ? Quote
magdyska25 Posted November 30, 2009 Author Posted November 30, 2009 Apsa i jak? Odezwała się ta dziewczyna w sprawie A... (zapomniałam imienia....)- szorstkowłosy labrador jak się Go określiło.... Quote
APSA Posted December 1, 2009 Posted December 1, 2009 Niestety już nie. Miałam wczoraj pytanie o niepozornego Jerrego, takie nawet dające jakąś nadzieję. Ciekawe, czy z tego coś wyniknie. Jerrego jest mi żal, bo jest w sumie młodym psem z fajnym charakterem, a zainteresowanie znikome. Chociaż i tak większe niż np. Filipem, o którego nie miałam ani jednego pytania :shake: Szkoda, że schronisko nie pozwala brać psów na tymczas, z domu te psy pewnie by sie po jakimś czasie wydały, a tak... pozostaje mieć nadzieję, że doczekają. Quote
morisowa Posted December 1, 2009 Posted December 1, 2009 [quote name='Dada M']Bert nie żyje. [IMG]http://img689.imageshack.us/img689/8554/bert2.jpg[/IMG] Tyle lat w schronisku, kalectwo, egzystencja w małym domku 1,5m/1,5m - a tak niezwykła siła i pogoda ducha. Żałuję, że musiał odejść sam w takim miejscu :shake:[/QUOTE] jak to wcześniej na którymś wątku APSA pisała, śpieszmy się znajdować im domy, tak szybko odchodzą :-( Quote
migdalena Posted December 1, 2009 Posted December 1, 2009 :-(W takich miejscach jak schroniska,śmierć gości najczęściej.Czy możemy jej czasem przeszkodzic? Quote
APSA Posted December 3, 2009 Posted December 3, 2009 Odezwał się fajny dom zainteresowany Rambem, tylko muszę sprawdzić, jak on reaguje na koty. Przewiduję problem przy wyjmowaniu go z klatki, sama mogę nie dać rady (on jest w B-39, naprzeciwko niego jest buda z jakimś rudo-białym szorściakiem). Można się uśmiechnąć o pomoc? Morisowa, Dada, będziecie w weekend? Quote
morisowa Posted December 3, 2009 Posted December 3, 2009 na razie trudno mi się określić, jak to u mnie bywa ;) Chciałabym się wybrać. Quote
APSA Posted December 3, 2009 Posted December 3, 2009 Ja póki co nie mam określonych [I]plan[/I]ów, ale zależy mi, żeby w któryś dzień to załatwić ;) To pierwszy telefon o Rambo, a pies ma ponad 8 lat (w schr. od ponad 3), więc nie mogę przepuścić szansy. Quote
magdyska25 Posted December 4, 2009 Author Posted December 4, 2009 Chodź nie "wywołałaś" mnie do odpowiedzi to i tak napiszę na wszelki wypadek gdybyś była w niedzielę- my będziemy. Quote
Dada M Posted December 4, 2009 Posted December 4, 2009 Magdyska25 - to wątek "transportowy" Grubcia : [url]http://www.dogomania.pl/threads/174933-Szukamy-transportu-dla-staruszka-WARSZAWA-GORZA-W-WILEKOPOLSKI[/url] Masz jego aktualne zdjęcia ? Quote
magdyska25 Posted December 4, 2009 Author Posted December 4, 2009 Najświeższe zdjęcia jakie mam ( z lipca?): [URL]http://images40.fotosik.pl/145/ffbba27d7dcbd760med.jpg[/URL] [URL]http://images39.fotosik.pl/145/9173c02ecf583ca9.jpg[/URL] Będziemy w nd- jak nie będzie padało Justyna bierze aparat jak będzie- ja biorę swojego gruchota;). Dada napisz coś więcej o tej fundacji- są jacyś ludzie na dogo? I ile potrzeba na ten transport?- mniej więcej. Czy on będzie miał warunki kojcowe czy domowe? Miesięczne deklaracje potrzebne czy tylko jednorazowe- z tego co zrozumiałam "tylko" na transport? tak? Aha i jeszcze dochodzi opcja "osoby adoptującej"- lepiej żeby to nie był wolontariusz bo dyrekcja tym razem naprawdę kojarzy tego psa i nie jest to kolejny "piesek Adaś". Edit: Nie wiem za bardzo co napisać na wątku, który mam Mu założyć dlatego poproszę o więcej informacji. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.