Amber Posted September 8, 2012 Posted September 8, 2012 [quote name='Agnes']w zasadzie tez jestem ciekawa ;) bo chyba niektorzy sie zagalopowali[/QUOTE] Nie "niektórzy" tylko ja. Jak masz pisać to nie musisz na okrągło. Ja się nie obawiam posądzeń o personalizację. To by się trzeba było zapytać Claytona, czy wytarganie młodego samca przez starszego psa nie jest traumą. Może być. Na całe życie. No i napisałam to jako o procesie ciągłym, bo z postów gops nie wynikało, że zamierza zaprzestać tych praktyk. I nie wiem o jaką nagonkę chodzi, ja gops lubię. (W przeciwieństwie, nie będę ukrywać, "niektórych" :-P ) Daję jej rady ze swojego doświadczenia.
rashelek Posted September 8, 2012 Posted September 8, 2012 Ale przecież Claytona nikt nie wytargał i żadnej traumy nie przeżył. Chyba, że nie umiem czytać :hmmmm:
Vectra Posted September 8, 2012 Posted September 8, 2012 To nie chodzi o przekomarzanie się , tylko zdrowy rozsądek ...
a_niusia Posted September 8, 2012 Posted September 8, 2012 [quote name='rashelek']Ale przecież Claytona nikt nie wytargał i żadnej traumy nie przeżył. Chyba, że nie umiem czytać :hmmmm:[/QUOTE] spieli sie troche z drugim gnojkiem w zabawie i sie pewnie od tego tej traumy nabawil.
Aleks89 Posted September 8, 2012 Posted September 8, 2012 No zepnie się jeszcze raz i jeszcze raz ,a potem będzie sam prowokował.I zgnije na lince.
a_niusia Posted September 8, 2012 Posted September 8, 2012 to jest w pelni normalne, ze psy w tym samym wieku chca sobie pokazywac "co to nie ja". u mnie wczoraj byla ostra spina i to nawet beda po niej strupy, a teraz wszyscy razem kimaja na jednej kanapie. na spacerze tez nikt nie musial nosic kaganca ani byc przypiety do liny-wszyscy byli luzem. to nie jest kwestia zakazywania szczeniakowi zabaw z innymi psami. po prostu trzeba te zabawy kontrolowac jak wszystko, kiedy ma sie psa.
gops Posted September 8, 2012 Author Posted September 8, 2012 [quote name='rashelek']Ale przecież Claytona nikt nie wytargał i żadnej traumy nie przeżył. Chyba, że nie umiem czytać :hmmmm:[/QUOTE] [quote name='a_niusia']spieli sie troche z drugim gnojkiem w zabawie i sie pewnie od tego tej traumy nabawil.[/QUOTE] dokładnie, taką miał traume w swoim krótkim życiu :) on nie ciągnie do psów , lubi się z nimi bawić ale ja jestem ciągle ważniejsza dlatego na to pozwalam , mam z nim ciągły kontakt, jedno moje słowo i on odpuszcza bo tak jest nauczony przy zabawach z Misią . jest bardzo fajnym , mądrym psem i nie mam z nim żadnych problemów póki co . lepszego staffika sobie wymarzyć nie mogła pod względem charakteru . nie wita sie z każdym psem , wita się tylko wtedy gdy widze że pies jest przyjaźnie nastawiony a drugi właściciel podchodzi do nas , sama sie nikomu z psem nie pcham bo się nas głównie boją . wszystko brzmi jakbym mu się codziennie pozwalała bawić z 10 samcami które go dominują a tak nie jest, z psami bawi się raz/dwa dziennie zależy czy się kogoś spotka normalnego a często wcale bo nikogo nie spotkamy i wtedy ma tylko Misie . uwieżcie mi znaleźć kogoś kto się nas nie boi jest ciężko i jak już sie taki znajdzie pozwalam na parę minut zabawy potem idziemy dalej bo dla Misi to nie atrakcja patrzeć jak inne psy się bawią gdy ona musi siedzieć przy nodze. ja już kończe temat bo wszyscy wiedzą lepiej jakiego mam psa , jak zrobi sie agresorem który atakuje wszystkie psy to napisze to na pewno tutaj .
Vectra Posted September 8, 2012 Posted September 8, 2012 tak KONTROLOWAĆ i upominać za złe zachowanie. Złym zachowaniem jest kopulacja , agresywne zapędy , tłamszenie drugiego psa.
rashelek Posted September 8, 2012 Posted September 8, 2012 Rozumiem. To straszna trauma dla psa, pewnie ma już myśli samobójcze. Bez kitu, zluzujcie trochę. Przecież gops nie wysyła go na misje "zlokalizuj-złap-zabij" tylko pozwala mu pobawić się z psami. Jak zrobiło się gorąco to go zabrała i koniec bajki. Ja z moim psem funkcjonuje na podobnych zasadach i ogólnie na moim osiedlu tak jest - jak się psy chcą bawić to niech się bawią, jak któryś wyskakuje z mordą to na smycz i do widzenia. Chyba, że właściciel sobie nie życzy wspólnych zabaw, to też nikt się na siłę nie pcha, bo 'pieski się chcą pobawić'.
gops Posted September 8, 2012 Author Posted September 8, 2012 [quote name='Vectra']tak KONTROLOWAĆ i upominać za złe zachowanie. Złym zachowaniem jest kopulacja , agresywne zapędy , tłamszenie drugiego psa.[/QUOTE] i tak robię . zrezygnowaliśmy z Dyzia bo było za ostro . z Misią bawi się pięknie, tak samo z innymi psami ale i tak jak za długo trzyma szyję czy ucho to upominam go , momentalnie reaguję i znowu jest ok .
Aleks89 Posted September 8, 2012 Posted September 8, 2012 rashelek-ale ty NIC kompletnie nie rozumiesz.
rashelek Posted September 8, 2012 Posted September 8, 2012 No nie rozumiem, nie ukrywam się z tym. Bo robicie aferę, jakby pożarł dziecko, bo się nie dał dominować :hmmmm: Nie rozumiem, nie rozumiem, nie rozumiem
gops Posted September 8, 2012 Author Posted September 8, 2012 [quote name='Aleks89']rashelek-ale ty NIC kompletnie nie rozumiesz.[/QUOTE] TY tez, tłumaczyć 100 razy i tak swoje .
Aleks89 Posted September 8, 2012 Posted September 8, 2012 Gops-Bo Ty się sama w zeznaniach poplątałaś.I tyle:) Ale to w Twoim wypadku norma.Mitomaństwo rlz
a_niusia Posted September 8, 2012 Posted September 8, 2012 a u mnie na osiedlu jest spaniel, ktory odkad go wzieto z godowli (a byl wtedy moze 8 czy 10 tyg pieskiem) chodzi tylko na flexi. kiedys moja suka bawila sie ze swym ziomem pudlem i on wyciagnal sie do nich na tej flexi-oni nie podbliegli, bo sa spoko wychowani, ale okazali zainteresowanie. i babka od spaniela powiedziala do mnie i do pani od pudla, ze mamy zabrac psy, bo "jej jest rasowy, z hodowli i nie ma jeszcze wszystkich szczepien". ten pies cale dziecinstwo gnil na flexi, z nikim nie mogl sie bawic chociaz bardzo chcial. teraz dalej gnije na flexi i jak widzi psa to dostaje takiego nakreta, ze ledwo moga go na tej flexi utrzymac (spaniela!!!). po prostu widok psa napawa go mega podnieceniem i natychmiast ze wszystkimi chce sie bawic. raz kiedys gosc soe nad nim zlitowal i puscil go, zeby pobawil sie z moimi dziewczynami. ten pies mial takie braki w kontaktach z innymi pieskami, ze w ogole nie wiedzial, jak to robic i nie kumal, kiedy drugi pies mowil mu wyraznie "tak nie rob, nie zycze sobie tego".
gops Posted September 8, 2012 Author Posted September 8, 2012 [quote name='Aleks89']Gops-Bo Ty się sama w zeznaniach poplątałaś.I tyle:) Ale to w Twoim wypadku norma.Mitomaństwo rlz[/QUOTE] cieszę się że tak uważnie czytasz co piszę, możesz zrobić to jeszcze 10 razy może zrozumiesz .
Lucky. Posted September 8, 2012 Posted September 8, 2012 znowu nie rozumiem, dlaczego ciągniecie dalej ten temat, 100 razy piszecie to samo ... najlepszym rozwiązaniem chyba byłoby pytać się właścicieli psów czy nie będzie agresywny podczas zabawy etc. gops zdjęcia by się przydały.
Aleks89 Posted September 8, 2012 Posted September 8, 2012 30m mosty też pamiętam:lol: Lucky-a przy czym mam pić kawę jak nie przy zadymach na dogo?:diabloti:
gops Posted September 8, 2012 Author Posted September 8, 2012 [quote name='Lucky.'] gops zdjęcia by się przydały.[/QUOTE] nie wiem kiedy będą , młody na dworze jest za szybki i leci do mnie jak kucam , a domowe nie są takie ładne. pomyślę po wekendzie jak wrócą z działki .
gops Posted September 8, 2012 Author Posted September 8, 2012 [quote name='Aleks89']Siad-zostań nie potrafi?[/QUOTE] nie eee , i do tego jeszcze daleka droga . zbyt się rozprasza , nawet w domu . umie siad ale zostań to jeszcze długo nam zajmie , leci do mnie od razu . do zdjęć potrzebuje jeszcze jednej osoby która go czymś zajmie by do mnie nie latał ciągle , może poproszę brata w tygodniu by z nami poszedł .
Unbelievable Posted September 8, 2012 Posted September 8, 2012 zbyt się rozprasza ale masz z nim świetny kontakt? ok
Aleks89 Posted September 8, 2012 Posted September 8, 2012 Ale on nie ma 2miesiące ,żeby sie rozpraszał muszką na kwiatku czy listkiem. Luc po miesiącu u mnie znał wszystkie podstawowe komendy tj. siad ,waruj ,zostań ,stój ,do mnie + kilka pierdółek.Ja nie wiem na co ty czekasz i czemu siedzisz przy kompie zamiast siąść dupą na ziemie i zacząć go szkolić ,zaraz wejdzie w wiek buntu i już całkiem go nie ogarniesz.
gops Posted September 8, 2012 Author Posted September 8, 2012 [quote name='Unbelievable']zbyt się rozprasza ale masz z nim świetny kontakt? ok[/QUOTE] a co w tym dziwnego ? nie lubi się uczyć , rozprasza się , odchodzi , zaczyna lizać podłoge, łapy, gryźć co ma pod mordą , sesje muszą być bardzo krótkie . ale na FE, do mnie ,świetnie reaguję i mam z nim dobry kontakt .
gops Posted September 8, 2012 Author Posted September 8, 2012 siedze przy kompie bo psy mam 60km stąd nad jeziorem na wsi . ;) uczę go codziennie czegoś .
Recommended Posts