Jump to content
Dogomania

W-WA - 6,5 tyg szczeniak -nie pojechał na Paluch-MA DOM!!


gagucia

Recommended Posts

Pewnie że tak. Póki co chce się zorientować, najpierw myślałam że facet sobie ze mnie jaja robi, ale dziś mnie zaczepił i pytał czy już coś znalazłam. Tak więc jutro jeszcze się dokładnie wypytam o warunki jakie proponuje dla psiaka. Acha, w razie gdyby Twój od jutra miał domek, a wiesz coś o podobnych szczeniorku to byłabym, wdzięczna o wiadomość na PW. Ja jeszcze pogrzebie w wątkach, a jutro pogadam z facetem na temat warunków.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 141
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Hej już wszystko zmieniam i wycofuje. Mam ograniczony dostęp do netu, dopiero teraz weszłam i pewnie wieczorem przysiądę. Kolczyki w takim razie przejdą na jakiś inny cel.Muszę ruszyć głową:)
Super że mały ma powodzenie. Przyznam się że wolę 12 kociąt na tymczasie w domu nawet z biegunką niż jednego małego szczeniaka któremu się należy uwaga...Duży podziw za tymczas:D

Głosuję za Fidelem!Mam kociaka ktorego wychowałam od 1 szego dnia na butelce i nazywa się Fidel! Bo terroryzuje rodzinę!A teraz to już Fidel Castro jest:D

Link to comment
Share on other sites

dzięki za zmianę

Mały coż.... jest jednym z najbardziej męczących tymczasów ale może to też kwestia wieku? moja weta, ktora go tak pro forma obejrzala mowi, ze wg niej on jest troszke starszy

najgorzej, ze nie chce zostac sam(ze zwierzakami) ani spac w psich/kocich lozkach, troche to kłopotliwe bo non-stop piłuje gębę :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

kurcze on co 5 sek albo sika albo kupka... rano jak wstalam caly pokoj byl w fekaliach w kilku miejsach

niezla jazda byla rano jak sie obudzilam w pewnym momencie poczulam smrod na maxa - mysle zrobil kupe do lozka :roll:, okazalo sie jednak, ze Mały tylko ziewnął :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='GameBoy']aha
TZ spal w innym łóżku a mnie oblazło robactwo - w dodatku psy dorosle tez sie wladowaly bo jak smierdziel to one tez...spalam wygieta jak paragraf z Piździelkiem przy buzi, ktory ziewajac powodowal, ze trafilam przytomność:oops:[/quote]

Ja normalnie siedzę i wyję, zaplułam monitor, a kolega siedzący naprzeciw dziwnie na mnie patrzy. Chyba wyskoczę do Hali Marymonckiej i kupie pieluchy, bo nie wyrabiam ze śmiechu.

No dobra a co w końcu z chrzcinami, zostaje Fidel czy podejść do Mostowskich i poprosić o listy gończe?

Link to comment
Share on other sites

może być Fidelek aka Piździelek

ma jedna ceche odrozniajaca go od reszty maluchow - nie lubi jak sie go bierze na rece, ja sie zastanawiam jak ta Pani wet dala rade z nim wytrzymac , skoro on u niej byl w klatce kociej - przeciez on musial pilowac gebe jak zloto :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...